Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

szew137

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczęli śnieżyć 1 ale tylko kilka lanc od dołu , w kontekście ocieplenia na weekendzie nie rozumiem takiego zachowania (powinni śnieżyc górę gdzie śnieg przetrwa )
Oprócz tego śnieżą 10 i 3 , skończyli śnieżyć 2.

Wybieram się do Szczyrku po świętach, dotychczas jeździłem na TatrySki z "Paczką" w czasie około sylwestrowym, gdyż wtedy możemy się wszyscy spotkać. Jestem trochę zawiedziony  trasami które biedą otwarte na po świętach, wygląda na to że otworzą tylko 3,3abc, 4, 10 , 2

Jak wygląda obecnie stan naśnieżenia?

image.thumb.png.496ebe75748844dde1b98978bc45e32d.png

Edytowane przez Michal96
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Michal96 napisał:

Zaczęli śnieżyć 1 ale tylko kilka lanc od dołu , w kontekście ocieplenia na weekendzie nie rozumiem takiego zachowania (powinni śnieżyc górę gdzie śnieg przetrwa )
Oprócz tego śnieżą 10 i 3 , skończyli śnieżyć 2.

Wybieram się do Szczyrku po świętach, dotychczas jeździłem na TatrySki z "Paczką" w czasie około sylwestrowym, gdyż wtedy możemy się wszyscy spotkać. Jestem trochę zawiedziony  trasami które biedą otwarte na po świętach, wygląda na to że otworzą tylko 3,3abc, 4, 10 , 2

Jak wygląda obecnie stan naśnieżenia?

Brak wody w basenie (zdjęcie z wczoraj).

Góra jest naśnieżona (3b i 2).

10 jest niezbędna do rozładowania Soliska, 3 zdecydowanie poprawili - dosypali sporo śniegu.

P-20181218-092719.jpg 

  • Like 1
  • Thanks 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Narciarz ze Śląska said:

Dzień piękny, jutro relacja.

W jedno wielkie: "ale". Mianowicie ale dlaczego ta nowoczesna i wyprzęgana kolej na Kopę ... tak wolno jedzie?

Sprawdzałem, jeśli się nie zatrzyma po drodze to wychodzi ... 9 minut. I to jest wersja optymistyczna.

W specyfikacji jest 5 m/s i niecałe 6 minut jazdy! Byłem już dwa razy po modernizacji i ani razu ta kolej nawet nie zbliżyła się szybkością do założonych parametrów. Jedzie ... może 2,5, może 3 m/s, jak ... stara kolej na Skrzyczne (stara!).

Dobre pytanie ,

Ja wczoraj na Kopę wjeżdżałem  11 razy i tylko raz bez zatrzymania  było coś około 7 minut z groszem ,  najdłużej 12 minut  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Michal96 napisał:

Zaczęli śnieżyć 1 ale tylko kilka lanc od dołu , w kontekście ocieplenia na weekendzie nie rozumiem takiego zachowania (powinni śnieżyc górę gdzie śnieg przetrwa )
Oprócz tego śnieżą 10 i 3 , skończyli śnieżyć 2.
<ciach>

No to raz jeszcze łopatologicznie - parę razy na tym forum już o tym było - śnieg robimy z wody (a dokładniej z 1m3 wody uzyskujemy ok. 2-2,5m3 śniegu); w zbiorniku wody praktycznie nie ma - bez wody nie ma śniegu. Jesień była wyjątkowo sucha. System naśnieżania jest - wbrew twierdzeniu niektórych - bardzo wydajny skoro wyssał w parę dni zbiornik, który podobno liczy 100 tyś m3 wody. Problemem jest to, że ten zbiornik będzie się bardzo powoli napełniał zimą, a jak ktoś tutaj pisał na forum próby napełnienia zbiornika przez SMR zostały w jakiś sposób storpedowane (nie do końca rozumiem rolę Aqua w tym wszystkim, ale twierdzono tutaj, że mieli wpływ na to, że nie dało się zaciągnąć więcej wody - może SMR chciał ją po prostu od nich dokupić).

Może w kontekście powyższego łatwiej Ci będzie "zrozumieć takie zachowanie" gestorów ośrodka SMR. 

Ja tego nie liczyłem - ale Ci co się znają twierdzą, że dla całkowitego zaśnieżenia tras w SMR przez całą zimę potrzeba 350-500 tys m3 wody. Tak wieć 3,5-5 obecnych zbiorników. Nie wiem ile hektarów tras liczy SMR - może ktoś wie, to możemy pobawić się w wyliczenia, bo wedle pewnego austriackiego artykułu powołującego się na francuskie opracowania, dla zaśnieżenia 1 hektara trasy przez cały sezon zimowy potrzebne jest ok. 4.000 m3 wody. Dla przykładu - wedle tego co tutaj jest napisane: http://szczyrk.naszemiasto.pl/artykul/szczyrk-beskid-sport-arena-otwarta-to-najnowoczesniejszy,3963708,artgal,t,id,tm.html w 2016 roku BSA miał 12ha tras (moim zdaniem to nie zawiera czarnej trasy, która wtedy chyba nie była jeszcze czynna - może mój błąd). Czyli przy stanie na 2016 rok w BSA potrzebne było 12ha*4.000m3 wody=48.000m3 wody na rok - to jest pół zbiornika z SMR, a mówimy o trasach biegnących wzdłuż kolei o długości bodaj 850 metrów i to chyba bez czarnej trasy (tu się mogę mylić). Innymi słowy - oprócz lanc, armat, pogody i prądu, potrzebna jest jeszcze fura wody, której niestety w tym roku bardzo brakuje.  

  • Like 6
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do wrażeń z obiecaną recenzją. Mam wrażenie (też po mnogości zdjęć i relacji), że w środę to pół Polski wybrało się do Szczyrku.

U mnie też mnóstwo fotografii.

 

czwartek, 20 grudnia 2018

Łysy i gruby na nartach. Słoneczny Szczyrk w dzień roboczy. Recenzja

 
Dziękujemy ci za słoneczną środę, Heliosie!

Parking i gondola

Dobra prognoza pogody zachęciła mnie do samotnego wykorzystania "sezonówki" i (jak widać było na parkingu także wielu innych) do jednodniowej wizyty w Szczyrku.
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%25284%2529.JPG
Jednakże o godzinie dziewiątej rano udało się jeszcze znaleźć (i to bez trudu) miejsce na tzw. "drugim parkingu". Potem "wywiad krzesełkowy" przyniósł wieści, że ten po jakimś czasie również się zatkał. No cóż, parkingi w tym miejscu w dniach większego ruchu będą z pewnością cierpiały na niedobór miejsc. Populację narciarzy ograniczy prawdopodobnie ich niedobór. Na "przed sezonem" jest ok, ale przecież mowa o dniach z najniższym wyobrażalnym ruchem narciarskim - dzieci chodzą do szkoły, kobiety robią zakupy i przygotowują się do kolacji wigilijnej.

Na miejscu względny spokój, przy czym gondola służyła "tylko" do transportu. Okazało się, że trasa niebieska pod nią jest aktualnie dośnieżana. Potem, na koniec dnia, dało się nią zjechać poruszając się ograniczoną ścieżką (tak na jeden ślad ratraka) i wydać było, że to przygotowanie przynosi efekty. Zapowiadana jazda wieczorna od drugiego dnia świąt jest więc chyba niezagrożona.
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%25287%2529.JPG
 
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%25288%2529.JPG

Ale u po wjeździe gondolą (jak w Alpach) otrzymujemy "u góry" standardy naprawdę zbliżone do alpejskich. Miejsce jest doprawdy urokliwe i łączy dochodzącą tamże kolej z Soliska z absolutnie nowymi urządzeniami wyciągowymi "w górę" - na Małe Skrzyczne oraz na Zbójnicką Kopę.

Tak zwany "talabfahrt" do Soliska okazał się niemal pusty i na początek dnia świetnie przygotowany. Potem było gorzej, ale o tym dalej.
 %2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%252812%2529.JPG
 
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%252814%2529.JPG


Natomiast świetnie wrażenie wizualne sprawiała "góra".
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%252815%2529.JPG
 
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%252816%2529.JPG
 
%2528Nowy%2BSzczyrk%2529%2B%252818%2529.JPG

Zbójnicka Kopa

I tu trzeba przyznać, że trasa nr 3 w swojej części ze Zbójnickiej Kopy do Hali Skrzyczeńskiej wymyka się polskim standardom. W swej dolnej części (połączonej z trasą z Małego Skrzycznego) jest niezwykle szeroka i w środę sprawiała wrażenie ... pustej, mimo, że krzesło było cały czas obsadzone kompletem lub prawie kompletem narciarzy. Oto dowody niżej.

Dalsza część relacji (Skrzyczne, Solisko, itp), aby nie zaśmiecić forum jest dostępna tutaj:

http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2018/12/ysy-i-gruby-na-nartach-soneczny-szczyrk.html

 

  • Like 6
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Cosworth240 napisał:

No to raz jeszcze łopatologicznie - parę razy na tym forum już o tym było - śnieg robimy z wody (a dokładniej z 1m3 wody uzyskujemy ok. 2-2,5m3 śniegu); w zbiorniku wody praktycznie nie ma - bez wody nie ma śniegu. Jesień była wyjątkowo sucha. System naśnieżania jest - wbrew twierdzeniu niektórych - bardzo wydajny skoro wyssał w parę dni zbiornik, który podobno liczy 100 tyś m3 wody. Problemem jest to, że ten zbiornik będzie się bardzo powoli napełniał zimą, a jak ktoś tutaj pisał na forum próby napełnienia zbiornika przez SMR zostały w jakiś sposób storpedowane (nie do końca rozumiem rolę Aqua w tym wszystkim, ale twierdzono tutaj, że mieli wpływ na to, że nie dało się zaciągnąć więcej wody - może SMR chciał ją po prostu od nich dokupić).

Może w kontekście powyższego łatwiej Ci będzie "zrozumieć takie zachowanie" gestorów ośrodka SMR. 

Ja tego nie liczyłem - ale Ci co się znają twierdzą, że dla całkowitego zaśnieżenia tras w SMR przez całą zimę potrzeba 350-500 tys m3 wody. Tak wieć 3,5-5 obecnych zbiorników. Nie wiem ile hektarów tras liczy SMR - może ktoś wie, to możemy pobawić się w wyliczenia, bo wedle pewnego austriackiego artykułu powołującego się na francuskie opracowania, dla zaśnieżenia 1 hektara trasy przez cały sezon zimowy potrzebne jest ok. 4.000 m3 wody. Dla przykładu - wedle tego co tutaj jest napisane: http://szczyrk.naszemiasto.pl/artykul/szczyrk-beskid-sport-arena-otwarta-to-najnowoczesniejszy,3963708,artgal,t,id,tm.html w 2016 roku BSA miał 12ha tras (moim zdaniem to nie zawiera czarnej trasy, która wtedy chyba nie była jeszcze czynna - może mój błąd). Czyli przy stanie na 2016 rok w BSA potrzebne było 12ha*4.000m3 wody=48.000m3 wody na rok - to jest pół zbiornika z SMR, a mówimy o trasach biegnących wzdłuż kolei o długości bodaj 850 metrów i to chyba bez czarnej trasy (tu się mogę mylić). Innymi słowy - oprócz lanc, armat, pogody i prądu, potrzebna jest jeszcze fura wody, której niestety w tym roku bardzo brakuje.  

Najpierw mnie takie "roszczenia" irytują. Potem jednak nabieram zrozumienia. Wywiady "krzesełkowe" pokazały, że ludzie ... oczekują cudów. Dlaczego to? Dlaczego tamto? A powinni jeszcze zrobić to? Powinni tamto?

Dochodzę do wniosku, że już dokonana poprawa stanu po prostu sama rozbudziła oczekiwania - do rozmiarów Soelden co najmniej. Ponadto przyjechali ludzie, którzy ... nigdy nie byli w Szczyrku, a zasadniczo jeżdżą we Włoszech (gdzie też nie wszystko jest idealne) lub jeżdżą (a raczej stoją w kolejkach) w Białce. I tłumacz ludziom, że Białka to tarasy łatwiejsze do naśnieżania, ma lepsze położenie geograficzne (głęboko w górach i pod Tatrami), że przecież i tak pod koniec dnia trasy są tam zrąbane, a ilość ludzi na trasach nieprzyzwoita i niwelująca jakąkolwiek radość z jazdy.

Trzeba powoli i grzecznie, aczkolwiek systematycznie tłumaczyć. Nikt przecież nie jest durniem i nie działa na szkodę własnego biznesu!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jeeb napisał:

da się jechać bez odpychania kijkami ?

świetnie ogląda się foty na Twoim blogu

 

Da się, jest płasko, nawet bardzo płasko (jakieś 10 proc. może), ale nieustannie w dół. Ktoś to ładnie linijką zmierzył, zanim ruszył buldożerami. Wytraca się trochę prędkość na ... skrzyżowaniu z trasą z Małego.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Da się, jest płasko, nawet bardzo płasko (jakieś 10 proc. może), ale nieustannie w dół. Ktoś to ładnie linijką zmierzył, zanim ruszył buldożerami. Wytraca się trochę prędkość na ... skrzyżowaniu z trasą z Małego.

Potwierdzam. Jak nie lubię płaskich górek, tak zjazd z tej sprawił mi dużo przyjemności. Śnieg nośny, równiutko - odpychać się nie było trzeba, nawet dało się zyskać trochę prędkości. Znacznie fajniej niż na wypłaszczeniu na 7-ce :) .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Cosworth240 napisał:

Tak wynika z opracowań tematu. Ja sobie tego nie wymyśliłem.

image.thumb.png.3532a79eae535be6a692cd69bf48adb3.png

image.thumb.png.fa71bbc219cd89cb4ef3f65bc555d1c0.png

Nie będę się spierać, ale ten przelicznik x2,5 jest moim zdaniem dla optymalnych, wręcz labolatoryjnych warunków, których na codzień w środowisku naturalnym nie mamy.

Warunki: temperatura i wilgotność przede wszystkim, są tak zmienne, że przyjmowanie stałego przelicznika woda- śnieg nie będzie miarodajne.

 

ale to tak poza tematem - chętnie porozmawiam na ten temat w odpowiednim dziale ;)

 

Co do Szczyrku i relacji - pozazdrościć. Jeśli Szczyrk już nie jest, to za maks 2 lata będzie najlepszym miejscem w Polsce do uprawiania narciarstwa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać, nowinki techniczne przeciwwiatrowe nie pomogły. Komunikat ze strony:

"Z powodu silnych porywów wiatru w dniu 20.12 wstrzymane zostało działanie wszystkich kolei linowych. O ponownym uruchomieniu będziemy informować gdy tylko poprawią się warunki atmosferyczne. "

Z ciekawości, ktoś wie czy COS kręci?

Edytowane przez Stusi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało się na forum udzielam ale dzisiejszy dzień bez echa pozostawić nie mogę jeżdże do Szczyrku od dziecka czyli jakies 35 lat po 15 20 w roku  co daje koło 500/600 dni na nartach w zeszłym roku nie byłem ale śledziłem temat zmian na bieżąco  i w dniu dzisiejszym wybrałem sie zobaczyć to na własne oczy i mój wniosek  NIC NIE STRACIŁEM organizacyjna katastrofa w momęcie wiatru ośrodek stoi i kwiczy sceny które dzisiaj widziałem na 3 do gondoli moim zdaniem podchodzą pod prokuratora rodzice z dziećmi próbùjący dostać sie do samochodów na parkingach przy gondoli wywracający sie co chwile płaczace pociechy nie tak ma to wyglądać chociaż wąski pas powinien być przygotowany do zjazdu a to zaoranie ratrakami tej trasy to jest niedopuszczalne  w memecie kiedy gądola staje zjechanie tym oraniskiem szczególnie ostatnie kilkaset metrów to walka o przetrwanie .Na obu parkingach łącznie kilkaset aut co daje z 1500 tyś ludzi i informacja że bedzie woził ludzi skibus spod soliska do parkingu Kowalskiego to czysta komedia 50/60 ludzi w małym autokarze to daje jakieś 30 kursów czyli z 2 do 3 godzin bo oficjalnie trasa zamknięta i w momęcie wypadku zarzadca ośrodka jest czysty .Jako narciarz jestę w stanie zrozumieć że trasa zamnięta z powodu BRAKU śniegu ale 3 byłą naśnieżona w naprawde wystarczającym stopniu i menadzed ośrodka musi przewidzieć co sie wydaży w przypadku kiedy natura zatrzyma gondolę i nie ma mozliwości zjechania nią na dół jadąc tym oraniskiem minołem co najmniej kilkanascie osób leżcych i zbierających sprzet w tym rodziców z dziecmi których ojcowie próbowali zwieź na rekach i sie wywracali z nimi przykry widok płaczących pociech w dni dzisiejszym ktos Dał DUPY  .Ilości przekleństw które usłyczałem w infocentum można by było parę bużliwych rozpraw rozwodowych podzielic i swoja drogą nie zazdroszcze tym miłym panią tego wysłuchiwać bo rozgoryczenie niektórych sięgało zenitu 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Maria napisał:

Przepraszam, ale kompletnie nie rozumiem. Co to znaczy, że trasę zaorano ratrakami? 

Wystarczy powiedziec że dolny odcinek  wyglądał jak teren prac  ziemnych koparką tylko że na śniegu  o to wszysko pieknie zamrożone  nie wiem jak opisac ten bajzel bo jak długo żyje z czymś takim sie nie spotkałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, kruger27 napisał:

Mało się na forum udzielam ale dzisiejszy dzień bez echa pozostawić nie mogę jeżdże do Szczyrku od dziecka czyli jakies 35 lat po 15 20 w roku  co daje koło 500/600 dni na nartach w zeszłym roku nie byłem ale śledziłem temat zmian na bieżąco  i w dniu dzisiejszym wybrałem sie zobaczyć to na własne oczy i mój wniosek  NIC NIE STRACIŁEM organizacyjna katastrofa w momęcie wiatru ośrodek stoi i kwiczy sceny które dzisiaj widziałem na 3 do gondoli moim zdaniem podchodzą pod prokuratora rodzice z dziećmi próbùjący dostać sie do samochodów na parkingach przy gondoli wywracający sie co chwile płaczace pociechy nie tak ma to wyglądać chociaż wąski pas powinien być przygotowany do zjazdu a to zaoranie ratrakami tej trasy to jest niedopuszczalne  w memecie kiedy gądola staje zjechanie tym oraniskiem szczególnie ostatnie kilkaset metrów to walka o przetrwanie .Na obu parkingach łącznie kilkaset aut co daje z 1500 tyś ludzi i informacja że bedzie woził ludzi skibus spod soliska do parkingu Kowalskiego to czysta komedia 50/60 ludzi w małym autokarze to daje jakieś 30 kursów czyli z 2 do 3 godzin bo oficjalnie trasa zamknięta i w momęcie wypadku zarzadca ośrodka jest czysty .Jako narciarz jestę w stanie zrozumieć że trasa zamnięta z powodu BRAKU śniegu ale 3 byłą naśnieżona w naprawde wystarczającym stopniu i menadzed ośrodka musi przewidzieć co sie wydaży w przypadku kiedy natura zatrzyma gondolę i nie ma mozliwości zjechania nią na dół jadąc tym oraniskiem minołem co najmniej kilkanascie osób leżcych i zbierających sprzet w tym rodziców z dziecmi których ojcowie próbowali zwieź na rekach i sie wywracali z nimi przykry widok płaczących pociech w dni dzisiejszym ktos Dał DUPY  .Ilości przekleństw które usłyczałem w infocentum można by było parę bużliwych rozpraw rozwodowych podzielic i swoja drogą nie zazdroszcze tym miłym panią tego wysłuchiwać bo rozgoryczenie niektórych sięgało zenitu 

Boże, ty to widzisz, i nie grzmisz!

Kolego, musisz mi to przetłumaczyć. W jakim języku świata został ten tekst napisany?

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, kruger27 napisał:

Wystarczy powiedziec że dolny odcinek  wyglądał jak teren prac  ziemnych koparką tylko że na śniegu  o to wszysko pieknie zamrożone  nie wiem jak opisac ten bajzel bo jak długo żyje z czymś takim sie nie spotkałem

Nartostrada była ZAMKNIĘTA - to zamyka temat.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kruger27 napisał:

Mało się na forum udzielam ale dzisiejszy dzień bez echa pozostawić nie mogę jeżdże do Szczyrku od dziecka czyli jakies 35 lat po 15 20 w roku  co daje koło 500/600 dni na nartach w zeszłym roku nie byłem ale śledziłem temat zmian na bieżąco  i w dniu dzisiejszym wybrałem sie zobaczyć to na własne oczy i mój wniosek  NIC NIE STRACIŁEM organizacyjna katastrofa w momęcie wiatru ośrodek stoi i kwiczy sceny które dzisiaj widziałem na 3 do gondoli moim zdaniem podchodzą pod prokuratora rodzice z dziećmi próbùjący dostać sie do samochodów na parkingach przy gondoli wywracający sie co chwile płaczace pociechy nie tak ma to wyglądać chociaż wąski pas powinien być przygotowany do zjazdu a to zaoranie ratrakami tej trasy to jest niedopuszczalne  w memecie kiedy gądola staje zjechanie tym oraniskiem szczególnie ostatnie kilkaset metrów to walka o przetrwanie .Na obu parkingach łącznie kilkaset aut co daje z 1500 tyś ludzi i informacja że bedzie woził ludzi skibus spod soliska do parkingu Kowalskiego to czysta komedia 50/60 ludzi w małym autokarze to daje jakieś 30 kursów czyli z 2 do 3 godzin bo oficjalnie trasa zamknięta i w momęcie wypadku zarzadca ośrodka jest czysty .Jako narciarz jestę w stanie zrozumieć że trasa zamnięta z powodu BRAKU śniegu ale 3 byłą naśnieżona w naprawde wystarczającym stopniu i menadzed ośrodka musi przewidzieć co sie wydaży w przypadku kiedy natura zatrzyma gondolę i nie ma mozliwości zjechania nią na dół jadąc tym oraniskiem minołem co najmniej kilkanascie osób leżcych i zbierających sprzet w tym rodziców z dziecmi których ojcowie próbowali zwieź na rekach i sie wywracali z nimi przykry widok płaczących pociech w dni dzisiejszym ktos Dał DUPY  .Ilości przekleństw które usłyczałem w infocentum można by było parę bużliwych rozpraw rozwodowych podzielic i swoja drogą nie zazdroszcze tym miłym panią tego wysłuchiwać bo rozgoryczenie niektórych sięgało zenitu 

Rzeczywiście koszmar.

Tfój jenzyk polski ocywiścje.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...