Olimpijski Centar Jahorina - nowe inwestycje

[Lexi]

10 godzin temu, Victor napisał:

obowiązkową służbę wojskowa w której nie byłem ale po niej przyszła emigracja ! Totalna szkoła życia,jedni polegli a inni sobie poradzili.

To bardzo podobna szkoła- działająca na zasadzie "maszeruj albo giń" ... i bardzo często w takich warunkach okazuje sie ze (z na pozor "pierdoly") wykluwa sie facet (czesto sam zdziwiony ze potrafił). 

 

Edytowane 21 Sierpień 2021 przez Lexi

[marionen]

1 godzinę temu, sstar napisał:

Czyzbys był zawodowym żołnierzem?

Twardziel

https://wiadomosci.onet.pl/kiosk/twardziele-z-przetracona-dusza/jg4d0

Widzę, że Ty też kolejny znawca wojska. Spodziewałem się tego. Zastanawiam sìę czy może z kolegą zmęczonym na harcerzy się nadajecie... Poznając życie z linków i filmów daleko nie zajedziesz.

PS. W wojsku spędziłem rok, wystarczająco by zmężnieć.

Wiele razy pisałem do Ciebie, że linków nie czytam, pisz własnymi słowami. Może z przyjemnością przeczytam... choć nie obiecuję.

[sstar]

8 minut temu, marionen napisał:

Widzę, że Ty też kolejny znawca wojska. Spodziewałem się tego. Zastanawiam sìę czy może z kolegą zmęczonym na harcerzy się nadajecie... Poznając życie z linków i filmów daleko nie zajedziesz.

PS. W wojsku spędziłem rok, wystarczająco by zmężnieć.

Wiele razy pisałem do Ciebie, że linków nie czytam, pisz własnymi słowami. Może z przyjemnością przeczytam... choć nie obiecuję.

 Ciekawe czy taki twardziel jak ty potrafiłby matkom chłopaków którzy w armii stwardnieli na kamień powtórzyć w twarz te słowa cyt „wystarczyło maminsynków odebrać rodzicom i wysłać chłopców do wojska”?

A kolega zmęczony jak go chamsko określiłeś robił wyprawy co nieco bardziej hardcorowe od naczelnego twardziela forum za jakiego chcesz uchodzić.

PS to pisałem ja, dyżurny miekkiszon forum.

Edytowane 21 Sierpień 2021 przez sstar

[marionen]

10 minut temu, sstar napisał:

 Ciekawe czy taki twardziel jak ty potrafiłby matkom chłopaków którzy w armii stwardnieli na kamień powtórzyć w twarz te słowa cyt „wystarczyło maminsynków odebrać rodzicom i wysłać chłopców do wojska”?

A kolega zmęczony jak go chamsko określiłeś robił wyprawy co nieco bardziej hardcorowe od naczelnego twardziela forum za jakiego chcesz uchodzić.

PS to pisałem ja, dyżurny miekkiszon forum.

Przypisujesz mi nadprzyrodzone moce których nie posiadam. Nigdzie nie pisałem, że jestem twardzielem. Jak mi coś zarzucasz, to mnie najpierw zacytuj, bo tak tylko wychodzisz na słabego manipulanta.

Co do Twojego kolegi, odniosiłem się do Jego wypowiedzi w wątku, a nie do czynów jakich dokonał.

[sstar]

13 minut temu, marionen napisał:

Przypisujesz mi nadprzyrodzone moce których nie posiadam. Nigdzie nie pisałem, że jestem twardzielem. Jak mi coś zarzucasz, to mnie najpierw zacytuj, bo tak tylko wychodzisz na słabego manipulanta.

Co do Twojego kolegi, odniosiłem się do Jego wypowiedzi w wątku, a nie do czynów jakich dokonał.

Przecież w poprzednim wpisie zacytowałem właśnie ciebie, żeby tak własnych słów nie pamiętać. Tak czy owak cieszę się twoim szczęściem, ze rok w wojsku wystarczył ci aby zmężnieć. Ja meznialem w innych okolicznościach, innym czasie, we własnym domu, niezbyt przyjemnych okolicznościach, ale to nie miejsce, ani czas na tego typu wynurzenia. PS wystarczy nieco empatii i mniej zadętej gloryfikacji własnej ścieżki miecza i już. Śpiochu wyczerpał temat.

Edytowane 21 Sierpień 2021 przez sstar

[Lexi]

 A po co zaraz przepychanki personalne, luzik Panowie.......rzucajcie do siebie tymi ślicznymi czerwonymi strzałami czy innymi kamieniami - wystarczy....😉

[sstar]

19 minut temu, Lexi napisał:

 A po co zaraz przepychanki personalne, luzik Panowie.......rzucajcie do siebie tymi ślicznymi czerwonymi strzałami czy innymi kamieniami - wystarczy....😉

Wirtualne czerwone strzały i wirtualne kamienie dla prawdziwego twardziela? Żartujesz, prawda?

[Victor]

Z zasadnicza służbą wojskową jak z narciarstwem sezonowym-no dwusezonowym …. mógłby kolega forumowy napisać…nie wymienię który 😉 

[MarioJ]

3 godziny temu, sstar napisał:

kolega zmęczony jak go chamsko określiłeś robił wyprawy co nieco bardziej hardcorowe od naczelnego twardziela forum za jakiego chcesz uchodzić.

To jest hejt. Kolejne twoje chamskie zachowanie wobec uczestników forum. Pilnuj się chłopie, bo to tylko o tobie świadczy.

[marionen]

2 godziny temu, sstar napisał:

Przecież w poprzednim wpisie zacytowałem właśnie ciebie, żeby tak własnych słów nie pamiętać. Tak czy owak cieszę się twoim szczęściem, ze rok w wojsku wystarczył ci aby zmężnieć. Ja meznialem w innych okolicznościach, innym czasie, we własnym domu, niezbyt przyjemnych okolicznościach, ale to nie miejsce, ani czas na tego typu wynurzenia. PS wystarczy nieco empatii i mniej zadętej gloryfikacji własnej ścieżki miecza i już. Śpiochu wyczerpał temat.

Czytam ten mój poprzedni wpis kolejny raz i nic o twardzielu nie znalazłem, nawet w domyśle między wierszami nie widzę twardziela, proszę o pomoc...

3 godziny temu, marionen napisał:

Widzę, że Ty też kolejny znawca wojska. Spodziewałem się tego. Zastanawiam sìę czy może z kolegą zmęczonym na harcerzy się nadajecie... Poznając życie z linków i filmów daleko nie zajedziesz.

PS. W wojsku spędziłem rok, wystarczająco by zmężnieć.

Wiele razy pisałem do Ciebie, że linków nie czytam, pisz własnymi słowami. Może z przyjemnością przeczytam... choć nie obiecuję.

 

[sstar]

Godzinę temu, MarioJ napisał:

To jest hejt. Kolejne twoje chamskie zachowanie wobec uczestników forum. Pilnuj się chłopie, bo to tylko o tobie świadczy.

Masz na myśli określenie zmęczony, czy moj odpór na tego typu epitety? PS do jakiej kategorii zaliczyć twoj komentarz, czy użycie słowa chamskie także złe świadczy o tobie? Jesli tak to tez się pilnuj.

Edytowane 21 Sierpień 2021 przez sstar

[sstar]

53 minuty temu, marionen napisał:

Czytam ten mój poprzedni wpis kolejny raz i nic o twardzielu nie znalazłem, nawet w domyśle między wierszami nie widzę twardziela, proszę o pomoc...

 

Podpowiem gratis, szukaj słowa klucza, a mianowicie skrótu  „cyt”.

[marionen]

Godzinę temu, sstar napisał:

Podpowiem gratis, szukaj słowa klucza, a mianowicie skrótu  „cyt”.

Drogi "Gwiazdorze" nie idź tą drogą, nie jest prawdą, że kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą. Wierzą w to tylko osoby prymitywne i naiwne.

[kordiankw]

21 godzin temu, Spiochu napisał:

 

Wojsko, przynajmniej to dawne obowiązkowe, uczyło przede wszystkim patologii. Złodziejstwa, przemocy, alkoholizmu, czy różnych kretyńskich wygłupów. Należało bezmyślnie wykonywać polecenia i równać w dół, do najgorszej hołoty. Jak ktoś był bystrzejszy, bardziej wrażliwy,  czy czymś się wyróżniał, należało go natychmiast zgnoić. 

 

 

Służba zasadnicza miała swoje dobre, ale i zle strony. Chciałem ci jednak zadać pytanie, ilu z twoich najbliższych, którzy odbyli służbę zasadniczą zostało złodziejami, lub stało się alkoholikami? Przykłady, że ktoś zajmował się rozbojem jeszcze na długo przed służba zasadniczą też można znaleźć i to wśród obecnych prominentnych polityków. Dlatego może nie należy uogólniać. Obecnie nie ma służby zasadniczej, a śmiertelne wypadki młodzieży wracającej z dyskotek na podwójnym gazie nie są rzadkością.

[Spiochu]

3 godziny temu, MarioJ napisał:

To jest hejt. Kolejne twoje chamskie zachowanie wobec uczestników forum. Pilnuj się chłopie, bo to tylko o tobie świadczy.

Rzeczywiście marionen używa pogardliwych określeń, co nie powinno mieć miejsca. Być może to efekt pobytu w wojsku, to jednak go nie tłumaczy.

31 minut temu, kordiankw napisał:

Służba zasadnicza miała swoje dobre, ale i zle strony. Chciałem ci jednak zadać pytanie, ilu z twoich najbliższych, którzy odbyli służbę zasadniczą zostało złodziejami, lub stało się alkoholikami? Przykłady, że ktoś zajmował się rozbojem jeszcze na długo przed służba zasadniczą też można znaleźć i to wśród obecnych prominentnych polityków. Dlatego może nie należy uogólniać. Obecnie nie ma służby zasadniczej, a śmiertelne wypadki młodzieży wracającej z dyskotek na podwójnym gazie nie są rzadkością.

Nie wiem czy to akurat efekt wojska, ale znam mnóstwo alkoholików lub osób, których rodzice pili. Do złodziejstwa tak łatwo nikt się nie przyznaje, ale jak powszechny to problem, wszyscy wiemy.

Co do młodzieży, liczba chuliganów na ulicach jest znacznie mniejsza, niż w latach 90-tych. Zgonów w wypadkach drogowych, też jest mniej.

[kordiankw]

Ale ja zadałem ci konkretne pytanie. Pisałeś, że zasadnicza służba wojskowa to była wylęgarnia złodziejstwa, alkoholizmu i bandziorów. Pytałem, czy twoi najbliżsi, którzy odbyli taką służbę również się stoczyli. Mój ojciec i brat obaj już nieżyjący, pomimo, że odbyli taką służbę nie zostali złodziejami, nie bili swoich żon, alkoholu nie pili też więcej niż ci którzy w wojsku nigdy nie byli. A patologia jest w każdym środowisku.

[marionen]

Miała to być krótka informacja o nowym oświetlonym stoku, a jest już prawie wojna. Temat dotyczy też Sarajeva, które doświadczyło stosunkowo niedawno okrutnej wojny przez długie 3 lata. Proponuję zakończyć forumową wojnę bez ogłaszania zwycięzców i pokonanych.  Ślady wojny w wielu miejscach widać do dzisiaj... na dworcu autobusowym np.

Okolica słynnego tunelu który prowadził do lotniska (czytaj wolności)

To przy tym budynku było wejście do tunelu...

Sarajevska ruza (pisownia bałkańska) które jeszcze można spotkać na ulicach miasta, choć czerwień wyblakła

Te róże to skutki wybuchów pocisków z moździerzy i rannych, bądź zabitych ofiar...

 

Edytowane 21 Sierpień 2021 przez marionen

[marionen]

tak by przejść od wojny do pokoju, to piosenka słynnego piosenkarza pochodzącego z Bośni Halida Beslica pt. Sarajevo Grade Moj (oczywiście o miłości)

 

[kordiankw]

10 minut temu, marionen napisał:

Miała to być krótka informacja o nowym oświetlonym stoku, a jest już prawie wojna. Temat dotyczy też Sarajeva, które doświadczyło stosunkowo niedawno okrutnej wojny przez długie 3 lata. Proponuję zakończyć forumową wojnę bez ogłaszania zwycięzców i pokonanych.  Ślady wojny w wielu miejscach widać do dzisiaj... na dworcu autobusowym np.

Okolica słynnego tunelu który prowadził do lotniska (czytaj wolności)

To przy tym budynku było wejście do tunelu...

Sarajevska ruza (pisownia bałkańska) które jeszcze można spotkać na ulicach miasta, choć czerwień wyblakła

Te róże to skutki wybuchów pocisków z moździerzy i rannych, bądź zabitych ofiar...

 

W latach 2004/2005 w Sarajewie pracowałem przez prawie rok. Dzięki za zdjęcia, przywołują wspomnienia.

[marionen]

32 minuty temu, kordiankw napisał:

W latach 2004/2005 w Sarajewie pracowałem przez prawie rok. Dzięki za zdjęcia, przywołują wspomnienia.

To szczerze zazdroszczę tak długiego pobytu w Sarajevie.  Pierwszy raz tam pojechałem jak jeszcze żył Josip Broz Tito. Ja w Sarajevie świetnie się odnajduję. To za Twojego pobytu jeszcze chyba nie było najwyższego budynku Avaz Twist Tower (ponad 170 m wys). Siedziby gazety Dnevni Avaz. Za dnia i w nocy...

Ja osobiście bardziej lubię stare Sarajevo i Baščaršija

Studnie Sebilj

 

 

 

[kordiankw]

Niestety nie, a większość budynków nosiła ślady wojny. Na Bjelasnicy wszystkie pensjonaty to były ruiny. Natomiast Jahorina była dotknięta skutkami wojny w o wiele mniejszym stopniu. Pamiętam jak w zimie w dwie doby spadło 80 cm śniegu i miasto zostało sparaliżowane. Śnieg był wywożony ciężarówkami za miasto.

[marionen]

1 minutę temu, kordiankw napisał:

Niestety nie, a większość budynków nosiła ślady wojny. Na Bjelasnicy wszystkie pensjonaty to były ruiny. Natomiast Jahorina była dotknięta skutkami wojny w o wiele mniejszym stopniu. Pamiętam jak w zimie w dwie doby spadło 80 cm śniegu i miasto zostało sparaliżowane. Śnieg był wywożony ciężarówkami za miasto.

Jahorina przez cały okres oblężenia była w rękach Serbów i stąd mniejsze zniszczenia. Bośniacy bronili Bjelasnicy bardzo mocno, bo gdyby padła to miasto też by padło. 

[Zibi28]

W dniu 18.08.2021 o 21:44, marionen napisał:

A kto twierdzi, że charytatywnie?

Po prostu zysk nie jest dla nich najważniejszy. Tak niedawno było jeszcze w Czechach. Na wyciągu kilka osób i wszystko działa. Niestety coraz więcej ośrodków patrzy na tmr i tylko zysk się liczy. Ja jeżdżę od wielu lat i oczy mam szeroko otwarte. Kapitalizm pazerny jest i tyle.

Ktoś za działanie infrastruktury musi zapłacić.

Za prąd i dla obsługi. Również ZUS. Charytatywnie to można na ulicy co najwyżej dostać. 

Zawsze możesz się przeprowadzić do Korei Północnej, tam nie ma pazernego kapitalizmu. 

Aha, i narty sobie wystrugaj, bo je też robią pazerni kapitaliści. Już o komputerze czy samochodzie nie wspomnę. Chyba że jeździsz Syrenką, to spoko.

[marionen]

56 minut temu, Zibi28 napisał:

Ktoś za działanie infrastruktury musi zapłacić.

Za prąd i dla obsługi. Również ZUS. Charytatywnie to można na ulicy co najwyżej dostać. 

Zawsze możesz się przeprowadzić do Korei Północnej, tam nie ma pazernego kapitalizmu. 

Aha, i narty sobie wystrugaj, bo je też robią pazerni kapitaliści. Już o komputerze czy samochodzie nie wspomnę. Chyba że jeździsz Syrenką, to spoko.

Za dużo czasu spędzasz w obłokach, zejdź na ziemię. I czytaj ze zrozumieniem. To Ty zasugerowałeś pytając, że Jahorina działa charytatywnie, nie ja. Chyba nie rozumiesz co znaczy charytatywnie. Na Jahorinie kupuje się karnety, nic nie jest  za darmo. Gminne czy państwowe ośrodki tak jak na przykład Kopaonik potrafili uruchomić ponownie ośrodek na czas świąt, by garstka narciarzy mogła jeszcze pojeździć. Pieniądze zarobili w głównym sezonie, pomniejszyli nieco zysk otwierając w dniach w których wiedzieli, że stracą. I tak działały ośrodki w Czechach. Jeszcze inaczej 3 lata temu postąpili Austriacy w Hochkar, pod koniec maja uruchomili wyciągi na dwa dni całkowicie za darmo. Nie wyobrażam sobie by tmr otworzył wyciągi w Szczyrku gdy tylko ilość karnetów sprzedanych spadnie poniżej zyskowności. Nie każdego dnia trzeba zarabiać. Zysk należy liczyć w skali nieco szerszej i o to mi chodziło. Do końcówki Twojej wypowiedzi nie będę się odnosił, szkoda mi czasu.

[Spiochu]

1 godzinę temu, Zibi28 napisał:

Zawsze możesz się przeprowadzić do Korei Północnej, tam nie ma pazernego kapitalizmu. 

Aha, i narty sobie wystrugaj, bo je też robią pazerni kapitaliści.

Mieszkam niedaleko dużego parku. Zajmuje on powiedzmy 500 tys. m2 i jest w doskonałej lokalizacji.

Koszt działki w okolicy to 500-1000zł/m2.  Czyli park, jako działka budowlana byłby warty kilkaset mln zł.

Teraz pomyśl, co stało by się z parkiem, gdyby obowiązywał czysty kapitalizm.