MAIKEL 1977 Napisano 18 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 1,59 pb Inglostadt-Buona notte😜 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 18 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 25 minut temu, MAIKEL 1977 napisał: 1,59 pb Inglostadt-Buona notte😜 Promka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 18 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 46 minut temu, Kolorowy napisał: Woda Pejo , mmmmmmm 😃 Ile % ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 8 godzin temu, grimson napisał: Po generalnym remoncie. Basen, sauna, jacuzzi, siłownia podsfawowo wyposażona. To pewno będziesz częściej w siłowni jak na nartach... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 8 godzin temu, Jeeb napisał: Ile % ? Dla mamy 0%, dla Ski Online 96%. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 1 godzinę temu, marionen napisał: To pewno będziesz częściej w siłowni jak na nartach... Chrzanić siłownie w tym tygodniu. Mielismy zarezerwowany wyjazd do Val di Sole 15 lat temu. Na tydzień przed wyjazdem pojechaliśmy na CG testować nowo zakupione buty pod wyjazd. Wizyta na CG skończyła się ciężkim wstrząśnieniem mózgu żony, tak więc Val di Sole AD 2010 poszło się paść. W końcu, po 15 latach, here we are. Sztanga niech czeka na powrót do PL. ttutaj o tym pisałem na SF: https://www.skiforum.pl/topic/5798-czarna-gora/?do=findComment&comment=284594 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń przejście z Lola na pieskowe poranne sprawy. gondola wystartowała o 8.30, dużo języka polskiego w tłumku narciarzy czekających na otwarcie gondoli. Jest twardo pod nartą, bo pierwsi już zjeżdżają niebieską i jeden ślad na czarnej. wchodzi foto dystrybutora ON dla ratraka, 1,109 euro za litr. Oraz takie tam widokowe. teraz śniadanie i ciśniemy. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 12 godzin temu, grimson napisał: Promka Żadna promka, po tyle samo (1.57-1.59) płaciliśmy w tym tygodniu w Salzburgu (500m od A1 stacja turmol sparexpress) i Kufstein, zjazd z A12 na węźle Kufstein Sud (stacja tankpool24) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 8 minut temu, cyniczny napisał: Żadna promka, po tyle samo (1.57-1.59) płaciliśmy w tym tygodniu w Salzburgu (500m od A1 stacja turmol sparexpress) i Kufstein, zjazd z A12 na węźle Kufstein Sud (stacja tankpool24) Spoko. Musiałem tankować pod Monachium, bo świniak jest paliwożerny. Salzburg to już AUT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń Ano, i ta stacja w Kufstein też, ale ceny powyżej 2 eur przy autostradach w AUT też nie są żadnym wyjątkiem. Stąd czasem warto poszukać alternatyw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cappo Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 14 godzin temu, grimson napisał: Wieczorne foty. Trafiłem na ratrakowanie czarnej trasy nr 1. Kalorie też uzupełnione, do tego weszła woda Pejo. Plus foty hotelu: Pizza tutaj https://maps.app.goo.gl/vDuU1PpQ5SPfTwiNA ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoss Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 13 minut temu, Cappo napisał: Pizza tutaj https://maps.app.goo.gl/vDuU1PpQ5SPfTwiNA ? Obstawiam, że tutaj: https://www.google.pl/maps/place/La+Buca+-+Ristorante+Bar+Pizzeria+-+Folgarida/@46.3038526,10.8616807,1071m/data=!3m1!1e3!4m14!1m7!3m6!1s0x47825f7840ae7531:0x6c0e0bf45dd16964!2sGuscio+Bar+%26+Restaurant!8m2!3d46.2988777!4d10.8672933!16s%2Fg%2F11g6mjc_r9!3m5!1s0x47825f7ca3714b33:0x2452a8a5b9973151!8m2!3d46.3039927!4d10.860387!16s%2Fg%2F1thw5ldj?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MDExNS4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń (edytowane) Początek jeżdżenia. Moje panie wymiękły po pierwszym zjeździe niebieską nr 2 o długości 3 km, i uprawiają teraz knajping. Kolelej do gondoli Folgarida brak. Warun: pochmurnie, powyżej 1500 m prószy śnieg. Mix betonu i miękkiej góry, szczególnie na początku niebieskiej 2. Sprawdzona czarna trasa nr 1, na niej nachylenie max 58%. Warun tutaj idealny: pusto i twardo. Edytowane 19 Styczeń przez grimson 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń (edytowane) Pojezdzone pierwszego dnia. Skupiliśmy się na gondoli Folgarida z przyległościami. Początek niezły, pochmurnie ale bez opadów, płaskie światło. Na pierwszy ogień poszła niebieska 2 o długości 3 km. Początek słaby, bo jest to część wspólna z niebieską 3, idącą do drugiej części Folgaridy. Sporo osób na stoku z różnym skillem. Stąd od samego początku dużo muld i odsypow, zupełnie jak w PL. Druga część tej trasy 2 juz lepsza, bo mniej ludzi, to i bardziej równo. Moje damy zdecydowały, że giry się umęczyły i czas na knajping. Więc wspólny wjazd na góre, panie do knajpy, ja na drugi zjazd niebieską 2. Tutaj już solo i trochę szybciej. Skusiła mnie czarna 1, no i trzeci zjazd dnia na niej zaliczony. Warun elegancki, bo pusto i twardo, no i długa bo ma 1.8km długości i nachylenie max 58%. Było po drodze pare na niej ścianek, na jednej z nich dzielnie sobie szurałem, a tu jedna lokalna dziewczyna poszła na dół pełnym ogniem i do tego ciętym. Szczęka mi spadła. Dobrze że GS ma krawędzie po serwisie, żadnych problemów z przyczepnościa. Potem dołączyłem do pan, które zadawały szyku w knajpie przy końcu gondoli. Tam okazało się, że miejsce jest całkiem zacne. Ogromny wybór napitków i jedzenia, wszystko przygotowane pod narciarzy. Ruchome schody na II piętro gdzie była knajpa, żeby było łatwiej tam się dostać w butach narciarskich. Obsługa uśmiechnięta, w kierunku moich pań wyjątkowo suszyli zęby, bo co blond to blond. Ja po pauzie uderzyłem kanapa 4 osobową nr 3 na Monte Spolverino (wys 2092). Do samej kanapy tłumek jak pod Luxtorpeda w szczycie sezonu na CG, czekanie do 15 minut. Zjechałem w ciekawych warunkach na czarnej nr 5, oraz czerwonych 4 i 8. W ciekawych warunkach, bo początkowy delikatny opad białego zamienił się w zwykły mocny opad białego, do tego mocne mleko. W tych warunkach gogle od środka mi zamarzły i jeździłem bez. Widoczność nieciekawa Pierwsze koty za płoty, dziś była rozgrzewka, jutro mocniejsze uderzenie. O ile mi panie za szybko nie wymiękną. Na miejscu sporo języka polskiego, to był drugi język na stokach po włoskim. Umiejetnosci. Skrajnie różne, bez wchodzenia w narodowości. Dużo szkółek narciarskich na niebieskich trasach przy Monte Spolverino. Na czarnej nr 5 włoski instruktor szkolił dwie dziewczyny, które dopiero co wyszły z jazdy pługiem. Widok innej dziewczyny jadącej pełnym cietym gazem ścianki na czarnej nr 1 na długo zapamiętam. Widzialem Carabinieri w niebieskich strojach narciarskich w knajpie. Niedługo idziemy na kolację, jutro dzień nr 2. Norweg niestety albo stety pokazuje do czwartku włącznie opad białego i nisko wiszące chmury. Być może trzeba będzie zostawić GS i spróbować Kastli. Widziani skiturowcy, załączam fotkę. Edytowane 19 Styczeń przez grimson 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 6 godzin temu, yoss napisał: Obstawiam, że tutaj: https://www.google.pl/maps/place/La+Buca+-+Ristorante+Bar+Pizzeria+-+Folgarida/@46.3038526,10.8616807,1071m/data=!3m1!1e3!4m14!1m7!3m6!1s0x47825f7840ae7531:0x6c0e0bf45dd16964!2sGuscio+Bar+%26+Restaurant!8m2!3d46.2988777!4d10.8672933!16s%2Fg%2F11g6mjc_r9!3m5!1s0x47825f7ca3714b33:0x2452a8a5b9973151!8m2!3d46.3039927!4d10.860387!16s%2Fg%2F1thw5ldj?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MDExNS4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D To tej miejscówki mam 100m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń Ja po pauzie uderzyłem kanapa 4 osobową nr 3 na Monte Spolverino (wys 2092). Do samej kanapy tłumek jak pod Luxtorpeda w szczycie sezonu na CG, czekanie do 15 minut. Ale tłumy... i brak słońca - cóż, oby było lepiej. Koniecznie ruszcie dalej do Madonny (trasami może być trudno dla dziewczyn jeśli słabo sobie radzą lub łatwo się zniechęcają). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 4 minuty temu, zając napisał: do Madonny może do Madonny jak będzie lepsza pogoda, największą zaletą Madonny są widoki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 4 godziny temu, grimson napisał: dołączyłem do pan, które zadawały szyku w knajpie przy końcu gondoli. a panie dały radę trasą do domu czy gondolką ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 42 minuty temu, Jeeb napisał: a panie dały radę trasą do domu czy gondolką ? Pełna kultura, trasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń Folgarida – Marilleva to najmniej ciekawa część z całego regionu Val di Sole, przejechać to co z niej ciekawsze i trzeba lecieć do Madonny bo szkoda czasu, też jest tam najwięcej ludzi, nawet jeśli ogólnie ścisku nie ma to przy Marillevie - Folgaridzie zawsze dużo więcej ludzi. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń Godzinę temu, zając napisał: Ja po pauzie uderzyłem kanapa 4 osobową nr 3 na Monte Spolverino (wys 2092). Do samej kanapy tłumek jak pod Luxtorpeda w szczycie sezonu na CG, czekanie do 15 minut. Ale tłumy... i brak słońca - cóż, oby było lepiej. Koniecznie ruszcie dalej do Madonny (trasami może być trudno dla dziewczyn jeśli słabo sobie radzą lub łatwo się zniechęcają). Do czwartku włącznie taka aura. Przebłysk słońca tylko na krótko we wtorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń Dziś dobra scena przy kolacji. Siedzimy sobie i nabijamy masę jedząc pizzę. Za oknem nawala śnieg, takie grube płaty śniegu z deszczem, jakby ktoś rzucał masę kamieni z nieba. W pewnym momencie słyszymy stłumione „bum”. Okazało się, że kierownik VW Golfa kręcący baczki na placu, nie opanował maszyny i przywalił konkretnie bokiem drzwi w betonową konstrukcje wiaty. Tak jak szybko przywalił, tak szybko się ulotnił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2 minuty temu, grimson napisał: Do czwartku włącznie taka aura. Przebłysk słońca tylko na krótko we wtorek. Kurde, chyba masz ciocho, tam 300 dni słonecznych w roku. Jak pisał Paweł, olej to i jedź do Madonny. Mieszkasz w Folgaridzie, czyli rzut beretem od Carlo Magno Campo. Tam jest najlepszy śnieg. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 19 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 5 godzin temu, grimson napisał: Pojezdzone pierwszego dnia. Skupiliśmy się na gondoli Folgarida z przyległościami. Początek niezły, pochmurnie ale bez opadów, płaskie światło. Na pierwszy ogień poszła niebieska 2 o długości 3 km. Początek słaby, bo jest to część wspólna z niebieską 3, idącą do drugiej części Folgaridy. Sporo osób na stoku z różnym skillem. Stąd od samego początku dużo muld i odsypow, zupełnie jak w PL. Druga część tej trasy 2 juz lepsza, bo mniej ludzi, to i bardziej równo. Moje damy zdecydowały, że giry się umęczyły i czas na knajping. Więc wspólny wjazd na góre, panie do knajpy, ja na drugi zjazd niebieską 2. Tutaj już solo i trochę szybciej. Skusiła mnie czarna 1, no i trzeci zjazd dnia na niej zaliczony. Warun elegancki, bo pusto i twardo, no i długa bo ma 1.8km długości i nachylenie max 58%. Było po drodze pare na niej ścianek, na jednej z nich dzielnie sobie szurałem, a tu jedna lokalna dziewczyna poszła na dół pełnym ogniem i do tego ciętym. Szczęka mi spadła. Dobrze że GS ma krawędzie po serwisie, żadnych problemów z przyczepnościa. Potem dołączyłem do pan, które zadawały szyku w knajpie przy końcu gondoli. Tam okazało się, że miejsce jest całkiem zacne. Ogromny wybór napitków i jedzenia, wszystko przygotowane pod narciarzy. Ruchome schody na II piętro gdzie była knajpa, żeby było łatwiej tam się dostać w butach narciarskich. Obsługa uśmiechnięta, w kierunku moich pań wyjątkowo suszyli zęby, bo co blond to blond. Ja po pauzie uderzyłem kanapa 4 osobową nr 3 na Monte Spolverino (wys 2092). Do samej kanapy tłumek jak pod Luxtorpeda w szczycie sezonu na CG, czekanie do 15 minut. Zjechałem w ciekawych warunkach na czarnej nr 5, oraz czerwonych 4 i 8. W ciekawych warunkach, bo początkowy delikatny opad białego zamienił się w zwykły mocny opad białego, do tego mocne mleko. W tych warunkach gogle od środka mi zamarzły i jeździłem bez. Widoczność nieciekawa Pierwsze koty za płoty, dziś była rozgrzewka, jutro mocniejsze uderzenie. O ile mi panie za szybko nie wymiękną. Na miejscu sporo języka polskiego, to był drugi język na stokach po włoskim. Umiejetnosci. Skrajnie różne, bez wchodzenia w narodowości. Dużo szkółek narciarskich na niebieskich trasach przy Monte Spolverino. Na czarnej nr 5 włoski instruktor szkolił dwie dziewczyny, które dopiero co wyszły z jazdy pługiem. Widok innej dziewczyny jadącej pełnym cietym gazem ścianki na czarnej nr 1 na długo zapamiętam. Widzialem Carabinieri w niebieskich strojach narciarskich w knajpie. Niedługo idziemy na kolację, jutro dzień nr 2. Norweg niestety albo stety pokazuje do czwartku włącznie opad białego i nisko wiszące chmury. Być może trzeba będzie zostawić GS i spróbować Kastli. Widziani skiturowcy, załączam fotkę. Grimson, następnym razem musisz mi zasponsorować wyjazd, bo ile razy tam byłem, to zawsze tak😀. To chyba ta czarna i polanka z knajpkami. Sorka😉. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 20 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 7 godzin temu, marekbtl napisał: Kurde, chyba masz ciocho, tam 300 dni słonecznych w roku. Jak pisał Paweł, olej to i jedź do Madonny. Mieszkasz w Folgaridzie, czyli rzut beretem od Carlo Magno Campo. Tam jest najlepszy śnieg. pozdro W Madonnie wg Norwega jeszcze więcej chmur, bez dnia ze słońcem 😞 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.