Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Kwietniówka - majówka Hintertux & Zugspitze 25.04-02.05.2025


Rekomendowane odpowiedzi

Genialne zakończenie wyjazdu jak i sezonu. Majówka narciarska w najlepszym wydaniu. Kolejną majówkę za rok też chciałbym spędzić na jakimś lodowcu Tyrolskim,  kapitalna sprawa i ukoronowanie sezonu. Polecam!!! 

Dzisiaj świetna wspólna jazda z Marionen @marionen dzięki! Do kolejnego spotkania na nartach! 

IMG_20250502_134325258_HDR.thumb.jpg.a06c60639ef5218304581d6071085a87.jpg

IMG_20250502_103817785.thumb.jpg.9276c926b03ef2aba54604f617b8f7c1.jpg

IMG_20250502_122406466.thumb.jpg.fb59b40ed3a3fc45008c5d8b63592cc8.jpg

IMG_20250502_094650679.thumb.jpg.a1360caf63150de2d3cef9c32d7722fa.jpg

IMG_20250502_105509942_HDR.thumb.jpg.9c9f07462a83061df076025775d8adba.jpg

IMG_20250502_111044233_HDR.thumb.jpg.4ec346c14c17b43c1edcd345c6ce779d.jpg

IMG_20250502_124451980_HDR.thumb.jpg.08272bb003b3ac6a2d50463afb2bb7f9.jpg

Kaiserschmarenn dzisiaj na przerwie 

IMG_20250502_140928376_HDR.thumb.jpg.563a3e1487db6696cb5dd2ea98bbb9b6.jpg

IMG_20250502_160620895_HDR.thumb.jpg.8c19848a028661552a780b5d0d737b91.jpg

IMG_20250502_160555870_HDR.thumb.jpg.bbab2cdc16d73523bb40cd195b648e3e.jpg

IMG_20250502_161905317_HDR.thumb.jpg.309d286b51f263a6725101780f0a28a9.jpg

IMG_20250502_162916452_HDR.thumb.jpg.c744861f14e03b40eebed3333e7bede8.jpg

IMG_20250502_171038602_HDR.thumb.jpg.4d5f0e0010cc1fa9f222aee74bffac8f.jpg

IMG_20250502_173000502_HDR.thumb.jpg.309534bdfa8a7605cb4bf8190fba15b0.jpg

IMG_20250502_183252588_HDR.thumb.jpg.ca6ad69413b9a2b277fd8ce1339ff800.jpg

Ostatni Tyrolski wieczorny chill 

IMG_20250502_190308341_HDR.thumb.jpg.875f15845ed0c019b007ac8deb53e6ad.jpg

  • Like 9
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ratraki się mocno starały by dogodzić narciarzom trasowym...

20250502_175438.thumb.jpg.d9cb3e6cbca566bedb9397af56ccfd9b.jpg

20250502_175455.thumb.jpg.906dcbde46abaf7909372e0a225de128.jpg

Lodowa studnia mocno się powiększyła, ja tak dużej nigdy nie widziałem

20250503_111541.thumb.jpg.3b272d78d34d7baf91ec1b0a11c19706.jpg

Do połowy tras z Gefrorene jeszcze twardo niżej już wiosenny śnieg. Jutro ostatni dzień czynne dwójka i Tuxerjoch.20250503_111549.thumb.jpg.57f434e76a43375d12726a1b8ea00e0a.jpg

20250503_111925.thumb.jpg.362bee716003fd3a73535c5d026a87b9.jpg

20250503_111940.thumb.jpg.bc707761db7a8d527fc1939d50bb2f12.jpg

Pozdrawiam.

  • Like 9
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwójka już w zasadzie się kończy, narciarzy bardzo mało na niej...

20250503_113858.thumb.jpg.3d327570f6802ccabfb717d80625f823.jpg

20250503_114459.thumb.jpg.23c28ddd0e58679c12d681ac756c35c6.jpg

20250503_114525.thumb.jpg.e37afa0d60342e3f3f5dfca6668438e7.jpg

Do 12.15 było pochmurno, zjechałem wymienić gogle na jaśniejsze chyba niekoniecznie dobry pomysł. Jak wróciłem na górę było już pogodowo inaczej...

20250503_124624.thumb.jpg.a39353617f38fc468f7d6a7c9940bcf6.jpg

20250503_124615.thumb.jpg.2a2673d60d09562c52287b420d609768.jpg

20250503_124629.thumb.jpg.a436b65a60cbe58d256939db20972569.jpg

20250503_124808.thumb.jpg.25603cf06f8036667ee6bcd17c3142c9.jpg

Z trójki zjechałem między gondole bo to jedyne obecnie sensowne miejsce by coś zjechać pozotrasowo. Było już jednak bardzo miękko, ze 2 godziny wcześniej mogło być prawie idealnie. Ale i tak warto było...

20250503_125039.thumb.jpg.df6fa26ff8a8bdfd0c5352a0d8709a60.jpg

20250503_125056.thumb.jpg.542070f4b409f31b5dc0d6705fe3a8fd.jpg

20250503_125102.thumb.jpg.def470e47d1691bfad47efa9ecba7561.jpg

20250503_125145.thumb.jpg.46c109e9ac5d2ac8951df8d9a0d5f3ed.jpg

20250503_125354.thumb.jpg.43e6864e0e1a3b4d8cc5fc0e69b23b9c.jpg

20250503_125404.thumb.jpg.ff85a6387dd8e4205ffea16cc38a986b.jpg

20250503_125630.thumb.jpg.4a694c3fd61b29763f5b85eeb568bd72.jpg

20250503_125639.thumb.jpg.ceed6d832e76de357663df3ff64cf6d7.jpg

20250503_125650.thumb.jpg.71fd9959adc709cffeca519ad5f527cd.jpg

20250503_130015.thumb.jpg.1ccced4325bab8106162ff32a34d0cee.jpg

Tym razem studnie omijałem z daleka

20250503_130020.thumb.jpg.ed758bd1b674a294e312d1add84257aa.jpg

20250503_130025.thumb.jpg.94d67fa0164bfdcac2674b798e069e88.jpg

No i jakieś całkiem sensowne linie udało się zjechać...20250503_130217.thumb.jpg.9c9d963dc142e6e4d2af7c4d7b08a6ea.jpg

20250503_130225.thumb.jpg.d6f52d13bbffac1d44bfd5812217003b.jpg

20250503_130358.thumb.jpg.36de2d8c09f840dbd63ef599a52508cd.jpg

20250503_130402.thumb.jpg.86e897d81872985de841ca39e6d42125.jpg

Jak nic nie dopada konkretnego to bez zciągania nart nie da się już pojeździć freeride...

Pozdrawiam.

PS @pawelb91 mam nadzieję, że spokojnie i bez przygód zbliżasz się do domu. Serdeczne dzięki za wspólnie spędzony czas na jeździe i pogaduchach.

  • Like 8
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marionen napisał:

PS @pawelb91 mam nadzieję, że spokojnie i bez przygód zbliżasz się do domu. Serdeczne dzięki za wspólnie spędzony czas na jeździe i pogaduchach.

Wyjechałem o 10, duży korek był na autostradzie w Bawarii koło Rosenheim w kierunku Salzburga, omijałem go przez wioski i lasy przez 30 km, potem już było ok. Jestem niedaleko Wiednia na przerwie. 27 stopni i ciemne chmury wokół, burze realne. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj powrotny wyjazd o 10.
Tankowanie przed wyjazdem na stacji Huber w Zell am ZIller (najtańsza w okolicy, benzyna 1,54e).
Trasa na Kufstein i przez Bawarię, tam nawigacja pokazywała wielki korek na ponad godzinę od Rosenheim w kierunku Salzburga, zjechałem na boczne dróżki przez wioski i lasy, dobiłem na autostrade w okolicach Chiemsee, dalej szło już ok, mała przerwa nad Mondsee, później przerwa koło Wiednia żeby coś zjeść, następnie tankowanie koło lotniska we Wiedniu na ulubionej stacji Avanti (benzyna 1,44e). Koło Wiednia burze i lanie, wiec widoczność gorsza na autostradzie, było tak aż do Nitry na Słowacji, tam kolejna mała przerwa. Później już droga w ciemności, uważna jazda przez dzikie tereny na Donovaly (w zeszłym roku spotkałem tam niedźwiedzia), teraz były sarny, jeleń i duży królik. Zjazd do Ruzomberoka również czujny, tam godzina spania w aucie i już za jednym zamachem do Nowego Sącza. Na miejscu byłem o 2 w nocy. 

Tankowanie w Zell am Ziller
IMG_20250503_100622223_HDR.thumb.jpg.1d246ff720072b83224fc9229815317a.jpg

Mondsee
IMG_20250503_131910956_HDR.thumb.jpg.7cdd336c652bd9aee487b53d23eec3ce.jpg

Nitra
IMG_20250503_194818872.thumb.jpg.650af94b9b7a667179aaac3a6a1d92eb.jpg

 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, pawelb91 napisał:

Wczoraj powrotny wyjazd o 10.
Tankowanie przed wyjazdem na stacji Huber w Zell am ZIller (najtańsza w okolicy, benzyna 1,54e).
Trasa na Kufstein i przez Bawarię, tam nawigacja pokazywała wielki korek na ponad godzinę od Rosenheim w kierunku Salzburga, zjechałem na boczne dróżki przez wioski i lasy, dobiłem na autostrade w okolicach Chiemsee, dalej szło już ok, mała przerwa nad Mondsee, później przerwa koło Wiednia żeby coś zjeść, następnie tankowanie koło lotniska we Wiedniu na ulubionej stacji Avanti (benzyna 1,44e). Koło Wiednia burze i lanie, wiec widoczność gorsza na autostradzie, było tak aż do Nitry na Słowacji, tam kolejna mała przerwa. Później już droga w ciemności, uważna jazda przez dzikie tereny na Donovaly (w zeszłym roku spotkałem tam niedźwiedzia), teraz były sarny, jeleń i duży królik. Zjazd do Ruzomberoka również czujny, tam godzina spania w aucie i już za jednym zamachem do Nowego Sącza. Na miejscu byłem o 2 w nocy. 

Tankowanie w Zell am Ziller
IMG_20250503_100622223_HDR.thumb.jpg.1d246ff720072b83224fc9229815317a.jpg

Mondsee
IMG_20250503_131910956_HDR.thumb.jpg.7cdd336c652bd9aee487b53d23eec3ce.jpg

Nitra
IMG_20250503_194818872.thumb.jpg.650af94b9b7a667179aaac3a6a1d92eb.jpg

 

Jaka odległość? Ja wczoraj też wracałem i jakoś sprawnie poszło. 1200 km w 13h, w sumie z 1h przerwą na obiad. Stałem trochę w korku w Wiedniu i w Mikulovie. Reszta petarda trasa. Lało po drodze to fakt. Zaoszczędziłem na myjce😉. Wyjechałem o 9.00 a dotarłem do domu o 22.00. A co najciekawsze, nie przekraczałem 120km/h ponieważ któreś z kół przednich miałem źle wyważone i biło powyżej tej prędkości. Do piątku samochód był w serwisie i nie miałem czasu tego sprawdzić, bo odebrałem go przed 19.00, a w sobotę wyjeżdżałem o 5-tej rano. Natomiast po wymianie hamulców - wszystko włącznie z zaciskami wącha tylko paliwo. Poniżej 7-miu litrów przy pełnym samochodzie i 3 rowerach na haku to wynik niesamowity. Wszystko prawie 3 tony - bo pozbieraliśmy rzeczy znajomych, bo miejsca miałem pół busa. Tylko 1 tankowanie połączone z obiadem. 

Pozdro

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarioJ napisał:

Wrzuć proszę pinezkę do tej stacji w Wien.

W okolicach Wiednia zawsze tankuje na którejś z tych stacji w drodze do i z Alp.

Avanti w Fischamend https://maps.app.goo.gl/yMxQWW28J65suFfy8
Avanti w Alland https://maps.app.goo.gl/vX5gihDxjwcKc6Yw6

Natomiast w okolicach Salzburga mogę polecić stację Jet w Thalgau
https://maps.app.goo.gl/zWxWjcf8tQEXrLF47

 

Zawsze na nich dobre ceny w porównaniu do innych stacji w okolicy.

  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marekbtl napisał:

Jaka odległość? Ja wczoraj też wracałem i jakoś sprawnie poszło. 1200 km w 13h, w sumie z 1h przerwą na obiad. Stałem trochę w korku w Wiedniu i w Mikulovie. Reszta petarda trasa. Lało po drodze to fakt. Zaoszczędziłem na myjce😉. Wyjechałem o 9.00 a dotarłem do domu o 22.00. A co najciekawsze, nie przekraczałem 120km/h ponieważ któreś z kół przednich miałem źle wyważone i biło powyżej tej prędkości. Do piątku samochód był w serwisie i nie miałem czasu tego sprawdzić, bo odebrałem go przed 19.00, a w sobotę wyjeżdżałem o 5-tej rano. Natomiast po wymianie hamulców - wszystko włącznie z zaciskami wącha tylko paliwo. Poniżej 7-miu litrów przy pełnym samochodzie i 3 rowerach na haku to wynik niesamowity. Wszystko prawie 3 tony - bo pozbieraliśmy rzeczy znajomych, bo miejsca miałem pół busa. Tylko 1 tankowanie połączone z obiadem. 

Pozdro

970 km ale nie spieszyło mi się, Słowacja od Banskiej Bystrzycy do granicy z Polską wolna jazda bo normlana droga i przez góry, tylko odcinek autostrady mniej więcej od Liptowskiego Mikulasza do Popradu. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MarioJ napisał:

Wrzuć proszę pinezkę do tej stacji w Wien.

Polecam samoobsługowe Jet-ki albo najlepiej patrzeć na apce Fuel Flash co jest najtańsze w okolicy gdzie potrzebujemy zatankować.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie podsumowując wyjazd - rewelacja. Pojeździłem dużo i bardzo fajnie, tak jak lubie. 
Pogoda siadła bardzo. W zasadzie codziennie słońce lub słońce z chmurkami, połowa jednego dnia to większe zachmurzenie. Było ciepło więc trasy z czasem miękły, szczególnie w drugiej części tygodnia, ale mi to nie przeszkadzało nawet i na gigantce. 

Statystyki dla ciekawskich (telefon działał w tle i mierzył ja się na to nie przypalałem):
7 dni na nartach od otwarcia do zamknięcia, zazwyczaj przerwa 30-40 min żeby coś zjeść i się napić.
Łączny dystans (wyciągi + zjazdy): 777 km, same zjazdy: 468 km, w pionie w dół: 97 000m
Średnia na dzień: 111 km (zjazdy 67 km) w pionie w dół 13 860m
Poszczególne dni łącznie dystansowo: 97 km, 117 km, 118 km, 118 km, 114 km, 107 km, 106 km.

ZdjcieWhatsApp2025-05-03o17_52.00_8866621d.thumb.jpg.f77bd3b4a346502f85c848095195e8c9.jpg

Na Hintertux chętnie wrócę, kiedyś też chciałbym pojeździć w innych ośrodka z doliny, fajne miejsca warte odwiedzenia.
To moja 3 z rzędu majówka narciarska, więc to już taka mała tradycja, a tradycje trzeba kultywować więc kolejną majówkę też chciałbym spędzić na nartach jako zakończenie sezonu, może ponownie gdzieś w Tyrolu.


Sezon narciarski rozpoczęty 1 grudnia w Tylicz Ski a zakończony 2 maja na Hintertuxie.
Dla mnie bardzo udany sezon, pojeżdżone dużo i w świetnych miejscach (Cortina, Bormio, Hintertux) plus lokalnie (Rytro, Cieniawa, Jaworzyna Krynicka - z Jaworzyny jestem totalnie niezadowolony więc ich odpuszczam w przyszłym sezonie). Były też 3 pojedyncze dni na Słowacji (Rohace, Litmanova, Makovica)

Trzeba zacząć myśleć nad kształtem przyszłego sezonu, będzie to sezon inny od wszystkich bo olimpijski.
Coś tam planować już zacząłem. 

  • Like 6
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...