Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

szew137

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka niepokojących zdjęć, jakie zrobiłem schodząc z Małego Skrzycznego do Czyrnej - górna część orczyków (krótszych) z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską. Przypuszczam, że białą farbą zaznaczono miejsca problematyczne (delikatnie mówiąc) - zardzewiałe spawy, (chyba, że to normalna procedura po przegladzie).

IMGP3790.jpg

IMGP3791.jpg

IMGP3792.jpg

IMGP3794.jpg

IMGP3790.jpg.21bf7d40d40e024fcc64fef12d613f8e.jpg

IMGP3791.jpg.00641d65c94c7f96b70e3a7b0f09e73c.jpg

IMGP3792.jpg.7f598a778f9f8cacc6e828cacebc26f0.jpg

IMGP3794.jpg.2a17b638a204d14c7645691c92c171e1.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka niepokojących zdjęć, jakie zrobiłem schodząc z Małego Skrzycznego do Czyrnej - górna część orczyków (krótszych) z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską. Przypuszczam, że białą farbą zaznaczono miejsca problematyczne (delikatnie mówiąc) - zardzewiałe spawy, (chyba, że to normalna procedura po przegladzie).

[ATTACH=CONFIG]16631[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]16632[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]16633[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]16634[/ATTACH]

Tuż obok mnie wymieniali nitkę sieci ciepłowniczej.

I "świeże" spawy sprawdzają w podobny sposób.Natryskują srebrny czynnik na taki spaw i...coś tam widzą.:eek: Czy jest dobry czy nie.

A tu podobna metoda,tylko na stare spawy? :angel:

Może ktoś nam to "wyośli".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie tak się robi. To najprostsza i najtańsza a zarazem skuteczna metoda sprawdzenia czy są pęknięcia w spawach lub newralgicznych miejscach konstrukcji stalowych, nie tylko wyciągów narciarskich. Niepokojące by było, gdyby takowych białych łatek nie było! Dobrze, że są bo to oznacza że UDT było i sprawdziło a tym samym wzięło na siebie odpowiedzialność za ewentualna awarię. Tak samo wyglądają konstrukcje mostów, wyciągów itp na całym świecie.

To dobry znak!

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie tak się robi. To najprostsza i najtańsza a zarazem skuteczna metoda sprawdzenia czy są pęknięcia w spawach lub newralgicznych miejscach konstrukcji stalowych, nie tylko wyciągów narciarskich. Niepokojące by było, gdyby takowych białych łatek nie było! Dobrze, że są bo to oznacza że TDT było i sprawdziło a tym samym wzięło na siebie odpowiedzialność za ewentualna awarię. Tak samo wyglądają konstrukcje mostów, wyciągów itp na całym świecie.

To dobry znak!

To jest metoda "penetracyjna" (może cenzura mi tego nie wytnie:wink:).

Tak jak piszesz najtańsza. Nanosi się najpierw "penetrant" a potem "wywoływacz". Po takiej operacji ujawniają się wady spawów ale nie tylko bo również pęknięcia koło spawów.

Penetrant to właśnie ta biała substancja widoczna na fotkach.

UDT zresztą bada to okresowo (nie wiem co ile czasu).

Co do MB, to jakieś pyproki tą sieć wymieniali:wink:.

U mnie bada się tylko i wyłącznie metodą radiologiczną 100% spawów a w przypadku kiedy nie ma innej możliwości to ultradźwiękowo (na przykład gdy rura jest już zalana wodą).

Pozdrawiam

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że w górach na stokach metodą radiologiczną czy roentgenem ciężko by było. Tą samą metodą z penetrantem robią w Alpach. Nie widać tego za bardzo bo duże ośrodki narciarskie mają nowoczesne wyciągi. Nie wiem ile (mogę się dowiedzieć) ale jakiś czas od postawienia nowego wyciągu tego się nie robi po prostu. Myślę, że przez pierwsze 10 lat. Wniosek stąd, że np. u nas w Wieżycy białe smugi pojawiły się na orczyku, który właśnie 10 lat skończył, ale mogę się mylić. To tak jak nowe auto co ma badania techniczne z góry na 3 lata a potem musi je mieć co roku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że w górach na stokach metodą radiologiczną czy roentgenem ciężko by było. Tą samą metodą z penetrantem robią w Alpach. Nie widać tego za bardzo bo duże ośrodki narciarskie mają nowoczesne wyciągi. Nie wiem ile (mogę się dowiedzieć) ale jakiś czas od postawienia nowego wyciągu tego się nie robi po prostu. Myślę, że przez pierwsze 10 lat. Wniosek stąd, że np. u nas w Wieżycy białe smugi pojawiły się na orczyku, który właśnie 10 lat skończył, ale mogę się mylić. To tak jak nowe auto co ma badania techniczne z góry na 3 lata a potem musi je mieć co roku.

MOSTOSTAL, mój wtręt dotyczył przytoczonej przez MB wymiany sieci ciepłowniczej. Badanie metodą penetracyjną nie pokazuje takich wad spawów jak metoda np. radiologiczna. Ma to znaczenie przy rurociągach pracujących na dość wysokich parametrach ciśnienia i temperatury, gdzie oprócz wytrzymałości spoiny ważna jest 100% szczelność połączenia.

Do badań elementów mechanicznych metoda penetracyjna jest wystarczająca i pewna. Chodzi w końcu o to, aby jakiś wałek się nie ukręcił czy nie odpadł jakiś element podpory wyciągu. Co do okresu to jest tak jak mówisz. Co rok robi się rewizję, a co jakiś czas robi się badania szczegółowe, gdzie bada się właśnie istotne elementy konstrukcyjne, liny itp.

Kiedyś kiedy jeszcze pracowałem w górnictwie zajmowałem się "serwisem" maszyn wyciągowych i tam takie badania (penetracyjne, ultradźwiękowe i proszkowe) wykonywało się co jakiś dłuższy okres a rewizja była chyba co pół roku.

Tak samo jest zresztą ze zbiornikami ciśnieniowymi którymi zajmuję się też obecnie.

Najczęściej jest rewizja zewnętrzna a rzadziej próba ciśnieniowa i rewizja wewnętrzna (zależy to od wielkości zbiornika, ciśnienia i temperatury w jakiej pracuje etc)

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem Nie podważam Twojej wiedzy i kompetencji... Ja wiem tyle ile dowiedziałem się sam z netu, książek, od znajomego z Polsportu i kolegi z Austrii, który w takim właśnie serwisie wyciągów pracuje. Mój śp tato, specjalista od konstrukcji stalowych budownictwa lądowego na PG sam keidyś jeździł na podobne badania kratownic mostów, podpór, wież itp... Jak byłem mały to z nim jeździłem nawet.. ;-) Niedaleko mojego domu zaś robili jakiś czas temu rurociąg i też sprawdzali spoiny na szczelność! Niezła robota...

Pamiętam za to, że kilka lat temu jak rozebrano wyciąg orczykowy Mostostal 750 na stoku Raduni w Sobótce to właśnie o takie szczegółowe badania sprawa się rypła. Ten orczyk stał dobre kilka lat nieodpalany i generalnie zapuszczony jak diabli i żeby go dopuścić do ponownego użytku UDT musiało ten wyciąg zdemontować i poddać szczegółowym badaniom laboratoryjnym. Prawdopodobnie chodziło właśnie o prześwietlenia spoin itd... Oczywiście ekonomia zwyciężyła.

Nie mniej jednak spotkałem się już kiedyś na stoku z taką opinią, że "...tylko w Polsce taki syf robią, żeby tak spreyami zgnite spawy malować.." ;-))

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem Nie podważam Twojej wiedzy i kompetencji... Ja wiem tyle ile dowiedziałem się sam z netu, książek, od znajomego z Polsportu i kolegi z Austrii, który w takim właśnie serwisie wyciągów pracuje. Mój śp tato, specjalista od konstrukcji stalowych budownictwa lądowego na PG sam keidyś jeździł na podobne badania kratownic mostów, podpór, wież itp... Jak byłem mały to z nim jeździłem nawet.. ;-) Niedaleko mojego domu zaś robili jakiś czas temu rurociąg i też sprawdzali spoiny na szczelność! Niezła robota...

Pamiętam za to, że kilka lat temu jak rozebrano wyciąg orczykowy Mostostal 750 na stoku Raduni w Sobótce to właśnie o takie szczegółowe badania sprawa się rypła. Ten orczyk stał dobre kilka lat nieodpalany i generalnie zapuszczony jak diabli i żeby go dopuścić do ponownego użytku UDT musiało ten wyciąg zdemontować i poddać szczegółowym badaniom laboratoryjnym. Prawdopodobnie chodziło właśnie o prześwietlenia spoin itd... Oczywiście ekonomia zwyciężyła.

Nie mniej jednak spotkałem się już kiedyś na stoku z taką opinią, że "...tylko w Polsce taki syf robią, żeby tak spreyami zgnite spawy malować.." ;-))

Eeee tam zaraz wiedza:smile:

W projektach których realizację nadzoruję jest zapis "100% spawów sprawdzić metodą radiologiczną wg EN..........." i niema zmiłuj:smile:

Zlecamy to wyspecjalizowanej firmie i szlus.

A co do badań radiologicznych to związane jest to z tym aby wykluczyć wady związane z pęcherzami, porami, wadliwą granią, złym przetopem (pęknięcia zdarzają się bardzo rzadko). Rurociąg pakowany do ziemi ma wytrzymać "bezstresowo" co najmniej 20 lat.

Kiedyś było tak, że badało się spawy na wyrywki około 10-20%. Teraz ze względu na potrzebę niezawodności 100%. Czy to jest zasadne?

A co do badań UDT to są one bardzo rygorystyczne w związku z tym, że wyciągi służą do jazdy ludzi. Ot taki dupochron.

Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oo to to to.... właśnie takiego zdjęcia z Alp szukałem... Sami widzicie.. Powiedziałbym, że u nas to ładniej pobryzgane jest.. ;-) Np tu są pomalowane potem na zielono, żeby chyba ładniej było. Te białe łatki nieco szpecą i dla kogoś kto nie wie skąd pochodzą sprawiają wrażenie syfu...

2498199100_1413389916_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurociąg pakowany do ziemi ma wytrzymać "bezstresowo" co najmniej 20 lat.

Kiedyś było tak, że badało się spawy na wyrywki około 10-20%.

Na tym ciepło ciągu który wymieniali obok mnie,tyle właśnie sprawdzali.Wcale nie 100% spawów.:eek:

Jak dla mnie to dziwne.A w dodatku niepokojące,bo sam z niego korzystam i nie chciałbym aby w czasie zimy było jakieś kuku.:shocked:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym ciepło ciągu który wymieniali obok mnie,tyle właśnie sprawdzali.Wcale nie 100% spawów.:eek:

Jak dla mnie to dziwne.A w dodatku niepokojące,bo sam z niego korzystam i nie chciałbym aby w czasie zimy było jakieś kuku.:shocked:

Widać przedsiębiorstwo ciepłownicze daje takie wytyczne wykonawcy.

Albo są pewni za swoich "szwajcrów".

Choć jak spawali TIG-iem na "dworze" to zawsze może się zdarzyć niespodzianka, wystarczy silniejszy wiatr.

Pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy calosezonowy karnet na wszystkie słowackie ośrodki, należące do TMR, obejmie tez SON? Jeśli tak, to czy od tego sezonu? :rolleyes::

Oby pomyśleli też o jakimś wyciągu na Skrzyczne (do COS), żeby ten wspólny karnet można było w pełni wykorzystać.

Z tego co widzę na gopass.sk to na ten sezon dorzucą możliwość zakupu karnetów na Szpindlerowy Młyn w Czechach. Szczyrk nie jest jeszcze wizytówką dla TMR więc chyba jeszcze poczekamy.:laughing:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]16657[/ATTACH]

Wczoraj w Tatrzańskie Łomnicy na spotkaniu z TMR prosiłem żeby coś zostawili na pamiątkę :wink:

Dziękuję! Dla mnie najważniejszy jest Muller na Dolinach. To jest prawdziwy unikat nawet w skali Europy. Kilka takich jeszcze jest ale w Szwajcarii i Francji (np Tramellan). Nasz to prawdziwy rodzynek bo mało, że pierwszy to jeszcze wczesny model. Na miejscu COSu podałbym z niejakim "mostostalem" z tego forum i zainwestował w jego ochronę i przywrócenie do 100% oryginału (orczyki, baterie rolkowe i stacja przewojowa dolna)... ;-)

Poza tym wyciągiem, jeśli TMR by zechciał, mógłby zachować krótkiego Juliana jako atrakcję dla tych co lubią GON... ;-)

Reszta do wymiany. Tak pisałem kiedyś, głównie oba długie górniki, cielętnik i góra. Juliany też już nie spełniają swej roli.

Szkoda, że Zapalenica umarła. TMR mógłby ją dokupić i tam stworzyć taki retro stok dla nostalgików takich jak ja. Ale to tylko niestety marzenia...;-)

6015733200_1413895056_thumb.jpg

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy calosezonowy karnet na wszystkie słowackie ośrodki, należące do TMR, obejmie tez SON? Jeśli tak, to czy od tego sezonu? :rolleyes::

tak napisali:

SLOVAKIA SUPER SKIPASS cały sezon, obowiązuje we wszystkich ośrodkach TATRY MOUNTAIN RESORTS, a.s. - JASNÁ Nízke Tatry, Tatranská Lomnica, Starý Smokovec, Štrbské Pleso, Tatralandia, PARK SNOW Donovaly, Malinô Brdo - Ružomberok,Snow Paradise Veľká Rača. Slovakia super skipass cały sezon można w danym dniu wykorzystać tylko 1 raz – w ośrodku narciarskim lub w Aquaparku Tatralandia (wejście TROPICAL PACKET).

jak widać nie ma tu SONu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak napisali:

SLOVAKIA SUPER SKIPASS cały sezon, obowiązuje we wszystkich ośrodkach TATRY MOUNTAIN RESORTS, a.s. - JASNÁ Nízke Tatry, Tatranská Lomnica, Starý Smokovec, Štrbské Pleso, Tatralandia, PARK SNOW Donovaly, Malinô Brdo - Ružomberok,Snow Paradise Veľká Rača. Slovakia super skipass cały sezon można w danym dniu wykorzystać tylko 1 raz – w ośrodku narciarskim lub w Aquaparku Tatralandia (wejście TROPICAL PACKET).

jak widać nie ma tu SONu

Sama nazwa karnetu wskazuje co obejmuje. Szczyrk to póki co jeszcze nie Slovakia...:laughing:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na gorąco

szykuje się jakaś masakra, trzykrotna większa przepustowość przy takiej samej ilości tras

powiem Wam szczerze, że dla mnie nie ma żadnego znaczenia czy będzie wspólny karnet z COS-em czy nie

najważniejsze są nowe, szersze, dobrze przygotowane trasy z naciskiem na szerokość, więc w pierwszej kolejności piły powinny iść w ruch

a jak będzie możliwość śmigania między Małym Srzycznem i Skrzycznem to można wprowadzić wspólny karnet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...