Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - warunki narciarskie 2012/2013


johnny_narciarz

Rekomendowane odpowiedzi

Wyjazd o 8 rano,na miejscu jesteśmy o 9.30

Po drodze jeszcze musieliśmy przekonać pana z parkingu numer 3 że mamy

rezerwowane kwarerki gdyż nie chciał nasz wpuścić na góre bez opłaty :stupid:

Szybkie rozpakowanie się i idziemy po bilety

Ludzi jak na Stożek sporo,niestety trafiliśmy na zawody w sobote i niedziele

Pogoda słabiutka,mgła,tem na plusie,śnieg bardzo miękki,aczkolwiek wszystkie trasy

otwarte,gdzieniegdzie drobne przetarcia i minerały,ogólnie to w miare sensowna jazda do godz.11

potem to już lepiej było zebrać swoje zabawki i znależć sobie inne zajęcia :wink:a z tym nie było problema

Ps.Pozdrowienia dla Marcina(Wid),który wyczaił mnie jak się zastanawiałem czy jeszcze raz zjechać czy nie :tongue:

[ATTACH=CONFIG]9583[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]9584[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]9585[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]9586[/ATTACH]

Tak jak wspominał Marcin (pozdrowienia!) warunki na Stożku mocno średnie. Najbardziej we znaki dawała się mgła momentami trudno się było zorientować gdzie się jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STOŻEK- Wisła

Wybrałem się dziś tam pierwszy raz i nie chcę mówić, że ostatni ale zadowolony nie byłem. Warunki: kiepskie, sporo przetarć, jazda tylko pod krzesełkiem, a w najbardziej stromym miejscu możliwość jazdy tylko po 1/3 trasy, niesamowicie twardo (wynik wczorajszych opadów deszczu). Dodatkowo jeszcze miały być jakieś zawody i zostało zagrodzone pół trasy. Zjechałem 3 razy i szczęśliwie sprzedałem karnety.

Przeniosłem się do ISTEBNEJ na ZŁOTY GROŃ. Warunki lepsze: mniej przetarć, twardo, miejscami lód, stok nie był idealnie równy, miejscami zagłębienia lub kawałki lodu. Mimo wszystko dało się fajnie poskręcać i bardzo się cieszę z szybkiej ewakuacji ze Stożka. Złoty Groń ma dodatkowo mega promocję: karnet od 8 do 17 za 29zł!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lodowisko

Koniec pracy, szybkie przebieranie, pakowanie i już z kumplem jedziemy na trening, znowu do Szwajcarii.

Zaczynamy od pysznego żurku...

0023d1076250f6ebmed.jpg

Zmieniły się godziny otwarcia Ośrodka i ceny.

W dniu roboczym koniec jazdy to godzina 20. Początek od 12.

Cena wyciągu krzesełkowego 2zł, talerzyk 1,5zł...czy nie mogłoby być takich cen w całym sezonie?

Prawie wszystkie Ośrodki w świętokrzyskim mają czasówki - tylko nie tu :mad::

3275377213f78283med.jpg

Pada śnieg.

Temperatura -2.

98ebea02158f4803med.jpg

Narciarzy ok 20stu na wszystkich trzech trasach.

c8a62df539125b70med.jpg

Nawierzchnia - lodowisko.

Bardzo twarda warstwa ok 50cm lodu, delikatnie przypruszona świeżym opadem.

Jest bardzo szybko!

Odzyskane narty (kurier wczoraj dostarczył z lotniska) mimo, że jeżdżone po zrobieniu w Alpach 6 dni - trzymają bardzo dobrze.

Każdorazowo jadąc krzesłem...

d5ef4aa7dbb10e8emed.jpg

...dyskutujemy na temat zostawianych przez nas śladów.

Jeździmy do zamknięcia.

Ostatni wjazd...

33a97b04f75be6aemed.jpg

W drodze powrotnej śnieg się wzmaga, temperatura spada do -4.

Zapowiada się narciarski weekend na nizinach, zima na całego :smile:

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dębowiec - dzień masochisty

Wszystko zaczęło się wczoraj,kiedy przeglądałem stronki ośrodków narciarski w poszukiwaniu najlepszej opcji wieczornej jazdy.Takie narty po pracy.Przypadkowo zajrzałem na witrynę Dębowca i jest!To jest to!Obniżyli ceny karnetów o połowę,a to oznacza 2 godz. jazdy za 19zł, 4 godz. za 26zł.Całkiem fajnie to brzmi!Do tego darmowy parking i blisko.

Już wczesnym popołudniem śledziłem co z pogodą,a ta zapowiadała się całkiem fajnie!Cały czas trzyma lekki mrozik,więc jest szansa na dobre warunki.Do tego chwilami delikatnie prószy śnieg.Lekki posiłek w domu i jazda w kierunku Dębowca.Docieram na miejsce chwilę po 17,jest dobrze,na parkingu może 12 samochodów.Kupuję karnet na 2 godz i szybciutko udaję się na krzesło.Tutaj kolejna miła niespodzianka,jak się doliczyłem,na stoku jest max 9 pozytywnie zakręconych jak ja.Licząc ze mną. Mam też wrażenie,że dziś krzesło jedzie szybciej niż dotychczas.Zapowiada się przyjemny wieczorek:

5478_552036341494621_1696489218_n.jpg

Jednak już po chwili patrzę na stok,który wygląda trochu niepokojąco:

734565_552036401494615_393411095_n.jpg

Widać,że były już przetarcia i pewnie stadko minerałów,choć dziś to wszystko pod lodem.Tu i ówdzie nieco uszczuplono stoku:

480550_552036571494598_1175552133_n.jpg

Zsiadam w końcu z krzesełka i czuję co jest... Jest bardzo twardo i pewnie bym się cieszył,gdyby nie to co zastaję już na początku.W komunikacie podawali warunki dostateczne... Otóż tak jak wczoraj (a może przedwczoraj) ludzie rozjeździli w ciapie stok,tak to zostawiono,tak to zamarzło na kość i tak to już zostało do dziś!Jest totalna masakra!Nie wiadomo jak jechać,żeby się nie połamać!Po dwóch próbach zagaduję jakiegoś gościa,co się przechadza wzdłuż trasy,wydawało mi się,że może tu pracuję,bo jakoś tak to wszystko oglądał... Nie!Nie pracuję tu,za to ma sporo do powiedzenia o tej inwestycji!Wolę z nim pogawędzić,niż śmigać,co normalnie mi się nie zdarza.Nie wyobrażam sobie zabrać dzieci na taki stok,a przecież m.in. dla nich to miało być... :eek:

Okazuję się,że ów pan sporo wie na temat inwestycji na Dębowcu.Pytał też obsługę,czemu stok nie został wczoraj wieczorem wyratrakowany,bo po tym nie idzie jeździć.Co usłyszał w odpowiedzi?"Przecież obniżyliśmy ceny!" :stupid: Co tu wiele komentować?Ręce opadają!Po co im aż daw ratraki,skoro stoją i gniją?Dębowiec ma aż 16 armatek śnieżnych,ale mimo mrozu wszystkie stoją!Być może dlatego,że wodę ciągną z miejskich wodociągów i tylko za pierwsze śnieżenie zabulili ponoć ok 100 000zł!!!Słownie: sto tysięcy złotych!!!Gdzie tu jakiś rachunek ekonomiczny???Śnieżenie to jedno,ale przecież jeszcze muszą bulić za dzierżawę działek,ponoć 400 000zł rocznie!!!Cała inwestycja kosztowała 28 mln.zł (inne źródła podają 35 mln.zł) i co za to postawiono?Ale przecież właścicielem jest spółka państwowa...

Mam wrażenie,że za biznes narciarski wzięli się ludzie,którzy nie mają bladego pojęcia o tym!Ba!Chyba nawet nikt z obsługi nigdy na nartach nie jeździł!Zepsuto chyba wszystko co się dało,począwszy od ograniczenia szerokości stoku,poprzez stok do nauki jazdy,po sam "małpi gaj"... O co chodzi?Już wyjaśniam.Po pierwsze i najważniejsze szerokość stoku!Ograniczono go o 1/3,choć bez problemu narciarze mogliby jeździć pod wyciągiem.Pomijam fakt,że można było wyciąć więcej tych samosiejek (nie mylić z lasem) i zrobić naprawdę szeroki stok.Trasa i wyciąg dla dzieci powinna być na dole,tam gdzie znajduję się małpi gaj,a nie na górze.Jakby tego było mało,pozostawiono dzieciom trawers i najczęściej ich jazda kończy się jak podróż ryb przez sieci rybackie - na siatce!Każdy ośrodek ma zbiornik,w którym gromadzi wodę do naśnieżania,czemu na Dębowcu go nie ma?Ponoć przez eko-nieświadomych,tymczasem kawałek dalej w Wapienicy,dla potrzeb niby ścieżki dydaktycznej zrobiono taki zbiornik,nawet w opisie jest coś o konieczności gromadzenia wody i pożyteczności takiego działania!Małpi gaj powinno się robić w miejscu dobrze osłoniętym od wiatru,czyli np. w lesie,a nie na otwartej przestrzeni... itp,itd...

Ech,dzisiaj niestety spore rozczarowanie,nie tylko jazdą.A tak to niby świetnie wygląda:

295555_552036768161245_673886795_n.jpg

Pozdrawia niezależny reporter z Beskidów!

:wink:

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Johny", no i co z tego że za biznes narciarski wzięli sie chyba ludzie którzy nigdy nart na nogach nie mieli! Przykład idzie z góry. A kto w rządzie jest odpowiedzialny za drogi? Kto za sport? Dali 35 mln czy 28 mln, jakie to ma znaczenie? I tak to w znacznej części z dotacji, czyli naszych podatków. Aż drżę na co i w jaki sposób wydane zostaną te pieniądze z "nowej perspektywy budżetowej" ( prawda, że piękna jest na nowomowa unijno-urzędnicza, tak, prawda?) na lata 2014-2017? A moze wszystko pójdzie w "działania" zwiekszajace konkurencyjność prywatnych firm lub "oś priorytetową"- drogi? PS. Mnie coś takiego spotkało na Telegrafie, z tym, że obsługa poinformowała mnie " że było ratrakowane"!:smile:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa Osada na podwieczorekDziś wieczorem już nie ryzykowałem i ruszyłem tam gdzie trzymają jakiś standard,czyli na Nową Osadę.Musiałem sobie odbić niezbyt udany wczorajszy wieczór.Na miejsce dotarłem tuż po 16.Nowa Osada popuściła nieco z cen,więc wybieram karnet wieczorny (16.00-21.00) za 40zł.Natychmiast ruszyłem na stok.Warunki o niebo lepsze niż te na Dębowcu,jest trochę lodu,trochę cukru,ale dość równo,gdzieniegdzie niewielkie muldy,ale nic przerażającego.Jak na tą porę jest dobrze.Mam wrażenie,że ten stok co roku jest coraz szerszy,a do tego ubywa z boku lasu.Do tego pojawia się coraz więcej nowych opcji jazdy:

P1170937.jpg

Ja przetestowałem najdalszą trasę,całkiem za lasem.Niestety początek nie wyratrakowany i niezbyt równy,później już dobrze.

P1170941.jpg

Podoba mi się,więc nawijam non stop bez żadnej zbędnej przerwy do samej 21.Na koniec nagroda za wytrwałość - ostatni przejazd już po śladzie ratraka. :smile: Co ciekawe,frekwencja całkiem spora!nie ma jakichkolwiek kolejek czy tłoku na trasie,ale ludzi tak co najmniej 50 szt. aż do samego końca śmiga!Gdyby tak na Dębowcu dbali o stok,pewnie też by nie narzekali.Jest się od kogo uczyć... :wink:Jeszcze trochu widoków wieczornych:

P1170952.jpg

P1170965.jpg

P1170983.jpg

No dziś się nawet wyjeździłem,nogi czuję i bynajmniej nie chodzi o zapach! :wink:Pozdrawia niezależny reporter z Beskidów!

P1170937.jpg.154496364bf48a5a73d028f85e23333a.jpg

P1170941.jpg.179f2431d345057b881301a1ecbabff7.jpg

P1170952.jpg.dd57678d692c6c013bbc0b5e07145aea.jpg

P1170965.jpg.1ca4e0ac7f26440865fb8c9e84b76632.jpg

P1170983.jpg.e147fde574f3ac95311c0f6777fa5a4f.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocna jazda

Chyba jakiś niewyjeżdżony wróciłem z tych Włoch...

Zima w pełni, więc co? Po pracy zbieram ekipkę i śmigamy do Tumlina.

Na miejscu jesteśmy o godzinie 19.

Temperatura -5, zimno...a jak zimno, to co?

Grzaniec na dobry początek:

7731596bc208fdf8med.jpg

Ktoś z Ośrodka chyba czytał wątek o stojakach na skionline, ponieważ widzę model, który sam prezentowałem niedawno na forum:

ca80cd50664e0203med.jpg

Kupujemy karnety 2 godzinne za 30zł.

Narciarzy na stoku cała masa :wink:

0064334b8499ba78med.jpg

W górę...

8b4e9c7e15cfe77dmed.jpg

Pierwsze zjazdy i zaskoczenie. Po wczorajszym "betonie" w Bałtowie, tutaj spodziewałem się również takiej powierzchni, a tu guzik...

...zaskoczenie, bo dużo cukru na całej długości stoku.

Przy mocnym wchodzeniu na krawędzie, przytrzymuje mi narty :frown::

Widok na stok od góry:

a8491678345949aamed.jpg

Jazda raczej towarzyska, bez mocnego ciśnienia.

751fc2915f5a4e56med.jpg

Zima w tym roku i śnieżyce troszkę zdewastowały tutejszy lasek:

6d9ac75a5d5c95dcmed.jpg

Po godzinie kręcenia, zaczęliśmy zabawę na małej góreczce ze skakaniem...

...niestety, lądowanie telemarkiem nie bardzo mi wychodzi :biggrin:

b9a6e5bf907ee065med.jpg

Dwie godziny mija bardzo szybko.

Wsiadamy w auto i jedziemy godzinkę do Radomia.

Bardzo fajne spotkanie na stoku i jazda.

94c4d629cb14a899med.jpg

Nartoholizm zaspokojony na jakiś czas...

Korzystajcie z Zimy, póki za oknem Zima na całego.

Dobranoc

marboru

Edytowane przez marboru
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek jak to sie stało żeśmy się dzisiaj nie cykli na osadzie :rolleyes::

Bo było ciemno... :wink: :stupid:

Szkoda żeśmy się nie namierzyli.Też jeździłeś do wieczora?

Ja podjąłem spontaniczną decyzję po tym jak wcześniej skończyłem prace.Tak po cichu zastanawiałem się,czy przypadkiem się nie spotkamy,ale obstawiałem,że jak już przyjedziesz,to na dzionek. :rolleyes::

Dziś jeśli nic nie przeszkodzi,będę na Świniorce. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jeśli nic nie przeszkodzi,będę na Świniorce.

No dzisiaj to chyba nie..

Już w tygodniu nie jeżdżą. Przynajmniej tak pisali , teraz jest info że 16-17.03 ostatnia jazda.

pozdr.Torres

P.S-w sobotę pojadę przewietrzyć K2 ale jeszcze dokładnie nie wiem w które miejsce ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo było ciemno... :wink: :stupid:

Szkoda żeśmy się nie namierzyli.Też jeździłeś do wieczora?

Ja podjąłem spontaniczną decyzję po tym jak wcześniej skończyłem prace.Tak po cichu zastanawiałem się,czy przypadkiem się nie spotkamy,ale obstawiałem,że jak już przyjedziesz,to na dzionek. :rolleyes::

Dziś jeśli nic nie przeszkodzi,będę na Świniorce. :)

Ja jeżdziłem od 13 do 17 z rana nie dało rady się urwać

A Swiniorka chyba czynna będzie dopiero w sobote :rolleyes::

Zresztą dla mnie to nic nie zmienia,bo nie dam rady się dzisiaj wyrwać :redface:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powder Alert !!!

Kto odłożył już deski na kołek i spisał zimę na straty, mocno się pomylił. Zbliża się opad i to naprawdę konkretny. W Tatrach może spaść nawet pół metra świeżego Puchu. Aktualnie na Kasprowym pokrywa śnieżna wynosi 155 cm i już zaczął się jej przyrost.

Na weekend prognozowana jest ładna pogoda jedynie co nas martwi to silny wiatr objawiający się podczas opadu, który sprawi że masy śniegu będą poprzenoszone w różne miejsca. To niestety spowoduje że mocno wzrośnie zagrożenie lawinowe.

e73e7d470c193901med.jpg

Wiatr też pogorszy warunki śniegowe w wyższych partiach gór. Najważniejsze że zima wróciła i będzie nam znów dane zakosztować jazdy w puchu, jednak trzeba uważać bo warunki mogą być niebezpieczne.

Źródło: Powder.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto odłożył już deski na kołek i spisał zimę na straty, mocno się pomylił. Zbliża się opad i to naprawdę konkretny. W Tatrach może spaść nawet pół metra świeżego Puchu.

Dzięki.Już pisałem kilka razy ,że w związku z powrotem mroźnej i od dzisiaj rana śnieżnej zimy (w górach) jutro mam ponadplanowy wyjazd, w zakończonym już raz w lutym sezonie ,konkretnie SON.Trzeba jechać bo już po popołudniu w niedzielę będzie lekko na plusie a od poniedziałku pogoda na powrót bardziej wiosenna. W sobotę ma być w górach piękna zima bo mroźno i słonecznie po obitych opadach śniegu,ale jestem wtedy w robocie niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szus na SzosowieOstatniej nocy mieliśmy piękny opad! :applause: Nie pamiętam kiedy ostatnio po jednej nocy miałem tak zasypane auto!Cóż,do pracy szedłem niechętnie... Ale znów skończyłem wcześniej,więc depa do domu,szybka konsumpcja i kierunek Wisła.Dziś wybrałem Soszów,choć nie bez wątpliwości.Na wieczorną jazdę najbardziej preferuję Nową Osadę,ale tam byłem 2 dni temu,więc wybrałem inną opcję,czy słusznie?Mam wrażenie,że nasi drogowcy byli spragnieni śniegu,bo już po południu drogi były czarne!Więc szybko docieram do Wisły i kiedy dojeżdżam do Soszowa widzę,że po trasach pomykają sobie 2 ratraki! :applause: Punkt 16.00 kupuję karnet od 16 i od razu na wyciąg.Okazuję się,że chodzi jeszcze orczyk na samą górę,więc się wciągam,bo tam nigdy nie byłem.

P1180023.jpg

Na początek obieram trasę niebieską,chyba 3,bo tylko na nią jest kierowanie.Muszę przyznać,że jest fajna i nawet dość szeroka:

P1180043.jpg

Ponieważ jest jasno i jeszcze można jeździć po wszystkich trasach,tak robię.Zaliczam obie trasy z samej góry i wszystkie opcję poniżej.Szybko zapada zmrok,wyłączają orczyk,więc pozostają tylko opcję dolne.Najczęściej jeżdżę czerwoną obok wyciągu.

P1180048.jpg

Zanim całkowicie skończę jazdę na górnych trasach,taka fotka - nowy (względnie nowy) wyciąg,ale toalety po staremu:

P1180052.jpg

Później w knajpce korzystam z wyższego standardu,ale jakby nie do końca - zdjęcia nie będzie! :tongue: To może coś o warunkach narciarskich,a te jak na wieczór były całkiem przyzwoite.ratraki sporo poprawiły,ale szybko tworzyły się kopce.Jednak nie wszędzie,zwłaszcza na ostatniej ściance czerwonej trasy warunki,jak dal mnie,wyśmienite!Bez lodu,bez muld,dobrze ubity twardy śnieg.Byłem mocno zaskoczony,bo właśnie o tą ściankę najbardziej się martwiłem.Reszta też niezła,ale ja uwielbiam jeździć po świeżym opadzie! :angel:Frekwencja na stoku podobna do tej 2 dni temu na Nowej Osadzie,czyli takie dobre minimum 50 osób jeździ,ale oczywiście żadnych kolejek czy tłoku na trasie.Pewnie gdyby taki standard trzymali na Dębowcu,byłoby podobnie.Nawijam do ostatniej minuty z jedną krótką przerwą na grzańca,całe 5 godzin i... ciągle mi mało! :redface:

P1180085.jpg

Jeśli już jechałem na Soszów,to tylko za dnia,nigdy nie próbowałem jazdy wieczornej.Na takie okazję wybierałem zazwyczaj Nową Osadę,Żar,ewentualnie obecny SON.Dziś to był strzał w dziesiątkę!Świetnie się spisali,nie żałuję wyboru!Szkoda tylko,że pewnie typowo zimowe warunki się kończą... Ale dziś moja ocena dla Soszowa wygląda tak: :applause:Pozdrawia niezależny reporter z Beskidów!:wink:PS.Dają rekompensatę za płatny parking w postaci herbatki lub kawki,ale ja dziś nic nie zapłaciłem!Ale rekompensatę dostałem! :)

P1180023.jpg.a603b9f2c54c66dbd2915228e3c6fde5.jpg

P1180043.jpg.663277c1c4820439038844716573a90d.jpg

P1180048.jpg.bbdffda89ae2617cb2c52ebde01ff752.jpg

P1180052.jpg.38c9dd9fe95ddef3bd495409254f61f8.jpg

P1180085.jpg.3c4f547a401e96edc3b9cdde44eff769.jpg

Edytowane przez johnny_narciarz
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachęcony relacją Johnego pojawiłem się dzisiaj na Nowej Osadzie na wieczorne nartowanie. O 17 byłem na krzesełku. Temp. -4, ale czuje jakby było -10 bo trochę wieje. Ludzi - powiedzmy 100, ale i tak bez kolejek do wyciągu, jazda na okrągło. Warunki na trasie – sądząc z opisu Johna – podobne jak na Soszowie (z Nowej Osady widać ‘Soszowską” łunę z oświetlenia za przeciwległą górką). Ratrakowane raczej było, bo muld mało, za to sporo kopnego świeżego śniegu wymieszanego z cukrem, ale muldami bym tego nie nazwał. Po bokach cukru mniej, więcej świeżego. Mi się podoba – warunki na szerszą deskę. Raz „hopsianiem” po bokach trasy , raz na krawędziach środkiem (mimo, że mocno wyhamowuje) zaliczam kolejne zjazdy. Fajnie ! Rictory tez zadowolone :biggrin: Czas zajrzeć poza trasę i mimo że ciemno, to – suuuper!. Co najmniej 30 cm świeżego - ja również lubię świeży opad.:angel: Szkoda że łączka poza trasą w dolnej, lewej części (patrząc z góry) Nowej Osady nie jest dłuższa – normalnie miodzio! Nie zapędzam się za mocno, bo światła lamp i tak ledwo tu sięgają. Przy okazji utwierdzam się że Rictory to decha bardziej traso-trudno-warunkowa, niż pucho-pozatrasówka, brakuje jej szerokości po butem w puchu. Mimo, że coraz później – ludzi coraz więcej – widać przyjechali na weekend. Kończę o 20, przyjemnie wynartowany :applause:

IMG-20130315-00402.jpg

IMG-20130315-00403.jpg

Ps. Sorry za marniutkie fotki - komórka nie daje rady w słabym świetle.

IMG-20130315-00402.jpg.34dbc44e234079896e81d6e283c03def.jpg

IMG-20130315-00403.jpg.807a9c6586d3a5a02f25a8f1ba2eb2c7.jpg

Edytowane przez dembus
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...