Góral spod Skrzycznego Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Właśnie się pakuję do SON, do zobaczenia na stoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 I ja się pakuje i kierunek : Szczerze mówią jeszcze do końca nie wiem gdzie dzisiaj wyląduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Ciekawe... to jednak da się wytyczyć zjazd bezpośrednio z górnej stacji Goryczkowej w dół, zamiast tej wąskiej, trawersującej rynny. A ktoś kiedyś pisał że to niemożliwe bo tam jest skaliste podłoże. Tym bardziej że teren od kolejki w stronę doliny jest częściowo przeznaczony na strefe freeride więc "da się" ale może dzięki tej trawersującej rynnie jest mniej osób . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Czantoria 23 marca:smile: Dzisiaj wylądowaliśmy pierwszy raz w życiu narciarza na Czantorii, aż sam się sobie dziwię, że pierwszy, ale chyba nie ostatni.Wyjazd kolejką 8.30. Co prawda sztruksu już było mało za to śniegu ubitego bardzo dużo. Trasa czerwona z małymi nierównościami ale bez lodu i z zerową ilością minerałów.Na dole pełne słońce, na górze mroźna mgiełka, która szybko ustąpiła. Po dwóch zjazdach czerwoną zauważyliśmy, że ludziska zjeżdżają niebieską. Wczoraj była wg info na stronce zamknięta i myślałem, że dzisiaj też tak będzie. Okazało się, że warunki na niebieskiej są znakomite, nieco bardziej miękkie niż na czerwonej i mało ludzi.Wyciąg Faturka działał. I tak bujaliśmy się to na czerwonej, to na niebieskiej trasie do ok 12.30 kiedy to zakończyliśmy jazdę w pełni zadowoleni.Kolejek do wyciągów nie było lub na 1 minutęCo do cen to wydaje się, że dopiero te promocyjno-wiosenne są akceptowalne i porównywalne z innymi ośrodkami w Beskidach. 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 :smile: Wyjazd kolejką 8.30. Co prawda sztruksu już było mało za to śniegu ubitego bardzo dużo. Trasa czerwona z małymi nierównościami ale bez lodu i z zerową ilością minerałów. Na dole pełne słońce, na górze mroźna mgiełka, która szybko ustąpiła. Po dwóch zjazdach czerwoną zauważyliśmy, że ludziska zjeżdżają niebieską. Wczoraj była wg info na stronce zamknięta i myślałem, że dzisiaj też tak będzie. Okazało się, że warunki na niebieskiej są znakomite, nieco bardziej miękkie niż na czerwonej i mało ludzi. Wyciąg Faturka działał. I tak bujaliśmy się to na czerwonej, to na niebieskiej trasie do ok 12.30 kiedy to zakończyliśmy jazdę w pełni zadowoleni. Kolejek do wyciągów nie było lub na 1 minutę Jutro kończę sezon (po raz 3 ostatni) i zastanawiam się SON czy Czantoria. Rzeczywiście takie dobre warunki i mało ludzi? Na Czantorii w weekend to mało prawdopodobne. Byłem tam w tym sezonie 3 razy i tylko raz trafiłem na dobre warunki,ale na stoku byłem dopiero o 13-tej to chyba dlatego.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafidemol Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 (edytowane) Janku, ja jutro też uderzam w Czantorię i mam nadzieję że to jeszcze nie koniec sezonu w naszych Beskidach :angel:. Chciałem na Pilsko, ale obowiązki rodzinne "geburtstag":confused:: zmuszają do krótkiego wypadu (na stoku ok.8.30 powrót max 13.00). Jak będziesz na stoku i Ci się chce, to szukaj czarnego kachola z czerwonym czubem - może wymienimy myśli forumowiczowe na stoku :biggrin: PZDR Edytowane 23 Marzec 2013 przez Rafidemol 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Świętokrzyskie, Tumlin - doskonałe warunki. Sobota, Słońce, mróz - czy narciarzowi potrzeba czegoś więcej do tego, by zaraz po śniadaniu wrzucić "graty" do auta, zebrać po mieście znajomych i wyruszyć na stok? Nie potrzeba. Jest pięknie, kończy się powolutku zima - grzechem byłoby nie wykorzystać takiej sytuacji. Kierunek > Tumlin i Górka Wykieńska. Termometr w aucie wskazuje z samego rana -10. W tym Sezonie, nas narciarzy Zima rozpieszcza tej Wiosny :biggrin: Na miejscu jesteśmy o 9:30, tuż po otwarciu Ośrodka. Trasa jest przygotowana doskonale: Kupujemy karnety 3godzinne (25zł) i zachęceni połyskującym w Słońcu sztruksem ruszamy szusować. Warunki są wprost doskonałe. Na ok pół metrowym podkładzie z "betonu" i lodu ok 20cm świeżego naturalnego, ubitego śniegu. Oprócz trasy głównej, przygotowana jest również krótka trasa, tutejsza "ośla łączka": Cudnie: Pierwsza godzina to jazda na maksa, w bardzo skromnym towarzystwie innych narciarzy. Później na parkingu zaczyna przybywać aut, ale jest ok. Nie ma tłoku, ani na stoku, ani pod wyciągiem. Pojawia się wiatr i odczuwanie chłodu zdecydowanie się zwiększa. Zjeżdżając czuję się tak jakbym był spadochronem. Zaczyna się zabawa aparatem. W lewo... W prawo... Na wprost... ...i z tyłu: Czas mija nieubłaganie szybko. Jazda z drobnymi przerwami jest intensywna. Szkoda, że nie jest tu co najmniej dwa razy dłużej. Ehhh...nie pomogły... ...kaledońskie ruchy górotwórcze, orogeneza hercyńska :frown:: Nawet orogeneza alpejska wypiętrzała intensywnie zupełnie gdzie indziej. Góry Świętokrzyskie - mimo wszystko...dobrze, że jesteście. pozdrawiam marboru 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Jutro kończę sezon (po raz 3 ostatni) i zastanawiam się SON czy Czantoria. Rzeczywiście takie dobre warunki i mało ludzi? Na Czantorii w weekend to mało prawdopodobne. Byłem tam w tym sezonie 3 razy i tylko raz trafiłem na dobre warunki,ale na stoku byłem dopiero o 13-tej to chyba dlatego.pozdrawiam. Janek takich warunków jak dzisiaj w SON-ie nie pamiętam, polecam na jutro. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 23 Marzec 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Janek takich warunków jak dzisiaj w SON-ie nie pamiętam, polecam na jutro. Już wczoraj wieczorem fajnie było.A jak z ilością ludzi?To budzi moje największe obawy... : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turysta69 Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 SON sobota 23.03 Szybko wybraliśmy się z domu i pod stokiem o 7.50 byliśmy gotowi do jazdy na Solisku. Oczywiście staropolskie 10 zeta powitało nas na parkingu, po czym kupno karnetu do 13 i jazda w górę na trasy 2, 4 i 7. Warunki jak na marzec bajkowe. Równo, twardo, po prostu pięknie. Z rana trochę chmur, potem wyszło słoneczko i ten super mrozik, który nie pozwalał na rozmiękniecie stoków. Zupełnie jak w styczniu:happy:. Na dodatek ludzi niezbyt dużo, do wyciągów w miarę na bieżąco. Od 8.00 do 11.00 zrobiliśmy 20 zjazdów i ból dolnych kończyn dał nam znać o końcu. Dzień super udany. Na koniec apel do wiosny: weź do niewoli północ Polski niech rybacy nie marzną :smile:, zajmij się nawet Kielcami, żeby marboru na śmierć się nie zajeździł :biggrin::biggrin::biggrin: , ale nasze Beskidy omijaj jeszcze z daleka :biggrin: 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JG77 Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Cześć dzięki za rzeczowy opis myślę sobie ,że może jutro się wybiorę po 20 latach ,wszystkiego już zapomniałem ,ciekawe jak z tymi parkingami ? kiedyś to godzinę czekałem żeby wjechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 Białka. Miało być piątek, sobota, niedziela... ale o tym dalej. Znaleźliśmy Pensjonat Maria na gruperze za 370pln/3 noce/2 osoby ze śniadaniem i obiadokolacją. Okazał się ciut starodomodnym ale czystym, cichym i bardzo miłym pensjonatem Z SUPER KUCHARKĄ. Aaaaaaaaale zupy !!!! Piatek: idealne przygotowanie stoków, brak ludzi. BBR w ruchu i po 7dmiu godzinach mamy dość. Sobota: piękne słońce, super stok, kolejki na max 3 minuty i ... narciarz, który jedzie w poprzek stoku bo mu się wiązanie wypięło,a tak naprawdę wyleciało z szyny i jest w częściach...długa historia...i tak jedzie w poprzek stoku wywalając się przed moją żoną jadąca z góry, która uderza w niego....i telemark nie wychodzi a bark tak. Boogi, narty były fajne będziemy mieli przekrój SL9 z kultowego sezonu 03/04 Fotek nie będzie, jakoś mi się nie bardzo chce. PN lub WT operacja i druty na bark i obojczyk. P.S. BBRy na taką pogodę są wymarzonymi nartami. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 23 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2013 PILSKO 23 marca - najpierw odbiór karnetu za promocje TYSKIEGO w JONTKU....ostatnio jedna osoba mogla odebrac karnety dla kolegi ktory był juz na parkingu. Dziś pani mówi jedna osoba - do jednego karnetu.... kilka osób rzucało mięsem..... dwie osoby zniszczyły karnety i opusciły kolejkę,,, były wiec pewne nieporozumienia.. lecz ja zawsze spokojnie... opis trasy wszedzie piekna pierzynka.. czasem poruszałem sie lekko poza trasa.... Pilsko Kopiec świetnie warunki... potem zjazd widokowa trasa przez Buczynkę ..sliczne widoki choinek...... Czy kto s wie jak było dzis na COS Szczyrk gdzie sa zawody MP w narciarstwie... czy duzo ludzi.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 ...i tak jedzie w poprzek stoku wywalając się przed moją żoną jadąca z góry, która uderza w niego....i telemark nie wychodzi a bark tak. PN lub WT operacja i druty na bark i obojczyk. Michał strasznie mi przykro, że tak się stało z Twoją sympatyczną i uśmiechniętą Małżonką :sorrow: Pozdrów ją proszę ode mnie ciepło. Życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia i tego by wszystko się udało w ten PN lub WT. Trzymam kciuki, by tak się stało. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 (edytowane) .....PN lub WT operacja i druty na bark i obojczyk. niedobrze:frown:: ten wypadek to nieszczęśliwy zbieg okoliczności czy błąd ludzki ? Ps serdeczne pozdrowienia dla żony Edytowane 24 Marzec 2013 przez aklim 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 PN lub WT operacja i druty na bark i obojczyk.no to się porobiło:frown:: sezon z głowy a zaczęła się jego najlepsza część ( jak dla mnie)ale na następny sezon będzie jak nowa :happy:, wiem bo sam to przerabiałem ale po operacji daję rady grać w lidze w tenisa więc głowa do góry - będzie dobrze...co do kultowych SL9 mam jeszcze takowe w dł.150 cm ...co do warunków - wczoraj tj. sobota VR co tu dużo pisać warunki świetne, ludzi mało bez kolejki cały czas...tylko dojazd miałem "koślawy" bo w Mikołowie policja zastawiła drogę przez Wyry,Kobiór i musiałem naokoło zapier....a potem przeczytałem że ktoś się bawił w taranowanie aut i przez to ta cała szopka...kilka zdjęć z wczoraj fajna jazda była po 9 która nie była ratrakowana.11-pod telemixem również super chyba najsłabsze warunki 8-Marguśka ale też ok.Na Dedovkę nie zaglądałem bo miały być jakieś zawody.Dzisiaj tradycyjnie Kiczera - zdjęć nie wstawiam bo stok wszyscy wiedzą jak wygląda. Byłem wcześnie 8:15 i warunki idealne jazda bez kolejki do 12. Karnet dopołudniowy za 35 zł. Z przerwą na skoki zrobiłem 29 zjazdów i warunki trzymały do końca.pozdr.TorresP.S- Mysiek gdybyś potrzebował namiary na dobrego fachowca od barku to wal na PW.P.S.-2-Rafi nie byłeś w sobotę na VR widziałem czarny kask z czerwonym czubem :laughing:P.S.-3-muszę kiedyś spróbować tych BBR-ów... 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 niedobrze:frown:: ten wypadek to nieszczęśliwy zbieg okoliczności czy błąd ludzki ? Ps serdeczne pozdrowienia dla żony Dzięki wszystkim, tym z smsów i telefonów poza forum też. Jutro operacja. Dzisiaj wiemy coś więcej. 2-3,h 4 śruby + 2 pętle. Czy to był błąd ludzki czy wypadek? W sumie jeszcze się zastanawiam. Facet ciął w poprzek stoku z uszkodzonym wiązaniem i wywalił się przed moją małżonką - chciała go ominąć. Z drugiej strony to ona jechała z góry i potencjalnie mogła obrać inna trasę. Potencjalnie. Z kolejnego punktu widzenia: faet jechał na niesprawnych nartach i myślała, że go ominie a on trzasnął niewiele przed nią. Szczerze mówiąc, to zastanawiam się czy nie pogadać z jakąś firmą od odszkodowań. Ochłoniemy, pomyślimy. Jeszcze raz: dziękujemy wszystkim za wsparcie! Trzymajcie jutro kciuki. Pozdrawiam. ms 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 (edytowane) Panie Kazimierzu klucze... Wczoraj było świętokrzyskie, dzisiaj lubelskie... Kierunek - Kazimierz Dolny nad Wisłą. Po drodze, Zakłady Azotowe w Puławach: Królowa polskich rzek - Wisła, coraz większa... Nim dojeżdżamy na miejsce, w głowie przypomina mi się niezapomniany skecz z filmu Rejs: "...Panie Kazimierzu - klucze... - Kluczbork?" [video=youtube;K0uwEbIxhQw] Nie. Na narty jedziemy do Kazimierza... Temperatura -5, śniegu pod dostatkiem, zza chmurki co jakiś czas wygląda słonko. Nie jest w 100% idealnie, ale jest bardzo dobrze. Obydwie trasy bardzo twarde, przygotowane - tylko jeździć! Góra, dół, góra, dół - niczym w transie. Ludzi przybywa. Czasami przy dłuższym wyciągu robią się kolejki - mimo tego nie czeka się dłużej niż dwie minutki by wjechać na górę. Cóż - weekend. Czyżby któryś z narciarzy spadł z talerzyka i próbował wlecieć do jaru?... W Ośrodku poza Bałwanem, który górował przy stromym odcinku trasy czerwonej znika już sprzęt do produkcji śniegu... ...zniknęła również ciecz ze zbiornika magazynującego wodę do naśnieżania: Trasa zielona jest naprawdę szeroka: Widok na koniec wyciągu: Spojrzenie w kierunku doliny Wisły i początek trasy czerwonej: Druga jej część: Oraz fotka zrobiona ze mną w dolnym fragmencie trasy: Wszystko co dobre, szybko się kończy. Weekend dobiega końca. Czy był to ostatni weekend w województwach świętokrzyskim i lubelskim??? Widząc wszystko z bliska: ilość śniegu, twardość podkładu (miejscami lity lód), przygotowanie ośrodków - z pewnością, jeśli tylko będą występować przymrozki nocami, to Sezon w Centralnej Polsce będzie trwał jeszcze długo - myślę, że co najmniej dwa tygodnie. Więc?... Trzeba korzystać póki można. A potem? No a potem, "wzrok" należało będzie skierować w kierunku Tatr. pozdrawiam marboru Edytowane 24 Marzec 2013 przez marboru 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 Sobota, Słońce, mróz - czy narciarzowi potrzeba czegoś więcej do tego, by zaraz po śniadaniu wrzucić "graty" do auta, zebrać po mieście znajomych i wyruszyć na stok? Nie potrzeba. Jest pięknie, kończy się powolutku zima - grzechem byłoby nie wykorzystać takiej sytuacji. Kierunek > Tumlin i Górka Wykieńska. zachęcony relacją marboru i okolicznościami przyrody dziś ja też odwiedziłem tumlin. krótka relacja tu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/14850-Kielce-i-okolice-stoki-narciarskie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 (edytowane) Stożek 24.03.2013Najlepszy jeżeli chodzi o warunki i pogodę krajowy wyjazd narciarski w kończącym się sezonie. Taką pogodę jak dzisiaj na Stożku miałem przez 5 i pół dnia w grudniu w Alpach. W Polsce tylko dzisiaj miałem tzw ,,lampę'' bo przeważnie to była mgła ,całkowite zachmurzenie a często opady śniegu lub mżawki. Sezon zakończyłem bardzo udanym wyjazdem. Oceniam go na 6 z małym minusem .Kilka fotek Edytowane 24 Marzec 2013 przez janek57 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wid Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 Pilsko 23-24.03 Wyjazd z moimi paniami. Jako, że na jazdę mamy zaplanowane dwa dni wyruszamy z Gliwic po 9. Po dotarciu do Korbielowa szybkie zakwaterowanie i jazda na stok. W sobotę kolejek zero, warunki wyśmienite, jedynie słońca mogło by być trochę więcej (malkontent ). Jeździmy do końca, dziewczyny dają radę, tak, że wieczorem jeszcze dwie godzinki śmigania na Babie. Tutaj mega twardo i szybko, w końcu temperatura w okolicach -15, więc jak może być inaczej. W niedziela rano wita nas pełne słońce i fajny szczypiący mrozik. Najpierw jazda na Buczynce, potem Kopiec na zmianę z Pilskiem i z przerwami na wygłupy z młodszą z moich dam (jestem po tym 100 razy bardziej wykończońy niż po jeździe). Jednym słowem bardzo udany wyjazd - Pilsko rulezzzz!!! 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 Mistrzostwa Polski w narciarstwie alpejskim marzec 2013 r . brałem wiele razy udział w Mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciężarów. organizowałem MP w trójboju siłowym . byłem na MP w lekkiej atletyce , byłem na wielu różnych meczach .... lecz widok dzisiejszej " super nowoczesnej tablicy" do wpisywania wyników wprawił mnie w oslupienie ( stara tablica szkolna i facet wpisujący wyniki kredą. Pytałem pana JANA M . slynego zawodnika o to. Chyba napiszę do Prezesa PZN aby zadbal o oprawę imprezy. ALE CZEMU gospodarz COS czegoś takiego nie posiada. jesli kolega SB mi przypomni sposób dodawania zdjęć to dodam. Dziś COS SZCZYRK - bardzo zimno trasy twarde lekko oblodzone. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 http://www.skionline.pl/forum/attachment.php?attachmentid=9953&d=1364153284&thumb=1&stc=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wid Napisano 24 Marzec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 Białka. Miało być piątek, sobota, niedziela... ale o tym dalej. Znaleźliśmy Pensjonat Maria na gruperze za 370pln/3 noce/2 osoby ze śniadaniem i obiadokolacją. Okazał się ciut starodomodnym ale czystym, cichym i bardzo miłym pensjonatem Z SUPER KUCHARKĄ. Aaaaaaaaale zupy !!!! Piatek: idealne przygotowanie stoków, brak ludzi. BBR w ruchu i po 7dmiu godzinach mamy dość. Sobota: piękne słońce, super stok, kolejki na max 3 minuty i ... narciarz, który jedzie w poprzek stoku bo mu się wiązanie wypięło,a tak naprawdę wyleciało z szyny i jest w częściach...długa historia...i tak jedzie w poprzek stoku wywalając się przed moją żoną jadąca z góry, która uderza w niego....i telemark nie wychodzi a bark tak. Boogi, narty były fajne będziemy mieli przekrój SL9 z kultowego sezonu Fotek nie będzie, jakoś mi się nie bardzo chce. PN lub WT operacja i druty na bark i obojczyk. P.S. BBRy na taką pogodę są wymarzonymi nartami. Cholera jakiś weekend uszkodzonych obojczyków. Kolega dzwonił przed chwilą, że też w sobotę na Czarnym Groniu wjechał w siostrę jego dziewczyny (zaczynającą przygodę z narciarstwem) snowboardzista, do tego murzyn (swoją drogą jaki zbieg okoliczności czarny na Czarnym Groniu). Dziewczyna ma złamany obojczyk i obdartą od zmrożonego stoku połówkę twarzy. Raczej nie będzie po tym wypadku kontynuować przygody z narciarstwem. Wypadki zdarzają się wszędzie, dlatego kolejny raz i jako kolejna osoba zwracam uwagę na debilnych rodziców wożących maleńkie dzieci w nosidełkach (na brzuchu lub na plecach). Ja kolejny taki przypadek widziałem dzisiaj na Pilsku, normlnie nóż się w kieszeni otwiera, a za taki debilizm powinno się odbierać prawa rodzicielskie i kierować na leczenie! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 24 Marzec 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2013 Lampa w Korbielowie Wczoraj jeszcze miałem mocne wahania,gdzie jechać.Najpierw w planie pojawiła się Czantoria,bo ceny opuścili i ponoć parking bezpłatny,później Szczyrk,a ostatecznie Andy przekonał mnie do Korbielowa.Z resztą mnie na Pilsko długo namawiać nie trzeba! Decyzja zapadła!Szybko do spania,bo pobudka 5.40!Wstaje sam,bez budzika.Organizm chyba się tego domaga!Mam dość czasu,więc szybko gramolić się nie muszę.Przed wyjazdem jeszcze szybki SMS do Żonki,bo bidulka w szpitalu leży i jazda w drogę.Już przed 7 rano słońce pięknie smali,choć na zewnątrz ostry mróz.Temperatury jak styczniu,poniżej -10st!Znów jakoś auto słabo grzeje,ale słoneczko nadrabia i to mocno.Drogi czarne,bez niespodzianek,no może tylko te dziury... Jedynie w samym Korbielowie i tuż przed trochę lodu na asfalcie,ale bez tragedii. Mimo spokojnej jazdy zgodnej z przepisami,na miejsce docieram bardzo wcześniej,bo już 7.35.Powolny gramoling,bo spieszyć się nie muszę,w między czasie narty do nasmarowania i czas udać się do kasy.taka ciekawostka,do 7.45 cisza i spokój,ruchu zero,wybija owa 7.45 i pojawia się szarańcza! Jest jeszcze trochę czasu do godz. 8.00.Udaję się do kasy i tu miłe zaskoczenie!Czasy kiedy pracę w nich rozpoczynano o równej ósmej przeszły do przeszłości.Piękna pogoda,można spodziewać się idealnych warunków,więc wybór może być tylko jeden - karnet całodzienny!Taka przyjemność 80zł... Kiedyś,zwłaszcza po sezonie,to było chyba 54zł.Cóż,inflacja większa niż mówią w TV... Do ósmej jeszcze trochę,ale najniższy orczyk już chodzi,a trasa wygląda bosko! Lukam już z Płaja do góry: Chciałem od razu zasuwać na samą górę,ale kolejny orczyk stoi.Przecież nie będę stał i czekał!Ruszam w dół,bo traska jest mniam mniam!Boska rozgrzewka i znów ten ślimaczy orczyk.Ale tym razem widzę,że kolejny wyciąg już działa.No to depka i się wciągam wyżej.Pomijam Buczynkę i ruszam do samej góry,bo tam dziś na bank będą kolejki.Będą,ale po 10.Doświadczenie w tym względzie mam już spore!No to ruszamy na Miziową.Tak jak na dole,jest tu pięknie! babia Góra nie często jest tak wyeksponowana: Ruszam więc najpierw na "5" z Miziowej do Szczawin.Podobnie jak na dole jest rewelka!Ale zazwyczaj dwie doby po świeżym opadzie tak to właśnie wygląda.Kolejek póki co brak!Zaliczam "5",a następnie ruszam na Kopiec i pozostałe trasy na górze.Wszędzie miodzio!Żeby tego ślicznego sztruksu tak nie zniszczyć,początkowo jeżdżę wyłącznie delikatnym karwingiem. Nie ma tłumów,to śmigam raz po raz.Czas jednak biegnie nieubłaganie i trzeba coraz więcej kombinować,żeby w kolejkach nie stać.Korzystam też z pogody,bo widoki pierwsza klasa!Tutaj Skrzyczne: Pogoda zachęciła nie tylko narciarzy,pojawili się skuterzyści.Właśnie rozkminiają czarną: Panie Ślusarczyk!Śpisz?!To miłych snów! :tongue: Ilość ludzi drastycznie,jak dla mnie,wzrasta po godz. 10.Już nie ma wyciągu,gdzie nie ma choćby małej kolejki,więc przed 11 ruszam na Buczynkę.Warto wspomnieć,że na górze nie tylko spory mróz,ale też wiatr!Na dole tego nie ma,a warunki do jazdy równie dobre!Kolejek jakichkolwiek oczywiście zero.Podobnie na trasie z Soliska do Kamiennej.Zaliczam po prostu zjazd z samej góry na sam dół jednym ciągiem,bez odpoczynku.Dobre ponad 5 km jazdy,z jednym małym,niestety,podejściem.Przed dwunastą stwierdzam,że czas na grzańca,bo poranne mrozy i wiatr omal nie pozbawiły mnie twarzy!Szczęście dopisuję!Trafiam do fajnej knajpki w połowie BABY,gdzie jest telewizor i leci transmisja ze skoków narciarskich.Ja zobaczę ostatnią 20 w drugiej serii.Nie tylko ja,bo więcej narciarzy,łącznie z GOPR-owcem dopinguje naszych.Więc jeden grzaniec nie wystarczył... na jedną i na drugą nogę + kiełbasa .Trochę wybiło z rytmu,ale po ok 20 min. przerwy wracam na trasę.To z resztą była pierwsza i ostatnia pałza!Ruszam więc na BABĘ,bo tu krzesła puste jadą,na stoku bez tłoku: Wszędzie pięknie widać Babią i nie tylko,więc cel obrany! Tutaj bawię się najdłużej,cały czas jazda na maksa!Warunki fantastyczne mimo upływu czasu.Dopiero ok. 14 wpada mi myśl,żeby uderzyć ponownie na samą górę.Kiedy tam docieram,ludzi faktycznie nie za dużo.Na niektórych wyciągach wręcz panowie z obsługi się nudzą.Daję im pracę... :wink: Ale w tym momencie warunki już gorsze niż na dolnych trasach.bez jakiejś tragedii,ale niżej było lepiej!Nawijam tak do ok 15.30 i ruszam znów na sam dół,oczywiście jednym ciągiem!Ale już czuję te parę godzin w nogach... Sporo narciarzy się wspina,żeby zobaczyć Tatry,ale nie wiedzą,że z Buczynki w kilku miejscach widać je nie gorzej niż z samej góry.Niestety zdjęcie wyszło słabo,więc go nie ma.Bo i przejrzystość powietrza dziś była kiepska,przez smog... Po 16 na stokach robi się puściuteńko,pojawiają się też lekkie chmurki,które zasłaniają słoneczko,ale ciągle pięknie!nawijam tak do zamknięcia ośrodka,czyli do 17.00,cały czas na jazda na maksa! Kiedyś jednak przychodzi koniec,więc trza oddać karnet i się spakować.Ale dziś co najmniej równe 9 godzin na nartach,więc dzień można uznać za udany!Szkoda,że to pewnie koniec zimy,bo takich warunków i widoków to nie było przez całą zimę! Pozdrawia niezależny reporter z Beskidów! 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.