Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - warunki narciarskie 2012/2013


johnny_narciarz

Rekomendowane odpowiedzi

A...Gdzie filmik oceniony przez Andego ze zgrabną , ładna , dobrze jeżdżącą narciarką:confused::

Pomogę Ci, to chodzi o filmik z Żoną Szymonidusa, Szymonidus ma w podpisie link do swojego kanału YT i tam jest ten filmik:

[video=youtube;C6wQdcNHmLM]

index=1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Oglądnąłem i od razu mi się humor poprawił:smile:

Ja też muszę nagrać moją żonę, ale to już w przyszłym sezonie bo dziś odebraliśmy karnet za złotówkę i moją żonka zakończyła sezon. Ja śmigam do końca kwietnia, mam nadzieję. Janku można jeszcze trzeci raz zakończyć sezon. Ja w ubiegłym roku trzy razy znosiłem narty ze strychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janku można jeszcze trzeci raz zakończyć sezon. Ja w ubiegłym roku trzy razy znosiłem narty ze strychu.

Na najbliższy weekend zimowa prognoza ,ale może być tłumnie to raczej się nie zdecyduję.Nart nie muszę znikąd znosić bo są za szafą w pokoju 3 metry ode mnie.smile:

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie obejrzałem "zimową" prognozę pogody na najbliższy tydzień i przypomniał mi się post Janka z 22.11.2012 :smile:

Przewidywanie zasięgu pokrywy śnieżnej na najbliższe miesiące na terenie Polski jest jeszcze mniej sprawdzalne od modeli numerycznych np.CFS na 30 dni http://www.weatheronline.co.uk/cgi-bin/expertcharts?LANG=en&MENU=0000000000&CONT=euro&MODELL=cfs&MODELLTYP=1&VAR=prec&HH=3&BASE=-&WMO=&ZOOM=0 To typowe ,,wróżenie z fusów''. Z własnych obserwacji mam następujące przewidywania pogodowe . Nadchodząca zima będzie tak ciepła jak zima 2006/2007 i to będzie pierwsza z serii ciepłych ,nawet bardzo zim. Sezony narciarskie w Polsce bardzo krótkie . Plajta finansowa niżej położonych S.N.Moja norma to 10-15 wyjazdów narciarskich w sezonie w tym 6 dni w Alpach to dam radę . Gorzej z tymi ,którzy jeżdżą w sezonie ponad 30 razy.Będą niezadowoleni.W grudniu powinno być około 12-15 dni mroźnych . Styczeń i luty zdecydowanie cieplejsze i mokre (raczej deszczowe niż śnieżne)miałem w planie wyjazdy już 05 ,07 i 11 grudnia ,ale patrząc realnie to dopiero około 13.12 da radę pojeździć (Zakopane?)
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W blasku Księżyca...

Życie nizinnego narciarza jest trudne.

Tym bardziej, jeśli mieszka z daleka od jakichkolwiek stoków...wszędzie daleko.

Na zewnątrz temperatura 0 stopni i w mieście wszystko topnieje.

f8a03b430de7daa7med.jpg

Skończyłem pracę o 17 i mam do wyboru stoki w odległości do 100km.

Na dzisiejszy trening wybieram Parchatkę, czyli mam godzinę jazdy.

Powód jest prosty - nie byłem tu nigdy wieczorem, a Ośrodek czynny jest do 22.

Jestem na miejscu.

Jest jakoś...chmmm świątecznie... - no tak w sumie Święta Wielkiejnocy się zbliżają:

b7537eeb505ec379med.jpg

Kupuję karnet dwugodzinny za 25zł i jadę w górę.

Na początek trasa oznaczona na mapie ośrodka: http://www.parchatka.pl/stok-narciarski/mapa-stoku.html jako czerwona.

Początek jest płaski...

...no i oczywiście, jak to w lubelskim, narciarskim zwyczaju - na górze ławeczka:

1137294f96a1cf95med.jpg

Na dole światła miasteczka o tej samej nazwie - Parchatka:

297c3d0b5bba645emed.jpg

Jest mega twardo. Śniegu jest co najmniej pół metra. Podobnie jak w poniedziałek w Kazimierzu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/15838-Polska-warunki-narciarskie-2012-2013?p=169545&viewfull=1#post169545 stok był ratrakowany popołudniu - jest jeszcze sztruksik:

6691999492a592f8med.jpg

Na stromszych fragmentach obydwóch tras jest szybko. Narty idealnie wchodzą na krawędzie.

94064b5493c741d3med.jpg

Na parkingu jest kilka samochodów, ale na stoku jest nas trzech narciarzy.

Właścicielami tych aut są chyba pracownicy obsługi ośrodka:

0c8bd557fb556cd0med.jpg

Cała miejscówka, podobnie jak Stacja Kazimierz (między tymi dwoma miejscami odległość to ok 6km) umiejscowiona jest w wąwozie pełnym drzew - klimat jest niesamowity.

Niesamowity jak pobyt na stoku w blasku Księżyca...

4f85914f0bce42c1med.jpg

Jeżdżę raz na jednym stoku, raz na drugim...

6926834ad0a35a1bmed.jpg

Obydwie strony są doskonale przygotowane:

fd38e94b2a57d123med.jpg

"Hopka", na której będąc tu w sobotę popełniono na mnie skaczącą fotkę:

44465f6813e417a9med.jpg

Zjazd i wjazd trwa ok 3minut.

Więc krążę i krążę - jak automat...

Kończy się czas...

...księżycowy czas:

ee2de63d9ea31246med.jpg

pozdrawiam

marboru

Edytowane przez marboru
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narty pierwszego dnia wiosny. Wiosny ?!

Jak się okazało zima nie ma zamiaru nikomu oddawać pola, a już z pewnością nie wiośnie! Przynajmniej tu - na Pomorzu. Wczoraj sypało cały dzień przy lekko ujemnych temperaturach. Uzbierało się tego ze 30 cm jak nic. Śmiem twierdzić, że warunki śniegowe można spokojnie porównać do tych ze stycznia i lutego. Jednym słowem - zima pełną gębą! Nic więc nie stoi na przeszkodzie, żeby zakończenie sezonu odłożyć na trochę później.

Na celowniku - jak zwykle w tym sezonie - Góra Chrobrego w Elblągu. Melduję się tam kilka minut po 16. Zakup karnetu na 20 zjazdów i jazda na stok. Stok wyratrakowany, twardy. Warunki wyraźnie lepsze niż w ostatnią niedzielę. Na stoku ledwie kilka osób. Jeżdżę non stop góra-dół bez najmniejszych nawet przerw. Nie minęła nawet godzina, a za mną już 15 zjazdów. Niezłe tempo. Kolejny raz wjeżdżam na górę. Za chwilę na szczycie pojawia się znajoma sylwetka. Tylko w innych barwach. Tym razem biało-czerwonych. To oczywiście - jak już się niektórzy domyślają - Darek. Wykonujemy razem kilka zjazdów i robimy małą przerwę regeneracyjną. Jest okazja do pogadania. Wspominam o skionline.pl. Przekazuję pozdrowienia (tak jak obiecałem Marboru) oraz uwagi od SB i Johnny'ego. Wykupuję kolejne 10 zjazdów. Śmigamy dalej. Jeździ się coraz lepiej. Zaczyna padać śnieg ale to nam nie przeszkadza. Warunki nam odpowiadają. Czas szybko mija. Kończymy jazdę około 20 choć czujemy pewien niedosyt. Darek potwierdza, że jutro znów tu będzie. Ja niestety chyba nie dam rady. Ale biorąc pod uwagę ostatnie prognozy pogody w przyszłym tygodniu powinna być jeszcze okazja wspólnie pojeździć. Kolejny fajny narciarski dzień w sympatycznym towarzystwie. Dzięki Darek.

Pozdrowienia z Pomorza.

Edytowane przez Aressi
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pięknie zapowiadają się warunki na najbliższy weekend. Przestałem już myśleć o zakończeniu sezonu. Jak tak dalej pójdzie to na majówkę można będzie jechać na narty!

Widzę że zebrała się też loża szyderców z rodzin wsiadających razem na kanapę - nie wybrednymi słowami obrażających tychże. Przyznam szczerze, że ja jadę kiedy się tylko da z rodziną. Krzesło startuje co 3-4 SEKUNDY i jak nie ma kolejek to dyskusja, że się blokuje jest po prostu śmieszna. Wiadomo że jak ktoś jeździ z 5 letnim dzieckiem to nie puści go samego. Po za tym jak się nawet to dziecko wywróci na taśmie to co się takiego stanie - taśma zwolni na DWIE sekundy. Rozumiem, że np szanowny SB się nie wywraca wcale a wcale. Ludzie trochę luzu na nartach. W knajpie nie jeden z was traci więcej czasu niż na kanapie

Życzę wszystkim przyjemnej jazdy i do zobaczyska na stokach!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pięknie zapowiadają się warunki na najbliższy weekend. Przestałem już myśleć o zakończeniu sezonu. Jak tak dalej pójdzie to na majówkę można będzie jechać na narty!

Widzę że zebrała się też loża szyderców z rodzin wsiadających razem na kanapę - nie wybrednymi słowami obrażających tychże. Przyznam szczerze, że ja jadę kiedy się tylko da z rodziną. Krzesło startuje co 3-4 SEKUNDY i jak nie ma kolejek to dyskusja, że się blokuje jest po prostu śmieszna. Wiadomo że jak ktoś jeździ z 5 letnim dzieckiem to nie puści go samego. Po za tym jak się nawet to dziecko wywróci na taśmie to co się takiego stanie - taśma zwolni na DWIE sekundy. Rozumiem, że np szanowny SB się nie wywraca wcale a wcale. Ludzie trochę luzu na nartach. W knajpie nie jeden z was traci więcej czasu niż na kanapie

Życzę wszystkim przyjemnej jazdy i do zobaczyska na stokach!!!

Chyba nie zrozumiałeś intencji SB. To, że ktoś wsiada z dzieckiem nie jest problemem. Ale matka, wujek i ciotka mogą chyba jechać wcześniej cyz póżniej pojedyńczo a nie stopować kolejkę za sobą, bo oni chcą w piątkę?

Porównanie do knajpy co najmniej chybione: w knajpie siedzę i spędzam miło czas, a w kolejce STOJĘ czekając aż cała rodzina w końcu się ustawi i raczą wleźć jedną linią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasprowy 16-17.03, 20.03.2013Wspaniale minęło 5 dni w Zakopane. Zacząłem od Kasprowego w sobotę i niedzielę. Bilety kupiłem wcześniej przez internet, więc bez kolejki 7:50 wjeżdżałem koleją. Znowu na Kasprowym można zamówić sobie wjazd na wskazaną przez siebie godzinę i choć napisane, że nie wcześniej niż o 8:00 i na konkretną godzinę się zamawia to tak naprawdę karnet działa cały dzień. Pierwszego dnia ludzi nie było dużo, mgła i dość silny wiatr, -20 stopni pewnie na to wpłynęły. W niedzielę nawiało już tylko ludzi. Jak w Kuźnicach pojawiłem się o 7:40, aby zrealizować karnet kupiony na www.pkl.pl kolejka sięgała znacznie poniżej schodów. Co ciekawe ci, którzy przyszli o 7:10 mogli wjechać drugą kolejką (7:40), a ci którzy przyszli o godzinie wyjazdu tych pierwszych musieli już czekać 3h. B. dużo osób decydowało się na podchodzenie pod Goryczkową, gdzie przed kasą trzeba było czekać ponoć 20 min.

kolejka_Goryczkowa.jpg

Świerzego śniegu dopadało minimum 0,5 metra. Śnieg wolny i ciężko się ubija, ale mimo to trasy dobrze przygotowane, choć nierówności też sporo. Tak było każdego dnia. Goryczkowa równiejsza. W poniedziałek i wtorek Kasprowy nie działał z powodu wiatru i w środę można było znowu jeździć po dziewiczych stokach poza trasami. Nie dlatego, że dopadało znowu dużo śniegu, ale wiatr przewiał śnieg tak, że nie można było doszukać się weekendowych śladów.

GÄsienicowa_ogĂłlny.jpg

Goryczkowa_ogĂłlny.jpg

I_Ĺcianka_GÄsienicowa.jpg

GÄsienicowa_Ĺroda.jpg

kolejka_Goryczkowa.jpg.3d432f80c3cd415c4da7484685303d45.jpg

57da81d234576_Gsienicowa_oglny.jpg.6ab9768e901b9dfd173f98754717476a.jpg

57da81d23f9fa_Gsienicowa_roda.jpg.f4a05ff3fb7313d0ab5bc32a30a7a9ff.jpg

57da81d24a643_Goryczkowa_oglny.jpg.da4bf7db5f11ef1325c8ad029877aa40.jpg

57da81d263246_I_cianka_Gsienicowa.jpg.b14cbbb8e520f3cb8ae6f9f76971e990.jpg

Edytowane przez wielofish
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasprowy 16-17.03, 20.03.2013 cd.Poniżej warkoczyk mojej kompozycji.

warkoczyk.jpg

Pogoda, warunki – marzenie i opalenizna, że ludzie pytają na jakich wyspach byłem. W sobotę na obu trasach jazda na okrągło. W niedzielę kolejka tylko na Goryczkowej do 10 minut, ale dopiero w okolicach południa. W środę ludzi jak na lekarstwo.

Goryczkow_Giewont.jpg

Poniżej zdjęcie od drugiej strony Goryczkowej – przejazd po grzbiecie i w puch.

Goryczkowa_ogĂłlny_II_str..jpg

A oto trasa przygotowana do bicia rekordu prędkości – ja korzystałem ze stromej ściany w celach slalomowych – lepiej nie mógłbym sobie tego wymarzyć.

trasa_po_rekord_2.jpg

trasa_po_rekord.jpg

Poniżej krótki filmik z niedzieli – Gąsienicowa. https://dl.dropbox.com/u/8099205/17.03_Kasprowy.mp4

warkoczyk.jpg.4b1df40cc8cbd0c327a65eb78e8018b4.jpg

Goryczkow_Giewont.jpg.8c1ac7b354c33f1b31345f48d8743a28.jpg

57da81d2bc6b7_Goryczkowa_oglny_II_str..jpg.21b3a19e8ba4bd926b6ad8a9e71e6d0e.jpg

trasa_po_rekord_2.jpg.9917d6acdb2f81abce31ba5a64c2e349.jpg

trasa_po_rekord.jpg.aac9c3c349a3e3213a1cc5db4a361359.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co robić kiedy na Kasprowym wiejePo południu przenosiłem się na Szymoszkową uczyć córkę. Wyjątkowo nudny ośrodek z jedną ścianką i bardzo długim wypłaszczeniem. Ratuje go tylko widok.

Szymoszkowa_widok.jpg

W poniedziałek i wtorek niestety wiało, więc wybór pierwszego dnia padł na Białkę. Nigdy tam nie byłem i jechałem z misją zobaczyć i zjebać na forum za tekst z ich stony, że niby to najlepszy ośrodek w Polsce. Oczywiście, że nie jest najlepszy. W mojej ocenie wyprzedza go Kasprowy, Jaworzyna, SON jak śniegu jest dużo, czy nawet Śnieżka. Białka jednak bardzo mnie zaskoczyła - nie ma tam tylko niebieskich tras. Są 2 i pół trasy czerwone, które oczywiście nawet mało wytrawnych narciarzy nie są w stanie wystraszyć, to jednak 4 godziny może spędzić tam nawet osoba, która woli bardziej slalomową jazdę. Jednym z walorów ośrodka jest bliskość tras - przerzucanie się z miejsca na miejsce i odnajdywanie znajomych odbywa się b. szybko. Szczególnie jednak przypadł do gustu mi snow-park, a najbardziej 3 ustawione jedna po drugiej hopy, każda następna większa, co bardzo dobrze wpływa na rytm i pewność skoków. Cudowna zabawa. Dawno nie jeździłem na tak dobrze wyprofilowanych hopach, zarówno jeśli chodzi o wyskok (strome, nie za długie - łatwe do rotacji) jak i zeskok (można z łatwością regulować wysokość i długość). SUPER. Drugiego wietrznego dnia postanowiłem wybrać Harendę. Podobnie jak w dwóch poprzednich miejscach byłem tam po raz pierwszy. Bardzo mi się tam podobało, choć niestety tylko jedna trasa nie pozwala Harendzie rywalizować z wieloma ośrodkami w Polsce. Bardzo dobre nachylenie, jednostajne. Trasa jest dość nisko położona i ocieplenie bardzo wpływało na stopniowe pogorszenie warunków. Ludzi bardzo mało i muld również, ale śnieg ciężki i krawędź ucieka.Tu jeszcze widok na Goryczkową z drugiej strony - po przejściu przez grzbiet.

Goryczkowa_dodatk.widok.jpg

Szymoszkowa_widok.jpg.4c804871daaadaf3d04ffaf4e61f9b14.jpg

Goryczkowa_dodatk.widok.jpg.6613995c24cbaa23f9e6470168789222.jpg

Edytowane przez wielofish
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super zdjecia :)

ja jutro startuje i przez tydzien bede sie bawic w Tatrach, mam nadzieje ze znowu cos dopada ;)

Zazdroszczę, żal było wyjeżdżać. Zabierz krem do opalania. Krawędzi nie musisz ostrzyć. Życzę bezwietrznego pobytu.

W sobotę biją rekord prędkości - warto chyba zerknąć i wówczas Goryczkowa nieczynna do 10:00.

Telefon do Kuźnic 18 200 15 85. Zawsze przed zamówieniem taxi warto zadzwonić i zapytać czy wyciągi działają. Swoją drogą 25-30 zł za kurs 5 km z okolic Krupówek do Kuźnic to przegięcie.

Edytowane przez wielofish
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę, żal było wyjeżdżać. Zabierz krem do opalania. Krawędzi nie musisz ostrzyć. Życzę bezwietrznego pobytu.

W sobotę biją rekord prędkości - warto chyba zerknąć i wówczas Goryczkowa nieczynna do 10:00.

Telefon do Kuźnic 18 200 15 85. Zawsze przed zamówieniem taxi warto zadzwonić i zapytać czy wyciągi działają. Swoją drogą 25-30 zł za kurs 5 km z okolic Krupówek do Kuźnic to przegięcie.

W sobote jade z kumplem na foki i freeride. W niedziele zaczynam kurs scisle powiazany z freeridem;)

Mimo wszystko uwazam ze ostre krawedzie w zlebach sie przydadza;) a w puchu nie zaszkodza.

Noclegi w Murowancu, pobudka z widokiem na biale szczyty przez caly tydzien - o tak tego mi trzeba;)

Mam nadzieje Ze bedzie 3g to relacje postaram sie codziennie robic

Dzieki za info o kremie, sam nie pomyslalem o tym, a pewnie bym zalowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobote jade z kumplem na foki i freeride. W niedziele zaczynam kurs scisle powiazany z freeridem;)

Mimo wszystko uwazam ze ostre krawedzie w zlebach sie przydadza;) a w puchu nie zaszkodza.

Noclegi w Murowancu, pobudka z widokiem na biale szczyty przez caly tydzien - o tak tego mi trzeba;)

Mam nadzieje Ze bedzie 3g to relacje postaram sie codziennie robic

Dzieki za info o kremie, sam nie pomyslalem o tym, a pewnie bym zalowal.

no to miłej zabawy , warun się robi :cheerful:

liczę , że później podzielisz się z kolegami zdobytą wiedzą:smile:

a na relacje już czekam z niecierpliwością:tongue:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto trasa przygotowana do bicia rekordu prędkości – ja korzystałem ze stromej ściany w celach slalomowych – lepiej nie mógłbym sobie tego wymarzyć.

Ciekawe... to jednak da się wytyczyć zjazd bezpośrednio z górnej stacji Goryczkowej w dół, zamiast tej wąskiej, trawersującej rynny. A ktoś kiedyś pisał że to niemożliwe bo tam jest skaliste podłoże.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieczorek w SONZnalazłem dziś trochę czasu,więc szybko wyskoczyłem do Szczyrku.Niestety już podczas jazdy miałem wątpliwości,czy ma to sens.Drogi niemal standard biały,bardzo ślisko,dlatego zaczęły tworzyć się korki,zwłaszcza na zwężce.Ale ja zawsze lewym do końca... :wink: Dalej już lepiej,w Bystrej droga pięknie odśnieżona i czarna,ale tylko tam.Później znów biało.Do Szczyrku pod Golgotę docieram 17.45 .Wysiadam z auta i rozglądam się za parkingowym... rozglądam się i rozglądam,ale widzę tylko pakującego interes gościa z oscypkami.Nic to,idę do kasy pod Golgotą,ale ta zamknięta.Z resztą Golgota "wygaszona" i wyciąg nie chodzi!Dla mnie wielki zawód,bo to na niej chciałem się trochę zamęczyć. :sorrow: Pozostaje trasa z Suchego.Nawet nie wiedziałem,że pod nią jest kasa... Ostatecznie nie ma tragedii,ale wolałbym pośmigać na Golgocie.Kupuję karnet wieczorny za 30zł i ruszam na wyciąg.Tutaj pusto!W tym momencie w całym ośrodku,tj.obecnie na jednej trasie,jeździ może 8 osób - to cieszy!Trasa była ratrakowana,więc jest dość równo,a po bokach wręcz się serfuję w miękki śniegu.Rewelka! :angel: Rictory lubią takie warunki!Oczywiście z czasem tworzą się niewielkie kopce,ale ja w nie celuję,bo to miękki puszysty śnieg,miodzio! :applause: Jedynie na ostatniej ściance,że tak powiem,ze dwa razy trafiłem na jakieś bruzdy lodowe,pewnie pozostałość po odwilży i raz niemal na pysk nie poleciałem.Ale to tylko raz...

P1180272.jpg

Przed 19 pojawiła się jakaś grupa i wyraźnie ludzi przybyło.Oczywiście bez kolejek,ale już,jak dla mnie,to komplet.Ciągle jednak na bieżąco,czasu na fotki wiele nie ma,bo śmigać się chce i szkoda czasu! :wink:

P1180284.jpg

Tak sobie śmigam do równej 20.00 kiedy to kończy się jazda w Szczyrkowskim.We Wiśle działają do 21.00 ... :rolleyes:: Mało,ale rozgrzewka udana!W sumie celowo pojechałem na łorcyki,żeby nie czuć się niekomfortowo na krzesłach.Ciągle jest mocny opad śniegu,weekend będzie równie piękny jak poprzedni. :applause: W sumie zadowolony,pozdrawiam!:proud:

P1180272.jpg.b63e1f93e59b768c1f524cf0a271472c.jpg

P1180284.jpg.f6c8c8a7a4a6e4887edfe231183756ff.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]9888[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]9889[/ATTACH]

jedna z piękniejszych jak nie najpiękniejsza zaraz po Golgocie i Dzikowcu sztucznie oświetlona trasa w Polsce, trasa a nie jakaś łąka :cool::. szkoda, że taka krótka ale bardzo zazdroszczę wypadu.

dziś i wczoraj Kamieńsk 18-21, warunki dobre, jak na 21 i 22 marca w centralnej Polsce to 10/10 :biggrin:... kolejek do kanapy brak, choć ludzi dość sporawo - większość kanap jeździła pełna. swoją drogą to sezon w Kamieńsku tej zimy/wiosny trwa chyba już dobre 70-80 dni, piękna sprawa dla narciarzy z nizin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naszym lokalnym stoku na Górze Chrobrego w Elblągu dziś dominował beton. Stok bardzo twardy, szybki, techniczny ale nie zlodowaciały. Miłośnicy mocno taliowanych nart i ostrych krawędzi mogli być dziś usatysfakcjonowani. Jeździłem sam bo Darek Lewandowski zapodał sobie jakiś nieludzki maraton w pracy - od piątku do wtorku. Obiecał, że pojawi się w środę jeśli oczywiście będą warunki. Wiem, że wczoraj ostro trenował bo przylukałem go na kamerce internetowej jak śmigał na swoich RC4. Miło było popatrzeć na jego wspaniałą jazdę. Trzeba jeszcze sporo potrenować żeby mu dorównać. Wracam więc do treningu, a Darkowi życzę spokojnego dyżuru. No i pamiętaj, że lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty!

Jazda jest szybka! Pomimo, że stok nie jest bardzo nachylony to jednak dziś można nabrać niezłej prędkości. Moje narciny spokojnie dają radę, krawędzie trzymają przyzwoicie. Na stoku nie ma zbyt wielu narciarzy. Nie wiem czy ludzi wystraszyła pogoda (temperatura sporo poniżej zera) czy też wszyscy już się szykują na wieczorny mecz. Wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Postanawiam, że dziś piłkarze przegrywają z nartami. Śmigam dalej! Aż do 20.30 kiedy kończy mi się karnet. Trochę żal kończyć mając praktycznie cały stok dla siebie. Ale przecież trzeba jeszcze wrócić do domu. W drodze powrotnej słucham transmisji radiowej z meczu Polska-Ukraina. Okazuje się, że nasi piłkarze przegrywają dziś nie tylko z nartami. Prawdziwa masakra. Wierzyć się nie chce! :eek: Znów zepsuli mi wieczór! :mad:: :mad:: :mad::

Na niedzielę planuję mały wypad na Wieżycę Kotlinkę więc będzie pewne urozmaicenie.

Pozdrawiam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...