W oparach minimalizmu. - skitury na lekko

[surfing]

Dzięki @mirekn stałem się posiadaczem kompletu DNA Race Wind Pants i Jacket. Po spakowaniu mieści się w dłoni i widać co jest w środku. Myślałem o czymś super lekkim i Mirek rozwiązał moje dylematy. Dziękuję!

[sstar]

W dniu 9.04.2023 o 12:26, MarioJ napisał:

Coś inspirującego od najlepszych. Kilian Jornet w połowie marca opisał swój sprzęt.

Najciekawsze dla mnie rzeczy pogrubiłem.

 

Got a lot of questions about the gear I use during winter, so here what I use for my training and activities: 

First of all, best gear is the one we already have, and best way to update it is to repair it when gets used. And for activities we don’t do daily, it might be better to rent or borrow from a friend than to buy new pieces that will get bored in a wardrobe. 

Boots: both for training and steep skiing I use the @pierregignouxcarbonskiboots Black. When training it’s often opening track or deepish snow, so it feels good to have extra protection. 

Skis: for normal training I mostly use a pair of @moonlightmountaingear traverse 79mm. Because it’s still very light (850g) but has more width to open track and ski down in all conditions. For racing I would use either a Trab or Dynastar, depending the conditions. For steep skiing I use a Mission 92mm, 168cm. 

Poles: skimo poles, 135cm for training, 125cm for steep skiing.

Avalanche gear: shovel, prove, DVA. All the time.

Clothes are basically the same: merino teeshirt, softshell active pants and jacket, all from @nnormal_official , a pair of gloves. Sunglasses and hat. 

Climbing/ safety: for steep skiing, a 60m 6mm dynema rope, a light harness, a few nuts and pitons, some ice screws, avalacov hook, some slings, one or two cams…I also bring a second pair of gloves so they’re dry for the downhill.

Crampons and axes: I use all the time steel crampons, aluminum crampons are not very useful if you find any ice. I use either the blue ice harfang or the petzl irvis hybrid. For axes, it depends the ice sections on the route. 
 
For progression in deep snow I started using the auftrib plates and it’s very useful!

For training I always bring a 0,5l bottle and have some gels and bars in the backpack just in case.

Te trawersy w podobnej długości 167. Jak widać. Wiązania https://pierregignoux.fr/en/produit/ultimate-3/

Edytowane 10 Czerwiec 2023 przez sstar

[surfing]

Kask Grivel Duetto  210g - najlżejszy kask z dwoma certyfikatami  CE EN 12492 i CE EN 1077/B (kask wspinaczkowo - skiturowy).

W sezonie zimowym 2023/24 na zawodach skialp zaliczanych do Pucharu Polski PZA wymagane są kaski z podwójną normą tzn. wspinaczkową (CE EN 12492) oraz narciarską (CE EN 1077A / CE EN 1077B) 

Edytowane 6 Grudzień 2023 przez surfing

[sstar]

59 minut temu, surfing napisał:

Kask Grivel Duetto  210g - najlżejszy kask z dwoma certyfikatami  CE EN 12492 i CE EN 1077/B (kask wspinaczkowo - skiturowy).

W sezonie zimowym 2023/24 na zawodach skialp zaliczanych do Pucharu Polski PZA wymagane są kaski z podwójną normą tzn. wspinaczkową (CE EN 12492) oraz narciarską (CE EN 1077A / CE EN 1077B) 

Czym te normy się różnią? Bo ja głupi jestem? Mam kask wspinaczkowy, narciarskie tylko zjazdowe, jeżdżę w czapce.

[MarioJ]

2 godziny temu, surfing napisał:

Kask Grivel Duetto  210g - najlżejszy kask z dwoma certyfikatami  CE EN 12492 i CE EN 1077/B (kask wspinaczkowo - skiturowy).

W sezonie zimowym 2023/24 na zawodach skialp zaliczanych do Pucharu Polski PZA wymagane są kaski z podwójną normą tzn. wspinaczkową (CE EN 12492) oraz narciarską (CE EN 1077A / CE EN 1077B) 

Znam kolegę które ma ten kask. Sam stwierdził że to bardzo brzydki kask i słabo leży.

Zastanów się, możesz go jeszcze oddać w ramach zwrotu.

 

 

[MarioJ]

1 godzinę temu, sstar napisał:

Czym te normy się różnią? Bo ja głupi jestem? Mam kask wspinaczkowy, narciarskie tylko zjazdowe, jeżdżę w czapce.

Jak założysz jeden na drugi, to będziesz miał dwie normy. 

Ja tak robię, mam full security. 😀

[sstar]

Godzinę temu, MarioJ napisał:

Jak założysz jeden na drugi, to będziesz miał dwie normy. 

Ja tak robię, mam full security. 😀

😉

[Wujot]

12 godzin temu, sstar napisał:

Czym te normy się różnią? Bo ja głupi jestem? Mam kask wspinaczkowy, narciarskie tylko zjazdowe, jeżdżę w czapce.

Jak jesteś dociekliwy to na pewno gdzieś opublikowana jest metodologia badań. I na przykład wspinaczkowy ma wytrzymać uderzenie spadającego walca o wadze x z wysokości y, a narciarski upadek na podłoże z wysokości z. Tak to działa.

[surfing]

13 godzin temu, sstar napisał:

Czym te normy się różnią? Bo ja głupi jestem? Mam kask wspinaczkowy, narciarskie tylko zjazdowe, jeżdżę w czapce.

W sportach górskich, występuje kilka norm (normy powinny być na naklejce wewnątrz kasku):

Kaski wspinaczkowe: EN 12492 UIAA 106 Nie są przystosowane do urazów, które mogą wystąpić na skiturach/nartach. Z takim kaskiem, np. nie zostaniecie dopuszczeni do zawodów skiturowych ISMF. 

Kaski narciarskie: :

Klasa 1077A – zwiększona powierzchnia ochrony od góry, z tyłu oraz ochrona okolic uszu.

Klasa 1077B – zmniejszona powierzchnia ochrony od góry, z tyłu oraz brak ochrony uszu.

Więcej  plecakilawinowe.pl

[surfing]

11 godzin temu, MarioJ napisał:

Znam kolegę które ma ten kask. Sam stwierdził że to bardzo brzydki kask i słabo leży.

Zastanów się, możesz go jeszcze oddać w ramach zwrotu.

Jestem tak przystojny że nawet brzydki kask mi nie zaszkodzi  ,najważniejsze że u mnie super leży, jest lekki i ma te nieszczęsne 2 certyfikaty.

[christof]

Dobra cena na Amazonie  za pojemnosc 0.9   - 137 PLN - nie tylko dla skiturowców  

https://www.amazon.pl/dp/B08Z49DG5X?tag=ugcplpepper21-21&ascsubtag=ppr-pl-693501286&th=1

 

 

Edytowane 17 Maj przez christof

[Lexi]

17 godzin temu, christof napisał:

Dobra cena na Amazonie  za pojemnosc 0.9   - 137 PLN - nie tylko dla skiturowców  

https://www.amazon.pl/dp/B08Z49DG5X?tag=ugcplpepper21-21&ascsubtag=ppr-pl-693501286&th=1

 

 

Dobra okazja - termos najlepszy w swojej klasie..

[Wujot]

Udało mi się odnaleźć w necie - spotkałem (chyba dwa razy) ludzi wyposażonych w taki coś.

Producent (wynalazca) podaje główne zalety:

- bez paska (bezpieczeństwo)

- długi chwyt 

- sztywność i lekkość (405 g 125 cm - bez talerzyka, 450 g 135 cm)

https://www.lesbatonsdalain.com/batons-caracteristiques.html

 

Co o tym sądzicie?

 

Edytowane Środa o 05:42 przez Wujot

[Wujot]

I jeszcze przy okazji taki pomysł na kij awaryjny:

Bardzo fajne i w rozsądnej cenie trekkingowe czteroczęściowe węglowe kije Bean

Jak widać składa się to identycznie jak sonda lawinowa, rozmiar naprawdę malutki. Waga dosłownie żadna. Talerzyk typowy - można go przekręcić nawet ze złamanego kija.

Długość tej sekcji po zablokowaniu to około 112 cm (razem z grotem). Ciut mało. Ale z drugiej strony w sytuacji złamanego kija byłbym zachwycony, że mam coś takiego i prawie normalnie mogę się poruszać. Po stronie plusów jest, że to można rzeczywiście zapakować zawsze, nie zastanawiając się nad dodatkową wagą i miejscem. Oczywiście gdy idzie ekipa paroosobowa. 

[Lexi]

3 godziny temu, Wujot napisał:

I jeszcze przy okazji taki pomysł na kij awaryjny:

Bardzo fajne i w rozsądnej cenie trekkingowe czteroczęściowe węglowe kije Bean

Jak widać składa się to identycznie jak sonda lawinowa, rozmiar naprawdę malutki. Waga dosłownie żadna. Talerzyk typowy - można go przekręcić nawet ze złamanego kija.

Długość tej sekcji po zablokowaniu to około 112 cm (razem z grotem). Ciut mało. Ale z drugiej strony w sytuacji złamanego kija byłbym zachwycony, że mam coś takiego i prawie normalnie mogę się poruszać. Po stronie plusów jest, że to można rzeczywiście zapakować zawsze, nie zastanawiając się nad dodatkową wagą i miejscem. Oczywiście gdy idzie ekipa paroosobowa. 

Mam takie coś od BD.. 38cm minimum maksimum 125cm. Aluminiowe więc cięższe nieco ~ponad 300g - ale może mają z węgla.

[Wujot]

3 godziny temu, Lexi napisał:

Mam takie coś od BD.. 38cm minimum maksimum 125cm. Aluminiowe więc cięższe nieco ~ponad 300g - ale może mają z węgla.

Znam te BD, są zresztą prawie  identyczne z tym Bean - pewnie też możesz wyciągnąć trzy dolne sekcje.

Ale moja konkluzja jest taka aby zrezygnować z rękojeści i wozić tylko "pręcik" w wadze ok. 100 g. W dodatku zajmujący bardzo mało miejsca. Ponieważ jest  mało prawdopodobne, że ktoś połamie kij (ale to bardzo poważny problem) to biorę coś co nie jest super tylko wystarczające. Wypróbuję w terenie w przyszłym sezonie na ile jest to akceptowalne.

Te kije kosztują ok 220 zł. Po złożeniu 36 (33) cm. 

Nawiasem mówiąc są świetne minimalistyczne kije BD, które idealnie nadają się na awaryjne - Ok 130 g i jest wszystko. Tyle, że 600 zł/para jako awaryjne - trochę słabo.

 

Edytowane Środa o 13:24 przez Wujot

[Lexi]

1 godzinę temu, Wujot napisał:

Tyle, że 600 zł/para jako awaryjne - trochę słabo.

Jakoś zniesiesz.. :).. wiesz że półśrodki czasem się lubią mścić..  

1 godzinę temu, Wujot napisał:

pewnie też możesz wyciągnąć trzy dolne sekcje.

Chyba nie ..znaczy nie próbowałem na siłę ale stawiają wyraźny opór. - nie będę "na żywca" testował bo też tanie nie były i to jedyne kije trekkingowe jakie mam.. zresztą czasem na stok też je biorę jak mnie najdzie nieodparta chęć eksperymentowania z długością kijków.

[Jeeb]

Może ktoś doradzi dobre, lekkie i niedrogie wiązania pinowe ?

Myślałem o Fischer Speed Turn - ktoś to używa ?

tak mniej więcej 30% podejścia

[Wujot]

9 godzin temu, Jeeb napisał:

Może ktoś doradzi dobre, lekkie i niedrogie wiązania pinowe ?

Myślałem o Fischer Speed Turn - ktoś to używa ?

tak mniej więcej 30% podejścia

Jak dobre i lekkie to nie mogą być niedrogie.

Jak dobre i niedrogie to nie mogą być lekkie

Jak lekkie i niedrogie to - no dobra skończmy, bo takich chyba nie ma

 

Wygląda, że te Fishery bardzo przypominają kultowe (pierwsze) speed tourn Dynafita. Nie są aż tak ciężkie ale mimo wszystko 350 g za wiązania bez skistopa to bardzo słaby wynik. Dla mnie nie wart oszczędności. Za 500 zł więcej kupisz wiązania z płytką regulacyjną i leszami w których przód i tył (czyli odpowiednik tego co rozpatrujesz) waży 140 g. Czyli 200 g mniej. Płytkę (chyba 70 g) możesz założyć  - nie musisz - zyskujesz możliwość zmiany butów. Te 2 x 200 g oszczędności za 500 zł moim zdaniem bardzo się opłaci, szczególnie, że to wiązania lidera rynku. 

https://allegro.pl/oferta/atk-wiazania-trofeo-8-plus-17264638929?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=ps&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_other_pla_ss_ps&ev_adgr=other_ss_ps&ev_campaign_id=22364259545&gad_source=1&gad_campaignid=22364259545&gbraid=0AAAAAD24kbOL5Iyoa22BM72e4bJNkOLGp&gclid=CjwKCAjw9anCBhAWEiwAqBJ-c_ueV205LjKWBmr3jrN4CfqbJ6B4esW2XJ3Rcl0ZGIbt7uCvcRJaOhoCUdQQAvD_BwE

zwróć uwagę na siłę wypięcia. 

_________________

Z innej beczki. Podstawowe jest pytanie czy to wiązania dla Ciebie i czy koncepcja obracanego słupka jest "święta". Ja używam wiązań dwupozycyjnych. Podobnie jak wszyscy, którzy sami doszli do tego, uważam, że nie ma nic praktyczniejszego i wygodniejszego. Moje wiązania ważą 70 g. 

 

Edytowane Czwartek o 07:54 przez Wujot

[Jeeb]

4 godziny temu, Wujot napisał:

Jak dobre i lekkie to nie mogą być niedrogie.

Jak dobre i niedrogie to nie mogą być lekkie

Jak lekkie i niedrogie to - no dobra skończmy, bo takich chyba nie ma

 

Wygląda, że te Fishery bardzo przypominają kultowe (pierwsze) speed tourn Dynafita. Nie są aż tak ciężkie ale mimo wszystko 350 g za wiązania bez skistopa to bardzo słaby wynik. Dla mnie nie wart oszczędności. Za 500 zł więcej kupisz wiązania z płytką regulacyjną i leszami w których przód i tył (czyli odpowiednik tego co rozpatrujesz) waży 140 g. Czyli 200 g mniej. Płytkę (chyba 70 g) możesz założyć  - nie musisz - zyskujesz możliwość zmiany butów. Te 2 x 200 g oszczędności za 500 zł moim zdaniem bardzo się opłaci, szczególnie, że to wiązania lidera rynku. 

https://allegro.pl/oferta/atk-wiazania-trofeo-8-plus-17264638929?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=ps&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_other_pla_ss_ps&ev_adgr=other_ss_ps&ev_campaign_id=22364259545&gad_source=1&gad_campaignid=22364259545&gbraid=0AAAAAD24kbOL5Iyoa22BM72e4bJNkOLGp&gclid=CjwKCAjw9anCBhAWEiwAqBJ-c_ueV205LjKWBmr3jrN4CfqbJ6B4esW2XJ3Rcl0ZGIbt7uCvcRJaOhoCUdQQAvD_BwE

zwróć uwagę na siłę wypięcia. 

_________________

Z innej beczki. Podstawowe jest pytanie czy to wiązania dla Ciebie i czy koncepcja obracanego słupka jest "święta". Ja używam wiązań dwupozycyjnych. Podobnie jak wszyscy, którzy sami doszli do tego, uważam, że nie ma nic praktyczniejszego i wygodniejszego. Moje wiązania ważą 70 g. 

 

 zapewne jak ze wszystkim - tanie-dobre i lekkie rowery też nie istnieją.

Wiązania mają być dla mnie bo do tej pory używałem Marker Baron i przy nich te 350 g to już jest postęp.

Podejście 400 m w pionie to już był wyczyn, zresztą buty też są za ciężkie.

Jestem na etapie wymiany butów na hybrydy i tak myślałem aby skompletować coś w miarę uniwersalnego.

 

[Lexi]

6 godzin temu, Jeeb napisał:

i tak myślałem aby skompletować coś w miarę uniwersalne

Egzoszkielet?.....

[MarioJ]

21 godzin temu, Jeeb napisał:

 zapewne jak ze wszystkim - tanie-dobre i lekkie rowery też nie istnieją.

Wiązania mają być dla mnie bo do tej pory używałem Marker Baron i przy nich te 350 g to już jest postęp.

Podejście 400 m w pionie to już był wyczyn, zresztą buty też są za ciężkie.

Jestem na etapie wymiany butów na hybrydy i tak myślałem aby skompletować coś w miarę uniwersalnego.

 

Całkowicie odrzuć obie te propozycje:

Fischer Speed Turn to są po prosty Dynafiy pomalowane innym logiem. To są stare i dzisiaj już słabe wiązania. Nie mają skistopera (przydaje się na postoju i zapinaniu) oraz mają dość znaczną wadę prerelease.

ATK 70g , o których wspomina Wujot, też całkowicie odrzuć. To są wiązania bardzo trudne i niewygodne w użytkowaniu. To jest model tylko dla ludzi którzy dokładnie rozumieją kompromisy tego modelu.

 

[MarioJ]

21 godzin temu, Jeeb napisał:

 zapewne jak ze wszystkim - tanie-dobre i lekkie rowery też nie istnieją.

Wiązania mają być dla mnie bo do tej pory używałem Marker Baron i przy nich te 350 g to już jest postęp.

Podejście 400 m w pionie to już był wyczyn, zresztą buty też są za ciężkie.

Jestem na etapie wymiany butów na hybrydy i tak myślałem aby skompletować coś w miarę uniwersalnego.

 

Powinieneś podać jakie będziesz miał narty i buty, mniej więcej jaki model, waga, geometria.

Oraz co chcesz robić na tym sprzęcie, gdzie się poruszać. Ile podejścia dziennie? Czy jazda też po trasach i przy wyciągach? 

[Cosworth240]

Trochę w temacie - gdyby ktoś był w Ziano di Fiemme lub okolicy, np. przy okazji jakiś wakacyjnych wojaży, to przy fabryce La Sportiva jest sklep fabryczny z dużym wyborem ciuchów i sprzętu górskiego i skitourowego; w tzw. outlecie - ciuchy były poprzeceniane około 50-60%; narty skitourowe - nie było ich niewiadomo jak dużo - poprzeceniane około 35%. Buty do łażenia po górach i trekkingowe - zwykle ok. 30-40% taniej.  

Można sobie też siąść na takiej ławeczce:

[Wujot]

7 godzin temu, MarioJ napisał:

ATK 70g , o których wspomina Wujot, też całkowicie odrzuć. To są wiązania bardzo trudne i niewygodne w użytkowaniu. To jest model tylko dla ludzi którzy dokładnie rozumieją kompromisy tego modelu.

 

Rozumiem, że opinię oparłeś o swoje doświadczenia użytkownika ww. Dopytam się dla czego są bardzo trudne? Zafascynowała mnie też kwestia niewygody. Mógłbym prosić o rozwinięcie?  Najlepiej przez podanie minusów i ewentualnych plusów - tak aby każdy mógł zastanowić się czy skórka jest warta wyprawki.