piobo Napisano 1 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2018 Witam szanowne grono forumowiczów Opisze mój problem i jednocześnie proszę o poradę... Opis będzie dość długi, bo chcę jak najdokładniej opisać problem Około 2 tygodnie temu zakupiłem nowe buty Tecnica Mach1 flex 120, model na teraźniejszy sezon rozmiar 26-26,5 . Nie są to moje pierwsze buty, więc wiem (a przynajmniej tak mi się wydaje ) czym się kierować przy kupnie/mierzeniu butów. Po zmierzeniu kilku różnych butów wybór padł na Tecnicę. W domu noszony przez około 2 godziny, zaznaczone kilka punktów gdzie było widać jakieś zaczerwienienia (uciski) i powrót do sklepu do bootfittera w celu wygrzania skorup i botków i odbarczenia. Uciski głównie występowały w okolicy palców małego i palucha po bokach, tak jakby w samych palcach był ciut za wąski. Stopy/palce obklejone piankami, do buta włożona moja wkładka Sidas Custom i formowanie. Po 2 dniach od formowania mierzenie, wszystko super, ale po kilku minutach straszne ciśnięcie na paluchy, przód i góra, tak jak by był za mały i za niski but. Jak się okazało wkładki przesunęły się do przodu i pod wpływem temp. wywinęły się w palcach do góry. Do tego botek dziwnie pomarszczył się na pięcie (zdjęcie, czuję to przy założonym bucie, ale specjalnie jakoś mi nie przeszkadza) podeszwa zaczęła się odklejać i u góry przy łączeniu tego pomarańczowego materiału z czarnym zmarszczenie (zdjęcie, teraz już poprawione , ale nadal widoczne, nie czuję tego) Powrót do sklepu, gdzie rozgrzali i wyprostowali wywinięcie wkładek w palcach, ale teraz zrobił się problem, bo wkładki są o 0,5 cm krótsze od botka i przesuwają się do przodu. Podklejony rzep w celu unieruchomienia, kolejne wygrzanie botka, bo wkładka przez rzep poszła do góry o ok. 1,5 mm... i teraz zaczęły się problemy... w butach nie jestem w stanie być dłużej jak 15 min. bo mam duży ucisk na przegub i drętwienie stóp od przeguby do palcy. ... i teraz mam pytanie... co robić z tym fantem? reklamować buty, czy usługę, czy żądać zrobienia drugich wkładek? ... za drugie wkładki na pewno nie zapłacę kolejnych 450 zł, a oni pewnie nie wyłożą takiej kasy... buty, jak żadne inne bardzo mi leżały, więc zamieniać na inne nie chcę, tym bardziej, że już były wygrzewane skorupy i botki (botki 2x , a sugerują max 3x) ... pewnie i tak już nie mógłbym oddać czy zamienić na drugie... nie wiem co robić, jak postąpić, bo to chyba jedyny sklep w Łodzi gdzie oferują tak szeroką gamę usług jeśli chodzi między innymi o bootfitting (wygrzewanie, dopasowanie, robienie wkładek itp.) i do tej pory nigdy nie miałem problemów z dopasowaniem butów... nie chciał bym spalić sobie mostu, bo jestem dość częstym ich klientem, nie jedne buty u nich kupiłem i pewnie nie ostatnie Co radzicie zrobić w takiej sytuacji? ... a może macie jakiś sposób na przytwierdzenie wkładek, tak aby ich nie unosić?... klejenie na stałe odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 Z uwagi na uwarunkowania zdrowotne, skrót nogi, we wszystkich butach zarówno narciarskich jak i skiturowych przechodzę fazę kastomizacji. Ja do wklejenia wkładki wewnątrz botka stosuje taśmę dwustronnie klejąca (do mocowania luster) jest ultra cienka, mocna, piankowa, wodoodporna w granicy rozsądku a jednocześnie dająca sie odkleić bez uszkadzania botka i nie podnosi wkładki. Tyle z doświadczenia chałupniczego Twój przypadek jest inny bo jak rozumiem rzepa wkleiła Ci firma od wygrzewanie sidasow ? Pozdrawiam mirekn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 Wyrzuciłem wygrzewane wkładki mimo że od M. Sz. i włożyłem oryginalne Tecnica. Poza tym nie jestem zwolennikiem wygrzewania butów i się nie zgodziłem. Moim zdaniem lepiej wziąć pół numeru większe. Nie sądzę, że reklamacja coś pomoże, wiele razy byłem świadkiem awantury o to zazwyczaj kończyło się to dużym rabatem na zakup kolejnych butów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 2 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 Rzep został wklejony w sklepie narciarskim, który oferuje pełen zakres usług z zakresu bootfittingu począwszy od wkładek do wygrzewania skorup, botków odbarczania itp. Był pomysł wklejenia na taśmę dwustronną, ale spód botka jest filcowy, a w każdym razie materiał bardzo podobny do filcu i taśma w ogóle się tego nie trzymała... stąd pomysł i zastosowanie rzepa. Mieli tego świadomość, że stopa mi się podniesie (niewiele, ale jednak) dlatego miałem wygrzewanego botka drugi raz. Moim zdaniem bez przyklejenia wkładki na stałe nic się nie zdziała, bo stopa w bucie jednak pracuje, w niewielkim stopniu ale pracuje i wkładka i tak będzie się przesuwać, a na stałe nie pozwolę przykleić. Pan który robił mi te buty sam przyznał się do błędu, że nie zwrócił na wkładkę uwagi (jakoś jej nie przytwierdził) teraz próbuje ratować sytuację i wyprostował tą wywiniętą wkładkę, ale ona już jest za krótka. Myślę, że bez drugiej wkładki się nie obędzie, tylko trzeba się jakoś dogadać, bo ja na pewno nie wdam kolejnych 450 zł za czyjś błąd ... Jadę właśnie do sklepu i zobaczymy co będzie ... a same bitki, takie pozaginane, co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 Chciałeś dobrze, wyszło źle. Nie odpuszczaj, składaj reklamację. Sklep/usługodawca musi usunąć wadę. Walcz dotąd aż będziesz zadowolony, albo przynajmniej dostaniesz jakąś obniżkę. Kiedy w wyniku działań jeszcze bardziej zepsują Ci buty, żądaj zwrotu kasy. Nic teraz już nie tracisz, masz kłopot, walcz o jak największe rekompensaty czy tamu podobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 2 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 34 minuty temu, Bumer napisał: Nie odpuszczaj, składaj reklamację. Sklep/usługodawca musi usunąć wadę. Walcz dotąd aż będziesz zadowolony, albo przynajmniej dostaniesz jakąś obniżkę. Kiedy w wyniku działań jeszcze bardziej zepsują Ci buty, żądaj zwrotu kasy. Odpuścić nie zamierzam. Będę walczył, ale bardziej o wkładki, które w wyniku wygrzewania wywinęły się w palcach i po wyprostowaniu zrobiły się za krótkie, niż o same buty, bo tych mi nie zepsuli, no chyba, że te zagniecione pięty, to już zepsucie. Czuje je, ale nie przeszkadza mi to na tyle, żebym czuł jakiś dyskomfort. Oni nie uchylają się od rozwiązania problemu, gość przyznał się do błędu. Właśnie wróciłem ze sklepu, sami zaproponowali zrobienie drugich wkładek Custom, ale nic nie ustalaliśmy na razie czy to będzie w ramach rekompensaty czy będę musiał jakieś koszty pokrywać. Na razie dali mi gotowe Sidas 3 Feet Mid żeby sprawdzić czy coś się zmieni z uciskiem na przegubie. Teraz mam buty już z godzinę na nogach.i jest super na przegubach, nic nie ciśnie, także można być już pewnym, że podklejenie i podniesienie wkładki przez rzepy o ok. 1,5 mm ma ogromny wpływ. Czuję inne defekty, ale to jest wynik nie moich wkładek... ja mam pronacje lewej stopy, ucieka mi do wewnątrz w stawie skokowym i przy prostej jeździe stawiało mi nartę na wewnętrzną krawędź, dla tego robiłem Customy. Zobaczymy jak dalej potoczy się sytuacja, jeśli mieli na myśli, że sam sobie zrobię drugie wkładki, to wtedy niestety miło chyba nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 20 minut temu, piobo napisał: Właśnie wróciłem ze sklepu, sami zaproponowali zrobienie drugich wkładek Custom, ale nic nie ustalaliśmy na razie czy to będzie w ramach rekompensaty czy będę musiał jakieś koszty pokrywać. Interpretowałbym to jednoznacznie - robią w ramach reklamacji. Cena którą zapłaciłeś jest dość wysoka (wydaje mi się, że 350 byłaby średnią) więc warsztat ma zapas na takie sytuacje. Powinieneś na to popatrzeć inaczej - przez nieudaną usługę masz kłopot. To Ty tracisz dodatkowy czas (a czas to pieniądz) więc łaski Ci nie robią. Ale widać,że to zawodowcy, którzy rozumieją, że czasem się nie zarobi a dobre obsłużenie klienta w sytuacji kryzysowej najbardziej się opłaca. Myślę, że będzie dobrze. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 (edytowane) Ja akurat grzałem linery bez sidasów w srodku. Dopiero po nagrzaniu, wkładki do środka i noga na to. W ten sposób sidasom nic się nie stało. Jaki model butów? Lv cz mv? Nie wiem czy to nie kwestia fotek ale wygląda jak by wypłaszczyly się te wyprofilowania na kostki. Może temp. była za wysoka? Edytowane 2 Grudzień 2018 przez Bacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 2 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 1 godzinę temu, Bacek napisał: Ja akurat grzałem linery bez sidasów w srodku. Dopiero po nagrzaniu, wkładki do środka i noga na to. W ten sposób sidasom nic się nie stało. Jaki model butów? Lv cz mv? Dokładnie tak samo miałem robione, tylko, tak jak pisałem w pierwszym poście miałem obklejane stopy w palcach, założony nosek. Prze wkładaniu nogi było bardzo ciasno i wtedy wkładki które już złapały temp. i zrobiły sie elastyczne musiały się przesunąć do przoddu. Ja tego nie czułem, bo nogi obklejone, w bucie jak w imadle... dopiero po 24h jak przymierzyłem poczułem, że coś jest nie tak Model to MV 2 godziny temu, Bacek napisał: Nie wiem czy to nie kwestia fotek ale wygląda jak by wypłaszczyly się te wyprofilowania na kostki. Może temp. była za wysoka? Mają specjalne piecyki do wygrzewania, także nie sądzę żeby temp. była za wysoka... ale wszystko jest możliwe ... a z tego ujęcia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 Ja w sumie amatorsko w piekarniku 80st. Ale aż tak gorące żeby coś oprócz skarpetek nakładać to nie były. Tylko nie pamiętam cz najpierw zakładałem na nogi czy pchalem w skorupy. Ale ostatnio po dołożenia redaktora objętości na pewno najpierw linery na stopy a potem w skorupy. Sidasy są twarde i bałem się takiego efektu jak masz z pietką. Wiec pewnie wtedy też bo nie ma ryzyka ze wkładka się przesunie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 2 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 2 godziny temu, Wujot napisał: Interpretowałbym to jednoznacznie - robią w ramach reklamacji Chciałbym w to wierzyć, że zrobią to w ramach reklamacji. Wkładki były zrobione w ubiegłym sezonie, wtedy jeszcze pod inne buty, ale w tym samym rozmiarze. Zanim zaczęli cokolwiek robić, to sprawdzali je czy dobrze pasują... i było ok Zobaczymy... niewątpliwie wkładki mam zniszczone, na zdjęciach widać, że jedna jeszcze jest wywinięta, druga płaska, ale tak jak by brakowało tego czerwonego materiału, od spodu jakby były za grube i na samym brzegu zeszlifowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 Ja za wkładki z dopasowaniem dałem 150pln (trafiło się ślepej kurze ziarno). Przy Twojej cenie tez był bym delikatnie poirytowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 2 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 1 minutę temu, Bacek napisał: Ja za wkładki z dopasowaniem dałem 150pln Za Customy??? gdzie??? zrobie sobie dwie pary 18 minut temu, Bacek napisał: Tylko nie pamiętam cz najpierw zakładałem na nogi czy pchalem w skorupy. Ale ostatnio po dołożenia redaktora objętości na pewno najpierw linery na stopy a potem w skorupy. Nie pierwsze buty u nich robiłem, i nigdy nie było problemów. Skorupy i linery grzane jednocześnie ale osobno, później linery w skorupy i na nogi... i było zawsze ok. Wiesz, ja nie jestem specjalistą w zakresie bootfittingu, nie wiem jaka powinna być kolejność, to oni powinni wiedzieć jak zrobić żeby było ok. Ja sam się nie bawię w metody chałupnicze , bo to nie jest zabawka za parę zł, którą można wyrzucić jak nie wyjdzie, zostawiam to serwisowi. Pocieszające jest to, że przyznają sie do błędu, tylko pytanie czy zrobią drugie wkładki w ramach rekompensaty/reklamacji czy będą chcieli rzeźbić??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 W Muszak Ski jakieś ze 2 mies temu mieli promocje/czyszczenie magazynu. Nie mieli wszystkich rozmiarów ale mój był. A że mieszkam jakieś 500 m od nich to jak zobaczyłem na stronie to od razu telefon, buty na plecy p po godzinie gotowe. A tak na boku w MV faktycznie straszne pianki te oryginalne wkładki. W LV trochę fajniejsze ale customy to i tak niebo a ziemia w porównaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 5 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2018 No i niestety... niby przyznali się do błędu, ale wkladek mi nie zrobią. Tłumaczą, że nie mają wiedzy medycznej żeby wykonać mi korektę ustawienia stopy (lekka pronacja lewej stopy). Na obecną chwilę chcą rzeźbić te zepsute, teraz już za krótkie wkładki, jeszcze je prostować i jakoś przymocować żeby sie nie suwały. Na razie jeszcze na spokojnie czekam na rozwój sytuacji, choć już coraz mocniej zaczynam podkreślać to, że skopali usługę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 5 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2018 1 godzinę temu, piobo napisał: No i niestety... niby przyznali się do błędu, ale wkladek mi nie zrobią. Tłumaczą, że nie mają wiedzy medycznej żeby wykonać mi korektę ustawienia stopy (lekka pronacja lewej stopy). Na obecną chwilę chcą rzeźbić te zepsute, teraz już za krótkie wkładki, jeszcze je prostować i jakoś przymocować żeby sie nie suwały. Na razie jeszcze na spokojnie czekam na rozwój sytuacji, choć już coraz mocniej zaczynam podkreślać to, że skopali usługę Hej, zadzwoń do innej firmy która robi boot fitting (np. do Windsportu w KRK), przytnij głupa i podpytaj delikatnie czy z wkładkami to da się takie rzeczy robić, czy ma sens podklejenie rzepów itd. moim zdaniem to te wkładeczki ponieważ są za krótkie i już ściochrane to raczej nie zapewnią efektu, którego się spodziewałeś. BOtki też można zapewne reklamować. Ja bym nie odpuścił. Masz swoje prawa konsumenta - poczytaj i wykorzystaj odpowiednie paragrafy. Spieprzyli usługę i jest na to dowód. PS też mam takie buty (wziąłem numer mniejsze niż poprzednio! i była to właściwa decyzja) i też robiłem customy i wszystko było OK. Były poprawki skorupy po pierwszych jazdach. Sezon w nich jeździłem i wygląda na to, że robota gościa była w pełni profesjonalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewangelizator Napisano 5 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2018 te wkładki ze zdjeć to już raczej nie do uratowania, ładnie poniszczone, ja bym reklamował, tu zadziała psychologia nigdy nie będziesz do końca zadowolony dużo poza tym za te wkładki BTW w ramach auto Mikołaja tez byłem u bootfittera tydzień temu jak przetestuje napisze bo ciekawe buty sobie sprawiłem póki co chodzę tak po domu, żona puka sie w czoło 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 5 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2018 Dalbello Pantera, mierzylem, tylko że 130 ID, zupełnie mi nie leżały Co do ceny wkładek... cena taka bo mam podklejone dodatkowe stabilizatory i liftery czy jakoś tak (korekta pronacji) , 50 pln-ów wiecej Właśnie jadę do nich zobaczę co tym razem wymyślili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piobo Napisano 12 Grudzień 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2018 Witam, Mam takie pytanie, czy ktoś wie czy w Polsce jest jakiś przedstawiciel firmy Tecnica, do którego mógłbym się zwrócić o wydanie opinii na temat opisywanej w postach usługi personalizacji linerów? Pisałem dwa razy do Tecnica Sports przez formularz kontaktowy, w wiadomości messenger i na stronie fejsa i znikąd nie mam odpowiedzi. Chciałbym się dowiedzieć od ludzi kompetentnych co mam w takiej sytuacji zrobić? czy reklamować usługę, same linery, całe byty czy żądać wymiany albo zwrotu pieniędzy? Chciałbym przygotować się merytorycznie, żeby nie dać nabić się w butelkę ... co do wkładek, to temat załatwiony pozytywnie, mam drugie, choć nie obyło się bez przeszkód... mają juz mnie dosyć, no i teraz te linery, zagięcia i odklejająca się podeszwa, która już i tak była przez nich klejona, a i tak się odkleja Proszę o pomoc Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bastek00 Napisano 27 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2018 "nie chciał bym spalić sobie mostu, bo jestem dość częstym ich klientem, nie jedne buty u nich kupiłem i pewnie nie ostatnie" Dziwne, raczej w tej sytuacji to im powinno zależeć, a tutaj klient się martwi, że po raz kolejny nie będą mu mogli spierniczyć sprzętu. Czytałem wszystko po kolei i im bliżej końca tym bardziej mnie autor zadziwiał. Finisz przerósł moje możliwości ogarnięcia. W pierwszym poście jak byk widać, że kapeć spierd... i się rozkleja, a autor martwi się tylko wkładkami. Jak dzwoniłem do Żurawieckiego w ubiegłym tygodniu pytać o ceny odbarczania, to powiedziano mi, że tyle i tyle to kosztuje, gdyż jeśli zepsują buty to przecież muszą mi odkupić nowe. A tutaj widać firma wali klienta w rogi, a ten to łyka. Sorry, musiałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.