Jakie rękawice polecicie?

[Jeeb]

4 godziny temu, gabrik napisał:

wpinania kijków- bajer i szpan

zrezygnuj z kijków to nie będziesz miał problemu 🙂

[gabrik]

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Nie wyobrażam sobie na czym miałby polegać szpan - przecież takie rękawice nie są towarem jakoś szczególnie ekskluzywnym.

Muszę zmienić rękawice, jedną z par jakie zamówiłem są Leki. Jeśli na nie bym się decydował, to i kijki bym zmienił na Leki, a systemowe są droższe.

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Zalety systemu opisuje producent więc nie bede sie wysilał - każdy wie co piszą o produkcie.

Ja po długim okresie "niejazdy na nartach" wróciłem parę lat temu i wraz z moim powrotem wróciły stare kontuzje w obrębie ścięgien kciuka prawej ręki - akurat tam przechodzi pasek prawidłowo założonego kija. Zastosowanie rękawicy z systemem całkowicie wyeliminowało ból. Szybkość obsługi kija też jest OK, bezpieczniki też działają (znaczy u mnie zadziałały raz czy dwa). Teraz mam dwie pary rękawic (jedne z dedykowanymi uprzężami) a drugie z wszytym oczkiem (oryginalne leki). Oglądałem wiele ich rękawic i większość odesłałem bo były badziewne - zostawiłem takie skórzane ale one z kolei były brzydkie i drogie.

No to będę miał porównanie, zamówiłem skórzane i dodatkowo Rossi, Ziener i Reusch. Jakoś tak miałem zakodowane, że Leki, to solidność. Skoro piszecie, że pierniczą produkty, to zostawię Zienera, bo upolowałem model w dużej części ze skóry poniżej 200 zeta.

Jan polecał Hestrę, ale te co bym ewentualnie brał mają tylko jasną skórę, więc zaraz się uwalą zapewne.

[sstar]

1 minutę temu, Jeeb napisał:

zrezygnuj z kijków to nie będziesz miał problemu 🙂

Chyba bym od razu się przewrócił. Nie wiem tylko na który bok. Nie prowokuj.

[sstar]

Teraz, gabrik napisał:

Muszę zmienić rękawice, jedną z par jakie zamówiłem są Leki. Jeśli na nie bym się decydował, to i kijki bym zmienił na Leki, a systemowe są droższe.

No to będę miał porównanie, zamówiłem skórzane i dodatkowo Rossi, Ziener i Reusch. Jakoś tak miałem zakodowane, że Leki, to solidność. Skoro piszecie, że pierniczą produkty, to zostawię Zienera, bo upolowałem model w dużej części ze skóry poniżej 200 zeta.

Jan polecał Hestrę, ale te co bym ewentualnie brał mają tylko jasną skórę, więc zaraz się uwalą zapewne.

Bierz wszystkie jak leci. Przydadzą się. Nic nie jest trwałe. W szczególności rękawice. U mnie tym gorzej bo na skiturach bardzo się niszczą. Tak więc mam ich wiele i dzięki temu jakoś wystarczają. Mam m.in. Rossi, Reusch, Volkl kupowane okazyjnie zwykle w tkmaxx. Kijki karbonowe Leki służą mi już dość długo, ale mam różne inne, awaryjnie.

[marekbtl]

3 minuty temu, sstar napisał:

Chyba bym od razu się przewrócił. Nie wiem tylko na który bok. Nie prowokuj.

To zależy która nowe masz krótszą

pozdro

[gabrik]

8 minut temu, Jeeb napisał:

zrezygnuj z kijków to nie będziesz miał problemu 🙂

Teraz mi piszesz, jak zaczynam kumać jak je używać?

[sstar]

9 minut temu, marekbtl napisał:

To zależy która nowe masz krótszą

pozdro

Prawą. Skąd wiedziałeś? Prorok? PS przy okazji stary artykuł i stary film, a nawet dwa

Edytowane 28 Listopad 2024 przez sstar

[Lexi]

2 godziny temu, marekbtl napisał:

odnośnie tasiemki obecnie stosowanej, powiedział, że już ją poprawili

Ja nie miałem problemu ...bo nie miałem tasiemki - musiałem dokupić

[Lexi]

4 godziny temu, gabrik napisał:

No to będę miał porównanie, zamówiłem skórzane i dodatkowo Rossi, Ziener i Reusch.

Takie Leki są solidne...mogę polecić 100% skóra + Primaloft.

A te do szpanu - 10% skóra ocieplone Primaloftem i wizerunkiem Marcela.... nie były specjalnie katowane a już się strzepią, chociaż bardzo wygodne i super wyprofilowane "same trzymają kij" ... regularna cena w Intersporcie 720zł !! (po sezonie ułamek tej ceny).

 

[Victor]

10 godzin temu, lokiec3 napisał:

Oby Ci te kilka sezonów wytrzymały

Oby to będę zadowolony. Ogólnie wyglądają na solidne ale….czas pokaże 

@marekbtl 

..mam ochotę to wyciąć 😅zbędny materiał generujący dodatkowe koszta 😉

[marekbtl]

Godzinę temu, Victor napisał:

Oby to będę zadowolony. Ogólnie wyglądają na solidne ale….czas pokaże 

@marekbtl 

..mam ochotę to wyciąć 😅zbędny materiał generujący dodatkowe koszta 😉

Sorka Pawełku, ale kupiłeś te słabe, chodzi właśnie o tą tasiemkę, obecnie jest przepuszczona przez cały mankiet, aż do skórzanej części rękawicy. Wg. Opinii wystawcy właśnie te były w dużej mierze reklamowane. Moje wyglądają tak, po chyba 3 sezonach. Niestety szewc obok mnie zamknął zakład. Żona poszła i pocałowała klamkę. Muszę poszukać innego.

Tak wygląda obecnie produkowany szajs za milion monet, wstyd.

a tak porządną rękawica sprzed x lat, nota bene to te same modele. Skóra nieco straciła kolor. Nadal w ciągłym użytkowaniu.

Pozdro

[Victor]

50 minut temu, marekbtl napisał:

obecnie produkowany szajs za milion monet,

To faktycznie kpina a wyglądają na takie solidne 😡

Przymierzałem Zienery kciuk oddzielnie i wskazujący w środku też reszta razem -mega wygodne rękawice i też  wyglądały bardzo solidnie,lżejsze plus miły materiał w środku a z zewnątrz zabezpieczenia dla wszystkich kostek . Niestety cena x2 😡 kuzwa kurtę można ciekawą kupić za cenę rękawiczek 🤦‍♂️ paranoja jakaś 

[wolcjusz]

To ja się podłączę pod temat, ale zapytam w jakich rękawicach jeździcie jak jest ciepło? Rękawice na mróz, wiatr i ogólnie zimną pogodę mam spoko, ale potrzebuję czegoś na słoneczne dni i plusowe temperatury, kiedy te grubsze rękawice są po prostu za ciepłe i łapy się pocą. Najlepiej jeździ mi się wtedy w najzwyklejszych wełnianych rękawiczkach z bazaru bo są wystarczająco ciepłe i w sam raz oddychające, tylko problem jest taki że w zastosowaniach narciarskich to są one niestety praktycznie jednorazowe, bo trzeba dużo szczęścia żeby nie pociąć ich od razu na krawędziach przy przenoszeniu nart. Z tego samego powodu szkoda mi rękawiczek rowerowych, bo nadały by się świetnie, ale są stanowczo zbyt drogie żeby ryzykować ich porozcinanie. Czy możecie polecić jakieś cienkie, softshellowe rękawiczki, ale ze wzmocnieniami w newralgicznych miejscach?

Edytowane 30 Listopad 2024 przez wolcjusz

[marionen]

5 godzin temu, wolcjusz napisał:

To ja się podłączę pod temat, ale zapytam w jakich rękawicach jeździcie jak jest ciepło? Rękawice na mróz, wiatr i ogólnie zimną pogodę mam spoko, ale potrzebuję czegoś na słoneczne dni i plusowe temperatury, kiedy te grubsze rękawice są po prostu za ciepłe i łapy się pocą. Najlepiej jeździ mi się wtedy w najzwyklejszych wełnianych rękawiczkach z bazaru bo są wystarczająco ciepłe i w sam raz oddychające, tylko problem jest taki że w zastosowaniach narciarskich to są one niestety praktycznie jednorazowe, bo trzeba dużo szczęścia żeby nie pociąć ich od razu na krawędziach przy przenoszeniu nart. Z tego samego powodu szkoda mi rękawiczek rowerowych, bo nadały by się świetnie, ale są stanowczo zbyt drogie żeby ryzykować ich porozcinanie. Czy możecie polecić jakieś cienkie, softshellowe rękawiczki, ale ze wzmocnieniami w newralgicznych miejscach?

Ja próbowałem cienkie Reusch, Ziener, Dynafit, niestety żadne nie zdały egzaminu. Najlepiej wypadły robocze z cienkiej skóry kupione na Orlenie za 28 zł na ferraty i przy takich pozostaje.

[Greg]

7 minut temu, marionen napisał:

w jakich rękawicach jeździcie

Najlepsze są czarne, bo wtedy można spokojnie oblepić taśmą izolacyjną palce  pocięte od krawędzi. Działa na lata

[marionen]

20 minut temu, marionen napisał:

Ja próbowałem cienkie Reusch, Ziener, Dynafit, niestety żadne nie zdały egzaminu. Najlepiej wypadły robocze z cienkiej skóry kupione na Orlenie za 28 zł na ferraty i przy takich pozostaje.

A najtaniej mi wychodzi jazda bez rękawic, jak jest ciepło często korzystam...

[Jeeb]

9 godzin temu, marionen napisał:

A najtaniej mi wychodzi jazda bez rękawic, jak jest ciepło często korzystam...

a jak jest zimno to zawsze można jeździć z rękawami w kieszeniach

[Lexi]

16 godzin temu, wolcjusz napisał:

ale ze wzmocnieniami w newralgicznych miejscach?

To może takie "nietuzinkowe" rozwiązanie... zawsze mam na łodzi taką rękawice do filetowania ryb - nie do przecięcia... nie wiem co tam jest .. jakiś kevlar czy coś

 

[marionen]

2 godziny temu, Jeeb napisał:

a jak jest zimno to zawsze można jeździć z rękawami w kieszeniach

Próbowałem ale kijki mi się nie mieszczą...

[wolcjusz]

W dniu 1.12.2024 o 09:00, Lexi napisał:

To może takie "nietuzinkowe" rozwiązanie... zawsze mam na łodzi taką rękawice do filetowania ryb - nie do przecięcia... nie wiem co tam jest .. jakiś kevlar czy coś

A gdzie je kupujesz? Bo wyglądają jak zwykłe robocze z marketu budowlanego, ale one raczej żadnych magicznych tkanin nie mają.

[Lexi]

1 godzinę temu, wolcjusz napisał:

A gdzie je kupujesz? Bo wyglądają jak zwykłe robocze z marketu budowlanego, ale one raczej żadnych magicznych tkanin nie mają.

Ja akurat w UK kupiłem ale u nas też jest tego masa - wyszukaj: "Rękawice antyprzecięciowe" albo "rękawice do filetowania". Ceny od kilkunastu złotych do około tysiąca  złotych. .. do wyboru, do koloru..

[lika]

W dniu 1.12.2024 o 09:00, Lexi napisał:

To może takie "nietuzinkowe" rozwiązanie... zawsze mam na łodzi taką rękawice do filetowania ryb - nie do przecięcia... nie wiem co tam jest .. jakiś kevlar czy coś

 

Pod Grunwaldem do dziś odnajdują podobne...