Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

szew137

Rekomendowane odpowiedzi

Prawdę mówiąc to bardziej od nowych wyciagów przydałby się znacznie lepszy system naśnieżania. Szczególnie ten rok pokazał jak to jest istotne. Niestety z tym może być problem, bo do takiego dużego ośrodka potrzebne są wielkie zbiorniki z wodą, a dostać pozwolenie na coś takiego jest znacznie trudniej i trwa to dłużej niż budowa kanapy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to bardziej od nowych wyciagów przydałby się znacznie lepszy system naśnieżania. Szczególnie ten rok pokazał jak to jest istotne. Niestety z tym może być problem, bo do takiego dużego ośrodka potrzebne są wielkie zbiorniki z wodą, a dostać pozwolenie na coś takiego jest znacznie trudniej i trwa to dłużej niż budowa kanapy.

Nie masz racji! A po czym wyjedziesz na górę? Orczykiem po trawie!? W tym sezonie Czyrna nie działała, bo nie było po czym wyjechać.

Mobilnie Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz racji! A po czym wyjedziesz na górę? Orczykiem po trawie!? W tym sezonie Czyrna nie działała, bo nie było po czym wyjechać.

Troche źle się wyraziłem. Oczywiście kanapa ma sens w przypadku transportu z dołu na górę żeby uniknąć takiej sytuacji jak Ty mówisz.

Natomiast moim zdaniem lepiej mieć orczyki w górnej części (przecież śnieg można też transportować pod orczyki gdyby zaszła taka konieczność) i dobry system naśnieżania na trasie niż super nowoczesne kanapy, które będą stały, bo trasy będą bez śniegu. Pewnie to zależy od osoby, ale ja osobiście wolę mieć dużo dobrze przygotowanych tras i stare wyciągi niż nowoczesne kanapy i dwie trasy otwarte.

Oczywiście najlepiej mieć to i to, ale kasa też musi się zgadzać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wracam z Szczyrku (niestety nie z nart). ............. że Słowacy maja zainwestować w Beskid w Biłej. Mają tam postawić kanapę i wydłużyć stok (powtarzam, co usłyszałem).....

No właśnie... Czy czasem ta tajemnicza spółka co to w zeszłym roku Beskid posiadła i zaczęła już dłubać to właśnie nie TMR..?? Czy może to jakiś polski kapitalik się wysypał i TMR go przejmie..?

Przy okazji dłubania w Biłej powinni podejść pod Klimczok i połączyć za ciosem z Szyndzielnią i Brenną !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczyrk - Szczyrkowski Ośrodek Narciarski

Klimczok jest bardzo sloneczny i gesto zabudowany na dole, wiec tras na dól do Bilej raczej nie bedzie.

Mozna by zrobić trase z Klimczoka do Karkoszczonki, gdzie jest juz schronisko. Z tamtãd jest blisko do trasy Beskid. Wystarczy jakiś krótki przejazd.

Problem by byl z budowã wyciãgu z Karkoszczonki na Klimczok. Chyba ze bedã dwa krótsze, pierwszy na Trzy Kopce i drugi na Klimczok od pólnocnej strony.

Co do Czyrnej to jestem za budowã trasy do boiska przy ulicy Salmopolskiej.

Ale gondola z tego miejsca na szczyt M. Skrzycznego krzyzowalaby istniejãce wyciãgi na Czyrnej...

Duzy potencjal widze w Brennej.

Znamy juz plany zagospodarowania Kotarza. Gdyby doprowadzic trasy z kotarza na pólnocnã strone do Brennej Bukowej, to mozna by tez zrobić trase z Trzech Kopców kolo Klimczoka. Z Beskidu na pólnoc tez jest miejsce na trase.

To wszystko by byly pólnocne stoki, wiec warunki powinny by być bardzo dobre.

Jeszcze polãczyć z COSem i Szyndzielniã, i mamy okolo 70 km tras w jednym ośrodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej nie było sensu gadać o tym jak powinien Szczyrk wyglądać, ale jako że sytuacja się zmieniła diametralnie... ja to widzę tak:

1. Czyrna - to jest najważniejsze. 6os kanapa o przepustowości 3000+, orczyki zdemontować, zwolnione miejsce na tych krótszych zalesić/wymienić na poszerzenie istniejących tras (tu teoretyzuję, bo nie wiem jak to wygląda formalnie)

Robienie dwóch krzesełek w śladach orczyków, nie daj Boże niewyprzęganych byłoby bez sensu - za mało miejsca na trasach i niepotrzebny wydatek. Kanapa o przepustowości 3000-3600os/h moim zdaniem byłaby tam optymalnym rozwiązaniem.

Oczywiście wszystko przy założeniu że wszystkie 4 trasy są otwarte, no ale w przeciwnym wypadku też wielkiego problemu nie ma przepustowość nowoczesnych kolei w miarę łatwo można regulować. Patrząc na to jakie wyciągi stawiają w ośrodkach

TMRu jestem raczej spokojny, że nie strzelą sobie samobója i nie postawią po kosztach niewyprzęganego żółwia na dość długiej jednak trasie. Co do kwestii wiatru - znów praktyka pokazuje, że nowy właściciel stawia krzesła z "bublami" nawet na oślich

łączkach, co trochę komplikuje sprawę. Ale jest kilka opcji: można jednak zostawić jako zastępstwo któryś z krótkich orczyków, można też zrezygnować z "bubli" np. na 1/3 krzesełek. Takie patenty są stosowane, między innymi na Chopoku. Dobrze wyważona kanapa 6os bez osłon, jest dość dobrym rozwiązaniem na wiatr.

2. Bezpośredni wyciąg z Czyrnej na Małe Skrzyczne... bez sensu. Nie można wpompować zbyt wielu narciarzy na jedną, niezbyt szeroką trasę. Ja bym zachował schemat wyciągów, w miejsce orczyków postawił 4os, wyprzęgane krzesło, bez osłon, może

nawet z demobilu by się takie znalazło. Przepustowość obecnych orczyków.

3. Solisko... hmm... mało miejsca na postawienie wydajnej kanapy w stronę Hali Skrzyczeńskiej. Sam się zastanawiam, czy nie lepiej byłoby zachować obecny układ, czyli coś wypasionego, ale z Polany Suche... a na dole zostawić jak jest i poczekać na lepsze pomysły

4. Golgota... również hmm... gdyby się dało zrobić drugą, łatwą trasę (temat już w dawnych latach się przewijał), to można by się pokusić o jakieś krzesło.

5. Juliany - tu w zasadzie bez wątpliwości - 6os. kanapa, 2400-3000os/h. To jest miejsce, gdzie można spędzić "stonkę" białczańską ( :> ) - ma być lekko, łatwo i przyjemnie.

6. COS - no trzeba zintegrować oba ośrodki. Niestety jaki ten właściciel jest udolny, to wszyscy widzą :/ I raczej nie zbankrutuje :P

Pomijając połączenie z SONem (jest chyba kilka możliwości), to aż się prosi o gondolę na dolnym odcinku, poszerzenie i pełne naśnieżanie wszystkich tras z góry na dół. Ale w tych kwestiach nie jestem optymistą :/

7. Potem można myśleć o rozszerzeniach ośrodków na nowe tereny (Brenna itp.), dla mnie to na razie melodia przyszłości, tej dalszej...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się prawie w 100% :smile:

W dużym skrócie i w kolejności chronologicznej, a nie ważności jak Ty, opisałem to w poście 883.

Teraz tylko kilka uwag:

Ad.1.

Też jestem zdania żeby nie zostawiać żadnych orczyków z Czyrnej. Trasa kanapy jest w lesie, więc nie jest wrażliwa na wiatr.

Ad.2.

Tam z kolei wygwizdów. Tak jak piszesz, ale w ostatniej kolejności bym tam zamieniał orczyki na krzesła.

Ad.3.

Podobno autorzy "Ski Areny Solisko" jakoś ten kocioł rozwiązali. A zostawianie krótkiej orczykowej dojazdówki jest utrudnieniem w dotarciu do łatwej trasy 4 i z Małego Skrzycznego dla mało wprawnych i z małymi dziećmi. Zmiana dojazdowego orczyka na dojazdową kanapę to niepotrzebne koszty.

Czyli jeśli dojazdu do Soliska nie da się radykalnie poszerzyć, to tak jak piszesz - piętrowo. Jak się da, to wyprzęgana czwórka z Soliska na Halę.

Ad. 4.

Bez uwag.

Ad. 5.

Chyba max 2400 os/h i wyprzęgane krzesła. Ciekawe, czy papiery na krzesła niewyprzęgane będą ważne na wyprzęgane???

Ad.6.

Mam nadzieję, że uda się szybko chociaż wspólny karnet ustalić.

Ad.7.

Tak jak piszesz - pieśń przyszłości. Najpierw trzeba zrobić doskonały ośrodek w Szczyrku, a dopiero potem łączyć z innymi.

No i WODA WODA WODA WODA !!!!!. Czyli zbiorniki retencyjne!

Tadek

Edytowane przez Tadeusz T
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy :biggrin: 120 milionów. Ktoś wie na jaki okres?

To policzmy, oczywiście z grubsza.

Kanapa 6 os. Czyrna - Hala - 28 mil.

Kanapa 4 os. Solisko - Hala - 22 mil.

Kanapa 4 os. Juliany - 18 mil.

Kanapa 4 os. Golgota - 18 mil.

Wszystkie wyprzęgane.

Razem 86 do 90 mil.

Zostaje 30 mil. na zbiorniki, poprawę naśnieżania i poszerzenie tras. Nie mam pojęcia ile te zbiorniki mogą kosztować. Ale chyba troszkę mało zostało na nie. Pewnie jedna kanapa będzie musiała przejść na następny okres finansowania.

Tadek

Edytowane przez Tadeusz T
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... Czy czasem ta tajemnicza spółka co to w zeszłym roku Beskid posiadła i zaczęła już dłubać to właśnie nie TMR..?? Czy może to jakiś polski kapitalik się wysypał i TMR go przejmie..?

Przy okazji dłubania w Biłej powinni podejść pod Klimczok i połączyć za ciosem z Szyndzielnią i Brenną !

Żaden TMR, to polski kapitał ze Śląska.

Mobilnie Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dużym skrócie i w kolejności chronologicznej, a nie ważności jak Ty, opisałem to w poście 883.

yyy... miało być wg ważności, ale jakoś tak nie do końca wyszło :) (bom lekko nietomny po nartach)

Co do chronologii, którą podałeś - też sądzę, że tak właśnie będzie

A co do ważności byłoby tak (uwagi niżej):

1. Czyrna

2. Solisko (-> Hala Skrz)

3/4. Juliany/Małe Skrzyczne

5. Golgota

-- Teraz tylko kilka uwag:

-- Ad.1.

-- Też jestem zdania żeby nie zostawiać żadnych orczyków z Czyrnej. Trasa kanapy jest w lesie, więc nie jest wrażliwa na wiatr.

Bublowa i słabo osłonięta kanapa na Skrzyczne raptem kilka razy została unieruchomiona przez wiatr, więc ta z Czyrnej wydaje mi się

w miarę pewna. Ale to pewnie musieliby się wypowiedzieć miejscowi znawcy jak tam pizga. Jedynie nie jestem tak do końca pewien

(co pisałeś we wcześniejszym poście), czy da się tak zupełnie bezinwazyjnie ją postawić - przecinka na orczyki z tego co pamiętam

jest dość wąska...

-- Ad.2.

-- Tam z kolei wygwizdów. Tak jak piszesz, ale w ostatniej kolejności bym tam zamieniał orczyki na krzesła.

Toteż pisałem o poszukaniu jakiegoś krzesła z drugiej ręki. Funkiel nówka mogłaby finansowo się nie opłacić (właśnie ze względu na ryzyko wiatru)

-- Ad.3.

-- Podobno autorzy "Ski Areny Solisko" jakoś ten kocioł rozwiązali. A zostawianie krótkiej orczykowej dojazdówki jest utrudnieniem w dotarciu do łatwej trasy 4 i z Małego Skrzycznego dla mało wprawnych i z małymi dziećmi. Zmiana dojazdowego orczyka -- na dojazdową kanapę to niepotrzebne koszty.

-- Czyli jeśli dojazdu do Soliska nie da się radykalnie poszerzyć, to tak jak piszesz - piętrowo. Jak się da, to wyprzęgana czwórka z Soliska na Halę.

Też bym wolał jeden wyciąg na Halę. Jeśli da się jakoś wytyczyć łatwy wariant zjazdu na dół, no to byłoby super.

I mogłaby wg mnie być szóstka, tyle że o zdolności przewozowej (średnio mi pasuje to sformułowanie) odpowiadającej maksymalnej dla czwórki.

Jak się popatrzy na to, co jest stawiane obecnie w Europie (Alpach), to taki jest trend - prawie wszystko nowe to szóstki, ale zazwyczaj 2400-2700os/h, nie więcej.

Ma to pewnie różne zalety...

-- Ad. 5.

-- Chyba max 2400 os/h i wyprzęgane krzesła. Ciekawe, czy papiery na krzesła niewyprzęgane będą ważne na wyprzęgane???

A na co dotychczasowy właściciel miał pozwolenie? Nie zdziwiłbym się, gdyby w tych papierach też była jakaś partyzantka

-- No i WODA WODA WODA WODA !!!!!. Czyli zbiorniki retencyjne!

Zgoda. Będziemy mieli okazje się przekonać, czy to rzeczywiście tak trudne do przeprowadzenia. Jeśli i Słowacy na tym polegną,

to będziemy mieli jasność, że z biurokracją naszą trzeba coś zrobić (wysłać w kosmos :D). Jak na razie trzeba brać poprawkę

na naszych "byznesmenów"

Kanapa 4 os na Golgocie? A nie wystarczyłby tam szybki orczyk Pomy? Poza tym widzę to podobnie do Was. Tylko na Julianach przydałby się może jeszcze jakiś krótki talerzyk dla dzieci? - jak to ma przyciągnąć rodziny

Jak dla mnie wystarczyłby. Osobiście lubię te francuskie wyrwidupy :> Byle pozbyć się tych obecnych orczyków, bo wyjazd nimi, zwłaszcza jednoosobowo, to koszmar...

Kanapa, to tylko gdyby powstała łatwa trasa z Julianów do Soliska.

Zostałby jeszcze ten krótki orczyk na Pośrednim - niech sobie będzie, chociaż mogliby wymienić kotwice, na jakieś wygodniejsze.

No i jeszcze tak jak piszesz jakieś ruchome dywaniki - to też dobry pomysł - miejsca raczej jest tam na tyle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......... Byle pozbyć się tych obecnych orczyków, bo wyjazd nimi, zwłaszcza jednoosobowo, to koszmar......

Samemu na łorcyku lepiej się jedzie niż w parze, chyba, że para jest tej samej wagi i umiejętności. Kotwicę między nogi jak talerz i jazda... No chyba, że nie jesteś narciarzem.. ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fafek

6-cio osobowa szybka kanapa na Julianach ??? :eek: :rolleyes:: :stupid:

Toż to Białka byłaby pobita w ilości jednego narciarza na m2 powierzchni śniegu.:applause:

Jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie,oczywiście z fachowego punktu widzenia.

Byłem tu i ówdzie i tyle.

Wydaje mi się,że w takim SONie wystarczą szybkie 4-ki.

I jeszcze jedno.

Strasznie szybko nam (forumowiczom) idzie to zagospodarowanie SON.:tongue: :crazy:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie szybko nam (forumowiczom) idzie to zagospodarowanie SON.:tongue: :crazy:

No właśnie i wydawanie cudzych pieniędzy. :D:P

Panie i Panowie proponuje pośladki luźno :D

Dajmy się wykazać TMR. Bo widzę tutaj sporo gorących głów, ale może to i dobrze. Może inwestorzy czytają i wezmą wasze nasze podpowiedzi pod uwagę :D

Wysłane Tapatalkiem

Edytowane przez Pinio46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i wydawanie cudzych pieniędzy. :D:P

Panie i Panowie proponuje pośladki luźno :D

Dajmy się wykazać TMR. Bo widzę tutaj sporo gorących głów, ale może to i dobrze. Może inwestorzy czytają i wezmą wasze nasze podpowiedzi pod uwagę :D

Wysłane Tapatalkiem

przede wszystkim powinni czytać! i wiedzieć czego oczekują ich przyszli klienci

do tego wszystkiego dodałbym poszerzenie tras i wytyczenie nowych, bo się wszystko zapcha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-- No i WODA WODA WODA WODA !!!!!. Czyli zbiorniki retencyjne!Zgoda. Będziemy mieli okazje się przekonać, czy to rzeczywiście tak trudne do przeprowadzenia. Jeśli i Słowacy na tym polegną,to będziemy mieli jasność, że z biurokracją naszą trzeba coś zrobić (wysłać w kosmos :D). Jak na razie trzeba brać poprawkęna naszych "byznesmenów"
Nawet w tak trudnym 'wodnie' terenie jak Szczyrk da sie to przeprowadzić.... wody licząc całorocznie jest dosyć, potrzebna jest oczywiście sensowna retencja. Spodziewam sie przy tej okazji buntu zielonych ('stosunki wodne' :tongue: to ich konik) ale siła przebicia TMR-u moze być znacząca...... :rolleyes::Sprawa jest poważna bo od kilku lat w Beskidzie Śl. jest chroniczna susza a ten rok tylko dołozył sie do tego. i liczenie na to, że wodę 'skądś' sie weźmie jest utopią.... (moze ktos policzyć ile trzeba by wody na zasnieżenie SON-u w takim sezonie jak ten?).Reszta - czyli jaka kanapa i jaki fotel na ktorej górce -zostawmy nowym włascicielom, bo ponoć wiedzą co robią. Na dole wczorajsza fotka z mostu w Ustroniu - zwykle o tej porze roku Wisła groziła powodzią lub przynajmniej płynęła pełnym korytem, teraz te 3 strumyczki na progu to cały przepływ...w Szczyrku jest podobnie z wodą...

IMG_2771.jpg

IMG_2773.jpg

IMG_2771.jpg.7bffaac91db724b674aabfaab3a94455.jpg

IMG_2773.jpg.f86469102a4e4a31db9a1e8da6701063.jpg

Edytowane przez mig12345
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotwicę między nogi jak talerz i jazda...

Gdyby jeszcze obsługa chciała tak je podawać, żeby było ją łatwo zakładać między nogi... no ale chyba jest nawet zakaz robienia tego

6-cio osobowa szybka kanapa na Julianach ??? :eek: :rolleyes:: :stupid:

Toż to Białka byłaby pobita w ilości jednego narciarza na m2 powierzchni śniegu.:applause:

Toż o to mi chodzi - spędzić całą trzódkę na Juliany, żeby się nie pałętała pod nogami na porządnych trasach ;) :stupid:

A na serio - szóstka szóstce nie równa, znam takie co mają wydajność poniżej 2tys os/h i takie co mają 4tys os/h

Tu nie postuluje oczywiście takiego potwora :)

Szóstka o tej samej wydajności nominalnej, co czwórka, ma większe odstępy między kanapami, a co za tym idzie większy komfort wsiadania.

I jeszcze jedno.

Strasznie szybko nam (forumowiczom) idzie to zagospodarowanie SON.:tongue: :crazy:

Ojtam - darmową ekspertyzę im robimy :crazy:

Na dole wczorajsza fotka z mostu w Ustroniu - zwykle o tej porze roku Wisła groziła powodzią lub przynajmniej płynęła pełnym korytem, teraz te 3 strumyczki na progu to cały przepływ...w Szczyrku jest podobnie z wodą...

W Tatrach nie lepiej. I tak się zastanawiam np. skąd wodę biorą/gdzie mają jeziorko na takich Rohaczach... bo pobór muszą mieć spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie umiesz sobie łorcyka między nogi włożyć..?? Dżizas....

Zawsze tak jeżdżę, nawet jak jest kolejka to tak wymanewruję żeby jechać samemu (jak się tylko da) bo niestety trochę ważę i nie lubię się męczyć z jakimś "lekkim" czy nie daj Boże kimś kto ma zad niżej ode mnie, że o umiejących inaczej nie wspomnę. Jeżdżę od 1973r na nartach a kotwicę między nogi zakładam od kiedy odległość od dżajec do śniegu wyniosłą więcej niż pół metra. To jest jeden ruch ręką! Bez wysiłku. Osobiście gorzej mi się jeździ na talerzyku, zwłaszcza Polsportu bo są miękkie i wyjeżdżają z kroku. Wyrwidupa Pomy to co innego. Tam talerz jest duży i sztywny i jeszcze ma wyprofilowaną rurę że mieści się to i owo.

Jazda na kotwicy pojedynczo w sposób nakazany w polskim regulaminie to istotnie mordęga. Zgadzam się. Ale trzeba sobie radzić.

W Polsce istnieje także przepis żeby jeździć samochodem możliwie najbliżej prawej strony (krawężnika) ale trzeba być idiotą, żeby tak robić. Chyba, że się sra kasą i lubi ją wydawać na pseudowarsztaty. Moje auto ma ponad 120tys i zawiecha jest w doskonałym stanie. W dupie mam przepisy które zmuszają mnie do niewygody lub wydawania kasy. Tyle. Niech mnie zatem ktoś zrzuci z łorcyka jak sobie go włożę między nogi. Szczerze mówiąc nigdy się nie spotkałem z dezaprobatą takiego stylu jazdy, ani w Polsce ani za granicą.

Co do zagospodarowania SON'u przez Forumowiczów, uważam, że jest to typowe dla rzeszy ludzi spragnionych normalności. To dopiero pokazuje jak dalece zapuszczone zostało to miejsce. Trochę to tak jak z piłką nożną. Jesteśmy tak spragnieni sukcesu, że sami poszlibyśmy grać, żeby tylko wygrać. Cieszy nawet wygrana z SanMarino czy Gibraltarem (łoby!)

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie umiesz sobie łorcyka między nogi włożyć..?? Dżizas....

Zawsze tak jeżdżę, nawet jak jest kolejka to tak wymanewruję żeby jechać samemu (jak się tylko da) bo niestety trochę ważę i nie lubię się męczyć z jakimś "lekkim" czy nie daj Boże kimś kto ma zad niżej ode mnie, że o umiejących inaczej nie wspomnę. Jeżdżę od 1973r na nartach a kotwicę między nogi zakładam od kiedy odległość od dżajec do śniegu wyniosłą więcej niż pół metra. To jest jeden ruch ręką! Bez wysiłku. Osobiście gorzej mi się jeździ na talerzyku, zwłaszcza Polsportu bo są miękkie i wyjeżdżają z kroku. Wyrwidupa Pomy to co innego. Tam talerz jest duży i sztywny i jeszcze ma wyprofilowaną rurę że mieści się to i owo.

Jazda na kotwicy pojedynczo w sposób nakazany w polskim regulaminie to istotnie mordęga. Zgadzam się. Ale trzeba sobie radzić.

W Polsce istnieje także przepis żeby jeździć samochodem możliwie najbliżej prawej strony (krawężnika) ale trzeba być idiotą, żeby tak robić. Chyba, że się sra kasą i lubi ją wydawać na pseudowarsztaty. Moje auto ma ponad 120tys i zawiecha jest w doskonałym stanie. W dupie mam przepisy które zmuszają mnie do niewygody lub wydawania kasy. Tyle. Niech mnie zatem ktoś zrzuci z łorcyka jak sobie go włożę między nogi. Szczerze mówiąc nigdy się nie spotkałem z dezaprobatą takiego stylu jazdy, ani w Polsce ani za granicą.

Co do zagospodarowania SON'u przez Forumowiczów, uważam, że jest to typowe dla rzeszy ludzi spragnionych normalności. To dopiero pokazuje jak dalece zapuszczone zostało to miejsce. Trochę to tak jak z piłką nożną. Jesteśmy tak spragnieni sukcesu, że sami poszlibyśmy grać, żeby tylko wygrać. Cieszy nawet wygrana z SanMarino czy Gibraltarem (łoby!)

dokładnie, ktoś kto nie potrafi włożyć orczyka między nodi niech lepiej potrenuję jodełkę i równoległe podchodzenie pod górę

zabawnie to wyglada czasami na orczyku na szczyt Pilska( i nie tylko), na początku jest dosyć stromo i czasami ludzie trzymają się rękami orczyka, bądź nawet suną tyłkiem po śniegu uparcie trzymając orczyk

swego czasu czytałem na forum o takim który po jednym sezonie na nartach ocenił się na 7-demkę :stupid:(jestem pełen podziwu:applause:) jestem ciekaw jak sobie radzi na orczyku

sam nieco później zaczynałem w 76 (pewnie kilka lat młodszy jestem) od ubijania trasy na pobliskich pagórkach, tych u nas dostatek, robienia slalomu z gałązek, a REGLE POLSPORTY to był poważny sprzęt

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w to proszę nie mieszać! Mam to głęboko... :rolleyes:: :mellow: :happy:

Ja też! Ale skojarzenie na miejscu. Taka prawda. Uważam w ogóle , że piłkarzy powinno się wysłać na Madagaskar albo posprzedawać za niezłą kasę innym klubom (bo tak potrafią grać) a za uzyskane kwoty wybudować skocznię mamucią albo dużą np w Sopocie. Narodowy i inne stadiony zadaszyć, uszczelnić termicznie i zrobić całoroczne stoki z naśnieżaniem. Różne klubiki piłkarskie generujące tylko bandyterkę pozamykać albo niech grają gdzieś poza miastami na polach z dala od cywilizacji i tam niech się Ci "tituszkowcy" wytłuką w pień. Byłoby to z pożytkiem i dla sportu i dla bezpieczeństwa... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...