Narty - skionline.pl
Jump to content

Les 2 Alpes


wojgoc

Recommended Posts

Od kilku lat w miarę regularnie nocuję na wysokościach 2100 lub 2660 mnpm i nie zauważyłem jakiś różnic w porównaniu z nizinami.  Różne pory roku, wyże niże, słońce (księżyc) czy deszcz bez różnicy. Napoje herbata, cola, woda, wino czy coś mocniejszego bez znaczenia, samopoczucie czy sen zawsze bez problemu.. Izotoniki tylko na drogę dojazdową czy powrotną.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, ski89 napisał:

Właśnie coś konkretnego polecacie, żeby zniwelować te problemy z rzadszym powietrzem? Woda zwykła, izotoniki, elektrolity czy piwo?

Stosuje się diuretyki (a konkretnie acetylozamid). Przyjmuje się, że ryzyko AMS (ostra choroba górska) występuje od wysokości 2500 m n.p.m. (czas przebywania >4 godz) a znacznie groźniejsze HAPE (obrzęk płuc) od 3000 m n.p.m. (po 24 godz). To bardzo indywidualne sprawy. 

Ja na przykład nie mam problemów nawet z całodniowym działaniem na wysokości >3000 (po szybkim wjeździe) ale przy noclegu na tej lub trochę niższej wysokości czuję już wyraźne objawy AMS. Rano znów spokojnie. Dlatego nie zdecydowałbym się na pierwszy nocleg na 3600 (a tak wychodzi na przykład przy turze na Monte Rosie). 

Edited by Wujot
Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, zaj napisał:

No piękna kwatera, zazdraszczam. Trudno się tam dostać i zarezerwować nocleg? 
bo że jest drogo to przyjmuje za pewnik

noclegi są na stronie w moim linku, parę kliknięć , dostać można się  bardzo łatwo kolejką linową

do tej pory zawsze łapałem się na 55 CHF za łóżko ze śniadaniem i obiadokolacją (1 łóżko w pokoju 6 osobowym - jak w schronisku)

https://www.simplebooking.it/ibe/hotelbooking/search?hid=7270&lang=DE#q&guests=A&in=2024-12-7&out=2024-12-11&coupon=

trzeba zaglądać na stronę i rezerwować "SPEZIALANGEBOT 4 za 3"

  • Like 2
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, wojgoc napisał:

Koledzy - dojadę na miejsce bez łańcuchów?

Życie lub zdrowie, zniszczony samochód, w najlepszym wypadku mandat od policji to i tak wyjdzie drożej. Ja łańcuchy wożę, choć nigdy nie zakładałem. Jak często zmieniasz auta czy różne opony to wypożycz. Jak masz napęd 4x4 to 2 komplety. Nawet jak na dojeździe będzie pogoda to wracając może być już pogodowo całkiem inaczej. W prognozy pogodowe w górach to ja nigdy nie wierzę, zwłaszcza w dłuższym okresie czasowym...

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, wojgoc napisał:

Koledzy - dojadę na miejsce bez łańcuchów?

W FR skarpety można mieć a koszt niewielki,zakładasz dość szybko jak i ściągasz . IMG_0894.thumb.jpeg.6d3bf0d80e2175b6e3991301ae490862.jpeg
 

taki był odpad dzień przed powrotem 

IMG_0853.thumb.jpeg.13a10a8f2935236eadf510900b53f197.jpeg
 

W dniu odjazdu na skarpetach przejechałem do szlabanu a za nim znalazłem pierwsze wolne miejsce na parkingu i je zdjąłem bo asfalt był już przez służby gotowy do normalnej jazdy bez …

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, marionen napisał:

Zimą w Alpach łańcuchy są obowiązkowe, jak Cię nie stać na kupno to możesz wypożyczyć za niewielkie pieniądze.

Wiem, że są obowiązkowe, ale przez 20 lat nigdy do poprzednich aut nie zakładałem.

Do obecnego auta koszt zakupu 2 kompletów łańcuchów jest wyższy od kosztu kwatery😧 - muszę obczaić temat wypożyczenia w Belgii

Link to comment
Share on other sites

42 minuty temu, wojgoc napisał:

Wiem, że są obowiązkowe, ale przez 20 lat nigdy do poprzednich aut nie zakładałem.

Do obecnego auta koszt zakupu 2 kompletów łańcuchów jest wyższy od kosztu kwatery😧 - muszę obczaić temat wypożyczenia w Belgii

Myślę, że coś znajdziesz w Belgii, ewentualnie coś po drodze we Francji przed górami, przy takiej cenie i do tego 2 komplety to zakup nie jest najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza jak poruszasz się głównie w Beneluxie. Ale podróż bez łańcuchów odradzam.

Link to comment
Share on other sites

52 minuty temu, marvillek napisał:

Nie jest to prawdą - w zależności od samochodu może być jeden komplet lub dwa przy napędzie 4x4. Najlepiej zajrzeć do instrukcji pojazdu i przeczytać co tam o tym piszą.

Całkiem możliwe, nie znam wszystkich napędów 4x4. W autach które miałem były wymagane 2 komplety. Rzeczywiście instrukcja lub dobry mechanik rozwiążą problem czy konieczne są 2 komplety, czy jeden.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Jeeb napisał:

to akurat leży nisko, cały czas jedziesz autostradą w dolinie  i masz krótki niezbyt stromy podjazd, w ostatnich 30 latach nigdy nie były potrzebne tam opony zimowe

Jak raz musieli czekać pół dnia na odśnieżanie drogi to zaczęli zmieniać opony.

W BE boom na zimówki  zaczął się po 2020 - wcześniej 95% jezdzilo na letnich bo śniegu prawie tu nie było.

Link to comment
Share on other sites

39 minut temu, wojgoc napisał:

Wiem, że są obowiązkowe, ale przez 20 lat nigdy do poprzednich aut nie zakładałem.

Do obecnego auta koszt zakupu 2 kompletów łańcuchów jest wyższy od kosztu kwatery😧 - muszę obczaić temat wypożyczenia w Belgii

Cze

W poprzednim sezonie spałem na parkingu na stacji narciarskiej. Tak dowaliło śniegu, że Policja nikogo z miasteczka nie wypuszczała - nikogo bez łańcuchów. Gówno ich obchodziło, że masz 4x4, był znak z łańcuchami i musisz mieć, a jakakolwiek próba dyskusji - bardzo wysoki mandat można dostać. Dopiero nad ranem udało nam się opuścić stację, próba w nocy skończyła się fiaskiem, skubańcy zmienili miejscówkę i zatrzymywali wszystkie samochody. A to była 23.00. Nie było opcji zjechać. Musieliśmy się wrócić na parking. Zarobili wówczas laweciarze i taksówkarze. Laweta zwoziła samochody bez łańcuchów. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, marekbtl napisał:

Cze

W poprzednim sezonie spałem na parkingu na stacji narciarskiej. Tak dowaliło śniegu, że Policja nikogo z miasteczka nie wypuszczała - nikogo bez łańcuchów. Gówno ich obchodziło, że masz 4x4, był znak z łańcuchami i musisz mieć, a jakakolwiek próba dyskusji - bardzo wysoki mandat można dostać. Dopiero nad ranem udało nam się opuścić stację, próba w nocy skończyła się fiaskiem, skubańcy zmienili miejscówkę i zatrzymywali wszystkie samochody. A to była 23.00. Nie było opcji zjechać. Musieliśmy się wrócić na parking. Zarobili wówczas laweciarze i taksówkarze. Laweta zwoziła samochody bez łańcuchów. 

We Francji to było?

Link to comment
Share on other sites

Teraz, Jeeb napisał:

We Francji to było?

Austria Turahher Hohe. A się tak cieszyłem - bo dowaliło w końcu śniegu. Spadło go w ciagu dnia ponad metr.  W piątek, a w sobotę rano mieliśmy opuścić kwaterę, spaliśmy nieopodal (30km) w Bodensdorfie. Na szczęście jeździmy tam od lat i Karin (zarządca) stwierdziła, że nie ma problemu - nawet do niedzieli możemy zostać. Wiedzieliśmy że będzie padać bardzo mocno śnieg - stąd wybór miejscówki, bo niezła infrastruktura jest, a byliśmy z dziećmi. Niestety tylko 1 droga przez tą wioskę leci. Wjazd i wyjazd zamknęli. Tak ten dzionek wyglądał.

pozdro

IMG_3545.thumb.jpeg.442f832349a003f32728d46fe0058bc8.jpeg

 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Create New...