Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Idealne auto dla narciarzy


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znam się na "grypserce" rodem z podwórkowego placu zabaw czy choćby gimnazjum. Nie wiem gdzie Ciebie coś ciśnie, bądż cisnęło, bo widoczne ślady zostawiło! Dorośli faceci samochody traktują jak zabawki i nie mają ulubionych marek czy kolorów. W wyborze modelu kierują się rozwagą,ale też i fantazją, potrzebą, ale i zbytkiem, oszczędnością, ale i rozrzutnością, skromnością, ale i chęcią pokazania się.....

Z tym zaszufladkowaniem mnie trafiłeś! Oj trafiłeś! Aby przestawić Twoje myślenie na inny tor, dodam, te 4 kolejne egzemplarze aut których używałem i uzywam to.... BMW.

PS. Rajtuzów nie noszę. Popuścić też nie za bardzo mogę, bo moje partnerki to jakieś 25 lat temu z rajtuz zrezygnowały. Preferują pończochy.

Jak juz wczesniej pisalej jestes wyksztalconym czlowiekiem ( troche lepiej niz inni uzytkownicy tego forum) wiec napisze teraz po twojemu, powinienes zrozumiec.

Idz do lekarza ! Poprosc o jakies lekarstwo na uspokojenie, moze jakies ziola ....

A gdy juz terapia sie powiedzie, przeczytaj to jeszcze raz:

Na oklaski nalezy zasluzyc, a nie wywierac presje na sluchaczach.

Nie dodam ze we wczesniejszych postach zartowalem, bo zrobi Ci sie glupio i zjedziesz mnie ze nawet

nie potrafie zartowac....

Edytowane przez artix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkohol metylowy ma tą wartość połowę mniejszą niż oba przypisywane paliwa, a często używany jest w jednostkach wysoce wyżyłowanych. W motocyklach żużlowych chociażby, gdzie z 1 litra pojemności uzyskuje się 140 KM przy obrotach do 9 tys/min.

Tym prostym przykładem chciałbym pokazać, że nie tylko z wartości opałowej wynika sprawność energetyczna.

Proponuję poczytać o obiegach termodynamicznych diesla i otta - unikniemy wielu zbędnych dyskusji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkohol metylowy ma tą wartość połowę mniejszą niż oba przypisywane paliwa, a często używany jest w jednostkach wysoce wyżyłowanych. W motocyklach żużlowych chociażby, gdzie z 1 litra pojemności uzyskuje się 140 KM przy obrotach do 9 tys/min.

Tym prostym przykładem chciałbym pokazać, że nie tylko z wartości opałowej wynika sprawność energetyczna.

Proponuję poczytać o obiegach termodynamicznych diesla i otta - unikniemy wielu zbędnych dyskusji.

Pozdrawiam

Pewne paliwa mają wyższa wartość energetyczną, a inne wyższą liczbę oktan :rolleyes::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkohol metylowy ma tą wartość połowę mniejszą niż oba przypisywane paliwa, a często używany jest w jednostkach wysoce wyżyłowanych. W motocyklach żużlowych chociażby, gdzie z 1 litra pojemności uzyskuje się 140 KM przy obrotach do 9 tys/min.

Tym prostym przykładem chciałbym pokazać, że nie tylko z wartości opałowej wynika sprawność energetyczna.

Proponuję poczytać o obiegach termodynamicznych diesla i otta - unikniemy wielu zbędnych dyskusji.

Pozdrawiam

Masz rację! A brałeś pod uwagę jednostkowe zużycie alkoholu dla osiągnięcia takiej samej np. mocy? Co by Ci wyszło? Poza tym żużlowiec robi 4 okrążenia toru, a na narty jedziemy i ponad 1000km. Dobrze jest wtedy raz zatankować ( tanio) i jechać, jechać, jechać...Chciałbyś tankować auto co 100- 200 km lub mieć zbiornik o pojemności np.200 litrów?

Co się tyczy obiegu termodynamicznego w silniku diesla, jest jaki jest. Liczą się końcowe rezultaty. Widzę, że zaczynamy problem rozbierać na czynniki pierwsze. Jeśli tak, to dziwię się, że jeszcze nikt nie zwrócił uwagi na sprawność przekładni!

W Tajlandii wymyślił chłop silnik na wodę. Podobno samochód z takim silnikiem już dawno jeżdzi. Jak zobaczę, jak porównam, popróbuję, może napiszę, że najlepszym autem dla narciarza jest takie,które ma silnik na wodę. Może zmienię zdanie,wszystko jest mozliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze teraz troche prosciej i z zycia.

Ja i moj szef mamy takie same auta. Audi a4 B8 w kombiku. Ja wybralem TDI, a moj szef 2.0TFSI.

Moje spalanie srednie z 50k kilometrow to 6.7l . U szefa ponad 7l (Raczej malo kto tak potrafi)

Zatem roznica nie jest jakas tam mega na korzysc TDI ( co mnie zreszta troche zdziwilo) .

Inna sprawa ze ja raczej nie oszczedzam, no bo jak tak malo pali, to cisne ile wlezie :biggrin:

Opony czy zima czy lato 245 na 18 calach dookola, wiec mozna by cos jescze ugrac.

A tu tabela ze spalaniem dla Audi. Wydaje sie byc dos optymistyczna w odniesieniu do mojego auta.

http://motoryzacyjnie24.pl/spalanie_audi_a4_b8.html

Edytowane przez artix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artix, mam vagowskie 2.0 na pasku cdla (to samo co w s3) i nie ma tam mowy o 7.0/100km, nawet na trasie to wynik bardzo trudny do uzyskania i wymaga dziadkowej jazdy poniżej średniej prędkości reszty użytkowników drogi. Znajomy ma również Sciro tyle, ze nie R z 2.0 (prawdopodobnie bardzo podobny silnik do silnika Twojego szefa) i on ma spalanie wyraźnie niższe niz ja ale nadal daleko jest do 7.0/100km. Wniosek taki, że Ty masz ponizej 7l gniotąc ile sie da a Twój szef ma circa 7 jeżdżąc jak pipka ;-)

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artix, z tego co piszesz wynika, że lubisz cisnąć, a Twój szef to "ecodriver".

Podawane przez producentów normy zuzycia paliwa nijak się mają do rzeczywistości. http://moto.pl/MotoPL/1,88389,14880274,Palacy_problem___roznice_w_zuzyciu_paliwa.html

To taki popularny tekst o tym temacie. Prawdą jest także to, że producenci aut specjalnie do badań;

-programują komputery na jak najniższe zużycie paliwa.Póżniej tak zaprogramowanych komputerów nie sprzedaje się w autach, one są tylko do badań.

-zakładają koła o jak najmniejszych oporach (wąskie, nabite na kamień)

-zaklejają szpary w nadwoziu,

-do badań przedstawiaja auta pozbawione wyposażenia aby były jak najlżejsze,

-badania robią na torze w Hiszpanii gdzie jest dopuszczalny normą spadek terenu, i nie jadą pod górkę:smile:

-czekaja na dopuszczalny normą wiatr "w plecy",

-ustawiają zawieszenie na zero- czyli tak aby opory toczenia zminimalizować,

-stosują specjalne oleje i smary aby silnik miał jak najmniejsze opory,

-nie włączają jakichkolwiek odbiorników energii obciążających silnik

Dlatego potem, w trakcie normalnej eksploatacji, mamy takie różnice w zużyciu realnym w stosunku do katalogowego. Do tego dochodzi jeszcze oszustwo producentów aut, którzy zanizaja rzeczywiste zuzycie podawane przez komputer w aucie. A wszystko po to, aby sprzedać jak najwięcej, bo ludzie to "łykną". Ludzie nie zastanawiają się mówiąc mój samochód ma moc 150 koni i zużywa 5,5 l/100km paliwa. To jest prawda, ale przy mocy 150 koni to auto zuzywa 20l/100km. Natomiast przy zużyciu 5,5 l/100km ma moc nie większą jak 30-35 koni.

Bez problemu mogę osiągnąć na trasie wynik poniżej 6 l/100 km ( silnik diesla- auto 1800kg). Jadę wówczas 90-110 km/h przewidując każdy manewr, delikatnie przyśpieszając, staram się nie hamować i wykorzystywać wszystkie górki do jazdy bez gazu. Rzeczywiste zużycie paliwa bez przesadnej oszczędności i stosowania zasad ecodrivingu to ok 7,3-7,5 l/100km W przypadku silników diesla rozrzut pomiedzy jazdą oszczędną a nie oszczędną i tak nie jest tak duzy jak w przypadku aut z silnikami benzynowymi. Miałem kiedyś BMW 328i. To auto potrafiło spalić 6 l/100km przy ecojeżdzie na trasie i 15 l/100 km przy normalnej jeżdzie po mieście (że nie wspomnę o dynamicznej jeżdzie na torze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Tajlandii wymyślił chłop silnik na wodę. Podobno samochód z takim silnikiem już dawno jeżdzi. Jak zobaczę, jak porównam, popróbuję, może napiszę, że najlepszym autem dla narciarza jest takie,które ma silnik na wodę. Może zmienię zdanie,wszystko jest mozliwe?

Dzisiaj woda w sklepie kosztuje około 1 zł/litr.

Aż boję się myśleć o ile zdrożeje, gdy pojawią się samochody zasilane wodą.

Tego pomysłu trzeba się raczej wystrzegać, a źródła energii szukać gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobilem maly research po znajomych i w necie. A wiec 9l dla 2.0tfsi jest raczej blizej prawdy. Natomiast jezeli auta sa w posiadaniu bardziej narwanych, mlodszych kierowcow jest to duzo wiecej.

Wiec turbo/gnojek wciaz rzadzi :wink:

Edytowane przez artix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
  • 2 weeks later...
  • 5 weeks later...
  • 9 months later...

Chyba ostatnie prawdziwe kombiNa dodatek jeszcze produkowane. Poniżej fotki. Moje narty mają 185 cm. Myślę,że 4 osoby, każdy po jednej parze nart i mieścimy się swobodnie bez boxa. Dużą zaletą jest po pierwsze podział kanapy. Po drugie ilość miejsca dla pasażerów na tylnych siedzeniach. O tym jakie to ma wygodne fotele to chyba nie warto wspominać bo w jakimś rankingu ADAC przez wiele lat były nr 1.

P1080444.jpg

P1080445.jpg

P1080446.jpg

No i od tego sezonu będę sobie takim na narty jeździł.Pozdrawiam.

P1080444.jpg.9c0e35058937e9b3bae8588f962c627d.jpg

P1080445.jpg.ad4a550feb6e276d89d6a31fc3c6a5f0.jpg

P1080446.jpg.bec078f29b83eda51e0eb6c0191769c5.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dodatek jeszcze produkowane. Poniżej fotki. Moje narty mają 185 cm. Myślę,że 4 osoby, każdy po jednej parze nart i mieścimy się swobodnie bez boxa. Dużą zaletą jest po pierwsze podział kanapy. Po drugie ilość miejsca dla pasażerów na tylnych siedzeniach. O tym jakie to ma wygodne fotele to chyba nie warto wspominać bo w jakimś rankingu ADAC przez wiele lat były nr 1.
Każdy chwali swoje:smile: ale to dobrze, bo najważniejsze by być zadowolonym z wyboru i przekonanym o trafności zakupu :smile:Ja jednak chwalę swoje i jestem przekonany że nie mia nic innego czym można wygodniej na narty zajechać, byłem już 2 razy więc utwierdzony w przekonaniu jestem na 100%To Audi Allroad.

P1050653 (Medium).jpg

To samochód w karoserii i wnętrzu Audi A6, ale wzbogacony o parę detali.Główna różnica to zawieszenie które tu jest pneumatyczne i może pracować w automacie, jak i można go ręcznie modyfikować(przy czym w określonych przypadkach komputer i tak wprowadzi swoje ustawienia) Dyferencja pomiędzy maksymalnym a minimalnym położenie to ok 6,5 cm

P1050641 (Medium).jpg

P1050640.jpg

Co istotne w Allroadzie są inne lusterka jak w tradycyjnej A6 dużo większe, podobnie jest z relingami, tu są tradycyjne, a w A6 są szyny zintegrowane, które automatycznie skazują posiadacza na bazę dedykowaną temu modelowi. Reszta różnic to elementy stylistyczne, które jednym się podobają inny mnie, kwestia gustu, a o tym że się ponoć nie dyskutuje.Zanim natrafiłem na ten egzemplarz to nie wyobrażałem sobie takiego samochodu w innej tapicerce jak skóra, trafił się w połączeniu skóra/alcantara i przyznam że dziś jak miał bym zmieniać, to będzie problem, bo 98% egzemplarzy jest w skórze, a tu się siedzi dużo lepiej jak na skórze, szczególnie z tyłu.

P1050642.jpg

P1050647.jpg

Dużą zaletą jest pojemny bagażnik, a pod podłogą z racji braku koła zapasowego jest super miejsce na prowiant.siedzenia są normalnie w moim egzemplarzu rozkładane czyli 2/1, nie ma tunelu na narty, choć wiem że niektóre mają, dla mnie to nie istotne, zawsze mam boks na dachu i nie wyobrażam sobie wozić narty wewnątrz samochodu.

P1050648 (Medium).jpg

P1050649 (Medium).jpg

Poza tym mocy jest co dość bo 240 koni, przy kierownicy są manetki F1 więc na górskiej drodze można się pobawić:rolleyes::, a i jak się napiją pasażerowie i potem chrapią to można ich zagłuszyć skutecznie:biggrin:

P1050650 (Medium).jpg

57da83b6e9921_P1050653(Medium).jpg.f4692aa78eb3ee5bf1a3482886390a34.jpg

57da83b704a47_P1050641(Medium).jpg.b3fe1aec9673a473fe83be7c8ea342b1.jpg

P1050640.jpg.cf704af9a4463e1b3e53ba11d04ab5fc.jpg

P1050642.jpg.d70c2e6d6737c5a0525053930d2f8a92.jpg

P1050647.jpg.3adb24b33e7a15d95e5555f4d2e71f60.jpg

57da83b729d10_P1050648(Medium).jpg.1317828d59a6fcf8b7ca9b77b579ebe0.jpg

57da83b736304_P1050649(Medium).jpg.08e28ba75c25b89296cff53dd8201490.jpg

57da83b7406a7_P1050650(Medium).jpg.451991ebf820e6386a195d17826ac27c.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dodatek jeszcze produkowane. Poniżej fotki. Moje narty mają 185 cm. Myślę,że 4 osoby, każdy po jednej parze nart i mieścimy się swobodnie bez boxa. Dużą zaletą jest po pierwsze podział kanapy.

Chciałbym tylko zauważyć że do Octavi Hatchback wkłada się 5 par plus kije w "okno" na narty i też spokojnie mogą jechać 4 osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym tylko zauważyć że do Octavi Hatchback wkłada się 5 par plus kije w "okno" na narty i też spokojnie mogą jechać 4 osoby.

Wszystkim można, nie pamiętam czym, ale soczek raz się spakował do jakiegoś małego pierdziela z wszystkim do środka i w 4 os, bo duże mu umarło, ale to temat o idealnym samochodzie na narty, a nie o biciu rekordu w czymś tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...