-
Liczba zawartości
2 752 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
130
Zawartość dodana przez tanova
-
Którędy ( start z rejonu Warszawy ) do Ischgl ??
tanova odpowiedział Arek1982 → na temat → Samochodem na narty
W przypadku korków na Fernpassie i koło Rosenheim istnieje jeszcze droga alternatywna przez Reutte/Füssen (omija Monachium) albo przez Achenpass (zjazd z A8 przy Holzkirchen, potem drogą 318,307 i 181) - osobiście moja ulubiona do Tyrolu, z przepięknym widokiem na Tegernsee i Achensee. -
Hej, nie za wygodnie Wam, Panowie? Tata na stoku, a mama z dzieckiem? Z postów wynika, że mama Krakuska też chciała przy okazji tego urlopu pojeździć i szukają takiej opcji. Do niezłych propozycji, które tu już padły, dorzucę jeszcze Obergurgl-Hochgurgl. Ośrodek otwiera się w drugiej połowie listopada, skipass wspólny z Sölden. Niestety i tu brak w cenniku karnetu dla dwojga. Zawsze jednak można napisać maila do ośrodków, które bierzecie pod uwagę, czasem można wynegocjować indywidualne rozwiązania.
-
Orczyki obsługują krótsze stoki, trasy powyżej 1 km są raczej z krzesełkami. Dorzucę do listy ośrodków Małe Ciche - jest tam zarówno długa, niebieska trasa z kanapą jak i kilka krótszych z orczykami.
- 11 odpowiedzi
-
- poczatkujac
- polska
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeszcze przyszedł mi do głowy ośrodek Sulden am Ortler. To co prawda już Włochy, ale w miarę blisko. W listopadzie są bardzo tanie karnety i raczej 100% gwarancji, że będzie otwarty.
-
Obertauern zwykle rusza w drugiej połowie listopada. W ub. roku była to nawet połowa miesiąca. Nie jest to lodowiec, ale miejscowość leży wysoko, na przełęczy (powyżej 1600 npm). Kiedyś jechałam tamtędy w lipcu i też był śnieg . Co do Stubaia, to znalazłam takie informacje: https://www.stubaier-gletscher.com/pl/aktywnosc/rodzinny-osrodek-narciarski/
-
Na okaziciela są karnety punktowe, np. w Obertauern: http://www.obertauern.com/skigebiet-oesterreich/skipasspreise/punktekarten.html W Stubai z Neustift jest ok. 20 minut jazdy autobusem albo samochodem pod dolną stację na lodowiec. Przy samej stacji jest hotel: Mutterbergalm http://www.mutterberg.at/en/ Może to i lepsza opcja niż mieszkanie w schronisku na górze (Dresdner Hütte), bo osoba z dzieckiem może zagospodarować sobie czas w dolinie. Jeśli bierzecie pod uwagę wyjazd w końcu listopada, to może warto rozważyć Obertauern? Tam wszystkie wyciągi zaczynają się w samej miejscowości, podobnie jak w Livigno. Nie jestem tylko pewna, jak duża część ośrodka jest otwierana na początku sezonu.
-
Kupując skipass zawierasz umowę na pewnego rodzaju usługę, na warunkach określonych w regulaminie. To, że ludzie odsprzedają karnety nie świadczy o tym, że jest to legalne.
-
@ artix Sprawdzi kamerka na bramkach. Większość ośrodków zastrzega w regulaminie, że ze zwykłego skipassu może korzystać tylko jedna osoba - ta, która jako pierwsza go użyła.
-
Krakus chce jechać w listopadzie. W tym czasie w zasadzie nie ma oferty narciarskiej w polskich ośrodkach, zostają lodowce, pod koniec miesiąca otwierają się pierwsze ośrodki nielodowcowe (Ischgl, Obertauern, Kitzbühel). Chyba akurat nie te, które mają skipassy wymienne, ale trzeba posprawdzać. Jakąś opcją są też skipassy na punkty, ale coraz mniej ośrodków je oferuje.
-
Każdy pretekst jest dobry ... Piękne zdjęcia, aż trudno uwierzyć, że to początek października a nie środek zimy.
-
Witaj, Szatanko, pod podanym przez Ciebie linkiem do Atomiców Cloud otwiera się oferta Atomic Cloud Nine, a nie seven, co w sumie chyba byłoby lepszą opcją, bo w czwartym sezonie jazdy spokojnie mogłabyś celować co najmniej w segment nart dla średnio zaawansowanych, jeśli traktujesz zakup nart jako inwestycję umożliwiającą Ci rozwój umiejętności. Producenci zwykle mają tendencję, żeby określać grupy docelowe mocno na wyrost. Te pozostałe modele kierowane są wybitnie dla początkujących. Szkoda kasy. Przy Twoich parametrach celowałabym w długość ok. 168 cm. Butów na szerszą łydkę poszukaj np. w kolekcji Nordica. Kilka lat temu dobrałam sobie tam model Sport Machine. Teraz trochę schudłam , więc i buty przestały cisnąć w piszczele.
-
https://www.skionline.pl/forum/topic/21395-narty-dla-kobiety-która-chce-powrócić-do-formy/?tab=comments#comment-245938 https://www.skionline.pl/forum/topic/20908-powiedzcie-mi-czy-te-narty/
- 146 odpowiedzi
-
- dobór nart
- kobieta
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rdzeń to tylko jeden z elementów składających się na konstrukcję narty, a co się z tym wiąże - na jej precyzję i zwrotność. Ja się przesiadłam z nart z rdzeniem drewnianym, które były dla mnie za miękkie i za mało dynamiczne, na Super Joy z rdzeniem kompozytowym, z których jestem bardzo zadowolona. Nie jestem technologiem, ale Head jest raczej dość innowacyjny jeśli chodzi o zastosowane materiały, a kompozyt kompozytowi nie równy.
- 146 odpowiedzi
-
- 1
-
- dobór nart
- kobieta
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
17 euro/osoba/noc w ostatnim tygodniu stycznia, Montafon. Jedzie nas sześcioro, b. duży apartament z wygodami, w centrum Tschagguns, ok. 3 km od Hochjochbahn i Golm, 100m od skibusa
- 32 odpowiedzi
-
Nie widzę Województwa Zachodniopomorskiego . Pamiętam, że kiedyś były takie zawody na Szczecińskiej Gubałówce.
- 47 odpowiedzi
-
- family cup
- zawody
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeden dzień na Pitztal - sezon trzeba zacząć !!!
tanova odpowiedział Cosworth240 → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Ale biało już tam na górze. Jak na wrzesień - super warunki! -
Hech, czyżbyście mieli mieszkać u pani Patscheider? Kreuzgasse jest raczej wąska, pozakręcana i pod górę. Córka znajomych, która ma słabe nerwy, wysiadała przy szosie i szła na piechotę . A tak serio - da się na zimówkach, chyba, że się trafi jakaś nagła gołoledź. Nawet po dużych opadach śniegu zaraz jeździło takie małe ustrojstwo z pługiem i sypało żwirek. Ani razu nie trzeba było zakładać łańcuchów. Ale mieć je ze sobą trzeba, na wszelki wypadek.
- 108 odpowiedzi
-
- narty :)zabawa
- styczeń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć, jeśli nie jesteście związani terminem - ferie, dzieci, zaplanowany urlop itp., to oczywiście lepiej pojechać poza wysokim sezonem - w styczniu (po 6.01) lub w marcu. Jest taniej i mniej ludzi. W grudniu-styczniu jest krótki dzień i bywa różnie ze śniegiem, choć pod koniec stycznia można założyć, że warunki będą ok. W kwietniu to raczej już tylko ośrodki wysoko położone, powyżej 2000 m npm. Wybór miejscówek jest mniejszy, ale ja osobiście na przykład bardzo lubię wyjazdy wiosenne. Nigdy nie jechałam z biurem. Ogarnięcie wyjazdu w Alpy samodzielnie nie jest jakoś specjalnie skomplikowane, jak się w miarę zna angielski czy niemiecki, poza tym np. wielu ciekawych miejscówek w Austrii nie ma w ofercie biur. Nie wierzę też, że z biurem jest taniej i że ktoś mi lepiej dogodzi (narciarsko ) niż ja sama . Chyba, że chcecie szkolenie z instruktorem, to wtedy wyjazd zorganizowany może być faktycznie do rozważenia A gdzie jeździliście do tej pory i co Was interesuje? Ośrodki różnią się nie tylko ilością tras, ale też stopniem ich trudności, nowoczesnością infrastruktury, ofertą dla dzieci i apres ski - czyli co po nartach: tętniące życiem miasteczko czy spokojna, sielankowa wioska?
-
wysłałam priv
-
Cześć, co prawda zarówno Ponte di Legno/Tonale i jak Madonna leżą w regionie Val di Sole, ale to ponad godzina drogi jazdy w jedną stronę, w tym sporo serpentyn. Mnie by się nie chciało dojeżdżać, zwłaszcza w grudniu, jak dzień krótki. Samo Passo Tonale ma co prawda lodowiec, ale jest ośrodkiem średniej wielkości, ok. 60 km tras, pytanie, ile będzie czynne w grudniu? Cena z tego biura też powiedziałabym średnio okazyjna. W Madonnie masz Monolocale dla max. 4 osób za 400 euro w tym okresie, ze skipassem. A ośrodek ma bezpośrednie połączenie narciarskie z Pinzolo i z Marillevą-Folgaridą, więc moim zdaniem jest to baza dająca większe możliwości niż Tonale.
-
Wszystkie ośrodki w dolinie Zillertal mają planowo ruszyć od 2 grudnia.
-
Nie tylko w Livigno, ale raczej we Włoszech niż w Austrii.
-
Kilka lat temu byliśmy w Madonnie w połowie stycznia, śniegu było w miarę, działało 90% tras, choć w pobliskim Pinzolo warunki były dużo słabsze. Jak będzie ze śniegiem w tym roku, to chyba nie wie nikt. Generalnie wydaje mi się, że we Włoszech bywa więcej śniegu wiosną, a nie w grudniu. Przy wyborze kwatery korzystaliśmy z usług agencji poleconej nam przez rodzinę: info@agenziaalberti.com . Zaoferowali nam apartamentowiec w samym centrum Madonny, przy rynku, możliwy zjazd na nartach pod drzwi. Apartamenty trochę starszej generacji, ale było wszystko, co trzeba. Z innych lokalizacji we Włoszech, w grudniu, może warto rozważyć jeszcze Bormio? Na pewno leży wyżej niż Madonna, więc może ze śniegiem będzie nieco lepiej.