Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska warunki narciarskie 16/17


mamad

Rekomendowane odpowiedzi

Pilsko - Sobota - 19.03.2016 r.

W tygodniu była piękna lampa, aż mnie skręcało, jak siedziałem i oglądałem cały czas kamery - w końcu pojawiła się też możliwość - więc w weekend trzeba było uderzyć w góry.

Miała być Kubinska Hola, ale przekaz z kamer był jasny - lepsze warunki tym razem na Pilsku - w takim razie jeżeli warunki lepsze - szkoda czasu na dojazd, pieniędzy na paliwo i wydane Ojro - a Pilsko - to Pilsko:)

Co prawda w piątek prognozy zaczęły mieszać mi w głowie - i yr.no i reszta prognoz zmieniła zdanie i zaczęła pokazywać, że w sobotę od rana do wieczora zachmurzenie pełne i dopiero pod wieczór rozpogodzenia (sic! - w tygodniu siedzisz w robocie - pełna lampa, idzie weekend - od razu pogoda siada - tylko snowforecast twardo obstawał, że będzie szansa na słońce.

W sobotę szybka pobudka na długo przed budzikiem - i jazda na Korbielów. Na stronie widzę, że warunki do Szczawin spadły o jedną gwiazdkę.

Dojazd do Korbielowa - bez problemu. Żywiec - niechaj oznakują lepiej nowy przejazd w dalszej części bo widzę, że ludziom spoza Śląska sprawia problem to oznakowanie - wpierw jest info: Centrum i Korbielów - a potem tylko Centrum w lewo i Zwardoń SK prosto - logika podpowiada, że jedź na centrum, ale zauważyłem, że nie wszyscy z obcymi blatami czują, gdzie mają się dokładnie kierować.

Dojeżdżam do Korbielowa - parking luźny - tylko wokół schodów na Strugi i w kierunku Jontka poobstawiane - a od ok. Kubicówki i dalej - w dół - pusto - spokojnie można zaparkować.

Przy kasie kolejek brak i jadę na górę.

Na Szczawinach tylko na samym dole - z lewej i prawej stronie przymarznięte zlodowaciałe plamy. Reszta ok. Śnieg zmrożony - co zresztą słychać po szurowaniu nart.

Dojazd na Miziową - wygląda to ok - cała pokryta śniegiem, brak drobnych kamieni na całej szerokości, jak to miało miejsce ostatnio.

Wjazd na górę - pod orczykami ok - brak kamieni - trasa do schroniska - również ok - brak kamorców na górce przed schroniskiem, nie ma też żadnej ziemi czy wystającej trawy. Jedynie na Miziowej za budką orczyka trochę odsłoniętej ziemi, ale to na samym skraju - wszystko pozostałe ładnie pokryte śniegiem.

No teraz chwila prawdy - zjazd do Szczawin - ostatnio tu było wszystko - do wyboru do koloru. A teraz - ku mojemu zdziwieniu - super! Jedynie na pierwszej górce zaraz za schroniskiem minimalnie lodu a potem to już miioooodziooo. Noooo - może na pierwszej górce/ściance - z 2 -3 kamorce - a reszta aż do Szczawin - bajer! - cała trasa pokryta śniegiem, brak rozsypanych pól minowych minerałów - po prostu extra!

Pora na Kopiec - tu już nie trzeba nic komentować!::smile: W odróżnieniu od poprzedniego razu-góra zaraz po zejściu z wyciągu - cała, bez lodu, nie jest obdarta, szeroka polana - miooodziooo - narty same się układają na tym naturalnym śniegu do jazdy - tu jest po prostu pięknie! - szkoda tylko, że ta trasa nie jest dłuższa. Górka przed schroniskiem z zakrętem - również nie jest obdarta, beż żadnych brązowych plam - a na dolocie za zakrętem do wyciągu jeszcze zmrożony sztruks. Super!

Jeżdżę na Kopcu, ale z racji warunków ustawia się mała kolejka + możliwości przewozowe tego pojedynczego, powolnego jajka powodują, że po czasie już mi się nie chce stać i czekać w kolejce, która przesuwa się bardzo wolno - wracam na 5.

Pogoda - na szczęście wszystkie prognozy się pomyliły a snowforecast miał rację - z początku dnia cienkie chmury, przez które przebija się słońce a od ok. godz. 12 - to, co na Pilsku w marcu najlepsze!:smile:

Jako, że tak ok. godz. 13 warunki na 5 zaczęły się pogarszać - z początku wyszło trochę więcej kamieni i więcej lodu - postanowiłem - jak co roku w marcu - wybrać się na szczyt - w taką pogodę nie iść tam byłoby głupotą!:smile:

Widoki - jak to o tej porze roku i przy tej pogodzie - przepiękne! Jedynie na szczycie - jak to zwykle - przywiewa, że parę minut bez rękawic i czujesz, że masz ręce, ale jak się człowiek pozapinał i dobrze poubierał, to spokojnie można było na szczycie siedzieć i podziwiać widoki. A najlepszy był powrót - naturalny, zmrożony śnieg - zjazd ze szczytu był czystą przyjemnością:smile:

Poszedłem do schroniska, posiedziałem na Miziowej jak najdłużej się dało i niestety - trzeba wracać - ostatni zjazd ze Szczawin - 16:30 (a szkoda - bo zmrok w Korbielowie zaczął zapadać dopiero w okolicach 18:15 - 18:30 - z przyjemnością zostałbym jeszcze na górze i podelektował się zachodzącym słońcem).

5-ka ok. godz. 16 mocno już zmęczona - od górnego odcinka na ostatnich zjazdach jeszcze było fajnie, ale już na górce przed schroniskiem i Miziową wyskoczył lód i trochę drobnych kamyczków ale już zaraz za Miziową - trasa totalnie obdarta, na wierzchu delikatnie posypana śniegiem w postaci cukru a pod nią - twardy lód.

Trzeba było naprawdę uważać, bo krawędzie słabo na tym trzymały. Dalej trochę kamieni, ale bez żadnego sajgonu - spokojnie do wyminięcia - bardziej trzeba było uważać na ten lód.

Na samym dole Szczawiny trochę rozpuszczone a poniżej - w trakcie zjazdu kanapą - słychać, że wiosna napływa małymi strumyczkami:smile:

Dzień ogólnie był super - warunki tak do ok. godz. 13 - extra! - potem można było jeszcze pojeździć, ale nie w takim idealnym śniegu, co rano bo trasy się dećko "zmęczyły". Poza wolnym Kopcem - kolejek brak, wszystko szło na bieżąco.

Słońce, widoki i marcowy klimat na Pilsku - dobrze, że nie zaufałem prognozom i jednak tam pojechałem:smile: - wczoraj o poprzednim razem - bez porównania:smile:

P.S. Powrót do domu - od Korbielowa do Żywca - siiiiiwooooo - jedna wielka przyducha i dymy - długo chyba jednak będziemy musieli jeszcze poczekać, nim Żywiecczyzna uwolni się od smogu!

Edytowane przez fundu
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna Góra Sienna

Pierwszy dzień wiosny przywitałem nie na Chopoku :eek: dziwne ale fakt!

Zastanawiałem się nad Pilskiem bo kocham tą górę ale wybór ostatecznie padł na Czarną Górę (Sienna).

Tam naprawdę jest jeszcze kawałek zimy. Warunki i tu nie wiem czy pisać bo znów jakiemuś oszołomowi się nie spodoba... ale co mi tam przez te parę lat na forum uodporniłem się na chamstwo i... dobra napiszę info dla tych normalnych z tego forum.

Od rano twardo, wręcz betonowo. Trasy szybkie, zmrożone. Jeżdżę na Redsterach a więc BAJKA. Ale już po pierwszym zjeździe czuć że się szybko zdegradują. Ludzi umiarkowanie czekania na 1-2 min. Na górze około 100m zjazd w lekkiej mgle. Niestety ale nie zauważyłem i wziąłem z auta pomarańczowe, przyciemniane gogle (pozostałość po czwartkowej lampie na Chopku). Ale kontrast jest w miarę ok.

Około 11 trasy się rozjeżdżają. Na dole miękko, u góry przesypy. Poza tym chmury zeszły niżej, mgłą coraz gęstsza. Zjazd do auta zmiana gogli na jasno żółte (rozjaśniające) no i nart na AM (K2 Rictor). No i znowu BAJKA. Co prawda jazda po przesypach oraz po pasach przy lesie ale jest bardzo dobrze.

Śniegu dużo, trasy dobrze przygotowane zarówno na A,B jak i C,D.

Trochę przetarć i minerałów około 13-14 na A i D (ścianki) ale bezbolesnych.

Kolejny rewelacyjny dzień, bo na nartach :biggrin:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wróciłem z Czarnej Góry. W Czarnej Górze spodobały mi się trasy E i F. Problem stanowi tylko hardcoreowy, szybki talerzyk na tych trasach - jak wypadniesz z oblodzonych torów, to dymasz po kolana w śniegu przez las do trasy :D.

Czarna Góra ma zakończyć sezon w weekend 2-3 kwietnia - przynajmniej podobno taki jest plan (zasłyszane u Pani recepcjonistki w pensjonacie Puchaczówka). Czyli jeszcze 2 tygodnie. Śniegu wprawdzie mają sporo (jak na praktyczny brak zimy tej zimy), ale idzie ciepło, więc ciężko powiedzieć jak dotrwają.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki WojtekM za info bo to m.in. dzięki Tobie spędziłem piękny dzień na nartach.

Pozdrawiam.

PS. nie wiedziałem że jeszcze jesteś, bo może była by okazja się poznać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki WojtekM za info bo to m.in. dzięki Tobie spędziłem piękny dzień na nartach.

Pozdrawiam.

PS. nie wiedziałem że jeszcze jesteś, bo może była by okazja się poznać :wink:

też mi się tam podobało. byłem pierwszy raz w CzG, ale chętnie tam wrócę w przyszłym roku - albo nawet w tym, o ile zima dopisze i zacznie się jeszcze w 2016 roku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę jeżdziłem w Szklarskiej Porębie w ośrodku Sudety Lift, pogoda była słaba wiał silny wiatr , było pochmurno, na górze przez cały dzień kilka stopni na minusie i mgła na dole temperatura w okolicy zera.Ośrdek pusty , brak najmniejszych kolejek , często nikogo nie było widać na trasie , warunki na górze bardzo dobre na dole dobre , jedynie kilka mało istotnych przetarć. Zamknięta dolna cześć najdłuższej trasy (Lorobrygida) okazała się jak najbardziej przejezdna. Jezdziliśmy na zmianę Lorobrygidą / Sniezynką - Puchatkiem.W ośrodku jest jedno szybkie sześcioosobe krzesło i głównie nim jeżdzilismy pozostałe dwa krzesła są stare i dramatycznie wolne , trasy bardzo fajne , długie (powyżej 3 km) w sumie przez cały dzień zrobilismy grubo ponad 70km ,miejsce bardzo mi się spodobało , napewno tutaj wrócę. Osrodek ma wielki potencjał jednak widać tam brak prawidziwego gospodarza, trasy praktycznie nie zabezpieczone , ratraki głównie zamiatają trasy - nikt tam ich nie frezuje , wieć nie dziwią bryły lodu , czy ich całe tafle w niektórych miejscach, nie otwarta oficjalnie Lorobrygida to wyłacznie wina właścicieli ośrodka w dwóch zbiornikach było dużo wody a nikt tam nie śnieży mimo minusowych temperatur ..... a za dwa tygodnie zamykają i ludzi mało .... więc nie ma sensu.Podsumowując jak ktoś chce pojezdzić tam jeszcze w tym sezonie to zdecydowanie warto.

WP_20160320_001.jpg

WP_20160320_004.jpg

WP_20160320_005.jpg

WP_20160320_006.jpg

WP_20160320_007.jpg

WP_20160320_008.jpg

WP_20160320_009.jpg

WP_20160320_010.jpg

WP_20160320_011.jpg

WP_20160320_012.jpg

WP_20160320_013.jpg

WP_20160320_014.jpg

WP_20160320_015.jpg

WP_20160320_016.jpg

WP_20160320_017.jpg

WP_20160320_018.jpg

WP_20160320_019.jpg

WP_20160320_020.jpg

WP_20160320_021.jpg

WP_20160320_022.jpg

WP_20160320_023.jpg

WP_20160320_001.jpg.e87f19de1a7a871120455bfa5e958b0d.jpg

WP_20160320_004.jpg.c70418875047c6040339b07236ff9ca3.jpg

WP_20160320_005.jpg.f96a937236e26880f368c35624d673ff.jpg

WP_20160320_006.jpg.26ff2243547b618f5f0f601f1f516eb9.jpg

WP_20160320_007.jpg.02b61af52659447829edee1407302461.jpg

WP_20160320_008.jpg.e7b8ee051c8005390854e405acf4ce14.jpg

WP_20160320_009.jpg.709000be1f095a87247604a9c72f6e90.jpg

WP_20160320_010.jpg.ddb12cfd0cecb13a12955bc4d54a0ae7.jpg

WP_20160320_011.jpg.07c22ee7edf10604f12a895477a6e54d.jpg

WP_20160320_012.jpg.fcb8562e3fed2a5e50a8c5dc5145d25a.jpg

WP_20160320_013.jpg.8671cfd91576eb4b807e5d6f85dc66bb.jpg

WP_20160320_014.jpg.823d9874594914ba659ae314b6337b1c.jpg

WP_20160320_015.jpg.9f45933df223e5b651261a5d0da61d92.jpg

WP_20160320_016.jpg.e470fec1b03ac8c6e62421a6fe04abc2.jpg

WP_20160320_017.jpg.d6e01e9c22f2127ad3be0f9fce491305.jpg

WP_20160320_018.jpg.909c773c4d5f2cfdf1a181067d586f94.jpg

WP_20160320_019.jpg.584e8629723b82278984df308cc50e35.jpg

WP_20160320_020.jpg.4cc200364720953953066cf68bf49d6e.jpg

WP_20160320_021.jpg.edf1f029259a64bf87424844a7faedbe.jpg

WP_20160320_022.jpg.3c8ee69f51f41c097ceec9c223784784.jpg

WP_20160320_023.jpg.c00e05f5463501b82e2353f9840cac1d.jpg

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W szklarskiej pusto, warunki idealne, relacja jutro jak wrócę 
troche w niedziele twardo bylo bo zmrozilo w nocy, bylem od piatku, w piatek na gorze swietnie, dol rozmiekly, w sobote gora wciaz swietna, dol lepszy niz w piatek. z trzech dni jazdy najlepsza sobota, zarowno pod wzgledem sniegu jak i pogody (mimo piatkowej lampy). co mnie zdziwilo jako ze dawno tam nie bylem: male parkingi, dodatkowo platne, kible platne, ceny karnetow kosmiczne, infrastruktura do bani (dwuetapowa kolejka na Szrenice to zabytek, sytuacje ratuje Karkonosz Express, choc o pomste wola brak oslon na krzeselka, zwlaszcza ze gora chimeryczna, wczoraj wialo okolo 50km/h a w porywach pewnie wiecej). no i totalne nieporozumienie to zamknieta Lola (podobno zle warunki sniegowe), jechalem tamtedy w sobote i niedziele, sniegu wystarczajaco, bylo lepiej niz na Sniezynce. ogolnie bylo ok, wyjezdzilem sie do bolu ud, ale tak archaiczne osrodki to juz chyba tylko na wschodnich rubiezach Europy mozna znalezc. szkoda bo to fajna gora, ale tak samo infrastrukturalnie zaniedbana jak Pilsko.p.s. dzis taka sama pogoda jak wczoraj, czyli na gorze mleko i wieje, kumpel jeszcze zostal do dzis, ale nie jezdzili ze wzgledu na warunki.

WP_20160319_11_23_16_Pro_LI.jpg

WP_20160319_11_23_43_Pro_LI.jpg

WP_20160319_11_26_09_Pro_LI.jpg

WP_20160319_12_47_59_Pro_LI.jpg

WP_20160318_13_12_24_Pro.jpg

WP_20160318_13_13_17_Pro.jpg

WP_20160318_13_16_02_Pro.jpg

WP_20160319_11_23_16_Pro_LI.jpg.8d69b0e2ae7cf0086826051d9cef7c33.jpg

WP_20160319_11_23_43_Pro_LI.jpg.197463b0e19cb2759c4c0bc1ca9402c0.jpg

WP_20160319_11_26_09_Pro_LI.jpg.c786d3fb64d1da050e9d91f064430378.jpg

WP_20160319_12_47_59_Pro_LI.jpg.674223114eac16796d98c036a316df0f.jpg

WP_20160318_13_12_24_Pro.jpg.155899580dbc9834682a7607d04c7b02.jpg

WP_20160318_13_13_17_Pro.jpg.b4debc1619f58ff0d3aec155b68de0f4.jpg

WP_20160318_13_16_02_Pro.jpg.09c4b27a319094295557353a5604d11e.jpg

Edytowane przez MichalR
  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"... sytuacje ratuje Karkonosz Express, choc o pomste wola brak oslon na krzeselka, zwlaszcza ze gora chimeryczna, wczoraj wialo okolo 50km/h a w porywach pewnie wiecej) ..."

- właśnie częstymi silnymi wiatrami tłumaczyli decyzję o budowie bez osłon. Z osłonami są bardziej podatne na podmuchy wiatru i częściej był by "Karkonosz" wyłączany.

Edytowane przez KrisRR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"... sytuacje ratuje Karkonosz Express, choc o pomste wola brak oslon na krzeselka, zwlaszcza ze gora chimeryczna, wczoraj wialo okolo 50km/h a w porywach pewnie wiecej) ..."

- właśnie częstymi silnymi wiatrami tłumaczyli decyzję o budowie bez osłon. Z osłonami są bardziej podatne na podmuchy wiatru i częściej był by "Karkonosz" wyłączany.

Faktycznie może tak być, choć jakoś w wyższych górach sobie z tym muszą radzić, a pełno tam krzeseł z osłonami, nawet na wysokościach.

Wysłane za pomocą mTalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szrenica, Szklarska Poręba

W niedzielę jeżdziłem w Szklarskiej Porębie w ośrodku Sudety Lift, pogoda była słaba wiał silny wiatr , było pochmurno, na górze przez cały dzień kilka stopni na minusie i mgła na dole temperatura w okolicy zera.

troche w niedziele twardo bylo bo zmrozilo w nocy, bylem od piatku, w piatek na gorze swietnie, dol rozmiekly, w sobote gora wciaz swietna, dol lepszy niz w piatek. z trzech dni jazdy najlepsza sobota, zarowno pod wzgledem sniegu jak i pogody (mimo piatkowej lampy). co mnie zdziwilo jako ze dawno tam nie bylem: male parkingi, dodatkowo platne, kible platne, ceny karnetow kosmiczne,

p.s. dzis taka sama pogoda jak wczoraj, czyli na gorze mleko i wieje, kumpel jeszcze zostal do dzis, ale nie jezdzili ze wzgledu na warunki.

I mnie los rzucił w niedzielę do Szklarskiej Poręby. Szkoda Jodek1 i MichalR, że się przy okazji nie poznaliśmy.

Ja zjeżdżałem głównie przy orczyku Świąteczny Kamień z racji zawodów. MichalR w niedzielę można było obniżyć koszty. Opłata startowa wyniosła mnie 20 zł. Mogłem za to korzystać z Karkonosz Express i orczyka Świąteczny Kamień. Dodatkowo w barze Żywiec, obiad z napojem i browar. Jak na 20 złotych to chyba całkiem, całkiem. O pogodzie i warunkach na trasach pisaliście i nic dodać nie mogę. Jedyne co mogę powiedzieć , to Szrenica jest bajecznie piękna, niestety nie zawsze to widać. Dla mnie to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce.

12885827_202841426752513_1912957600496815751_o.jpg

W oddali majaczą chyba "Końskie Łby"

12440304_202841586752497_8810811742512055084_o.jpg

12496100_202841613419161_5549446070742884208_o.jpg

Powód mojej wizyty na Szrenicy

12513948_202841646752491_5655912778706080909_o.jpg

12140954_202841766752479_5285917413128450653_o.jpg

Bramki niejednokrotnie leżały na śniegu

12719173_202841850085804_1417111179913402628_o.jpg

Nieco niżej ze Śnieżynki można podziwiać panoramę Szklarskiej Poręby.

12378000_202842250085764_5799458054364169554_o.jpg

12719146_202842300085759_6074956680884515065_o.jpg

Trochę odpoczynku się należy

12671887_202861526750503_6844366978428701594_o.jpg

12672144_202843546752301_5630854796198024329_o.jpg

12052658_202843626752293_7029315643534450284_o.jpg

Pozdrawiam serdecznie.

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje za pudło ☺ Sporo nas tam jeździło jak się okazuje ☺ Jak wjechałem w piątek na samą górę to poczułem się jak w raju ☺ Piękna zima, widoki, sentymenty. Kiedyś potrafiłem od Karpacza do Szklarskiej przejść górą w dwa dni, z noclegiem w Odrodzeniu. Dawno to było ale klimat pamiętam do dziś. Na Puchatku pierwszy raz w życiu "zjechałem" na nartach jakieś 15 lat temu, to były czasy ☺ Dla mnie to była piękna podróż sentymentalna i mimo kilku minusów była bardzo udana. A że filmy z kamery trafił szlag to nic...?

Wysłane za pomocą mTalk

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to ja bylem wczoraj w Konikach. Na stronie było napisane, ze warunki dobre. No i faktycznie były dobre przez 2/3 trasy, później były już przetarcia a ostatnie 10 metrów trzeba było przejść z buta z nartami w rękach. Szkoda ze nie napisali o tym na stronie. Tym większa wtopa, ze w nocy był minus i mogli spokojnie dosypać armatką (i zanim mnie Mamad shejtuje dodam ze wilgotność byla ok bo w Kasinie było cieplej a armatki pracowały). Za to śnieg tam gdzie był to był ok tzn twardy i szybki, a ludzi jak na lekarstwo. Na początku ja i 2 narciarzy, potem jeszcze 3 osoby doszły.

P.S. Ten wyciąg jest strasznie wolny. Mogli by odkupić ten demontowany z Kasiny chociaż jak ich nie stać na nowy ?

Tapatalkiem z Lumii

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji, to jest jakiś łącznik powrotny z Hali Szrenickiej na Lolę albo do orczyka na Szrenicę? Nie byłem pewien i nie chciałem ryzykować jakiejś wspinaczki pod górę, a na Szrenickiej kiedyś jeździłem podczas pełnej i pięknej zimy ad 2001.

Wysłane za pomocą mTalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...