Szymonidius Napisano 31 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2017 Żeby była jasność, chodziło mi o to, że nie zawsze trzeba sugerować tym, co piszą na stronie ośrodka, Jeżdżę już na nartach przeszło 30 lat i śledząc warunki pogodowe wiem, czego mogę się spodziewać w danej stacji narciarskiej. Raczej nie sugeruję się tym, co jest napisane. Co do Hintertuxa to jest to mój ulubiony lodowiec i mam nadzieję jeszcze nie raz go odwiedzić. No i jeszcze jedno zdjęcie zrobione tego samego dnia w innym miejscu, chyba mogli napisać 350 cm 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 31 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2017 (edytowane) 1 godzinę temu, Szymonidius napisał: Co do Hintertuxa to jest to mój ulubiony lodowiec Możesz napisać jakie warunki panują tam zazwyczaj w okolicach 1 listopada ? Jeździ tam ktoś z naszych w tym terminie ? Edytowane 31 Maj 2017 przez Jeeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 31 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2017 23 minuty temu, Jeeb napisał: Możesz napisać jakie warunki panują tam zazwyczaj w okolicach 1 listopada ? Jeździ tam ktoś z naszych w tym terminie ? To naprawdę zależy od warunków pogodowych w danym roku i nie jest do końca do przewidzenia. Są lata, że śniegu w bród, a są takie że jest skromniej. Co do zasady jednak Hintertux w tamtym okresie, czyli 1 listopada, na pewno będzie jeździł i to nieźle rozkręcony, niewiadomą jest natomiast ile tras i wyciągów będzie wtedy otwartych. Ja jeździłem na Tuxie najwcześniej coś w okolicach 25 września i byłem zaskoczony jak dobre mogą być warunki o tak wczesnej porze roku. Wokół Tuxer Fernerhaus było naprawdę sporo śniegu. Poniżej zjechać się mimo to nie dało. W okolicach 1 listopada w zasadzie na każdym austriackim lodowcu już się sporo dzieje i jest spora nadzieja na dużą ilość śniegu. W zeszłym roku to 11 listopada to ja jeździłem nawet poza lodowcem, bo Schladming na Planai puścili 3 czy 4 kanapy i były naprawdę fajne warunki, mimo że nie lodowiec i wcale nie aż tak wysoko (poniżej 2 tys mnp), ale ostatni listopad to był generalnie śniegowo dobry okres w Austrii. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymonidius Napisano 31 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2017 (edytowane) 2 godziny temu, Jeeb napisał: Możesz napisać jakie warunki panują tam zazwyczaj w okolicach 1 listopada ? Jeździ tam ktoś z naszych w tym terminie ? Byłem kilka razy na Hintertuxie i tak się składa, że zawsze wiosną, ale w listopadzie powinno być ok. Edytowane 31 Maj 2017 przez Szymonidius 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jodek1 Napisano 5 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 5 Czerwiec 2017 Dnia 31.05.2017 o 13:00, Jeeb napisał: Możesz napisać jakie warunki panują tam zazwyczaj w okolicach 1 listopada ? Jeździ tam ktoś z naszych w tym terminie ? Listopad na tuxie to już normalny sezon - wszystko powyżej 2660 jest czynne. Osobiscie nauczyłem się z własnego doświadczenia że jezeli jest czynna trasa numer 11 to zdecydowanie warto jechać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 5 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 5 Czerwiec 2017 Byłem kilka razy w listopadzie i zawsze jest gdzie pojeździć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malice2 Napisano 28 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2018 Ja bardzo fajne doświadczenia mam po wizycie na stoku "Ryterski Raj" - świetny mało ludzi, brak kolejek. Osobne trasy dla początkujących, osobne dla zaawansowanych, ale wszyscy spotykają się na samym końcu tras.(fajne gdy jedziesz ze znajomymi, którzy dopiero zaczynają). Do tego super atmosfera, wróciłam z mega pozytywnymi wspomnieniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 28 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2018 Recencja. Nocne jazdy na Soszowie. Po sztruksiku. PRZERÓB Nocna jazda trwa aż 4,5 godziny w czasie od 17:00 do 21:30. Dobry narciarz jest w stanie w ciągu godziny zjechać 7-8 razy. Waszemu znamienitemu autorowi ze względu na zakończenie "treningu" przed 21:00 oraz ze względu na konieczną przerwę na drobny posiłek udał się cykl: 15 zjazdów - przerwa - 11 zjazdów. To oznacza prawie 30 km na nartach, w dłuższym czasie nieco mniej niż w Szczyrku, ale bardzo przyzwoicie. Oznacza to też, że uparty narciarz jest w stanie bez większych problemów zjechać ponad 30 razy. Zwłaszcza, że po wyssaniu dużej grupy klienteli przez Szczyrk, na soszowskich nocnych jazdach jest w miarę pusto, a po 20:30 niemal kompletnie pusto. OŚWIETLENIE Nie ma co mówić, jest znakomite. Wszystkie trzy trasy są doprawdy doskonale oświetlone. Nie ma żadnej różnicy, czy jeździ się tam za dnia, czy w nocy. TRASY Soszów oferuje wieczorem trzy trasy: czerwoną jedynkę - 900 m, czerwono-niebieską piątkę - 1200 m oraz niebieską - 1300 m długości. W zasadzie w dzień na razie też, bo w tym sezonie skupiono się najpierw na naśnieżaniu tych oświetlonych tras, a reszta nadal jest zamknięta, w tym piękna trójka. Soszowskie trasy nie nadają się na każdego narciarza. Wszystkie są co najmniej po trochu sportowe. Wszystkie ciekawe: z zawijasami, zakrętami i różnorodne. Wszystkie zawierają jakieś utrudnienia lub co najmniej zwężenia. Soszowskie trasy są zbudowane na trawersach stromizny górskiej na końcu doliny i - mimo że właściciele wycisnęli z nich maksimum długości i szerokości - standardowo nie są szersze niż 20-30 m, a końcowy dojazd do wyciągu z łatwiejszych tras - to wyjątkowo łagodna, ale bardzo wąska ścieżka. Z kolei dojazd z czerwonej - to dość ekstremalna, choć szeroka, ścianka. Powinna ona w zasadzie być oznaczona, jako czarna. WARUNKI Czytaj więcej: http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2018/01/recencja-nocne-jazdy-na-soszowie-po.html 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 14 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2018 wtorek, 13 marca 2018 Recenzja. Mroźna Jaworzyna, słoneczna Wierchomla i odwilżowa Czarna Góra Na zbliżający się koniec zimy zamieszczam recenzję trzech największych z pięciu (bez Białki i Szczyrku) ośrodków narciarskich w Polsce, odwiedzonych w różnych warunkach pogodowych.JAWORZYNA KRYNICKA Dzień tygodnia: sobota Temperatury: spory mróz, ok. -10 st. Pogoda: słonecznie TRASY Jaworzyna ma kilka długich, zróżnicowanych oraz bardzo szerokich tras. Perłą ośrodka jest połączona trasa nr 3 i 1. Jest długość sięga 3 km. Jest ona bardzo szeroka i bardzo ciekawa. Można stwierdzić, że spełnia standardy alpejskie. W drugiej połowie zjazdu ma ona dwa odgałęzienia: prowadzącą także do dolnej "bazy" nieco sportową trasę nr 6 oraz odbiegającą w bok czarną (kilometrową) trasę nr 5 - bardzo szeroką. Oba te warianty są doprawdy znakomite narciarsko. Z góry, gdzie położone jest centrum gastronomiczne, jest też możliwość zjazdu również dość szeroką trasą 2 i 2a. Długość tej trasy to niemal 2 km. WARUNKI Zastane warunki narciarskie były znakomite. Mróz plus solidne naśnieżenie (głównie sztuczne) zrobił swoje. Trasy wytrzymały niemal cały dzień, psując się nieco dopiero pod wieczór. Trasa nr 4 nie była naśnieżona i w konsekwencji nie była czynna. To jedyny minus w tej kwestii. INFRASTRUKTURA NARCIARSKA Droga do dolnej stacji jest dobra i dobrze oznakowana. Parkingi są przyzwoite, choć w narciarską sobotę podobno okazały się z czasem za małe. Głównym urządzeniem obsługującym narciarzy (w tym trasy 3, 1 oraz 6) jest gondola wyposażona w 6-cioosobowe wagoniki. W mroźny dzień jej popularność jednak była dość duża, w konsekwencji okresowo pojawiła się kolejka do kolejki. Równolegle do gondoli usytuowany jest zdecydowanie wolniejszy i krótszy wyciąg krzesełkowy (głownie dla trasy nr 6). Nie cieszył on się prawie żadną popularnością, gdyż można było na nim solidnie zmarznąć. Jednakże odciąża on ewentualny tłok na gondoli. W dolnej części trasy 2a stacja oferuje kolejne krzesło "czteroosobowe". Przydatne (o znacznej przepustowości), popularne, ale znów bardzo wolne. Wąskimi gardłami stacji są "pomy" na trasach 2 i 5. Ich przepustowość jest zdecydowanie niewystarczająca, co dziwi w kontekście obsługi naprawdę szerokich tras. Ale dzięki temu jazda po tych trasach jest znakomita. APRESS SKI Gastronomia składa się z konkurujących lokali, co dobrze wpływa na jej jakość. Ponadto jest chyba wszystko, co trzeba dla normalnego narciarza. OCENA OGÓLNA Jaworzyna nie przeładowała tras przepustowością wyciągów. To stanowi duży plus stacji. Może to przyczyniać się do kolejek w szczycie sezonu, ale za to ... da się tam jeździć. A szerokość tras i luz na nich są doprawdy ... niepolskie. WIERCHOMLA - SZCZAWNIK Dzień tygodnia: niedziela Temperatury: słaby mróz rano, potem lekka odwilż Pogoda: słonecznie TRASY Perłą ośrodka jest główna trasa w Wierchomli. Długa (1800 m), zróżnicowana, szeroka i nieco meandrująca. Czego więcej trzeba? Drugą interesującą trasą, jest ta najbardziej odległa, na końcu drugiej doliny - dojazdowa do Szczawnika. Niemal równie długa (1750 m) i też dość ciekawa. Za to tak zwane "połączenia" są "wycieczkowe", choć niezwykle widokowe. W szczególności trasa nr 8 (nachylenie poniżej 10 proc.) stanowi niezłe wyzwanie dla kogoś, kto nie lubi pracować kijkami. WARUNKI Czytaj więcej: http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2018/03/recenzja-mrozna-jaworzyna-soneczna.html 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewelka016 Napisano 8 Kwiecień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2018 Przyjaznym stokiem dla narciarzy jest Ryterski Raj, zarówno tych zapalonych, jak i początkujących. Nie jest szczególnie tłoczno, a warunki są super. Nocleg jest tuż obok stoku. Polecam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hextor Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 Hej. Potrzebuje pojechać z rodzinką na narty jutro, gdzieś gdzie jest w miarę płasko, jest kanapa i (najważniejsze) można się wymienić karnetem, bo chcemy sie z żona zamienić. Z tego ostatniego powodu Białka odpada, bo mają kamerki i blokują karnet jak się ktoś zamieni. Wiecie może czy podobne restrykcje są w Spytkowicach albo na Rusin Ski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 (edytowane) A polskie stacje oferują w ogóle skipassy przenośne dla rodziców małych dzieci? Bywają takie w Austrii i w Czechach, ale u nas to nie słyszałam - legalną opcją chyba byłyby tylko karnety punktowe na okaziciela albo czasowe. Edytowane 10 Styczeń 2020 przez tanova Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 32 minuty temu, Hextor napisał: Hej. Potrzebuje pojechać z rodzinką na narty jutro, gdzieś gdzie jest w miarę płasko, jest kanapa i (najważniejsze) można się wymienić karnetem, bo chcemy sie z żona zamienić. Z tego ostatniego powodu Białka odpada, bo mają kamerki i blokują karnet jak się ktoś zamieni. Wiecie może czy podobne restrykcje są w Spytkowicach albo na Rusin Ski? To musicie szukać stacji gdzie są stare bramki, a takich już chyba niewiele... Teraz już prawie wszędzie zamontowane są nowe bramki z kamerkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hextor Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 Wiem. Właśnie pytam czy na tych dwóch stacjach takie są. Z tego co kojarzę to sa np. w Lubomierzu, Myślenicach czy w Konikach. Ale tam trochę za stromo dla syna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 5 minutes ago, Hextor said: Wiem. Właśnie pytam czy na tych dwóch stacjach takie są. Z tego co kojarzę to sa np. w Lubomierzu, Myślenicach czy w Konikach. Ale tam trochę za stromo dla syna. kiczeraski.pl, chyrowaski.pl, ale to Podkarpacie, w ogóle, to wszystkie tamtejsze stacje, Skidata jeszcze nie dotarło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 12 minut temu, Hextor napisał: Wiem. Właśnie pytam czy na tych dwóch stacjach takie są. Z tego co kojarzę to sa np. w Lubomierzu, Myślenicach czy w Konikach. Ale tam trochę za stromo dla syna. W Myślenicach chyba już nowe bramki, przynajmniej tak się wydaje patrząc na kamerkę przy krzesełku. W Beskidzie Sądeckim wszędzie są nowe bramki, oprócz Kokuszki, Cieniawy i Kamiannej (ale wszędzie tam wyciągi orczykowe). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 6 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2021 Czarnowa nie ma jako wydzielonego wątku, więc może tutaj się przytulę. Świetny kameralny ośrodek. Trasy przygotowane, parking tuż przy kasie, na stoku pusto. Jeden orczyk, dwie trasy, trzecia zamknięta, ale przejezdna po świeżym opadzie. 5 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.