Spiochu Napisano 22 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 22 Czerwiec 2021 4 godziny temu, cyniczny napisał: Nie, fakty są takie, że to Ty ciągle o tym piszesz, nikt inny, więc bądź łaskaw nie wkładać innym tych slów w usta. Twierdzisz że napędy 2x i 3x są zbędne np to zapytam ile km zrobiłeś na napędzie 1x10? Jakie średnie? Jaki najdłuższy dzienny odcinek? W jakich okolicznościach, płasko, góry? W jakich rowerach ten naped jest taki popularny? Jaką kadencję trzeba mieć żeby trochę szybciej pojechać tak 35-38? Fakty sa takie, ze jesli ktos potrzebuje duzej liczby przelozen to znaczy ze ma bardzo mala tolerancje zmiany kadencji. Nie trzeba tego mowic zeby tak bylo. Naped 2/3x nie tyle jest zbedny, co nie jest niezbedny. Podobnie jak poza trasa nie sa niezbedne szerokie ciezkie nart. Jesli ktos jezdzi bardzo szybko to nie jezdzi bardzo wolno. Dlatego 10x wystarczy w wiekszosci przypadkow. Na strome gory sa jeszcze 11/12x. Pomijam juz fakt ze sa ludzie, ktorzy robia gorskie ultra na single speed. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 22 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 22 Czerwiec 2021 4 godziny temu, MarioJ napisał: Moja córka też nie umiała na początku wykorzystywać przerzutek. Używała 2-3 maks. Dzisiaj ma napęd 1x10 i już jest lepiej. Świadomie już wykorzystuje z 6-7 trybów. Przy skrajnych czasami jej podpowiadam żeby coś przerzuciła, jak za nią jadę. Tak że chyba jesteś na poziomie bardzo początkującego rowerzysty i dopiero uczysz się wykorzystywać różne tryby. Po córce widzę że to trwa parę lat. Po tym co piszesz, to wynika że warto dużo jeździć po terenach płaskich i pagórkowatych (polecam wzgórza trzebnickie). Warto opanować efektywną jazdę na dobrych nawierzchniach z prędkościami w zakresie 5-30 km/h. Nie zastanowia Cie dlaczego tak dlugo to trwalo? Hamulcow pewnie nauczyla sie uzywac na pierwszej wycieczce. Dzieki za polecana trase. Na razie zamierzam sie uczyc techniki jazdy w terenie. Doskonalosc w klikaniu manetkami zostawie sobie na pozniej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 22 Czerwiec 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Czerwiec 2021 Jutro test 1x12 na XT w okolicach zbója @johnny_narciarz 😆 Relacja murowana 😉 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 23 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2021 (edytowane) 7 godzin temu, Spiochu napisał: Fakty sa takie... Fakty są takie, że teoretyzujesz w temacie jazdy na rowerze zamiast na nim jeździć i zdobywać doświadczenie. Edytowane 23 Czerwiec 2021 przez cyniczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 23 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2021 11 godzin temu, Spiochu napisał: Nie zastanowia Cie dlaczego tak dlugo to trwalo? Hamulcow pewnie nauczyla sie uzywac na pierwszej wycieczce. Dzieki za polecana trase. Na razie zamierzam sie uczyc techniki jazdy w terenie. Doskonalosc w klikaniu manetkami zostawie sobie na pozniej. Wiesz jak się hamuje skutecznie w górach ? Masz już taki poziom jazdy, żeby z marszu zaliczyć egzamin praktyczny na kartę rowerową ? Potrafisz jechać po szutrowej drodze 40km/h bez paniki (droga nachylona w dół ułatwiająca osiągnięcie prędkości) ? Podpowiedź w temacie egzaminu: 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 23 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2021 11 godzin temu, Spiochu napisał: Nie zastanowia Cie dlaczego tak dlugo to trwalo? Hamulcow pewnie nauczyla sie uzywac na pierwszej wycieczce. Dzieki za polecana trase. Na razie zamierzam sie uczyc techniki jazdy w terenie. Doskonalosc w klikaniu manetkami zostawie sobie na pozniej. To jeszcze tak żeby dać Ci odpowiedź. Doskonałość w klikaniu manetkami w górach jest niezbędna. Podstaw lepiej się uczyć w łatwym terenie. To podobnie jak skitury/freeride i technika jazdy na nartach. Córka zaczyna jeździć po górach, więc wcześniejsze opanowanie manetek jej się przydało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 23 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2021 6 godzin temu, MarioJ napisał: Wiesz jak się hamuje skutecznie w górach ? Masz już taki poziom jazdy, żeby z marszu zaliczyć egzamin praktyczny na kartę rowerową ? Potrafisz jechać po szutrowej drodze 40km/h bez paniki (droga nachylona w dół ułatwiająca osiągnięcie prędkości) ? Podpowiedź w temacie egzaminu: 🙂 Byłem na szkoleniu, więc podstawy znam ale "umiem" to powiem za 10 lat. Idealne wyczucie hamulców w terenie wymaga ogromnego doświadczenia. Nie czaje o co Ci chodzi z tą kartą rowerową. Jest tu jakiś haczyk? Umiem zjeżdżać po najłatwiejszych singlach. Do pracy też dojadę nie stwarzając zagrożenia, ale jazdy po ulicy unikam jak tylko mogę. Po szutrach raczej tak szybko nie jeżdżę. Po asfalcie z górki kiedyś jechałem ok. 50km/h. Na tym etapie staram się jeździć wolno by nie powodować niepotrzebnego zagrożenia. Doskonałość w operowaniu przerzutkami nie jest mi obecnie potrzebna. Szczerze wątpię, czy kiedykolwiek będzie. (Coś jak carving na skiturach). Na pewno lepiej znać, ale są ważniejsze rzeczy. W pierwszej kolejności chciałbym się nauczyć dobrze skręcać(w tym na bandach). Czyli pokonywać trasy typu twister na łajcie i z przyzwoitą prędkością. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 23 Czerwiec 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2021 XT z łańcuchem i kaseta Sram chodzi jak żyleta. 👍 Montaż + ustawianie zajęło mi może z trzy godziny. Robione na balkonie i ustawiane podczas jazdy 😆 Dzisiejsza jazda to była czysta przyjemność. Takiej precyzji i stabilności nie miałem nigdy w rowerze. Choć aby dotrzymać tempa Maćkowi trzymałem się prawej strony kasety 😉 Koniec w wachlowaniem na przednich blatach 😜 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 24 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2021 14 godzin temu, Spiochu napisał: Byłem na szkoleniu, więc podstawy znam ale "umiem" to powiem za 10 lat. Idealne wyczucie hamulców w terenie wymaga ogromnego doświadczenia. Nie czaje o co Ci chodzi z tą kartą rowerową. Jest tu jakiś haczyk? Umiem zjeżdżać po najłatwiejszych singlach. Do pracy też dojadę nie stwarzając zagrożenia, ale jazdy po ulicy unikam jak tylko mogę. Po szutrach raczej tak szybko nie jeżdżę. Po asfalcie z górki kiedyś jechałem ok. 50km/h. Na tym etapie staram się jeździć wolno by nie powodować niepotrzebnego zagrożenia. Doskonałość w operowaniu przerzutkami nie jest mi obecnie potrzebna. Szczerze wątpię, czy kiedykolwiek będzie. (Coś jak carving na skiturach). Na pewno lepiej znać, ale są ważniejsze rzeczy. W pierwszej kolejności chciałbym się nauczyć dobrze skręcać(w tym na bandach). Czyli pokonywać trasy typu twister na łajcie i z przyzwoitą prędkością. Ok, czyli coś tam już jeździsz. Hamowanie nie jest takie trudne, tylko techniczne. Trzeba się dowiedzieć jak hamować i tego nauczyć. Trudne to jest skręcanie na ścieżce z kamieniami (np. rockgarden) tuż koło ekspozycji. Ciekaw jestem jak efektywnie podjeżdżasz pod górę (żeby zjechać singlami), jeśli nie korzystając z przerzutek ? Chyba że transferujesz się jakimś ułatwiaczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 24 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2021 W gorach korzystam z przerzutek ale nie szukam tego optymalnego przelozenia. Na podjazd wrzucam miekkie, na zjazd twardsze i tak jade. Czasem zmienie na podjezdzie jak sie robi bardzo stromo. I tyle wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 24 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2021 (edytowane) 17 godzin temu, Spiochu napisał: ...Doskonałość w operowaniu przerzutkami nie jest mi obecnie potrzebna. Szczerze wątpię, czy kiedykolwiek będzie. (Coś jak carving na skiturach)... Nie rozumiem prównań rowerów do nart, a już całkowicie osprzętu rowerowego (przerzutki) do techniki narciarskiej (carving), dla mnie to absurd. I pytanie co jest nie tak z jazdą skrętem ciętym podczas zjazdów na skiturach? Ja jeżdżę techniką ślizgową czy skrętem ciętym niezależnie od tego czy jestem na freeride, skiturach bądź na trasach w ośrodku narciarskim. Dla mnie oprócz chęci w danym momencie decydują warunki (nachylenie trasy, ilośc narciarzy, pogoda-widoczność, temperatura, rodzaj śniegu-firn, puch, beton, lód, las, skały, teren otwarty, zniszczenie lini przez innych użytkowników itp. Biorac pod uwagę, że do freeride czy na krótkie skitury są na forum osoby twierdzące, że slalomki są uniwersalne i się do wszystkiego nadają, to dlaczego nie wypada jeździć skrętem ciętym na skiturach? Pozdrawiam. Edytowane 24 Czerwiec 2021 przez marionen 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 24 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2021 W porownaniu chodzilo o to ze znajomosc carvingu nie jest niezbedna na skiturach. I to nawet na wysokim poziomie. Jezdzic skretem cietym mozna ale zwykle nie ma ku temu warunkow. W miekim sniegu narty sie obsuwaja a na duzym nachyleniu zalezy nam na ograniczeniu predkosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 24 Czerwiec 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2021 (edytowane) 8 godzin temu, Spiochu napisał: W porownaniu chodzilo o to ze znajomosc carvingu nie jest niezbedna na skiturach. I to nawet na wysokim poziomie. Jezdzic skretem cietym mozna ale zwykle nie ma ku temu warunkow. W miekim sniegu narty sie obsuwaja a na duzym nachyleniu zalezy nam na ograniczeniu predkosci. Skrętem ciętym można praktycznie wszędzie, nawet Carvingiem, a jak nie potrafisz to zapomnij o puchu. Edytowane 24 Czerwiec 2021 przez artix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 24 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2021 Jak dla mnie nie mozna i dotyczy to kazdego, z czolowka PS wlacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 27 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2021 W dniu 24.06.2021 o 11:15, Spiochu napisał: W porownaniu chodzilo o to ze znajomosc carvingu nie jest niezbedna na skiturach. I to nawet na wysokim poziomie. Jezdzic skretem cietym mozna ale zwykle nie ma ku temu warunkow. W miekim sniegu narty sie obsuwaja a na duzym nachyleniu zalezy nam na ograniczeniu predkosci. Znajomość carvingu tak samo nie jest niezbędna do jazdy po przygotowanych trasach w ośrodkach narciarskich. Na skiturach podobnie jak w ośrodkach narciarskich odcinki do zjazdu są o różnym nachyleniu, od umiejętności i doświadczenia narciarza zależy jak będzie zjeżdżał. W miękkim śniegu o wiele łatwiej, lżej i przy mniejszych umiejętnościach technicznych (zwłaszcza dla amatorów) można jeździć na krawędziach. Na lodzie czy betonie dobrze pojechać technicznie (bez uślizgów) potrafią praktycznie tylko zawodnicy, bo w tym wypadku to już trzeba nie tylko technikę ale i odpowiednią moc w nogach mieć, amatorzy (poza nielicznymi) mają w tym zakresie duże braki... Narty się obsuwają wtedy kiedy chce tego kierowca (narciarz), a nie wtedy gdy jest miękki śnieg, dotyczy to osób potrafiących jeździć na krawędziach, co przy współczesnych nartach nie jest trudne... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2021 Dla mnie jazda cięta jest wtedy gdy śnieg zapewnia wystarczający opór by utrzymać ślad cięty. W miękkim, nieubitym śniegu jest to niemożliwe. Narty obsuwają się przy każdym łuku. Można co najwyżej jechać zbliżonym do carvingu stylem, zamiast typowo klasycznego śmigu. W każdym razie, umiejętność jazdy carvingowej, ma na skiturach marginalne znaczenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 27 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2021 (edytowane) 18 minut temu, Spiochu napisał: Dla mnie jazda cięta jest wtedy gdy śnieg zapewnia wystarczający opór by utrzymać ślad cięty. W miękkim, nieubitym śniegu jest to niemożliwe. Narty obsuwają się przy każdym łuku. Można co najwyżej jechać zbliżonym do carvingu stylem, zamiast typowo klasycznego śmigu. W każdym razie, umiejętność jazdy carvingowej, ma na skiturach marginalne znaczenie. Skrętem ciętym można pojechać nawet w piasku. Ja już więcej nie mam nic do dodania. Wypowiadałem się jako praktyk, nie teoretyk. Na skiturach jeździ się nie tylko w miękkim i nieubitym śniegu (choć to nie ma tak naprawdę znaczenia) Edytowane 27 Czerwiec 2021 przez marionen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2021 Po piasku nie jeździłem, ale w głębokim śniegu to nie skręt cięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 27 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2021 (edytowane) 10 minut temu, Spiochu napisał: Po piasku nie jeździłem, ale w głębokim śniegu to nie skręt cięty. Ja nigdzie nie pisałem, że w głębokim śniegu jeżdżę skrętem ciętym... a w skiturach głęboki śnieg to w zasadzie rzadkość. Edytowane 27 Czerwiec 2021 przez marionen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2021 25 minut temu, marionen napisał: a w skiturach głęboki śnieg to w zasadzie rzadkość. No to chyba inne skitury znamy. Ja kojarzę, że prawie zawsze jest głęboki, choć raczej nie puch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 2 Lipiec 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Lipiec 2021 Rozpędziłem się i ciężko się zatrzymać 😆 250 gram 😉 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 2 Lipiec 2021 Godzinę temu, artix napisał: Rozpędziłem się i ciężko się zatrzymać 😆 250 gram 😉 Cześć Naprawdę jest to pierwsza rzecz, która bym sobie kupił bo te pedałki są po prostu bardzo ładne. A czy jest wersja z zielonym? Pytam zupełnie poważnie. No i ile to kosztuje bo jak dużo to nie ma sensu. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 2 Lipiec 2021 2 godziny temu, artix napisał: Rozpędziłem się i ciężko się zatrzymać 😆 250 gram 😉 Para??? To nylon? Bo chyba amelinium w tej wadze nie może być. A powiedz ile ważą Twoje buty do tych platform? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 2 Lipiec 2021 4 minuty temu, Wujot napisał: Para??? To nylon? Bo chyba amelinium w tej wadze nie może być. A powiedz ile ważą Twoje buty do tych platform? No jeszcze skarpetki takoż trzeba by uwzględnić. Może ubrać tylko takie "rajstopki"? Czy przed jazdą obcinasz starannie paznokcie u nóg (masa rotująca!)? Ogolić też łydy by trzeba było. I jeszcze zetrzeć skórę pięty. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 2 Lipiec 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Naprawdę jest to pierwsza rzecz, która bym sobie kupił bo te pedałki są po prostu bardzo ładne. A czy jest wersja z zielonym? Pytam zupełnie poważnie. No i ile to kosztuje bo jak dużo to nie ma sensu. Pozdrowienia Ilość wybajerowanych platform jest nieskończona. Te powyżej są raczej co najwyżej średniakami wizualnymi. To w kwestii wyglądu bo podejrzewam, że Artur nie tym się tu kierował. Ceny są od 80 zł przez 300 zł do pewnie wyżej (pod XC). Edytowane 2 Lipiec 2021 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.