Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - warunki narciarskie 2012/2013


johnny_narciarz

Rekomendowane odpowiedzi

cdOkres największego natężenia ruchu na stoku postanawiamy wykorzystać na małą przerwę regeneracyjną. Posilamy się nieco, uzupełniamy płyny i ogrzewamy przy ogniu. Po przerwie wracamy na stok. Jazda nieco bardziej dynamiczna. W sumie wykorzystujemy 20 zjazdów i decydujemy się na powrót do Kotlinki.Na zakończenie narciarskiego dnia w Wieżycy wykonujemy jeszcze po 10 zjazdów w Kotlince. W ogólnym rozrachunku da to 40 zjazdów w ciągu dnia za całe 80 złotych.Górna stacja w Kotlince:

IMG_7014.jpg

I widok ogólny:

IMG_7016.jpg

Około godziny 15 kończymy jazdę. Zadowoleni z udanego dnia. Warunki narciarskie na obu stokach w Wieżycy są bardzo dobre. Jeśli tylko utrzymają się ujemne temperatury to będzie można jeszcze spokojnie pojeździć przez jakiś czas. Tu nikt nie myśli o zakończeniu sezonu.W drodze powrotnej postanawiamy rzucić okiem na sąsiednie stoki.Zatrzymujemy się w:Trzepowie

IMG_7019.jpg

oraz Przywidzu

IMG_7021.jpg

W obu ośrodkach panują dobre warunki do uprawiania narciarstwa. Może pojawimy się tu następnym razem? Kto wie? Jeśli zima się szybko nie podda?Pozdrawiam z Pomorza.

IMG_7014.jpg.36c457aa9c00bfc7666a57134f724ae3.jpg

IMG_7016.jpg.7ec4882ffc39b4ed5ce1825c4be38087.jpg

IMG_7019.jpg.cfd64b999efa46e490cbc3a8481ea13b.jpg

IMG_7021.jpg.366f3109897dc9bcc1a97480120ad5cc.jpg

Edytowane przez Aressi
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aressi, tak jak w tym roku ze śniegiem i mrozem to na Pomorzu już pewnie dawno nie było, co ? Aż miło popatrzeć na te Wasze stoki pełne ludzi i pełne samochodów. Dobrze, że w świętokrzyskim ludzie mniej się ostatnio garną do nart, więc na stokach pusto i jeździ się bardzo fajnie, tyle że też niestety duuuużo dłużej się wjeżdża wyciągiem niż zjeżdża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak to moje marudzenie przyniosło efekt

w przyszłym tygodniu w takim razie jadę zakończyć sezon do Szczyrku

Po Świętach wielkanocnych pogoda dalej ma ma być bardziej zimowa ze średnimi temperaturami poniżej normy, niż wiosenna Dla przyrody nie jest to dobre bo z początkiem kwietnia drzewa powinny być zazielenione a niektóre już kwitnące. Spore opóźnienie jest już w wegetacji i chyba nas czeka przeskok z pogody zimowej w prawie letnią . Po 7 kwietnia ?? Chyba zdecyduję się na czwarte, definitywne tym razem, zakończenie sezonu we wtorek 02.04.13 w SON-ie:eek:. Trzeba dostosować się do panującej pogody i nie narzekać cały czas , jak robi to zdecydowana większość ludzi.Wesołych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych życzę Wszystkim.

Edytowane przez janek57
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marboru.....no weź nie poddawaj się. co ty, to dopiero 50-ty dzień! a i bałtów na pewno jeszcze będzie śmigał :biggrin:

Absolutnie nie poddaję się :happy: Już jutro planuję wypad do Kazimierza - czynny będzie od godziny 8.

Ponadto ze stron internetowych wyczytałem, że na interesujących mnie Stokach: Tumlin, Telegraf, Bałtów, Kazimierz Wielki nad Wisłą będzie można śmigać we wszystkie świąteczne dni.

Pozmieniały się jedynie godziny otwarcia, i się różnią praktycznie na każdy dzień.

Więc jesli ktoś się wybiera ponartować - proponuję by przed wyjazdem sprawdził to dokładnie.

Marboru przebiję Cię w ilości dni na nartach w sezonie chyba tylko wtedy, kiedy na Telegrafie znów wprowadzą karnet na cały sezon jak to było kiedyś :stupid:

Marcinie, gdybym mieszkał tak jak Ty - przy Stoku...

...to byłoby piękne...i pewnie dni na nartach bym nie liczył :happy:

A ten Sezon jest dla mnie wyjątkowy (z czego się bardzo cieszę), ponieważ w zeszłym roku kontuzja wyeliminowała mnie w marcu z wiosennego nartowania :frown::

A Tobie, oczywiście kibicuję byś na nartach bywał jak najczęściej :happy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, gdybym mieszkał tak jak Ty - przy Stoku...

Przy Telegrafie, a dokładnie zaraz jak się parking kończy mieszka znajomy i nawet na nartach jeździć nie umie :laughing:

A co do mnie, to z chęcią jeździłbym częściej, nawet codziennie, ale to niestety koszty są dość duże biorąc pod uwagę Telegrafowe ceny.

Ale i tak będąc w tym sezonie chyba 20 razy na nartach wyjeździłem się więcej niż w ciągu poprzednich 5 lat, tak że postęp jest.

No i Telegraf, którego w sumie jeszcze w tym sezonie bałem się, jazda tam nie sprawiała mi przyjemności, to w sumie dzięki jazdom z Tobą i Mifilim odblokowałem się, mam wielką frajdę z jazdy, a stok stał się płaski i baaardzo przyjazny.

No i po głowie zaczął chodzić poświąteczny jednodniowy wypad na Podhale i zrobienie ze 3 stoki w ciągu dnia, np. Białka (nigdy nie byłem), Jurgów (też nie byłem) i Suche (też nie byłem).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to dziady (SON) zrobiły mnie w konia. Ja złotówkowy karnet promocyjny odsprzedałem za niewielkie pieniądze, ponieważ dzisiaj jechać nie mogłem, a oni przedłużają sezon :applause:

Jeszcze dzisiaj przed 9 godz. na ich stronie było, że 1 kwietnia już nieczynne. Coś im się prima aprilis pomylił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałem do wybrania drugi karnet za złotówkę, najeździłem się jak dziki kot ale warunki bardzo trudne - trzecia zima tego roku, klejący się śnieg do spodu nart, spasowałyby dziś szersze narty z rockerem. Ale i tak bardzo udany dzień, cała szerokość trasy dla mnie. Nikogo na trasie, można było się bawić w carving, fan z kijkami, bez kijek do czasu kiedy pojawił się mój brat Góral nr II. Jak słyszę szum zbliżającego się zza pleców narciarza to od razu przypomina mi się zderzenie i roczna nieobecność na stoku.

Miało być koniec w SON-ie a tu niespodzianka, jeszcze tydzień. Chyba tylko trzeba za tydzień udać się już wyżej na Pilsko. Dajcie znać czy tam też dziś tak trudne warunki jak na Małym Skrzycznym.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 marca SON JULIANY . spadlo trochę ok 5 cm swieżego puchu. trasy fajne ciepło. W barze POD RUDYM KOTEM eleganckie WC w cenie po 2 zł. facet serwuje pyszna kielbase po 9 i smaczny karczek po 12 zł . wczoraj wiec fajnie.

29 marca PILSKO - wymina karnetu za promocje piwa TYSKIE i do góry kolej Szczawiny. Mocny wiatr temparatura ok - 6 stopni. trasy ratrakowane ale mocny wiatr robi czasem zaspy. na górze dział wyciag srodkowy oraz na Kopiec. trasa z samej góry Pilsko pod Hale Szczawiny powoduje na samym dole lekkie uczucie palenia w udach. po godz 13 zjazd na dół Buczynka. powoli pojawia się słońce. na trasie 1 i 3 jednak calkiem iny snieg niz na górze. tam jest + 4 stopnie C i śnieg bardzo wolny. Jednak bardzo ciekawie . Moi znajomi ktorzy byli w ferie we Francji - byli zauroczeni PILSKIEM. 56 dzień na nartach mozna by zaliczyć do bardzo udanych , ale w barze nie zaliczyłem potrawy mięsnej z uwagi na WIELKI POST. Rozmawiałem z wieloma osobami w Szczyrku na temat zamkniecia SON z dniem 31.03 i pewnie SZEF FIRMY AS wywalczył dluzysz sezon.. Zyczę zdrowia. Zanjoma byla na górze ŻAR i do jej koleznki ktora szła bokiem trasy uderzyła narciarka zawodniczka z Klubu i kolano.......

Zyczę bezpiecznych szusów i rozwagi. W 2012 r we wtorek po świetach na Soszowie pewnie górnik jechał jeszcze na gazie i kolano oraz bark -interwencja GOPR i potem szpital.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Narciarskie ostatki" i "mikro WZF" w Elblągu.

Zwracam uwagę na pewnego narciarza. Wyróżnia się na stoku nie tylko fajnie skomponowanym strojem ale przede wszystkim techniką jazdy. Uważnie go obserwuję. Sylwetka wydaje mi się jakby znajoma.

Aressi przesadza:tongue:sam jeździ bardzo dobrze,zobaczył starca w pomarańczowym kasku i się przeraził,teraz z grzeczności pisze o jakieś niesamowitej technice:wink:Arek to nie przejdzie,Koledzy mnie znają,może nie wszyscy,ale Ci co razem nartowaliśmy to wiedzą,że jestem cienki:cool::Ale miło mi ,że narciarze z północy też potrafią się poruszać zgrabnie po stokach,Aress to jest dopiero fajny gość,odważył się podejść do kolesie,którego praktycznie nie znał.Mnie na to nie byłoby stać:frown::Kolejne dni też byliśmy razem na nartach,nawet maleńkie piwo było:wink:Sławka i Maćka Przepraszam,że się ociągałem:tongue:

Edytowane przez SB
Naprawa cytatu
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobaczył starca w pomarańczowym kasku i się przeraził,teraz z grzeczności pisze o jakieś niesamowitej technice:wink:Arek to nie przejdzie,Koledzy mnie znają,może nie wszyscy,ale Ci co razem nartowaliśmy to wiedzą,że jestem cienki:cool:

hahaha Darek dopiero co wróciłeś i od razu żartujesz :biggrin::applause:

Po pierwsze - jakiego starca :confused:: Facet w sile wieku, a się tak nieładnie sam przezywa :eek:

Po drugie, akurat miałem przyjemność z Tobą razem pośmigać...ehhh ta Twoja skromność :cheerful: - co jak co, ale na nartach, to Ty jesteś Świetny!!! :happy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dniówka w SON

Wpadł niespodziewany wolny dzień,więc trzeba spożytkować narciarsko.Trza było gdzieś możliwie blisko Bystrej,więc padło na SON.Po wczorajszych pochlebnych relacjach,spodziewałem się świetnych warunków,jedynie prognozy pogody odstraszały.Ale jak ma lać,to ja wolę orczyki od kanap...

Oczywiście mam w swoim zwyczaju bywać pierwszy na stoku,więc już o 7 wyjeżdżam z domu.Kiedy jeszcze wychodzę,lekko sypie śnieg.Po drodze widzę już deszcz i mam obawy,ale w Szczyrku tylko sypie i to dość mocno!Po drodze widzę coś dziwnego.Otóż na rondzie w Buczkowicach odprawiają jakąś mszę czy coś takiego :confused:: Lepszego miejsca nie mogli znaleźć?Ekstremalna droga krzyżowa? :stupid: Pod SON pojawiam się o 7.40,na parkingu pod Golgotą.Wybrałem ten,bo najwygodniejszy,ale płatny!Dycha!Na szczęście dziś wśród obsługi nie było "tropiciela węży".Nie wiem jaką lokalizację obrał JC,ale nie wszędzie jest za darmo.A może obsługa dostała polecenie,aby kontrahenta nie kasować? :wink:

Depka do kasy i zakupuję karnet całodzienny za 56zł.Najpierw ruszam w kierunku Małego Skrzycznego,ale pogoda tu nie rozpieszcza.Duje jak jasny gwint!Docieram jedynie do Hali Skrzeczeńskiej i wiedzę,że wyżej dziś się na da.Ale nawet bym nie próbował!Na rozgrzewkę ruszam czerwoną od Suchego.Już tu widzę,że dziś nie będzie szybko,ale trasy dobrze przygotowane!Ale tu tylko raz.Patrzę na kierunek wiatru i ruszam do Czyrnej,bo tam powinna być cisza.Chciałem czerwoną,ale ta zamknięta.Widać też zamieć:

45207_559250680773187_588543780_n.jpg

Jak widać,czasem na górze próbuję się przebić słońce,ale dużo czasu mu to zajmie...

10027_559250547439867_1698870779_n.jpg

Ruszam więc niebieską,ona też jest fajna!Warunki świetne - równo,a na tym kilka centymetrów świeżego opadu.Czuję się trochę,jakby to jaki freeride był.Mi się bardzo podoba!Im niżej tym bardziej mokry śnieg i hamujący.To już mniej fajne,trza było nasmarować narty z rana.Ruszam na Bieńkulę,bo dawno na niej nie jeździłem,a ja takie trasy uwielbiam!Pani Bieńkula ostra jest,ale równa.Jak kto lubi ostry seks,to polubi też Bieńkulę... :tongue:

269251_559250797439842_459469940_n.jpg

Tutaj "zatrzymuję się" na dużej i zaliczam ją raz po raz.Warunki jak wszędzie super,nawet jednego meteora nie znalazłem!Pewnie skrzyknęli miłośników astrologii czy czegoś podobnego,że mają tu sporo odłamków i mogą brać ile udźwigną,to się pozbyli problemu... Z każdą chwilą opad robi się coraz mocniejszy i bardziej mokry.Kiedy dojeżdżam do dolnej stacji orczyk,zazwyczaj wyglądam już jak bałwan.Cały total biały!Trasy puszczają,warstwa opadu powoduję,że jest sporo miękkiego i mokrego śniegu.Mi to odpowiada,Rictory świetnie jadą w takich warunkach!Z resztą ja czasem lubię jak jest miękko i wilgotno... Tylko smaru brak.Po ok 7 zjadach jadę więc na smarowanko w kierunku Soliska.Obieram trasę niebieską.Warunki jak na pozostałych.W jednym z tutejszych serwisów jest wyprzedaż nart,jakby ktoś coś szukał.

Kiedy wchodzę do serwisu,orientuję się jak bardzo jestem biały.Muszę wyjść i się najpierw otrzepać z sporej ilości śniegu.Niestety każda taka pauza powoduję,że wszystko mi namaka.Do tego parują gogle itd.Ale wyjścia nie ma.Serwisant błyskawicznie się uporał,więc teraz na Golgotę.Po smarowaniu bez porównania lepiej!Teraz mogę jeszcze lepiej pocisnąć,męczę więc Golgotę.Ta jest super!Pewnie znów to tylko mi odpowiada... ;P Opad jest na tyle silny,że muszę stawać w połowie Golgoty,bo nic nie widzę!Trzeba przetrzeć gogle i druga część stoku.Słusznie je pozbierali:

580248_559250864106502_1299360978_n.jpg

W końcu trza się trochę osuszyć,bo już jest ze mnie jedna spora mokra ściera!Obieram jak ostatnim razem szklany namiot tuż poniżej górnej stacji orczyka na Golgocie.Czemu tu?Bo dają fajne placki ziemniaczane,bo prowadzą go dwie fajne dziewczyny z jakże przyciągającym uśmiechem... ale dość dość!Wcinam owe placki i oczywiście grzaniec: na jedną nogę i na drugą... W tym czasie moje szmaty suszą się przy kominku.Ktoś pomyślał i zrobił tam taką poręcz,na której można na żabkach powiesić rękawiczki,gogle,a nawet kurtkę czy kask.

Czas wracać na stok!Ciągle mocno sypie i wieje.Szybko uciekam ponownie na Golgotę,którą katuję łącznie dobre 3 godziny!Czy da się w końcu zajeździć?Mi to jakoś nie wychodzi. :stupid: Więc katuję się tak i kolejna krótka pauza.Tym razem grzecznie herbatka i oscypki.Po drugiej pauzie zaskoczenie - opad zniknął i pojawiło się słoneczko.Z obowiązku zaliczam wszystkie trasy na Julianach - nawet fajnie tu jest - ale wiatr szybko mnie wygania.

579826_559250920773163_1255442387_n.jpg

Do końca już katuję Golgotę,która mi się podoba!Pogoda szybciutko się poprawia,więc jeszcze fotki robię:

537266_559251164106472_1858919789_n.jpg

582376_559251250773130_932777190_n.jpg

Podsumowując,dziś się wyjeździłem dość solidnie i chyba jestem narciarsko zaspokojony.Na jak długo?Pewnie do jutra... Ale na jutro mam niestety inne plany.

Edytowane przez johnny_narciarz
  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Narciarskie ostatki" i "mikro WZF" w Elblągu.

Zwracam uwagę na pewnego narciarza. Wyróżnia się na stoku nie tylko fajnie skomponowanym strojem ale przede wszystkim techniką jazdy. Uważnie go obserwuję. Sylwetka wydaje mi się jakby znajoma.

Aressi przesadza:tongue:sam jeździ bardzo dobrze,zobaczył starca w pomarańczowym kasku i się przeraził,teraz z grzeczności pisze o jakieś niesamowitej technice:wink:Arek to nie przejdzie,Koledzy mnie znają,może nie wszyscy,ale Ci co razem nartowaliśmy to wiedzą,że jestem cienki:cool::Ale miło mi ,że narciarze z północy też potrafią się poruszać zgrabnie po stokach,Aress to jest dopiero fajny gość,odważył się podejść do kolesie,którego praktycznie nie znał.Mnie na to nie byłoby stać:frown::Kolejne dni też byliśmy razem na nartach,nawet maleńkie piwo było:wink:Sławka i Maćka Przepraszam,że się ociągałem:tongue:

Nie ważne,miło Cię znów widzieć na Forum! :cheerful: :applause:

Od tego chyba nie da się uciec... :wink:

Maciek jak Twoje spodnie narciarskie bo moje po ostatniej wizycie troche ściorane smarem

Czym je wyczyścić :rolleyes::

Wiesz,ja mam czarne i póki co nic nie dojrzałem.Ale pod podporami było go tyle,że nie wie czy warto było serwisowi płacić... :wink: Marcin,to SzCyrk,a każdy cyrk ma jakiegoś magika,więc wszystko może się zdarzyć... :biggrin:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...