Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

W oparach minimalizmu. - skitury na lekko


Rekomendowane odpowiedzi

Wujot to jest twardziel, jeździć latami freeride na narcie 70 pod butem. Kto tak potrafi? Inni na sąsiednim forum miękną, że im się narta 70 topi, a Wujot w tym czasie przyspiesza. Szczerze pisząc, to taka refleksja mnie naszła. Szacun ! :)

W temacie. Jeśli Cię ciągnie to szerszej narty, to sobie kup i sprawdź, co Ci pasuje. Jest tak jak Aklim pisze, to kwestia gustu na jakiej szerokości jeździsz. Jednemu wystarczy 80 z rockerem na tekturze, innemu setka będzie mało. Typowi freeriderzy z Tatr (można ich spotkać na fejsie) odnoszą się lekceważąco do lekkich nart skiturowych i będą Cię przekonywać że 100 to minimum. Trzech skiturowców się odzywa i każdy ma inną szerokość podstawowej narty: Wujot 70, Ja 80, Aklim 90. Razem możemy stanąć na szczycie i zjedziemy z góry na dół i będziemy się wspólnie radować. I o to w tym chodzi.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję jeszcze trochę (nie za dużo) pojeździć na tym co mam (tym wąskim). Następny zestaw być może będzie ciut szerszy- pod 80 mm. Myślę, że jak speedy wymienię na coś 200 g, narty o paradoksie też pewnie będą lżejsze (te moje mają 2500 g) to sporo zaoszczędzę na wadze więc poszerzenia chyba nie zauważę w podejściu a w zjeździe będzie lepiej. Zwrócę Waszą uwagę, że zarówno w Tatrach jak i Alpach przeważnie są przetworzone śniegi i wcale nie ma potrzeby używania szerokich desek.

 

Mariusz co sądzisz o tym

https://www.snowinn.com/sklep-narciarski/atk-race-trofeo-6/136582625/p

 

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Wujot napisał:

Zwrócę Waszą uwagę, że zarówno w Tatrach jak i Alpach przeważnie są przetworzone śniegi i wcale nie ma potrzeby używania szerokich desek.

Dokładnie tak .

Warun z fajnym śniegiem zaraz po opadzie , to jak się ma szczęście ,max kilka razy w sezonie się trafi , więc walory  szerokich  dech wykorzystuje się rzadko albo bardzo rzadko :D . Chociaż np mój kolega chodzi na co dzień na nartach 99mm pod butem i jest mega zadowolony , więc  reguły , jak wspomniał MarioJ  ,tutaj  nie ma .

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za odpowiedzi. :)

Po przeanalizowaniu wpisów rozsądek podpowiada mi żeby odpuścić zakupy.

Ale gdyby mi jednak odbiło to zapytam jeszcze o foki.

W sklepie w którym planowałem zakupy proponowane są takie

https://www.sport-conrad.com/en/products/kohla/multifit-peak-mohair-mix-k-clip-135mm.html?force_sid=o15oftrvmjt1t3j37ff2rdh5k0

lub takie (te chyba bezklejowe jeśli dobrze rozumiem opis)

https://www.sport-conrad.com/en/products/kohla/multifit-vacuum-base-mohair-mix-135mm-k-clip.html?force_sid=o15oftrvmjt1t3j37ff2rdh5k0

A może jakieś inne propozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wujot napisał:

 

Interesujące ...

Przeglądam ostatnio wszystkie modele wiązań, bo robię katalog. I co mi zwraca uwagę, że z przodu mają dwie sprężyny z jednej strony, zamiast czterech na obie strony. Obecnie wszystkie wiązania ATK z ich kategorii race i speed mają co najwyżej dwie sprężyny. Cztery sprężyny to bezpieczeństwo awaryjnego wypinania w obie strony. Duży problem, że nie mają w zestawie uchwytu na harszle. Widać że są dziurki na przykręcenie, ale to by trzeba zweryfikować czy tą część można dokupić i dokręcić. Jakbyś chciał kupować, to nie wybierałbyś DIN 8: https://www.snowinn.com/sklep-narciarski/atk-race-trofeo-8/136582626/p ?

Mnie bezpiecznik bez regulacji nie przekonuje. Ostatnio dałem w serwisie do regulacji Vipecki i mi fronty ustawili na 11 i 10, a pięty na 8, sprężyny się rozregulowały. Regulacja kompensuje słabiej działające sprężyny. Ciekawe jak sprężyny ze stałą siłą są stabilne w czasie ...

Obok jest Haute Route - starsza wersja 1.0: https://www.snowinn.com/sklep-narciarski/atk-race-haute-route/136187359/p . Cena tylko trochę wyższa.

Nie mają tych dwóch wad, czyli jest regulacja bezpiecznika i jest uchwyt na harszle, a waga 175g.

Niepokojące jest tylko wpis na forum wildsnow https://www.wildsnow.com/21866/atk-ski-touring-bindings-review/: "The RT definitely had problems with the toe pins loosening after 20-30 days for most users."

Więc może Haute Route 2.0 ?

Można się też zapytać dystrybutora z Zakopca o awarie na temat konkretnego modelu ATK ....

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź jeszcze pod uwagę ATK RT 2.0 - usprawniony model na ten sezon, dość zbliżony do Raiderów. Zawsze te 60g mniej.

Generalnie ATK ma teraz bardzo przejrzystą ofertę dla cywili.

Kategoria Speed bez skistopera:

  • ATK SLR Release - 135g, bezpiecznik ze stałą wybraną wartością
  • ATK Haute Route 2.0 - 175g, bezpiecznik regulowany DIN 5-10

Kategoria Speed ze skistoperem:  

  • ATK RT 2.0 - 290g, DIN 5-10

Kategoria Freetour ze skistoperem:  

  • ATK Raider 12 2.0 - 350g, DIN 5-12
  • ATK Freeraider 14 2.0 - 390g, DIN 8-14

Modeli jest jeszcze więcej, ale to już wariacje na temat ten sam przód, trochę inna piętka, jakaś płytka, regulacja ....

ATK Haute Route 2.0 :

ATK-HT-2.0.jpg.6cd0a2456475cad35297850a097705cd.jpg

ATK RT 2.0 :

ATK-RT-2.0.thumb.jpg.dc521cf9fe957d2da366769db1f76499.jpg

Przy okazji, ostatnio znalazłem nowe rozwiązanie firmy Kreuzspitze, skistoper montowany na uchwycie do harszli (standard Dynafita). W sam raz do tanich Dynafit Speed Turn. Można dostać za 90€, waga jednego 85g.

Jest to trochę mniej wygodne niż wbudowana wersja. Trzeba majtać sprzętem przy zmianie na harszle, ale zawsze coś.


http://lnx.kreuzspitze.com/wp/ski-stopper-ssk/?lang=en:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Grzelas napisał:

Nie mam wogóle doświadczeń z bezklejowymi (słyszałem że podobno nie w każdych warunkach trzymają ??)

 

spojrzyj trochę w historię wątku, było o fokach,
co do bezklejowych, są różne opinie, jedni chwalą inni nie, pewnie zależy od firmy

ja w tym roku będę testował bezklejowe Colltex Whizz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Chciałbym się dzisiaj podzielić doświadczeniami z ponad roku użytkowania moich nowych spodni, które wprost idealnie wpisują się w nurt skiturowego minimalizmu. Być może komuś z Was spodoba się przyjęte rozwiązanie

Zacznę od tego, że przez wiele lat wcześniej używałem spodni SS. Nigdy nie byłem do końca z tego rozwiązania zadowolony - wady były dwie:

- słaba termoregulacja (z niewytłumaczalnych powodów dobra wentylacja w tych spodniach nie gości)

- no i oczywiście słaba odporność na deszcz

O ile od pasa w górę SS jest super rozwiązaniem (bo łatwo można doubrać jakieś paclite albo przeciwnie zdjąć do bielizny) o tyle na dole człowiek przeżywa dylematy. Ubrać bieliznę pod spód czy nie. I jeśli rano jest dobrze to popołudniu może być gorąco.  A jak nas złapie deszcz to ubieranie dodatkowych zewnętrznych jest też strasznie kłopotliwe. Nawet jak są rozpinane na długości nogawek to spróbujcie założyć to w solidnym wietrze. Męczyłem się trochę z tym dołem aż trafiłem na spodnie Rab

http://www.alpenski.pl/product/spodnie-rab-firewall-pants-10564/

http://www.alpenski.pl/product/spodnie-rab-bergen-pants-10563/

Pomysł jest prosty - minimalna waga (dosłownie 300 g), maksymalna wentylacja ale oczywiście HS. Spodnie na gumce nie mają nic poza rozpinanymi nogawkami. Zamek to 3/4 długości nogawki i ma trzy suwaki. Pozwala to na np rozpięcie od dołu do kolana, przechwycenie zamkami przy kolanie a wyżej znów rozpięte. Pełna wentylacja i nic się nie majta! W toku użytkowania na wiosnę w upalne dni stosowałem taki patent. Rozpinałem całkowicie nogawki i przerzucałem je przez pas dolny plecaka. Tworzyło się coś na kształt spódniczki a na nogach do ud miałem bieliznę. Może wyglądało troszkę "romantycznie" ale najważniejsze, że się nie grzałem.

Można uznać, że taki zestaw komfortowo obejmuje wszystkie typowe zakresy działalności skiturowej od -15 do +15 stopni Celsjusza na pewno. Zakładając grubszą bieliznę można przesunąć to w dół. A ponieważ to dobrej klasy HS więc pełna wodoodporność przy niezłej paroprzepuszczalności nawet przy zapiętych suwakach daje niezły komfort w paskudną pogodę.

Chłopakom w tym rozwiązaniu przeszkadzał brak kieszeni. Ale ja nigdy niczego w spodniach nie nosiłem więc tego braku nie zauważam. 

Zważcie swoje spodnie i jak na wadze zobaczycie "600" to docenicie te 300+ od Raba.

 

Pozsdro

Wiesiek

 

Edytowane przez Wujot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 4 weeks later...
13 minut temu, marionen napisał:

I nie ma co się dziwić, że 2 atrybuty skiturowców to trytki i szara taśma samoprzylepna.

A Ty Mariusz już je zacząłeś nosić ? :-)

A te wiązania nowe to kategoria race, to bardzo istotne. Niewiele wiadomo, czy np. wypinają i na jakim poziomie din ?

Ciekawe, że dynafit zdecydował się na nowy system łączenia buta z wiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, MarioJ napisał:

A Ty Mariusz już je zacząłeś nosić ? :-)

A te wiązania nowe to kategoria race, to bardzo istotne. Niewiele wiadomo, czy np. wypinają i na jakim poziomie din ?

Ciekawe, że dynafit zdecydował się na nowy system łączenia buta z wiązaniem.

Atrybuty zawsze mam w bagażniku. To już jakiś postęp jest. Niedługo zacznę nosić z sobą. B|Wiązania oczywiście racowe dla wyczynowców. Może jest coś do regulacji w samym bucie, choć to strata na wadze pewno. Prawie wszyscy wyczynowcy w jednej wadze  prawie chodzą (biegają);) Może regulacji brak. Trzeba czekać jak coś więcej o butach napiszą. Niedługo pewno dowiemy się więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Cytat

 

Panowie, jaja sobie robicie?  Ja na tury mam takie kije(182g - szt) :

https://www.sport-conrad.com/produkte/komperdell/carbon-c2-ultralight.html

Ja mam te kije od kilkunastu lat !!! Wtedy były jeszcze normalne skręcane. Nie tylko są lekkie ale nie do zajechania.

Przeżyły setki km po górach latem i zimą. Również liczne gleby narciarskie czy zbiegi po piargach po 500m-1000m przewyższenia.

Jest też wersja 3 częściowa ale moim zdaniem na narty gorsza i cięższa:

https://www.sport-conrad.com/produkte/komperdell/c3-carbon-pl.html

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Spiochu napisał:

 

Panowie, jaja sobie robicie?  Ja na tury mam takie kije(182g - szt) :

https://www.sport-conrad.com/produkte/komperdell/carbon-c2-ultralight.html

Ja mam te kije od kilkunastu lat !!! Wtedy były jeszcze normalne skręcane. Nie tylko są lekkie ale nie do zajechania.

Na stronie którą podajesz są opinie, a tam Thomas podaje wagę kijka z talerzykiem 0.42 kg co już taką rewelacją nie jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To nie jest żadna rewelacja bo te kije są produkowane od 15 lat

2. To chyba podaje wagę pary kijków

3. Nie pamiętam dokładnej wartości ale realna waga moich kijów  Komperdella była poniżej 200g/szt

4. Mam też w domu takie kije, I to co podają (160g/szt) to jest mniej więcej realna waga a one nawet nie są carbonowe tylko alu:

https://summit-asolo.pl/kije-trekkingowe/kije-fizan-compact

5. Odnośnie wcześniejszych propozycji  300g/szt to standardowy średnio ciężki kij z alu, 500g/szt to wybitnie ciężkie kije, chyba jeszcze nawet takich nie widziałem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz recenzję starszego modelu Komperdella, waga zmierzona 170g/szt :

https://backpackinglight.com/komperdell_c2_carbon_tour_duolock_review/

Te nowsze będą ciut cięższe z uwagi na zatrzaski ale to nie będzie duża różnica.

Zatem są 2 opcje:

Thomas podał wagę pary czyli 210g/szt  lub opowiada głupoty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Spiochu napisał:

Panowie, jaja sobie robicie?  Ja na tury mam takie kije(182g - szt) :

https://www.sport-conrad.com/produkte/komperdell/carbon-c2-ultralight.html

Ja mam te kije od kilkunastu lat !!! Wtedy były jeszcze normalne skręcane. Nie tylko są lekkie ale nie do zajechania

Jeszcze raz piszę: Twoja strona 

https://www.sport-conrad.com/produkte/komperdell/carbon-c2-ultralight.html

Moni 02.10.2017
Wie schwer ist ein Stock inkl. Teller?
Pytanie Moni - ile waży kijek z talerzykiem
Thomas - Sport Conrad 04.10.2017
Hallo Moni,
der Stock wiegt 0,42 Kg.
Viele Grüße
Thomas
Odpowiedź: kijek waży 0.42 kg 
Ani pytanie, ani odpowiedź nie dotyczy pary.
Generalnie temat kijków dla mnie nieaktualny. Posiadam 2 pary: Komperdell Carbon Vario i Salewa alu  z pojedynczymi zaciskami, waga kijków dla mnie bez znaczenia. Kiedyś sobie kupię takie jak Mario lub Kamil, możliwość mocowania aparatu i mierzenia nachylenia ważniejsza od wagi (i zacisk zamiast niepewnego skręcania). I piszę to bez robienia sobie jaj...
PS 2 razy używałem kijków skręcanych i 2 razy miałem z nimi problem, więcej nie będę próbował...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze raz piszę te kije NIE ważą 420g/szt, niezależnie od tego co napisał jakiś Thomas. Widocznie się pomylił lub miał na myśli parę i źle to napisał.

Jeśli chcesz możemy się założyć o 500 EUR, kupimy i sprawdzimy. 

Ten nowy model jest na zacisk (zdjęcie poniżej), skręcane są moje stare (carbon C2 duolock).

Komperdell%203.jpeg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...