Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Zawiedziona


Joanna2

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, artix napisał:

Dokładnie rozumiem co chcesz przekazać,  ale puste stoki, to wkrótce 🔜 pozamykane ośrodki 💡💡💡

Cześć

Artixie, przypomnij sobie dyskusje o Szczyrku prowadzone tutaj dwa, trzy lata temu i to co się teraz dzieje. Dziwisz się więc. Zwiedziłem większość polskich ośrodków - luki mam w rejonie sudeckim i większość tych ośrodków zupełnie nie jest dla mnie więc ich niebyt by mnie nie ruszał. Pamiętasz - pisaliśmy już o tym kiedyś.

Pozdrowienia serdeczne

Edytowane przez Mitek
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Artixie, przypomnij sobie dyskusje o Szczyrku prowadzone tutaj dwa, trzy lata temu i to co się teraz dzieje. Dziwisz się więc. Zwiedziłem większość polskich ośrodków - luki mam w rejonie sudeckim i większość tych ośrodków zupełnie nie jest dla mnie więc ich niebyt by mnie nie ruszał. Pamiętasz - pisaliśmy już o tym kiedyś.

Pozdrowienia serdeczne

Mam nadzieję, że TMR tutaj nie dotrze! To znaczy w Sudety!

Edytowane przez marionen
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Jasiek napisał:

PS. ...pojeba...o wszystkich czy co !!!

Jak rozumiem ten zwrot w dyskusji dotyczy oględnie również Autorki posta @Joanna2?

Jeśli tak, to napiszę kolejny raz - zastanów się co piszesz. Bo obrażasz ludzi, a obrażanie płci pięknej jest podwójnie naganne.

Rozumiem jeśli ktoś używa raz na jakiś czas wulgaryzmów... ale ich nadużywanie, to zwyczajny brak kultury.

Edytowane przez marboru
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Jasiek napisał:

Ja pierdziu, ale "bułkę przez bibułkę"! 

tak zacznijmy do siebie na forum mówić!!!

"Poproszę Cie, czy zechciałbyś mi odpisać na moje pytanie które brzmi>>>>" 

PS. ...pojeba...o wszystkich czy co !!!

Wiesz, wiadomo, że moja odpowiedź była specjalnie przerysowana i nikt zwyczajnie tak nie pisze. Wyobraź sobie jednak, że normalnie ludzie potrafią komunikować się bez bluzgów. Tak - byłoby lepiej, abyś tak zaczął na forum pisać, zamiast rzucać bluzgami.

Edytowane przez WojtekM
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak dla rozluźnienia gum w majtach:

Pierwszy "ośrodek"narciarski to "Maria" tuż obok obecnego "Złotego Gronia" w Istebnej (chyba jeszcze słupy stoją). Drugi to "Andaluzja" w Międzybrodziu Bialskim.

Oba "ośrodki" :D to "ośle łączki" służące do nauki (filmiki z lat 1997-1998). Jak widać ich przygotowanie odbiegało znacząco od "obowiązujących" i wręcz wymaganych standardów :D

Nie mniej nikt nie narzekał, wręcz przeciwnie - wszyscy świetnie się bawili.

Na tych filmikach przewija się moja córa, która to stawiała w tych "kurortach" pierwsze kroki.

 

Pozdrawiam

  • Like 6
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Joanna2 napisał:

Od lat z rodziną jeździmy do Zieleńca. W tym roku spotkała Nas bardzo niemiła niespodzianka. Mianowicie od tego roku stoki Winterpol (pomarańczowa kanapa) i Nartorama nie są już ratrakowane w ciągu dnia. Od lat ludzie narzekali,że pół godziny to zbyt krótka przerwa na ratrakowanie,więc postanowiono zlikwidować ją w ogóle. Jak dla mnie właściciele największych stoków wykazali chciwości.Za nic mają komfort jazdy,bezpieczeństwo i zdrowie narciarzy i snowboardzistów. W dniu dzisiejszym spadło dużo śniegu co było wspaniałe,ale warunki były ciężki,GOPR jeździł wiele razy. Pani w kasie Winterpol powiedziała mi ,że nie ratrakują bo ludzie z karnetami godzinnymi wykłócali się o zwrot pieniędzy za przerwę. Wystarczyłaby informacja przy kasach o przerwie na ratrakowanie. My z wielkim smutkiem odpuszczamy sobie Zieleniec.

Joanna,

przerwa na ratrakowanie, to bardziej zabieg marketingowy niż przygotowanie stoku "od nowa". Proponuję sprawdzić Ci osobiście, jak będzie wyglądał stok otwarty po ratrakowaniu, po około 30 min. jazdy narciarzy i snowboardzistów. Po ratrakowaniu nie będzie śladu.
Aby trasa była równa i twarda śnieg po przejechaniu przez ratrak potrzebuje czasu (kilku godzin), aby się związał, przymarzł. W każdym innym wypadku, będzie to tylko wyrównanie na kilkanaście lub kilkadziesiąt minut rozjeżdżonego śniegu.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna,
przerwa na ratrakowanie, to bardziej zabieg marketingowy niż przygotowanie stoku "od nowa". Proponuję sprawdzić Ci osobiście, jak będzie wyglądał stok otwarty po ratrakowaniu, po około 30 min. jazdy narciarzy i snowboardzistów. Po ratrakowaniu nie będzie śladu.
Aby trasa była równa i twarda śnieg po przejechaniu przez ratrak potrzebuje czasu (kilku godzin), aby się związał, przymarzł. W każdym innym wypadku, będzie to tylko wyrównanie na kilkanaście lub kilkadziesiąt minut rozjeżdżonego śniegu.
Ale te pół godziny będzie po równym stoku. W końcu to klient przynosi pieniądze do ośrodka a nie odwrotnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrace sie i ja....Ratrakowanie w ciagu dla to co najwyzej dla marketingu jak juz było pisane...

zeby snieg się związał po ratrakowaniu i stok był twardy i zeby to ratrakowanie mialo sens to potrzeba jakies 4-6 godzin po ratrakowaniu...a nie pol godziny czy jeszcze krocej.... - tak slyszalam od osob ktore zarządzaja stokami

po takim ratrakowaniu w ciagu dnia i od razu przejechaniu przez narciarzy po pol godzinie jazdy bedzie jeszcze gorzej niz przed tym ratrakowaniem

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mig12345 napisał:
18 minut temu, JC napisał:
Joanna,
przerwa na ratrakowanie, to bardziej zabieg marketingowy niż przygotowanie stoku "od nowa". Proponuję sprawdzić Ci osobiście, jak będzie wyglądał stok otwarty po ratrakowaniu, po około 30 min. jazdy narciarzy i snowboardzistów. Po ratrakowaniu nie będzie śladu.
Aby trasa była równa i twarda śnieg po przejechaniu przez ratrak potrzebuje czasu (kilku godzin), aby się związał, przymarzł. W każdym innym wypadku, będzie to tylko wyrównanie na kilkanaście lub kilkadziesiąt minut rozjeżdżonego śniegu.

Ale te pół godziny będzie po równym stoku. W końcu to klient przynosi pieniądze do ośrodka a nie odwrotnie.

Pół godziny to na pustym stoku,, w weekendy i ferie co najwyżej kilka minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mig12345 napisał:
5 minut temu, marionen napisał:
Pół godziny to na pustym stoku,, w weekendy i ferie co najwyżej kilka minut.

Tym większa uciecha. .... :-)

Dla mnie uciecha to wyskoczyć z muldy, przeciąć po garbiku i schować się w kolejnej muldzie.... Ale oczywiście każdy ma swój smaczek.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, marionen napisał:

Dla mnie uciecha to wyskoczyć z muldy, przeciąć po garbiku i schować się w kolejnej muldzie.... Ale oczywiście każdy ma swój smaczek.

aby poczuć ten smaczek nie wystarcza przeciętne umiejętności narciarskie.

Joannie mogę polecić Cerny Dul - stoki bardzo podobne do tych w Zielencu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Chrumcia napisał:

Wtrace sie i ja....Ratrakowanie w ciagu dla to co najwyzej dla marketingu jak juz było pisane...

zeby snieg się związał po ratrakowaniu i stok był twardy i zeby to ratrakowanie mialo sens to potrzeba jakies 4-6 godzin po ratrakowaniu...a nie pol godziny czy jeszcze krocej.... - tak slyszalam od osob ktore zarządzaja stokami

po takim ratrakowaniu w ciagu dnia i od razu przejechaniu przez narciarzy po pol godzinie jazdy bedzie jeszcze gorzej niz przed tym ratrakowaniem

Dosyć często jeździłem do Kasiny, tam przerwa na ratrakowanie trwa od 16 do 18 i na prawdę mocno poprawia warunki i utrzymują się one całkiem długo. Jeździłem na takich wieczornych jazdach również w Czarnej Górze gdzie przerwa wynosi chyba 45 minut i tam degradacja stoku następowała dużo wcześniej i niewiele to dawało. Nie przyglądałem się nigdy temu ratrakowaniu, ale pewnie najpierwsz ratrak musi przejechać całą trasę, a później stok powinien mieć z godzinę na związanie. Pół godzinna przerwa to raczej rzeczywiście bardziej marketing i chwilowe zrównanie największych muld.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, marionen napisał:

Nie ma żadnej alternatywy dla Zieleńca, ani w Polsce, Czechach, Austrii, Szwajcarii itd. Joanna może się cieszyć, że nie urodziła się 40 lat wcześniej, bo pewno nigdy by nie jeździła na nartach. Jakość tras uzależniona jest od pogody, temperatury, rodzaju śniegu, opadów ilości narciarzy (ferie, weekendy) W każdym ośrodku można trafić na ulubione warunki tylko trzeba mieć szczęście lub pecha. Im bardziej płaskie trasy tym łatwiej o równy stok i odwrotnie. Nie można polecić ośrodka z idealnym trasami, bo takiego nie ma i nie będzie, toż to oczywistość. Prawie codziennie warunki się zmieniają, chyba że przyjdzie wschodni wyż to się stabilizuje na dłużej. Trzeba przyjechać do Zieleńca za tydzień , dwa albo miesiąc i trafisz Joanno na dzień z odpowiadającym Ci warunkami, jak tego nie rozumiesz to zmień dyscyplinę, np łyżwy na lodowisku krytym zawsze jest tak samo. Ja kocham narty między innymi dlatego, że nigdy nie wiem co mnie spotka kolejnego dnia, jak sobie poradzę w nowych warunkach, a jak ich jest więcej to nawet lepiej (różnorodnych warunków), tym staje się wtedy lepszym narciarzem i o to mi chodzi. Różnorodność warunków nas kształtuje i życzę Ci byś to zrozumiała i zaakceptowała.

To nie jest prawda. Przykład Pec pod Snezkou, od 16 do 18 jest przerwa i wtedy chodzi ratrak przed wieczorną jazdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mamad napisał:

... tak naprawdę 90 % postów to tylko ukazanie braku podstawowej wiedzy...

...Post tej miłej pani pokazał tylko ile przeciętny człowiek który jedzie na narty raz w roku i nazywa się "narciarz" wie o tym hobby...

...Musimy zrozumieć że taki człowiek jakby pojechał do (tu nazwa) i miał napisane jazda od 8:00 do 11:30 karnet tyle i tyle nawet jak zaczniesz od 11 później ratrak od 11:31 do 12:29 i znów jazda od 12:30 do 16:00 karnet jak wyżej później ratrak od 16:01 do 16:29 i znów jazda od 16:30 do 20:00 karnet jak wyżej ale może 5 zł taniej to byłby w niebie...

 

Mamad, ale o co chodzi?

W tym wątku widzę też są narciarze i PRAWDZIWI NARCIARZE...

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, johnny_narciarz napisał:

Muszę Cię zmartwić... Już dotarł... :o Szpindlerowy Młyn! ;) 

O Szpindlu oczywiście wiem. Pisałem nawet relację.Byłem tam po przejęciu władzy przez TMR 2 razy. Pierwszy i ....... Na szczęście w Czechach jest wiele innych fajnych ON. Moja nadzieja dotyczyła polskiej strony Sudetów. Może się zatkają Szindlem , Szczyrkiem i tym Nassfeldem czy czymś tam. 

Edytowane przez marionen
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...