Witam forum-owiczów

[my360grad]

Zapoznałem się z zawartością treści, które zasugerowałeś. Mądre rzeczy, tylko dalej podtrzymuje moje zdanie, że Ty lekceważysz wszystkie te osoby, które wiedzą mniej od Ciebie. Czym jesteś lepszy na stoku od innych użytkowników? Dasz konkretny przykład czy będziemy się chwalić dalej? 

Edytowane 16 Październik 2018 przez my360grad

[Mitek]

2 minuty temu, my360grad napisał:

No i o to chodzi, czyli o to co pisałem wcześniej. Stok powienien być Wasz w waszej ocenie, reszta ma iść się podszkolić, a Wy miedzy czasie będziecie brylowac 

 

Cześć

Zadałem pytania dotyczące spraw ogólnych, podstawowych, nie mających związku ze sprzętem, których znajomość jest warunkiem niezbędnym do bezpiecznego korzystania z zimowych zabawa. Twoja odpowiedź powyższa zdradza niezrozumienie nadal ale jak widzisz jestem cierpliwy.

Nie będziesz chyba postulował zmiany nazwy z dekalogu narciarza na dekalog Trikke bo wtedy nasza rozmowa się skończy.

Pozdro

[TrikkerTomek]

14 minut temu, Mitek napisał:

No więc może jakiś konkret co do argumentu Zaruskiego o torze w Szczawniku bo ja na ten temat nic nie wiem a chętnie się dowiem. Gdzie on jest?

 

Mitek, SkkiTor w Muszynie, konkretnie, Muszyna Złockie, Kotylniczy Wierch to  2 km rynna śnieżna, gdzie gdzie odbywają się Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Skki Trikke FAKRO Cup, w tym roku odbyła się ósma edycja tej imprezy. Jeździmy tam na czas, każdy osobno a czasami wyścigi 4crossowe, oraz organizujemy slalomy na stoku. Na Torze jest wspaniała zabawa, wiele emocji i jest to fajne, sportowe spotkanie. Normalnych, zwykłych fanów naszego sportu.

Wyścig w stylu F1, jedziesz gdzie liczy się tempo, płynność pokonywania zakrętów, linia przejazdu, wykorzystywanie miejsc z większa ilością lodu, czy lepszego śniegu. Bo czasami w zależności od zimy i warunków zakręty, bandy polewamy wodą by było szybciej  Losujemy kolejność startujących i mamy od czwartku do niedzieli bardzo fajny, sportowy, zimowy weekend. Przed zawodami sa treningi, po zawodach jazdy już dla fanu i adrenaliny. Polecam nasz sport i to miejsce

 

Jazda pojedynczego zawodnika

Tegoroczna edycja FAKRO Cup 2018

 

[Mitek]

5 minut temu, my360grad napisał:

Zapoznałem się z zawartością treści, które zasugerowałeś. Mądre rzeczy, tylko dalej podtrzymuje moje zdanie, że Ty lekceważysz wszystkie te osoby, które wiedzą mniej od Ciebie. Czym jesteś lepszy na stoku od innych użytkowników? Dasz konkretny przykład czy będziemy się chwalić dalej? 

Cześć

Ja się niczym nie chwalę. Testuję Twoją wiedzę w imię własnego - mojego własnego nie Twoejgo - bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa innych użytkowników stoku. Znajomość dekalogu i stosowanie jego zapisów w praktyce, jest podstawowym warunkiem bycia bezpiecznym dla innych. Czy próbujesz to kwestionować?

Pozdro

[Mitek]

Nareszcie coś fajnego i konkretnego. Wyścigi typu skicross - zdecydowanie dla twardzieli!. Obejrzę filmik zaraz.

Dzięki

Jak sobie rodzicie z ześlizgiwaniem się butów w trakcie jazdy?

Pozdro

 

Edytowane 16 Październik 2018 przez Mitek

[my360grad]

11 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Zadałem pytania dotyczące spraw ogólnych, podstawowych, nie mających związku ze sprzętem, których znajomość jest warunkiem niezbędnym do bezpiecznego korzystania z zimowych zabawa. Twoja odpowiedź powyższa zdradza niezrozumienie nadal ale jak widzisz jestem cierpliwy.

Nie będziesz chyba postulował zmiany nazwy z dekalogu narciarza na dekalog Trikke bo wtedy nasza rozmowa się skończy.

Pozdro

Mitek, ja naprawdę chcę Cię zrozumieć, ale mi to z trudem przychodzi. Jest regulamin na każdym urządzeniu na stoku, z którym należy się zapoznać tak? Nie ważne, że przykładowo jest w obcym języku, Twój problem. Powinieneś znać zasady udzielenia pierwszej pomocy, powinieneś się stosować do zaleceń ośrodka, ratowników, zasady zachowań narciarza ect. To wszystko jest oczywiste, ale nie jest to tak skomplikowane, aby to pojąć i zacząć stosować ... w czym tkwi problem? Tego się trzeba uczyć latami czy jak, bo nie rozumiem.

Dla mnie jest to tak zrozumiałe jak znajomość kodeksu drogowego, aby móc jeździć po drogach. 

Edytowane 16 Październik 2018 przez my360grad

[TrikkerTomek]

Mitek, dekalog narciarza to BARDZO WAŻNA rzecz dla wszystkich na stoku narciarskim!! Rzecz do zapoznania się absolutnie każdemu!!!

Ale proszę byś wiedział, że gdyby więcej ludzi jeździło na Skki Trikke a mniej próbowało uczyć się na dwóch nartach byłoby NA PEWNO mniej wypadków. W szczególności tych, którzy mają problemy sprawnościowe, 7-dniowi w sezonie narciarze, ci co bez przygotowania sportowego jadą na stok. A jak sam wiesz takich jest 90% .

Pozdrawiam serdecznie.

[my360grad]

10 minut temu, Mitek napisał:

Nareszcie coś fajnego i konkretnego. Wyścigi typu skicross - zdecydowanie dla twardzieli!. Obejrzę filmik zaraz.

Dzięki

Jak sobie rodzicie z ześlizgiwaniem się butów w trakcie jazdy?

Pozdro

 

Ja używam butów wysokich roboczych, z podeszwą gumową o wysoką elastycznością w szerokim zakresie temperatur. Podesty mają wypustki, które się ładnie zakleszczają w protektor buta.

[Wujot]

25 minut temu, my360grad napisał:

Mitek, ja naprawdę chcę Cię zrozumieć, ale mi to z trudem przychodzi. Jest regulamin na każdym urządzeniu na stoku, z którym należy się zapoznać tak? Nie ważne, że przykładowo jest w obcym języku, Twój problem. Powinieneś znać zasady udzielenia pierwszej pomocy, powinieneś się stosować do zaleceń ośrodka, ratowników, zasady zachowań narciarza ect. To wszystko jest oczywiste, ale nie jest to tak skomplikowane, aby to pojąć i zacząć stosować ... w czym tkwi problem? Tego się trzeba uczyć latami czy jak, bo nie rozumiem.

Dla mnie jest to tak zrozumiałe jak znajomość kodeksu drogowego, aby móc jeździć po drogach. 

Naprawdę nie kumasz?

Dekalog to autoregulacja środowiska narciarskiego (czyli tych co jeżdżą w ON). Mitek pytając się Ciebie o znajomość ww chciał się dowiedzieć czy wchodząc na stok znasz zasady poruszania się na nim? Czy może cała "Wasza" nauka ogranicza się do tych 15 min technicznego instruktażu.

Jak widzisz udało się Wam skutecznie narzucić podział WY i MY.

 

25 minut temu, TrikkerTomek napisał:

Mitek, dekalog narciarza to BARDZO WAŻNA rzecz dla wszystkich na stoku narciarskim!! Rzecz do zapoznania się absolutnie każdemu!!!

Ale proszę byś wiedział, że gdyby więcej ludzi jeździło na Skki Trikke a mniej próbowało uczyć się na dwóch nartach byłoby NA PEWNO mniej wypadków. W szczególności tych, którzy mają problemy sprawnościowe, 7-dniowi w sezonie narciarze, ci co bez przygotowania sportowego jadą na stok. A jak sam wiesz takich jest 90% .

Pozdrawiam serdecznie.

100% racji dokładnie tak. Już Ci napisałem, że gdyby w koszykówce zabronić biegania to też nie byłoby tam kontuzji. I nikt by się nie spocił. Może ludzie wolą jednak uprawiać narty? Ja np wolę. Z jakiś tajemniczych powodów nawet tam gdzie nie ma najmniejszych problemów z jazdą na skki (np SFL) ludzie jeżdżą na nartach.

Jakiś dekrecik?

pozdro

Wiesiek

Edytowane 16 Październik 2018 przez Wujot

[TrikkerTomek]

 

28 minut temu, Mitek napisał:

Jak sobie rodzicie z ześlizgiwaniem się butów w trakcie jazdy?

Pozdro

 

Mitek, to jest takie trudne do zrozumienia jak ktoś nie jechał na Skki Trikke. Fakt, że nie mamy wiązań i nic nam nogi nie trzyma to OGROMNA zaleta jazdy na Skki. I na teraz musisz uwierzyć: zwykłe zimowe, wygodne, każde które są ciepłe buty się nadają do jazdy. I NIGDY nie ma żadnych problemów z utrzymaniem buta na platformie. Tam są wypustki, podobne do kolców w oponie zimowej wraz z bieżnikiem pod butem tworzą idealne połączenie. Można i w crocksach   N atym zdjęciu to kolega z redakcj Sno@More na testach NTN i dał radę w crocksach na lodowcu zjeżdżać

Edytowane 16 Październik 2018 przez TrikkerTomek

[my360grad]

4 minuty temu, Wujot napisał:

Naprawdę nie kumasz?

Dekalog to autoregulacja środowiska narciarskiego (czyli tych co jeżdżą w ON). Mitek pytając się Ciebie o znajomość ww chciał się dowiedzieć czy wchodząc na stok znasz zasady poruszania się na nim? Czy może cała "Wasza" nauka ogranicza się do tych 15 min technicznego instruktażu.

Jak widzisz udało się Wam skutecznie narzucić podział WY i MY.

pozdro

Wiesiek

No to najwyraźniej muszę się podszkolić, bo to co tutaj przedstawiłem na najwyraźniej jest niewystarczające. Podstawowe zasady zachowania się na trasie jest niewystarczające. 

Wiesiek, a mam takie pytanko: a dlaczego nie szkolą tego podczas wypożyczania nart? Wtedy jesteś zwolniony czy jak? Pytam serio, bo skoro, mi się zarzuca, że podstawowa znajomość regulaminu, pierwszej pomocy i zasad zachowania się nie jest wystarczająca, a nawet okreslana jako rażące niedbalstwo, to jak nazwać osoby, które wypożyczają na godziny deski? Możesz mi udzielić odpowiedzi?

[my360grad]

Jak sądzę, no to pytanie nie padnie żadna odpowiedź. 

[Wujot]

A ja mam inną propozycję bo ta dyskusja robi się idiotyczna. Wypunktuj w paru krótkich zdaniach czego od nas oczekujecie. Mamy się przerzucić na skki? Potworzyć regulaminy ON? Zająć się popularyzacją i sprzedażą trajek? Otwierać drzwi przed Wami i patrzyć z podziwem? O co Wam chodzi?

Zrozumcie my uprawiamy narciarstwo mimo, że trzeba się tam nieraz zmęczyć. Ryzykujemy kontuzje ale widocznie nam to odpowiada. To jakbyś rowerzystom mtb proponował przejście na elektryczne hulajnogi (np trajki) w parku. Jak jeździsz mtb to nie będziesz jeździł po parku, nawet jak ci dopłacą!!! Mimo, że to nie męczy i jest "fun". Więc niezależnie, że raz czy dwa razy wsiądę na skki to będę to uważał za niezbyt istotną ciekawostkę. I nie przeszkadza mi, że to jest Twoje całe życie. Chcesz to się w to baw ale nie oczekuj, ze zmienię zdanie co do możliwości tego urządzenia.

Pozdro

Wiesiek 

 

Edytowane 16 Październik 2018 przez Wujot

[my360grad]

13 minut temu, Wujot napisał:

A ja mam inną propozycję bo ta dyskusja robi się idiotyczna. Wypunktuj w paru krótkich zdaniach czego od nas oczekujecie. Mamy się przerzucić na skki? Potworzyć regulaminy ON? Zająć się popularyzacją i sprzedażą trajek? Otwierać drzwi przed Wami i patrzyć z podziwem?

Zrozumcie my uprawiamy narciarstwo mimo, że trzeba się tam nieraz zmęczyć. Ryzykujemy kontuzje ale widocznie nam to odpowiada. To jakbyś rowerzystom mtb proponował przejście na elektryczne hulajnogi (np trajki) w parku. Jak jeździsz mtb to nie będziesz jeździł po parku, nawet jak ci dopłacą!!! Mimo, że to nie męczy i jest "fun". Więc niezależnie, że raz czy dwa razy wsiądę na skki to będę to uważał za niezbyt istotną ciekawostkę. I nie przeszkadza mi, że to jest Twoje całe życie. Chcesz to się w to baw ale nie oczekuj, ze zmienię zdanie co do możliwości tego urządzenia.

Pozdro

Wiesiek 

 

Wiesiek to nie jest żadna idiotyczna rozmowa tylko kompletnie się nie zrozumiemy. 

1. Każdy musi przestrzegać regulaminu obiektu, bezwarunkowo, jeżeli tego nie rozumie, to musi opuścić obiekt. Koniec kropka.

2. Narciarzy też obowiązują zasady i powinni je przestrzegać jak inni użytkownicy, nie może być miejsca, że narciarz zajeżdza mi drogę ot tyłu i jeszcze wrzeszczy, że ja ma uważać, bo mu przeszkadzam.

3. Jak każdy chcemy korzystać z ośrodka bez konflików z innymi użytkownikami stoku.

4. Wy lubicie narty, chwała, ale czego czepiacie się Nas? Kilka postów wyżej: i co pytam, że przecież nie trudne zrozumieć zasady zachowania i je przestrzegać, a Wy swoje dalej. Czego się czepiacie? Stad pytanie odnośnie wypożyczalni i co w tym śmiesznego? Ja uważam, że to poważny temat.

5.Najważniejsze: ja nie oczekuję abyś zmienił swego zdania na temat tego sprzętu, ale przestańcie siać plotki, że to jest tak niebezpieczne, że wogóle pozabijamy wszyskich, wpierw spróbuj potem oceniaj.

(napisałem ogólnikowo do wszystkich tutaj zainteresowanych i negatywnie nastawionych osób z tego forum) 

Koniec kropka. Myślę Wiesiek, że dość jasno przedstawiłem sprawę. 

Edytowane 16 Październik 2018 przez my360grad

[zaruski]

Koledzy przedstawili zalety ski trikków , więc ja opisze ich wady . Są ciężkie , nieporęczne w transporcie , mają dużo ruchomych części. Urządzenia wyciągowe stacji narciarskich nie są przystosowane do ich transportu , a w dodatku cena nie jest atrakcyjna.☹️

[Wujot]

24 minuty temu, my360grad napisał:

Wiesiek to nie jest żadna idiotyczna rozmowa tylko kompletnie się nie zrozumiemy. 

1. Każdy musi przestrzegać regulaminu obiektu, bezwarunkowo, jeżeli tego nie rozumie, to musi opuścić obiekt. Koniec kropka.

2. Narciarzy też obowiązują zasady i powinni je przestrzegać jak inni użytkownicy, nie może być miejsca, że narciarz zajeżdza mi drogę ot tyłu i jeszcze wrzeszczy, że ja ma uważać, bo mu przeszkadzam.

3. Jak każdy chcemy korzystać z ośrodka bez konflików z innymi użytkownikami stoku.

4. Wy lubicie narty, chwała, ale czego czepiacie się Nas? Kilka postów wyżej: i co pytam, że przecież nie trudne zrozumieć zasady zachowania i je przestrzegać, a Wy swoje dalej. Czego się czepiacie? Stad pytanie odnośnie wypożyczalni i co w tym śmiesznego? Ja uważam, że to poważny temat.

5.Najważniejsze: ja nie oczekuję abyś zmienił swego zdania na temat tego sprzętu, ale przestańcie siać plotki, że to jest tak niebezpieczne, że wogóle pozabijamy wszyskich, wpierw spróbuj potem oceniaj.

(napisałem ogólnikowo do wszystkich tutaj zainteresowanych i negatywnie nastawionych osób z tego forum) 

Koniec kropka. Myślę Wiesiek, że dość jasno przedstawiłem sprawę. 

 

No to jakiś konkret. 1 i 3 to truizmy. 4 o co chodzi nie rozumiem. 5 - kto sieje plotki i gdzie? 

Opisz precyzyjnie sytuację 2 - narciarz był powyżej czy poniżej Ciebie?

 

pozdro

Wiesiek

Edytowane 16 Październik 2018 przez Wujot

[WojtekM]

12 minut temu, my360grad napisał:

czego czepiacie się Nas

Problem jest taki, że tutaj nikt Was (jeżeli ponownie i uporczywie wprowadzasz podział) nie czepiał się na forum, dopóki nie rozpoczęliście bełkotu typu: jesteśmy za starzy, za grubi, takie biedne z nas misie; ale nasz sprzęt jest tak super, że po 15 minutach jeździmy szybciej niż wytrawni narciarze  - pomimo, że jesteśmy starzy i grubi; nie chce więc nam się uczyć i nabierać sprawności, bo po co; źli narciarze śmieją się z nas, że na lodowcu! jeździmy w dżinsach (przy okazji proponuję porównać cenę dżinsów z ceną podstawowych spodni narciarskich z Decathlonu czy 4F); itp.

Ja się nie dziwię włodarzom ON, że nie dopuszczają pojazdów typu trikke, jeżeli komunikujecie się z nimi tak samo jak z użytkownikami forum narciarskiego.

[my360grad]

5 minut temu, Wujot napisał:

No to jakiś konkret. 1 i 3 to truizmy. 4 o co chodzi nie rozumiem. 5 - kto sieje plotki i gdzie? 

Opisz precyzyjnie sytuację 2 - narciarz był powyżej czy poniżej Ciebie?

 

pozdro

Wiesiek

2. Powyżej czyli za mną. 

4. Poczytaj od pierwszego postu dotyczącego Vademecum Narciarza, od razu wiadomo, że muszę go znać, czego nie kwestionowałem

5. Zalecam lekturę od początku. 

Muszę lecieć do pracy. 

Pozdrawiam

Edytowane 16 Październik 2018 przez my360grad

[Wujot]

1 minutę temu, my360grad napisał:

2. Powyżej czyli za mną. 

i co się zdarzyło dalej?

Pozdro

Wiesiek

[my360grad]

21 minut temu, Wujot napisał:

i co się zdarzyło dalej?

Pozdro

Wiesiek

Z racji, że wykonuje przewidywalne ruchy wykonywałem skręty w lewo i prawo, narciarz był mocno rozpędzony i przecinał mój tor jazdy, zauważyłem go w ostatniej chwili i odbiłem po czym on zajechał mi drogę i zaczął wrzeszczeć, ze prawie bym na niego nie wpadł 

[my360grad]

31 minut temu, WojtekM napisał:

Problem jest taki, że tutaj nikt Was (jeżeli ponownie i uporczywie wprowadzasz podział) nie czepiał się na forum, dopóki nie rozpoczęliście bełkotu typu: jesteśmy za starzy, za grubi, takie biedne z nas misie; ale nasz sprzęt jest tak super, że po 15 minutach jeździmy szybciej niż wytrawni narciarze  - pomimo, że jesteśmy starzy i grubi; nie chce więc nam się uczyć i nabierać sprawności, bo po co; źli narciarze śmieją się z nas, że na lodowcu! jeździmy w dżinsach (przy okazji proponuję porównać cenę dżinsów z ceną podstawowych spodni narciarskich z Decathlonu czy 4F); itp.

Ja się nie dziwię włodarzom ON, że nie dopuszczają pojazdów typu trikke, jeżeli komunikujecie się z nimi tak samo jak z użytkownikami forum narciarskiego.

Typowe 😁

[my360grad]

33 minuty temu, zaruski napisał:

Koledzy przedstawili zalety ski trikków , więc ja opisze ich wady . Są ciężkie , nieporęczne w transporcie , mają dużo ruchomych części. Urządzenia wyciągowe stacji narciarskich nie są przystosowane do ich transportu , a w dodatku cena nie jest atrakcyjna.☹️

Tak ciężkie 14kg, nieporęczne, no szczyt wygody do transportu to nie jest, choć dajemy radę. Cena? Pojęcie względne w porównaniu nart( nie mylić z używanym ) Ciekawosta to wyciągi : możesz szerzej opisać jaki widzisz problem ? 

[Wujot]

12 minut temu, my360grad napisał:

Z racji, że wykonuje przewidywalne ruchy wykonywałem skręty w lewo i prawo, narciarz był mocno rozpędzony i przecinał mój tor jazdy, zauważyłem go w ostatniej chwili i odbiłem po czym on zajechał mi drogę i zaczął wrzeszczeć, ze prawie bym na niego nie wpadł 

To bardzo typowy konfliktowy scenariusz. Jadący przewidywalnym korytarzem narciarz klasyczny (czyli tutaj Ty) i carwingowiec podciągający skręt na krawędzi. Biorąc literalnie z kodeksem FIS gdybyś na niego wpadł byłbyś winien. (obowiązek poruszającego się na górze). Podczas rozprawy być może przekonałbyś sędziego do swoich racji. Decydowałyby tu niuansy (szkic sytuacji) w tym szczególnie czy narciarz karwingowy poruszał się pod stok.

Sytuacja typowa dla stoków narciarskich i trajka nie ma tu nic do rzeczy.

Pozdro

Wiesiek

Edytowane 16 Październik 2018 przez Wujot

[Wujot]

5 minut temu, my360grad napisał:

Tak ciężkie 14kg, nieporęczne, no szczyt wygody do transportu to nie jest, choć dajemy radę. Cena? Pojęcie względne w porównaniu nart( nie mylić z używanym ) Ciekawosta to wyciągi : możesz szerzej opisać jaki widzisz problem ? 

Wydajność. Zajmujesz dwa miejsca na orczyku, pewnie też dwa na kanapie. W gondoli 8 osobowej z zewnętrznymi pojemnikami może wejdzie 4 trajkarzy.

Filmik zamieszczony przez Tomka to manipulacja bo nie obejdzie się w ostatnim przypadku bez demontażu przedniej narty.

Pozdro

Wiesiek

Edytowane 16 Październik 2018 przez Wujot

[wojgoc]

8 minut temu, Wujot napisał:

To bardzo typowy konfliktowy scenariusz. Jadący przewidywalnym korytarzem narciarz klasyczny (czyli tutaj Ty) i carwingowiec podciągający skręt na krawędzi. Biorąc literalnie z kodeksem FIS gdybyś na niego wpadł byłbyś winien. (obowiązek poruszającego się na górze). 

Literalnie z którym punktem?