Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

INNER.SKI


Marek Ogorzałek

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem opracowanie łączące kąt skrętu z zakrawędziowaniem narty o promieniu R

http://www.foton.if.uj.edu.pl/documents/12579485/d11c6fb2-1526-439b-bcf3-da5a26d00963

Tutaj wyciąłem podsumowanie

234237818_Promieskrtu.JPG.8c04b6a72871057e765bf779075697e0.JPG

Jak widać z wykresu narta o taliowaniu R 12 m przy zakrawędziowaniu 45 stopni będzie wycinała skręty o promieniu 8 m. Będzie do tego wymagana prędkość 45 km/h

 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej w jednym zgadzam się z Markiem. Zamiast teoretyzować, zapinać narty i na stok sprawdzać jakie łuki można na niej wycinać!

Teoria związana z promieniem skrętu jest bardzo skomplikowana (bardziej niż to ujęto w artykule).

Przede wszystkim, krzywizna krawędzi narty nie jest wycinkiem koła (jak to sugeruje artykuł). Taką krzywą ma być łuk wycięty w śniegu przez nartę, a i to przy założeniu stałej prędkości, stałego za krawędziowania, itd. Nie pamiętam już jaką to krzywą trzeba zapewnić narcie, żeby postawiona na krawędzi i dociśnięta do śniegu siłą odśrodkową, przylegała równomiernie na całej długości (czyli dawała podparcie całą długością krawędzi i wycinała czystą kreskę). I tak, mowa tu o krzywej teoretycznej, bo na rzeczywistą mają wpływ takie parametry jak np: rozkład sztywności narty na jej długości. Producenci do tego dorzucają jeszcze takie atrakcje jak zmienny promień czy rockery.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wujot napisał:

Jak widać z wykresu narta o taliowaniu R 12 m przy zakrawędziowaniu 45 stopni będzie wycinała skręty o promieniu 8 m. Będzie do tego wymagana prędkość 45 km/h

 

Ja nie widzę - wykres kończy się na 40kmh 🙂

Wraz ze zmianą prędkości zmienia się ugięcie, a więc zakrawędziowanie i promień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, gregre0 napisał:

Przynajmniej w jednym zgadzam się z Markiem. Zamiast teoretyzować, zapinać narty i na stok sprawdzać jakie łuki można na niej wycinać!

Teoria związana z promieniem skrętu jest bardzo skomplikowana (bardziej niż to ujęto w artykule).

Przede wszystkim, krzywizna krawędzi narty nie jest wycinkiem koła (jak to sugeruje artykuł). Taką krzywą ma być łuk wycięty w śniegu przez nartę, a i to przy założeniu stałej prędkości, stałego za krawędziowania, itd. Nie pamiętam już jaką to krzywą trzeba zapewnić narcie, żeby postawiona na krawędzi i dociśnięta do śniegu siłą odśrodkową, przylegała równomiernie na całej długości (czyli dawała podparcie całą długością krawędzi i wycinała czystą kreskę). I tak, mowa tu o krzywej teoretycznej, bo na rzeczywistą mają wpływ takie parametry jak np: rozkład sztywności narty na jej długości. Producenci do tego dorzucają jeszcze takie atrakcje jak zmienny promień czy rockery.

 

Chyba się zaplątałeś - napisałem, że podany promień przez producenta nie jest promieniem wycinanym przez nartę zakrawędziowaną pod kątem 45 stopni. Tylko tyle. Celem moim było poprawienie tej grubej nieścisłości. Po odpowiedzi Marka, która nic nie wniosła (a świadczyła, że autor nie bardzo wie o czym napisałem) podałem przybliżone rozwiązanie tego zagadnienia, które mam nadzieję pozwoli zrozumieć Mu (i poprawić błąd). Przecież każdy jeżdżący fun carving wie jak bardzo głębokie łuki można wycinać. Na pewno grubo, ale to grubo poniżej tych 10 m.

To nie jest może istotne ale po co zaczynać od oczywistego błędu w krótkim tekście???

@AndRand

Masz oczywiście rację, z wykresu wynika, że to jest 35 km/h

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok! Szczepienie mam, Elon testuje pierwsze czipy na małpach. Mają ruszać testy na ludziach. Trzeba się zapisać, zagadać do chłopaków z "The Carv" i może uda się wgrać jakiś algorytm obliczający w czasie rzeczywistym stopień zakrawędziowania i uzyskiwany promień? :D Chyba właśnie wymyśliłem ciekawy produkt. 

A tak poważnie:

- jakim cudem ten wątek zabrnął w tak dziwną stronę?

- @Wujot Nie uważasz, że w tym opracowaniu brakuje jednego czynnika jakim jest ciężar narciarza? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, FerraEnzo napisał:

- jakim cudem ten wątek zabrnął w tak dziwną stronę?

- @Wujot Nie uważasz, że w tym opracowaniu brakuje jednego czynnika jakim jest ciężar narciarza? 

Nie brakuje. Jazda na nartach to przekształcenie energii potencjalnej w kinetyczną. Masa wystąpiłaby po obu stronach równania. czyli się "upraszcza".

Zlinkowałem wyprowadzenie modelu i jest to na 4 tej stronie tekstu.

Edytowane przez Wujot
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i OK teoria teorią a praktyka praktyką. Przez weekend jeżdżę w Istebnej wezmę sobie sznurek i metrówkę, stanę se szeroko, ustawię zewnętrzną koło 45* podeprę się wewnętrzną, wytnę co wytnę zmierzę i zdam relacje... .

Ktoś chętny do pomocy, zapraszam.

Pozdrawiam marek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Wujot napisał:

Znalazłem opracowanie łączące kąt skrętu z zakrawędziowaniem narty o promieniu R

http://www.foton.if.uj.edu.pl/documents/12579485/d11c6fb2-1526-439b-bcf3-da5a26d00963

Tutaj wyciąłem podsumowanie

234237818_Promieskrtu.JPG.8c04b6a72871057e765bf779075697e0.JPG

Jak widać z wykresu narta o taliowaniu R 12 m przy zakrawędziowaniu 45 stopni będzie wycinała skręty o promieniu 8 m. Będzie do tego wymagana prędkość 45 km/h

 

No tak z pewnością racja, nie przeczę, ale dla mnie zbyt kosmiczna, szczególnie fizyka carvingu w podanym linku... . Jak już wspomniałem chcę sprawdzić w praktyce przy zwykłym ślizgu, zwykłej prędkości i kącie 45*, co w realu wytnie narta o R12 m. Ten  weekend Istebna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek dodaj nieco "filozofii" do narciarstwa - i bardzo słusznie. W tym kontekście co byście powiedzieli na takie stwierdzenie: "Podany przez producenta parametr określający promień skrętny narty oznacza iż narciarz poruszając się techniką ciętą jest w stanie wyciąć skręt o promieniu wynoszącym maksymalnie podany przez producenta na narcie"

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Adam ..Duch napisał:

Marek dodaj nieco "filozofii" do narciarstwa - i bardzo słusznie. W tym kontekście co byście powiedzieli na takie stwierdzenie: "Podany przez producenta parametr określający promień skrętny narty oznacza iż narciarz poruszając się techniką ciętą jest w stanie wyciąć skręt o promieniu wynoszącym maksymalnie podany przez producenta na narcie"

Dokładnie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marek Ogorzałek napisał:

No i OK teoria teorią a praktyka praktyką. Przez weekend jeżdżę w Istebnej wezmę sobie sznurek i metrówkę, stanę se szeroko, ustawię zewnętrzną koło 45* podeprę się wewnętrzną, wytnę co wytnę zmierzę i zdam relacje... .

Ktoś chętny do pomocy, zapraszam.

Pozdrawiam marek

Spróbuj jeszcze wyłapać zakres zmienności łuków. Czyli na ile są to łuki kołowe. Do sznurka potrzebna byłaby szpilka od namiotu, abyś mógł zakreślić łuk kołowy i porównać go ze śladem na śniegu. W ten sposób będziesz mógł wyłapać promień minimalny i maksymalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Wujot napisał:

Spróbuj jeszcze wyłapać zakres zmienności łuków. Czyli na ile są to łuki kołowe. Do sznurka potrzebna byłaby szpilka od namiotu, abyś mógł zakreślić łuk kołowy i porównać go ze śladem na śniegu. W ten sposób będziesz mógł wyłapać promień minimalny i maksymalny.

Ale po co, wystarczy się przywiązać do słupa kolejki na sznurku 12m🤣. Ale tak na poważnie cała ta dyskusja (wydaje mi się że już teraz zbędna) może być przyczynkiem do ciekawych rozważań - np jak zdefiniować skręt długi w technice ciętej na narcie slalomowej???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adam ..Duch napisał:

Ale po co, wystarczy się przywiązać do słupa kolejki na sznurku 12m🤣. Ale tak na poważnie cała ta dyskusja (wydaje mi się że już teraz zbędna) może być przyczynkiem do ciekawych rozważań - np jak zdefiniować skręt długi w technice ciętej na narcie slalomowej???

Skręt długi, cięty na SL?

W odchyleniu trawersuje, 

Nic nie skręcam, ni hamuje,

Dzioby klepią, uda pieką, 

Zaraz dotnę śniegu ręką

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adam ..Duch napisał:

Marek dodaj nieco "filozofii" do narciarstwa - i bardzo słusznie. W tym kontekście co byście powiedzieli na takie stwierdzenie: "Podany przez producenta parametr określający promień skrętny narty oznacza iż narciarz poruszając się techniką ciętą jest w stanie wyciąć skręt o promieniu wynoszącym maksymalnie podany przez producenta na narcie"

Adamie

Ja bym powiedział sugerowany przez producenta albo prawdopodobny :)

pozdro

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wujot napisał:

Spróbuj jeszcze wyłapać zakres zmienności łuków. Czyli na ile są to łuki kołowe. Do sznurka potrzebna byłaby szpilka od namiotu, abyś mógł zakreślić łuk kołowy i porównać go ze śladem na śniegu. W ten sposób będziesz mógł wyłapać promień minimalny i maksymalny.

Zamiast szpilki wezmnę kijek, se go wbiję i zakręcę. Skręcę wszystko co by śmiechu i powagi przy tym było i dowód na słuszność i niesłuszność powstał. Bo faktycznie wbiliście mi ćwieka w mą teorię. Przyznaję z matmy to jakoś przechodziłem z klasy do klasy i jak na pierwszych kaczorach wycinałem pierwsze skręty carvingowe to wyglądało mi to że prawdę gadam. Nadszedł czas, po latach, co by ją sprawdzić i albo czoło unieść do góry, albo pochylić się i przeprosić. 

Cały czas czyham na chętnych, co by na stoku ktoś kijek przytrzymał z kamerką stanął a potem browarek z plastikowego kufelka... .

Pozdrawiam Marek

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niby inż. przed nazwiskiem a nawet mgr ale nie kumam po co i komu to opracowanie jest potrzebne?

Producentom nart, teoretykom tetrykom na uczelniach. Komuś jeszcze?

Bo mój procesor nie obrabia na stoku nic więcej niż sygnały wzrokowe i impulsy nerwowe z moich mięśni więc nie dam rady przetworzyć tylu zmiennych w czasie rzeczywistym i nijak ta wiedza nie przełoży się na moją technikę :)

Niestety procesora na szybszy nie wymienię - braki w dostawach chipów z Chin.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Wujot napisał:

Chyba się zaplątałeś - napisałem, że podany promień przez producenta nie jest promieniem wycinanym przez nartę zakrawędziowaną pod kątem 45 stopni. Tylko tyle. Celem moim było poprawienie tej grubej nieścisłości.

Załączyłeś też artykuł, który też był oparty na grubych nieścisłościach - co ja skomentowałem.

Musze przyznać jednak jedno - nigdy nie słyszałem o jakiejś wytycznej/"normie" mówiącej jak określać (co oznacza) podany promień narty.

Jeśli więc w wyniku dalszej dyskusji ktoś dostarczy (udokumentowaną) taką informację, będę wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, gregre0 napisał:

Załączyłeś też artykuł, który też był oparty na grubych nieścisłościach - co ja skomentowałem.

No właśnie, że nie. Twórca modelu podał dokładnie założenia i napisał o uproszczeniach. Możesz natomiast wnieść wiekopołomny wkład w budowę dokładniejszego modelu. Uwzględniającego na przykład, że tor jazdy nie może być krzywą koszową (chyba oczywiste, bo siły rosną płynnie) i musi zawierać krzywe przejściowe (pewnie klotoidę). 

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Wujot napisał:

No właśnie, że nie. Twórca modelu podał dokładnie założenia i napisał o uproszczeniach. Możesz natomiast wnieść wiekopołomny wkład w budowę dokładniejszego modelu. Uwzględniającego na przykład, że tor jazdy nie może być krzywą koszową (chyba oczywiste, bo siły rosną płynnie) i musi zawierać krzywe przejściowe (pewnie klotoidę). 

Ależ oczywiscie musi zawierać krzywe przejściowe. A co się tyczy geometrii narty to zawsze wydawało mi się, że podany dla danego typu narty promień  wynika z jej geometrii, czyli krzywizny narty. Znaczy to tyle, że da się na narcie wyciąć łuk o mniejszym promieniu jak też i o większym.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bumer napisał:

Ależ oczywiscie musi zawierać krzywe przejściowe. A co się tyczy geometrii narty to zawsze wydawało mi się, że podany dla danego typu narty promień  wynika z jej geometrii, czyli krzywizny narty. Znaczy to tyle, że da się na narcie wyciąć łuk o mniejszym promieniu jak też i o większym.  

O większym nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bumer napisał:

Nie, gdy ustawisz nartę zupełnie na płasko możesz jechać po linii prostej, to znaczy że promień będzie wtedy równy nieskończoność. 

 

Dokladnie. Ale albo płasko albo na krawędzi. Wyżej rozpatrywano drugi przypadek.

Przy okazji. Faktem jest że pokutuje na forach opinia jakoby nie dało się jechać na mocno taliowanych nartach ( slalomkach) na wprost, lub jest to niebezpieczne, ale to tzw trzecia prawda.... 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mig12345 napisał:

Dokladnie. Ale albo płasko albo na krawędzi. Wyżej rozpatrywano drugi przypadek.

Przy okazji. Faktem jest że pokutuje na forach opinia jakoby nie dało się jechać na mocno taliowanych nartach ( slalomkach) na wprost, lub jest to niebezpieczne, ale to tzw trzecia prawda.... 

Na nartach taliowanych, czyli carvingowych nie powinno się jeździć płasko, bo one faktycznie wtedy myszkują, wielokrotnie tego doznałem i z doświadczenia niestosuję i nie polecam. 

Dodatkowo na nartach o promieniu R - 12 m możemy wyciąć skręt o mniejszym lub większym promieniu. Zależy on od kąta ustawienia nart w stosunku do śniegu. Moja teoria, od której zaczęła się ta dyskusja wnioskuje, że narta o R 12 m ustawiona pod kątem 45* poprowadzi nas w skręcie o promieniu 12 m. Jutro sprawdzam to praktycznie na stoku, przy prędkości powolnego ślizgu. Nie chcę mieszać tu prędkości bo wcześniej była mowa że przy prędkości 45 km/h narta taka wytnie skręt o promieniu 10 m. Wchodzimy tutaj już w siły i prędkości a nie o to chodziło mi na początku. Chodzi mi o czystą geometrię. Jeżeli mamy jakąś płytę, kartkę plastiku, kartonu, papieru, nartę, o kształcie boku będącego wycinkiem okręgu o promieniu 12 m to ustawiając ją pod kątem 45* do płaszczyzny podłoża, śniegu, opieramy ją przodem i tyłem, tak jak Jacek na wcześniejszym filmie powiedział i dociążając ją w środku wyginamy zgodnie z jej kształtem. Promień takiego skrętu będzie zależał od kąta pochylenia narty w stosunku do śniegu, o czym we wcześniejszej dyskusji w ogóle nie było mowy, mniejszy kąt, mniejsze wygięcie dłuższy promień skrętu. Większy kąt, mocniejsze wygięcie, mniejszy promień skrętu ???????????????

Pozdrawiam i jak zwykle zapraszam do ruszenia się z przed komputrów na stok. Jutro Złoty Groń Istebna....

Zapraszam Marek

Edytowane przez Marek Ogorzałek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marek Ogorzałek napisał:

Na nartach taliowanych, czyli carvingowych nie powinno się jeździć płasko, bo one faktycznie wtedy myszkują, wielokrotnie tego doznałem i z doświadczenia niestosuję i nie polecam. 

Dodatkowo na nartach o promieniu R - 12 m możemy wyciąć skręt o mniejszym lub większym promieniu. Zależy on od kąta ustawienia nart w stosunku do śniegu. Moja teoria, od której zaczęła się ta dyskusja wnioskuje, że narta o R 12 m ustawiona pod kątem 45* poprowadzi nas w skręcie o promieniu 12 m. Jutro sprawdzam to praktycznie na stoku, przy prędkości powolnego ślizgu. Nie chcę mieszać tu prędkości bo wcześniej była mowa że przy prędkości 45 km/h narta taka wytnie skręt o promieniu 10 m. Wchodzimy tutaj już w siły i prędkości a nie o to chodziło mi na początku. Chodzi mi o czystą geometrię. Jeżeli mamy jakąś płytę, kartkę plastiku, kartonu, papieru, nartę, o kształcie boku będącego wycinkiem okręgu o promieniu 12 m to ustawiając ją pod kątem 45* do płaszczyzny podłoża, śniegu, opieramy ją przodem i tyłem, tak jak Jacek na wcześniejszym filmie powiedział i dociążając ją w środku wyginamy zgodnie z jej kształtem. Promień takiego skrętu będzie zależał od kąta pochylenia narty w stosunku do śniegu, o czym we wcześniejszej dyskusji w ogóle nie było mowy, mniejszy kąt, mniejsze wygięcie dłuższy promień skrętu. Większy kąt, mocniejsze wygięcie, mniejszy promień skrętu ???????????????

Pozdrawiam i jak zwykle zapraszam do ruszenia się z przed komputrów na stok. Jutro Złoty Groń Istebna....

Zapraszam Marek

A niech sobie pomyszkuje..... 😉

Napisz gdzie będziesz za tydzień.... ;-). Pouginamy narty. Jutro jeszcze będę mało wydolny (pocovidowo). 

Nie mieszaj do tego dynamiki, całek po przemieszczeniu w funkcji sztywności podłużnej narty, i przybliżania linii ugięcia narty za pomocą szeregów Tailora  Radius fabryczny to czysta prosta geometria. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...