Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Wujot

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 729
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    115

Zawartość dodana przez Wujot

  1. Historycznie rzecz biorąc koło 20 marca robi się w Dolomitach bardzo ciepło. Kronplatz dół ma na rzędnej 1000. Nawet w Austrii na tej wysokości, o tej porze, nie ma już śniegu. Oczywiście coś tam wyżej na Kronplatzu powinno chodzić (i zjazd gondolkami). Ale sens takiego wyboru wątpliwy. Aż się prosi wtedy Soelden, Gurgle coś wysoko i nawet z backupem lodowcowym.
  2. Popatrz na rzędne ON.
  3. To bardzo popularny ośrodek. Z jednej strony lodowiec jest pogodowym zabezpieczeniem, z drugiej dość nisko położony dół często płynie (ale to tylko problem na zjeździe). Trasowo nigdy mnie nie zachwycał ale ma prawie nieograniczony potencjał off piste przy Rettenbachtal i to w dwóch wystawach północnej i południowej. Oprócz tego sporo innych (już zajeżdżalnych) opcji freeridowych. Tak, że ja lubię Soelden. Gurgle obok bardzo dobre i chyba jednak wyraźnie mniej ludne.
  4. Wujot

    Polska - nowe inwestycje

    @sstar To jest w ogóle ciekawe jak na te sprawy popatrzysz historycznie. W takim XVIII wieku chłop był praktycznie własnością szlachcica. Za jego zabójstwo płaciło się trochę kasy, za gwałt chłopki niewielką karę uiszczało się innemu "właścicielowi", swoje mogłeś gwałcić do woli. I komu to przeszkadzało! Albo takie kobiety - po co im prawa wyborcze??? Taka Szwajcaria to potrafiła trzymać w tej materii porządek aż do lat 70-tych XX wieku. Większość (ta mająca prawa!) rządziła. Społeczeństwa jak widać zmieniają się. Odeszli do lamusa starzy bogowie (np Perun), odejdą nowsi, zmienią się stare porządki społeczne. Kolejne grupy znajdą lepsze miejsce dla siebie. Świat się komplikuje co niektórych przerasta. Szczególnie w tym naszym grajdołku.
  5. Wujot

    Polska - nowe inwestycje

    Ja dokładnie tak to zrozumiałem. W tym swoim żarcie nie zauważyłeś tylko tego, że tym odmieńcom, mimo różnych "wygód", żyje się i tak dużo gorzej niż tym tzw "normalnym ludziom". Nie masz pojęcia jak ciężko mają niepełnosprawni (orzeczenia ma 10% Polaków, drugie tyle powinno mieć) czy ci co są odmienni (na przykład w sferze seksualnej) ale ustawodawstwo nie zabezpiecza ich interesów. Pojęcie większości jest zresztą czasem mylące. Większość, będąca mniejszością (bo 43%), wybrała nam PIS do władzy. I ten rządzi w imieniu tej "większości".
  6. To jeszcze wysoki sezon, w wymienionych wyżej będzie spory ruch. Jest też ryzyko, że przy wyższych temperaturach niektóre z nich (np Zillertal, Sela Ronda - czyli Dolomity) mogą być w gorszym stanie. Jest dużo przepięknych mniejszych ośrodków takich jak HochZeiger albo Belpiano (plus Nauders), Kuhtai w których będzie dobry warun (bo wysoko) i mniej ludzi.
  7. Wujot

    Polska - nowe inwestycje

    Czytałem bardzo ciekawą ekspertyzę z doliny Zillertal o wpływie naśnieżania. Co ciekawe podpisały się pod nim trzy instytucje (związek hodowców, gmina, naukowcy przyrodnicy). Wnioski były jednoznacznie bardzo pozytywne, tam gdzie była zwiększona retencja bardzo wydłużył się okres wegetacji (chyba o 6 tygodni), zwiększyła się produktywność i jednocześnie bioróżnorodność. Wszyscy byli bardzo zadowoleni. Jedność ponad podziałami.
  8. Wujot

    Polska - nowe inwestycje

    Przepustowość jest tragiczna. Krzesełko co 12 s. Daje to oszałamiające 600 osób/godz. Minus przerwy, których nie brakuje, pewnie w praktyce wyjdzie 500. A podają kłamliwie na stronie 1400+. Przy kolejce 200 osób (wcale nie takiej dużej) dochodzi na dole jeszcze około 25 min. Ten jeden zjazd na godzinę wyjdzie więc na dolnej sekcji (Puchatek) bo czas zjazdu też trzeba dodać, a rozpędzić się jest trudno. Na górę lepiej pojechać Karkonoszem, i ewentualnie orczykiem jak chce się ścianę zrobić. Ogólnie Szklarska to jest czarna rozpacz.
  9. Te zdjęcia (powyżej) sstar według mnie nie są z KPN. Ale co do zasady to zgadzam się, że dalej zajdzie ten co idzie ciszej. Myślę, jednak, że zasadnicze "zło" to nie jakieś skrajnie niszowe i niepopularne fora tylko media społecznościowe.
  10. Przecież to jest banalnie proste. Za brak rozwiązań stosowanych przez inne kraje możesz podziękować Ziobrze i reszcie planktonu potrzebnego do większości sejmowej. A jak podziękujesz to Twoja sprawa.
  11. No popatrz nawet liczyć potrafi. Matematyk czy co???
  12. Bardzo ładne klimaty, pozwoliłem sobie na pewną selekcję fot bo 20 wcale nie jest lepsze od 7!
  13. Na pewno takie warunki do lekkich nie należą, co zresztą widać po jadących (czyli niejadących). W każdym razie powinieneś brać nartę miękką i szeroką. Ale warto dobrze wykorzystać taką okazję bo kiedyś może być tak jak na focie. Tyle tylko, że to było w nieznanym terenie, z 10 km od parkingu, po drodze zagrożenie lawinowe i jakieś strome ściany. Wracaliśmy na święta do Polski więc jakoś to zjechaliśmy (zamiast przeczekać w schronisku). Niżej, jak trochę wróciła widoczność, to nawet z niezłą radochą.
  14. Przecież to wąska narta! Na szerszych skiturowcy chodzą (niektórzy). Wymień na 95 - 105 mm i pojeźdź gdzieś obok.
  15. Pewnie znacie ale może nie wszyscy. Tutaj można sprawdzić co jest aktualnie zrobione. https://bilestopy.cz/map/area/jakuszyce
  16. To narciarsko ścisły top Europy. Pomijając lekki skansen wyciągowy, to pod względem jakości tras, wielkości obszarów i jakości jazdy off piste - mistrzostwo. To miejsce, które miłośnik nart powinien obowiązkowo zaliczyć, chociaż raz w życiu.
  17. Jeszcze gorzej jest z wagonikami bo trzeba jeszcze dalej dochodzić i schodzić a jeszcze sporo czekać zanim ruszy. Bardzo dużo urządzeń wyciągowych w Szwajcarii czy nawet Francji i Włoszech jest takich. Pod tym względem Austria rządzi. Taki Ischgl jest prawie ideałem (gondolki tylko na starcie i nieszczęsne E5).
  18. Nawiasem mówiąc na Tuxie wydaje mi się, że slalom dla maluszków byłby ustawiony naprzeciwko tego spod gondoli ( przy orczyku Olperer). Czyli obydwa naprawdę bezkolizyjnie i raczej łatwe do zabezpieczenia.
  19. No i widzisz dochodzimy do jakiejś sensownej konkluzji - na setki tysięcy narciarzy amatorów i dziesiątków tysięcy zawodników zdarzyły się jakieś pojedyncze, niebezpieczne sytuacje. Biorąc pod uwagę, że w takim Ischgl w ciągu jednego dnia może się uszkodzić poważnie 20 narciarzy to mamy tutaj prawdziwą skalę problemu. Na tym tle sądzę, że treningi w Alpach są całkiem sensownie zorganizowane i zabezpieczone. Jak jest w Polsce pojęcia nie mam.
  20. Być może jeździmy w innych miejscach. A być może nie znasz tematu (w zakresie Alp Austriackich). Organizatorzy treningów nie są amatorami i w ON wybierają miejsca na uboczu, często przy orczykach. Raczej końcowe jak przelotowe. Dobrze wiedzą gdzie są możliwe kolizje i tak to organizują aby to ryzyko minimalizować. Pomijając, że często treningi są rano, przed ruchem cywilnym. A najpóźniej kończą się o 11:00. Nigdy nie widziałem też sytuacji aby linie treningów były daleko od siebie. Nawet jak są trzy i każda z innego kraju. Tak jak napisałem, mimo, że narciarze amatorzy są uważni i stosują się do ograniczeń to trening jest solidnie zabezpieczony, a pomocnicy uważnie obserwują co się dzieje. Możesz być pewien, że jak jedziesz gdzieś obok i jest ryzyko, że możesz wjechać to czujesz na sobie ich wzrok.
  21. Miałem okazję jeździć wielokrotnie (8 dni/m-c, tak przez parę lat) na wszystkich austriackich lodowcach w październiku i listopadzie (później wybieraliśmy inne ON) i zawsze slalomy treningowe były dobrze oznaczone. Nie dość tego, pomocnicy pilnowali zarówno na górze (tam gdzie były wygrodzenia) jak i tych miejsc gdzie niżej była szansa na kolizję (jak się jechało off piste). Tam traktują to bardzo poważnie. Zresztą nic dziwnego.
  22. Założysz się, że sobie poradzą? Myślę, że ani gorzej ani lepiej jak Ty. W dodatku postawiłbym każdy pieniądz na to, że gdybyśmy (jako pokolenie) narodzili się te 30-40 lat później, to statystycznie niczym byśmy nie różnili się od obecnego. Jest szansa, że byłbyś dokładnie takim samym analfabetą jak oni. Więc nie rzucaj tymi kamieniami, bo to Ty ich nie nauczyłeś czytać, Ty w swoim nieumiarkowaniu zaśmieciłeś świat, Ty wywołałeś kryzys klimatyczny a teraz nawet nie umiesz zejść ze sceny. Więc zamilcz... starcze I coś optymistycznego: Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było i mam nadzieję, że się nie obraziłeś na to "zamilcz... starcze" (obruszyć się mogłeś jak najbardziej)
  23. Zgadzam się, powiedzmy, że nie musi zniknąć fizycznie, ale powinno zrobić miejsce następcom. Głównie dlatego, że to następcy będą się zmagać z konsekwencjami, a to ocieplenia klimatycznego, a to długu publicznego, a to rozwoju technologicznego. A ponieważ świat coraz bardziej przyspiesza to trzeba rozumieć co się dzieje. Większość tego pokolenia nie rozumie. Starsi tkwią mentalnie w komunie, w rozliczeniach przeszłości, czołem biją przed czarnymi. Mają gdzieś nadciągające wyzwania bo przecież dociągną do śmierci na swoich starych przyzwyczajeniach, których nie mają zamiaru zmienić. Są pełni pożółkłych analiz i nieaktualnych recept. Wcale nie mam zdecydowanie lepszego zdania o następcach bo to przecież wyznawcy Konfederacji (faceci). Ale ponieważ to oni będą żyli w tym Nowym Wspaniałym Świecie a skroją go dla swoich synów i córek więc niech poniosą konsekwencje ważnych decyzji. To pokolenie tkwi już w strasznym konsumpcjonizmie a przecież to droga donikąd. Pewnie im ich synowie powiedzą aby spadali.
  24. Pytanie co prawda nie do mnie ale... odpowiem. Ośrodek, dla mnie trochę gorszy, niż by się wydawało z mapy i statystyk. Ale aby była jasność to, że troszkę rozczarowujący nie oznacza, że zły! Największy minus to brak jednego zjazdu do Inneralpbach, co zaburza płynność jazdy. Z całego systemu (3 ON) zdecydowanie najbardziej podobało nam się w maleńkim Niderau na czarnej. Fajnym bonusem była piwiarnia (a może był to zgoła browar) w Inneralpbach, której właściciel miał duże osiągnięcia w wyścigach motocyklowych trajek. Miało to odzwierciedlenie w wystroju lokalu. Słaby był też potencjał off piste. Patrzę teraz na mapę, że są niby dwie skirouty ale nie wyglądają specjalnie dobrze. Zresztą na tyczkowane zjazdy off przeważnie szkoda czasu.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...