Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. marekbtl

    marekbtl

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      1 270


  2. mirekn

    mirekn

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      983


  3. tankowiec

    tankowiec

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      754


  4. fafek

    fafek

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      309


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 27.09.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wiem, że to nie o wyciągach ... ale od 11 grudnia tego roku będzie można pociągiem dojechać do Wisły Głębce. z Katowic 1,40 czyli wg mnie do zaakceptowania. https://regiony.rp.pl/transport/art37102101-w-beskidy-wracaja-pociagi-podroz-z-katowic-do-wisly-skroci-sie-o-pol-godziny Ja się cieszę ale czekam z niecierpliwością na rozkład. Pozdrawiam mirekn
    4 punkty
  2. @Wujot W moim przypadku (2 os) całość jest taka: - 2 * 103E (skipassy 6-dniowe) + kwatera 240e (7 noclegów), czyli 450e łącznie Te bliskie austriackie ośrodki, to za same skipassy mam już ok 500e. Do tego pewnie co najmniej 300e za kwaterę (a jakbym chciał pod wyciągami jak w Val Cenis, to pewnie dużo więcej). Czyli mam jakieś 350e zapasu na dodatkowe kilometry. Ja zużyję połowę z tej puli, ale to już mocno indywidualna sprawa. Przy 4 osobach, to w wariancie austriackim różnica rośnie o kolejne 250-300e za skipassy i pewnie też za kwaterę. A te Hochkary to jednak odpowiedniki nie takiego Val Cenis, a tych pozostałych 4 patologii, których nazwy nawet nie wymieniłem ----- Oczywiście jest tam fc**j daleko i wyraźnie to napisałem :D. Mi to robi umiarkowaną różnicę, bo czy wyjadę z domu w piątek o 20 (FRA), czy w sobotę o 2 (gdzieś bliżej), to i tak po dotarciu na miejsce będę myślał tylko o papu i do spania...
    4 punkty
  3. Cześć Przytoczyłem Rytro, bo wiem że tam bywasz, ja tam swego czasu jeździłem na sobotnie wyjazdy z synem z klubu. Ale poza naszymi dzieciakami w każdy praktycznie zimowy weekend to nie było żywej duszy (no sporadycznie jakieś osoby z zewnątrz). Kolega tam jeździ w ferie śląskie z grupą dzieciaków, „stok czynny tylko dla nas” to praktycznie standard jego relacji na FB. Nie wiem jak to funkcjonuje z tak marnym obłożeniem. Co będzie w tym roku nie wiem, wiem że w poprzednim sezonie poszerzyli trasę, czy to się teraz uda i jakim kosztem? Ale życzę wszystkim tanich karnetów jak barszcz, 2 metry naturalnego białego a właścicielom nieprzyzwoitych zysków. pozdrawiam
    3 punkty
  4. W Rytrze na nartach spędzam najwięcej czasu z polskich ośrodków. Jestem bardzo ciekawy jak cenowo będzie się prezentować... Ruszyć raczej ruszy bo już zapraszają na pobyty feryjne, tylko ciekawe czy wystarczająco szeroko i grubo naśnieżą bo to jest kluczowe. Jeśli nie otworzą się takie lokalne stacje jak Kokuszka / Cieniawa to będzie wielka strata bo można tam fajnie pojeździć, względnie tanio i na niezatłoczonych stokach. Zobaczymy jak ten sezon będzie się prezentować. Trzeba chyba założyć kilka scenariuszy i mieć przygotowane plany awaryjne żeby pojeździć sensownie tej zimy.
    3 punkty
  5. Zamień ją na cienki softshell np. ten waga 410g . Bieliznę polecam z domieszką merynosu, a cienką kurtkę z membraną mam w plecaku, ubieram ją przy bardzo silnym wietrze, dodatkowo kurtka puchowa na postój i zjazd. https://8a.pl/8academy/hardshell-czy-softshell/
    2 punkty
  6. Myślę, że nowoczesne oświetlenie nie pobiera wiele prądu szczególnie w porównaniu z wyciągiem i naśnieżaniem.
    2 punkty
  7. Dziękuję, Powroty też 😄, ciekawe czy taki zostanie ostatecznie bo jest adnotacja: "Wybrany termin podróży jest późniejszy, niż data korekty rozkładu jazdy, która jest zaplanowana na 11.12.2022r. Dane zaprezentowane w wynikach wyszukiwania mogą ulec zmianie. Prosimy o ponowne sprawdzenie i zweryfikowanie połączenia po 19.11.2022r."
    2 punkty
  8. Cześć Przeczytałem ten artykuł, przekopałem net na temat tej stacji (ale informacje są skromne), i zdaje się, że jakieś błędy biznesowe chyba właściciel popełnił, że cała Chyrowa może paść. Stok ma atut - jest szeroki, więc ma dużą przepustowość, może płaski - ale w PL to takich stoków jest dużo i mają obłożenie - co też jest atutem - gro narciarzy to osoby początkujące szukający właśnie takich obiektów. Przede wszystkim to trzeba ściągnąć klientów - sam pensjonat/hotel nie wystarczy. Przykład masz choćby Master w Tyliczu, przecież tam gówno nie górka - kilka tras - takich dookoła świata - a ludzi tłumy. Stoki zawsze świetnie przygotowane niezależnie od warunków, 1 knajpa - 2 orczyki i tyle. Właściciel inwestuje w infrastrukturę - bo to przyciąga klientów. Teraz stawia 2-gą kanapę i odpala 2-gą knajpę na górze - bo ta na dole to faktycznie non stop była zapchana. Dodatkowy parking - bo ten co był nie przyjmie już więcej samochodów I będzie kręcił w tym sezonie i pewnie zarobi. Może miejsce słabe - czasami tak jest - pewnie znasz Rytro - tam są zawsze pustki - górka fajna - hotel lux pod stokiem, ludzi nie ma - dla nas może to i dobrze - ale dla właściciela już nie. Ceny eksploatacji - cóż niestety będzie drożej i to sporo - jakieś ofiary tego muszą być - ale może i oni przetrwają, a i natura pomoże - na co liczę. pozdrawiam
    2 punkty
  9. Gdyby ktoś szukał czegoś niedużego, "po kosztach" i nie przerażała go wizja podróży niemal na koniec świata... To całkiem fajna opcja jest we Francji, w dolinie Haute Maurienne. To 4 miniaturowe ośrodki (takie maksymalnie na 1 dzień) i ciut większe Val Cenis (tak plus-minus wielkości Livigno). Regularna cena kasowa 6 dniowego karnetu to 221E, ale... mają dynamiczny cennik i na różne terminy można kupić sporo taniej. Tak, że kupując w lecie, na połowę marca, 6-dniowy skipass kosztował mnie... 103 euro. Teraz jest już oczywiście więcej, ale nadal za 130-150E w sensownych terminach, można nabyć. valcenis.ski No, ale też okolica nie każdemu podejdzie, patrz: pierwszy akapit
    2 punkty
  10. Mi w końcu się udało odwiedzić Jugow i Rymarza ale na skiturach, warunki trudne…
    1 punkt
  11. Dzikowiec bez naśnieżania i solidnych opadów białego nie odpali całości stoku. Jak w ostatnim sezonie, odpalili bardziej płaski, dolny odcinek. Marzy mi się wyjazd w to miejsce, z otwartym całym stokiem. Szczególnie górna cześć jest atrakcyjna.
    1 punkt
  12. Spoko. Nad Rumunią coś tam myślałem tak jak pisałem w wątku jej dotyczącym. Ale na razie na nic konkretnego się nie nastawiłem. Jak nie w tym sezonie to może kiedyś w przyszłości. Brałem pod uwagę Brasov lub okolice jako bazę wypadową, z noclegami nie ma raczej problemów jak przeglądałem np. na Airbnb. Kilka stacji do wyboru z dojazdem do 40km. Cenników na nowy sezon jeszcze nie widziałem. Przydałby się też wspólny skipass na okolice (nie wiem czy taki jest) wtedy można by zrobić objazd po 4 stacjach.
    1 punkt
  13. Normalnie o tej porze wożę się po mieście…
    1 punkt
  14. Jak będę w okolicach daj znać, może pojedziemy gdzieś razem (oczywiście mój syn nie przepuści takiej okazji). Chyba, że poskłada nam się ta Rumunia, która mnie narciarsko mocno kusi (nigdy tam nie jeździłem).
    1 punkt
  15. Z trudnych najpewniejsze są PKLowskie stacje,włączone od 2 lat w umowę treningową z PZN-Jaworzyna,Szczawnica,Zawoja-te ruszą na pewno,bo nie będą podlegały rozterkom ekonomicznym...
    1 punkt
  16. Są o różnej grubości.. można dobrać - nosze w lecie i w zimie w "trzaskający" mróz..
    1 punkt
  17. Można już sprawdzać rozkład wygląda całkiem sensownie
    1 punkt
  18. Witam to cena karnetu łącznie z jazdą nocną, według mnie, nie jest żle. „Karnet ważny przez 11h od momentu pierwszego odbicia na bramce na stoku, ważny w godzinach 09:00 – 20:00” Przedsprzedaż w Czarnej Górze cena niższa jest , ale karnet nie obejmuje jazdy nocnej. Niemniej na oba ośrodki 6 dniowe karnety już zakupione:)
    1 punkt
  19. W końcu. Bo te 1,5m szerokości, z czego połowę zajmowali leżący na skraju snowboardziści, było koszmarem.
    1 punkt
  20. Tak się zastanawiam nad "ekonomią" takich ruchów. Bo dodatkowe 350 km x 2 względem np już mocno odległego Zermatt to minimum dodatkowe 50 litrów paliwa (nie mówiąc już o innych kosztach eksploatacyjnych). Lekko licząc 500 zł. Przy czterech osobach może jakiś sens to ma. Ale przecież ekonomicznie rzecz biorąc można pojechać do Hinterstoder, Schneebaren, Hochkar i tam różnica na dojeździe zrobi się dosłownie 1500 km (czyli 1000 zł). Wystarczy na dopłatę do czterech karnetów. Nie wiem oczywiście jak kosztują noclegi. Jeśli w cenie 103 E to warto ale pewnie byś o tym napisał napisał. Poza tym nie ma cudów traci się dodatkowy dzień czasu na te kilometry. Nie widzę ekonomii w tych niszowych ośrodkach francuskich. Jak już to pojechać i zaliczyć Espace Killy, 3V, Paradiski może Les2Alpe z Alpe d'Huez, Chamonix z Valle Blanche. To światowa ekstraklasa, może najlepsze ośrodki na świecie. To jest prawdziwe święto narciarstwa, to są fantastyczne, "obowiązkowe" miejsca. Ale trzecia liga na taką odległość?
    1 punkt
  21. Tak, wszystkie ośrodki z tego regionu / skipassu nie są duże. Lecz jeśli ktoś szuka niedrogich skipassów jak na Alpy to można przemyśleć tą opcję. Tarvisio (Uniwersjada 2003 oraz PŚ kobiet w zjeździe w 2010) i Sella Nevea (gdzie bywa bardzo dużo śniegu) plus Zoncolan i już jest dosyć fajna opcja na wyjazd.
    1 punkt
  22. W Warszawie jest bardzo dobra cukiernia. Działa od kilkudziesięciu lat, ma niezłą renomę. Pyszne ciastka, prawdziwe dzieła sztuki. Ostatnio podniosła ceny pączków. Efekt jest taki, że obecnie są dostępne wczorajsze w cenie znacznie niższej niż dzisiejsze. Wcześniej nie do pomyślenia w ich przypadku. Próbują jednak dostosować się do potrzeb mniej zamożnego Klienta, jednocześnie ratować rentowność produkcji. To zawsze są bardzo trudne decyzje.
    1 punkt
  23. "Cały rok czekali, by poszusować. Ten sezon zrujnuje portfele narciarzy." Dość krzykliwy tytuł artykułu, natomiast konkluzje są nieco bardziej budujące. Grzegorz Głód, to marketing manager w Zieleniec Sport Arena "Ile będą konkretnie kosztować karnety? Grzegorz Głód podkreśla, że choć podwyżki są przesądzone, firmy na pewno będą musiały pogodzić się ze spadkiem zysków — wzrost cen nie może bowiem w całości pokryć rosnących kosztów energii. – Jeśli by tak było, osiągnęlibyśmy nieakceptowalny przez rynek poziom cen karnetów – tłumaczy." https://innpoland.pl/184279,ceny-karnetow-narciarskich-pojda-w-gore
    1 punkt
  24. Znośnie, to mało powiedziane. 4 lata temu było zdaje się 50E za dzienny karnet....
    1 punkt
  25. Cześć Moim zdaniem, najbardziej ucierpią te mniejsze, niszowe stacje. Molochy sobie poradzą, znajdą złoty środek między ceną do przełknięcia a zyskami ośrodków. Planowane podwyżki cen prądu mogą znacząco wpłynąć na rentowność mniejszych stacji o małym obłożeniu. I o ile nie będzie zimy z prawdziwego zdarzenia, koszty mogą przekroczyć planowane zyski. Przede wszystkim produkcja śniegu jest energochłonna i ryzykowna. Można tydzień produkować śnieg, który następnie zejdzie w 2 dni. Sam jestem sporym odbiorcą prądu, właśnie tauron wypowiedział nam umowę z końcem roku, zawartą na 2 lata (rok przed czasem). Była 100% podwyżka na początku roku, w przyszłym będzie pewnie następne 100% domiaru niestety. Ponadto duzi odbiorcy (duże stacje) mają przynajmniej teoretyczną możliwość negocjacji ceny, mały niestety nic nie wskóra. Ale mam nadzieję że uda się nam wszystkim przeszusować bieżący sezon w pięknych okolicznościach przyrody. Czego Wam i sobie życzę pozdrawiam
    1 punkt
  26. I chyba trafiłeś w sedno, choć dla mnie lodowiec tam był największą atrakcją - widokową i narciarską. Ale jestem dziwny... Większość woli te wielkie gondole, trasy-autostrady i modne miejsca.
    1 punkt
  27. Tak na moje oko wzrosty cen zarówno prądu, gazu jak i uprawnień do emisji CO2 są spekulacyjne. Ciekawe jakby wyglądały jakby ci co teoretycznie kupują kontrakty na gaz i energię rzeczywiście musieli ją odebrać w takim wymiarze jaki zakupili? Moim zdaniem wpłynęłoby to na obniżenie cen. Jak Dachstein byl mało dochodowy, albo przynoszący straty to został zamknięty, oczywiście ludzie tam pracujący mają kłopot, ale wydaje się, że w Austrii bezrobocie nie jest wysokie i dość szybko można znaleźć inne zajęcie.
    1 punkt
  28. Ty się "prolu" szczep nawet przymusowo. Lecz od "wybrańców narodu" to wara.
    1 punkt
  29. Może będzie lepiej . Można na to liczyć,.:)J
    1 punkt
  30. ..ocenią ich historycy i archeologowie..
    1 punkt
  31. „Sorry, taki mamy klimat”
    1 punkt
  32. Faktycznie śmieszne Tunel wykonała Włoska firma Astaldi-niech już skończą tu i na Zakopiance i nie wracają na nasz rynek. Na szczęście u nas Nadzór mamy profesjonalny i nie będzie drogi na skróty, więc odbiory i testy i poprawki jeszcze trochę potrwają. Przy okazji przestroga dla innych. Właśnie po to aby wszystko działało są tak rygorystyczne odbiory i to trwa, to może wykonawca wentylacji miał sam rozpalić ogień w tunelu aby sprawdzić czy wszystko funkcjonuje Najdłużej chyba zajmą testy i odbiory infrastruktury teleinformatycznej, ten tunel ma 2,3km (najdłuższy w polsce) i został nafaszerowany elektroniką oraz wszelkimi urządzeniami nadzoru. Trzeba być niezłym zjebem(avatar) aby porównywać odbiór tunelu do odbioru przekopu, na szczęście Astaldi nie jest wykonawcą przekopu. Obecnie, po zakończeniu robót budowlanych, trwa etap testowania, kalibracji i odbioru systemów bezpieczeństwa i zarządzania ruchem zarówno w tunelu, jak i w obszarze, na który ten obiekt oddziałuje. To w sumie 13 systemów i 11 podsystemów sterowania i zarządzania tunelem. Musimy sprawdzić około 14 tysięcy połączeń, czyli około 7 tysięcy sygnałów pomiędzy urządzeniami wyposażenia a systemem sterowania i zarządzania tunelem. Sprawdzamy ponad 130 kamer w samym tylko tunelu i 1 200 opraw oświetleniowych. Weryfikujemy 62 szafy aparatury kontrolno-pomiarowej i automatyki, w których zainstalowanych jest od kilkunastu do kilkudziesięciu urządzeń i modułów dedykowanych dla systemów wyposażenia tunelu – tłumaczy GDDKiA. I dodaje, że testowane są również urządzenia służące do zasilania wyposażenia obiektu, które są umieszczone w 112 szafach. Do tego kontroli podlegają 152 klapy systemu wentylacji (nawiewnych, oddymiających i regulujących dopływem powietrza do wentylatorów głównych systemu wentylacji). – Proces ten polega na wielokrotnym zamykaniu i otwieraniu poszczególnych klap pojedynczo i w grupach. Sprawdzeniu podlega również 88 znaków zmiennej treści i 28 sygnalizatorów w obrębie tunelu służących do zarządzania ruchem. Testujemy także system komunikacji SOS znajdujący się w 38 niszach ratunkowych, które wyposażone są również w koce i gaśnice – czytamy w komunikacie. Do tego dochodzi kontrola systemu monitoringu tych pomieszczeń i ich wyposażenia. Więcej
    1 punkt
  33. Też uważam że to jest po prostu błąd wykonawcy, który wyszedł dzięki odpowiednim testom i procedurom. Nie widzę w tym afery, jeśli błąd zostanie poprawiony i w trakcie eksploatacji będzie działać to skutecznie.
    1 punkt
  34. Jestem zdania że żaden urząd nie rozwiąże problemów. Spowoduje jedynie wzrost zatrudnienia, zajmowanie się tzw tematami zastępczymi, zaśmiecaniem prawa, itp. Nie znaczy to jednak ze np Rzecznik Praw Dziecka nie zajmuje się jakimiś ważnymi sprawami czy interwencjami. Tylko że tym mógłby zajmować się urzad, np któreś ministerstwo. No ale presja na tworzenie urzędów i stanowisk jest tak ogromna, oraz wiara w powoływanie urzędów i tworzenie nowych praw, że tylko patrzeć jak powołają rzecznika grubasów albo koni i psów.
    1 punkt
  35. Co ma odbiór przekopu Mierzei Wislanej do odbioru tunelu drogowego? Śmieszne tu jest to, że jakiś obłęd każe kojarzyć wszystkie jakieś nieudane techniczne próby z polityką. Czekam na wyśmiewanie rządu z uwagi na pogodę!
    1 punkt
  36. Żeby nie było że odbiegam od tematu. To rzeczywiście nadaje się do " Trochę do śmiechu". A po co jakieś ministerstwo do spraw kobiecych? Jeśli tak, to i dla spraw męskich by się przydało, choćby z uwagi na równe traktowanie. A ministerstwo do spraw nieokreślonych płciowo, dzieci małych, większych, dużych, starców itd? To jest obłęd, to jest śmieszne niesamowicie, a zarazem groźne dla bytu normalnego czlowieka.
    1 punkt
  37. Wrzucam to tu, ale pasuje do większości wątków, szczególnie jak dwóch interlokutorów ma zdanie odmienne.
    1 punkt
  38. Malarz i grafik Jarek Kubicki w zabawny sposób włącza postaci ze słynnych obrazów w czasy pandemii i narodowej kwarantanny. - Sztuka ma obecnie, jak rzadko kiedy, obowiązki wobec społeczności, powinna przekazywać komunikaty wsparcia i wzmacniać poczucie bycia częścią wspólnoty. Powinna mówić: nie jesteś w tym sam lub sama - mówi autor przeróbek. Spróbowałam sama coś takiego stworzyć. "Śniadanie na trawie " E.Manet
    1 punkt
  39. lubię Cię Mopsie 🙂 ale Butorowy jest narciarsko bardzo słaby
    1 punkt
  40. O tym jak góry mogą spłatać figla i ludziach bez wyobraźni dodaję ten pełen rozpaczy wpis do "trochę do śmiechu" bo chyba to śmieszna historia.
    1 punkt
  41. Spadnie niedługo śnieg i dopiero będzie 😮
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...