Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. Matifcb

    Matifcb

    Użytkownik forum


    • Punkty

      28

    • Liczba zawartości

      44


  2. Areski

    Areski

    Użytkownik forum


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      132


  3. Narciarz ze Śląska

    Narciarz ze Śląska

    Użytkownik forum


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      2 170


  4. surfing

    surfing

    Użytkownik forum


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      3 838


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.12.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Sezon rozpoczęty! niedziela, 6 grudnia 2020 Relacja ze stoku. Skolnity Przyznam szczerze, że jakoś tak nigdy - mimo że stacja funkcjonuje już od ładnych kilku lat - nie jeździłem na Skolnitach - stoku dokładnie w centrum Wisły, od niedawna należącego do tzw. "Grupy Pingwina". Dlaczego? Jakoś tak ... nie weszło. Znam doskonale Stożek, Soszów, odkryłem rok temu na nowo Cieńków, testowałem "patelnię" na Nowej Osadzie, odwiedziłem nawet kiedyś (dawno) Pasieki i (niedawno) Siglany. Ale Skolnity - nie! No to zawsze musi być kiedyś pierwszy raz. O wyborze stacji przesądziła dokładna wizja obrazów z kamer - jakoś mi się tak wydawało, że tam wygląda najlepiej oraz zamknięcie (raczej nieotwarcie) o tej porze roku (bo mamy jeszcze kalendarzową jesień) większości innych stoków. Jak wyszło? Primo: stacja uruchomiła wyciągi od 8:00. To doskonała informacja w tak ciepłe dni (nawet 5 st. w rano) jak dzisiejszy. Jak wszyscy w niedzielę śpią, można można w tym czasie śmigać. Secundo: trasy rano były puste i ... zmrożone. Idealne na carving. Więcej: http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2020/12/relacja-ze-stoku-skolnity.html
    9 punktów
  2. Czekam długo, aż 9 miesięcy żeby znów stanąć na moich kochanych nartach. Po tym wszystkim co się dookoła dzieje nie miałam żadnych wielkich wymagań-po prostu chciałam pojeździć. Jak usłyszałam że otwiera się stok w Tyliczu to chciałam jechać na wszelki wypadek, zanim zamkną stoki, ale jednak ponad 140 km mnie trochę zniechęciło mnie, bałam się, że będzie dużo ludzi, a że ostatnio i z pieniędzmi słabiej, to stwierdziłam, że może poczekam chwilę i otworzą coś bliżej... Otworzyli Krynicę Zdrój 😂 Czasu nie było jednak na narty, praca itp. czekałam na otwarcie Kasiny, albo czegoś w pobliżu Krakowa... udało się. Kasina otwierała się przedwczoraj o 18. Narty już po serwisie czekały gotowe, buty i cała reszta już czekała od kilku dni, skończyłam pracę o 15, szybki obiad i pakowanie auta i w drogę. Na miejscu byłam koło 17.40 i stwierdziłam, że najpierw pójdę do kasy, bo aut niby nie dużo stoi, ale kupię sobie najpierw karnet. Potem się przebiorę i na stok. Idę do kasy, kolejka na 10 minut stania, za chwilę odwracam się, a tu samochodów coraz więcej, ludzi też... Przynajmniej na 30 minut stania. Udało mi się kupić karnet, szybko do auta ubrać buty i na stok. 3 bramki były czynne chyba z 6, wydzielone siatka żeby wszyscy nie stali w kupie. Większość jeszcze była w kolejce do kasy wiec pierwszy wjazd kanapa sama jechałam. Pierwszy zjazd po sztruksie no po prostu bajka, tego mi było trzeba. Za chwilę zaczęło pojawiać się coraz więcej ludzi przy wyciągu. Początkowo na krzesło wpuszczali po 3 osoby, połowa bramek była zaklejona, ale po jakimś czasie już 4 osoby wchodziły na kanapę. Pierwsze 3 czy 4 zjazdy byłam prawie sama na stoku. Wcześniej, w Krakowie, było strasznie zimno, więc ciepło się ubrałam, a tutaj niespodzianka, około zera i ciepło. Warunki na trasie bardzo dobre, śnieg się super trzymał, kolejka do wyciągu na max 2 czekania, niektórzy starali się zachowywać odstępy i mieć zasłonięte usta i nos, a część miała to w poważaniu. Po kilku zjazdach poszłam do auta po drugie narty. Na wiosnę kupiłam GSy z promieniem 21m. Wcześniej jeździłam na nartach o promieniu na 17m i chciałam je wypróbować, bo jeszcze nie miały okazji być na śniegu przez pandemie.... Pierwszy zjazd trochę dziwny wiedziałam, że muszę się rozpędzić żeby skręcały, na pewno musiałam użyć więcej siły. Prawie glebę zaliczyłam, ale uratowałam się 😂. Drugi i trzeci zjazd na nich już mi lepiej poszedł. Jako że kondycji zero, to po 3 zjazdach poszłam po moje stare narcioszki, żal mi było krawędzi też no i wolę się na nich objeździć na bramkach. Zrobiłam jeszcze kilka zjazdów na starych nartach i koło 20.30 zaczęłam myśleć o powrocie, zmęczona byłam po pracy, więc po co się męczyć jak jeszcze droga powrotną przede mną. Bistro było czynne na wynos, nie byłam w środku, więc nie wiem co i jak, ale widziałam, że ludzie jedli. Wypad bardzo udany, jestem szczęśliwa że udało mi się pojeździć w fajnych warunkach, bo wczoraj w Krakowie 12 stopni na plusie było.... Kilka selfie ze stoku...🙂 
    7 punktów
  3. WIECZORYNKA U PINGWINKA Warunki w wiślańskim pingwinku naprawdę bardzo dobre, + 10 stopni, drugi dzień halnego, aż nie chce się wierzyć, że trasa tak dobrze przygotowana i mimo aury w popołudniowej przerwie ratrakowana. Szacun. Kolejki do kolejki brak. Panowie z pingwina naprawdę przestrzegali reżimu sanitarnego - bez maseczki nie wpuszczali na wyciąg. Jedyny minusik to egipskie ciemności w górnym odcinku, tuż za pierwszym zakrętem. Latarnia tam ustawiona zamiast oświetlać stok zagląda w głąb lasu. Ciemno wszędzie, głucho wszędzie - no nie - tylko ten fragment. Leo why? Ogólnie brawa dla pingwina !!!!!!👏👏
    7 punktów
  4. Wieczór na Nowej Osadzie. Śniegu wyprodukowali mnóstwo. Bez przetarć i mineralów. Niestety nadal mocno wieje i jest + 9. Kolejki do kolejki do brak. Świetny narciarski wieczór, Oby halny dał już spokój. Pzdr A.
    6 punktów
  5. Byłem dzisiaj w Zieleńcu, pierwsza jazda w tym roku. Czy było warto? Pewnie że było warto. Pierwszym powodem dla mnie jest, że testowałem nowe nartki na których będę śmigał zapewne ten sezon "HEAD V-SHAPE V8", z którym jestem bardzo zadowolony po dzisiejszej jeździe. Śnieg? Śnieg mokry i ciężki ale to było oczywiste przy takiej pogodzie i byłem na to nastawiony. Dosyć mocny wiatr, ale zaliczam wyjazd na plus, pomimo czynnych 4 tras w sumie. (jeździłem trzema wyciągami) Podejrzewam że jeszcze jutro i będzie pauza, bo śnieg się rozleje przez 2 dni.
    5 punktów
  6. Szwajcaria Bałtowska po raz kolejny otworzyła pierwsza sezon narciarski w świętokrzyskim! Było to dzisiaj, a nas nie mogło tam zabraknąć Oczywiście przyjechaliśmy zaraz po pracy na wieczorną jazdę. Mało ludzi, temperatura powietrza +3, jazda do godziny 21 i bardzo fajne warunki narciarskie! Zabezpieczenia Covidowe - zbudowane tunele do wyciągu i bramek...na poniższym zdjęciu widać jakie były kolejki o godzinie 19stej 😮 Na stoku i na orczykach kilku narciarzy 😮 Tak się zastanawiam... Kiedy tu zawita @Góral spod Skrzycznego? Obiecał przyjechać i nic...nawet nie zadzwoni Hallo, hallo narty czekają! Czynne są na razie dwa wyciągi orczykowe i obydwie trasy przy nich. Krzesło i główny zjazd czekają na mrozy. Twardo i jakże dynamicznie!!! Uwielbiam takie warunki, bo nawet na krótkim stoku można dać z siebie wszystko i nieźle powariować na krawędziach! Uroki wieczornej jazdy w dzień roboczy widać praktycznie na każdym zdjęciu. Pustki i mega komfortowe szusowanie! Wokół lasu - końcówka: "Ośla łączka" jeszcze nie jest gotowa, więc uczący się muszą korzystać z płaskiej końcówki połączonych tras w dolnej części ON. Na razie można tutaj dzieci zabrać jedynie na sanki, a i tak trzeba uważać na ratraki. Restauracja podaje jedynie dania na wynos. Ludzie w dolnej części stacji starają się trzymać w swoim towarzystwie. Wokół lasu - początek zjazdu: "Ścianka": ...i wypłaszczenie: I mi, i Pauli czas minął znowu niezwykle szybko 😮 Pośmigane na całego i człowiek po całym tygodniu pracy może powiedzieć, że wreszcie odetchnął świeżym powietrzem Ponownie, nasz codzienny, alpejski ośrodek nie zawiódł. Doskonały start sezonu, świetne nartowanie! Czy jutro znowu gdzieś pojedziemy? Jeszcze decyzja nie zapadła...z pewnością w niedzielę z samego rana, o 8smej będziemy w Kazimierzu. Ktoś wpadnie na poranne szusy? pozdrawiam marboru PS. Paula oczywiście doczytała tą Paulinę z wczorajszego wpisu... i był ochrzan ...a nie mówiłem
    4 punkty
  7. Potwierdzam- również po południu pusto.
    4 punkty
  8. Najgorsze jest to, że leci w świat informacja o konkretnych wyciągach. Klepiesz hotel i jedziesz 400km. Na miejscu okazuje się, że działa połowa z tej zapowiedzi. No chyba nawet najspokojniejsza osoba się zagotuje.
    3 punkty
  9. Właśnie z kolegą wczoraj dyskutowaliśmy nad modelami nart na twarde warunki. Ale sl trochę jednak przyciężkie 🙂 Niesamowicie wygląda super przygotowana trasa B od brzegu do brzegu i ... pusto.
    3 punkty
  10. Dziś w Szczyrkowskiej Aspen - Biały Krzyż najazd maluchów szkolących się. Prawie odpocznę w kolejce po intensywnych zjazdach.
    3 punkty
  11. To napisz coś ciekawego o nartach koleś a nie rozstawiasz tutaj wszystkich po kątach. OK? Zerknąłem na Twoje posty i sugeruję zacząć od siebie a nie pouczać kolegów, którzy tutaj o nartach napisali tony postów Pozdro
    2 punkty
  12. skupcie sie na nartach a nie innych dziedzinach. Ludzie tu sie nawet nie rejestruja a czytaja to forum systematycznie ( i nie trafiaja z powodow szukania waszych polityczno lamentujacych wystrywow ). Robia tu ludzie kupe dobrej roboty, doradzajac w sprzecie, robiac relacje i przekazujac info w jednym miejscu NA TEMAT NART/STOKOW/WARUNKOW, chwala im za to oby tak dalej. Zmienic sie nie zmienicie ale moze chociaz opamietacie i zastanowicie zanim co 15 min bedziecie nabijac jakims jadem w co drugim temacie. Forum pewnie jak polowa Polski czytam systematycznie od ponad tygodnia ( wiadomo sezon rusza i to specyficzny sezon niestety dla nas wszystkich) i juz mam dosc bo narty to polowa tresci..
    2 punkty
  13. Dawno takiej głupoty nikt nie napisał na tym forum😧
    2 punkty
  14. jak wy zasmiecacie ta polityka i wiejskimi wywodami to forum, gdzie czlowiek nie wejdzie to polityka ah oh. Wezcie sobie idzcie na inne forum albo do odpowiedniego tematu bo czlowiek rzyga juz tym. Ceny za wysokie i juz ustroj winny. Moga zrobic bilety nawet za 1000zl chcesz to jezdzij nie masz kasy to nie jezdzij nie ma tu Tusk, Kaczynski czy inni wasi bohaterowie nic wspolnego. Sie ogarnijcie tymi wysrywami..
    2 punkty
  15. Może, czasem tak było że tylko trasa nr 3 i zjazd gondolą. Ale widzę, że też już lekko przeciera trasę od szczytu.
    2 punkty
  16. Ja nie wiem w jakiej kategorii jestem , też nie lubię stać w kolejkach (ale się nigdy nie pcham!-czekam na swoją kolejke! ),oszczędzam wyobraż sobie że nawet bułki kupuje po 18 są tańsze 30%, a polowanie na przeceny w sieciówkach to prawie hobby nie fanaberia 🙂 . Nic nie przychodzi samo, też chciał bym być nieprzyzwoicie a może nawet obrzydliwie "bogaty" jak wydajesz mi się TY-[a może jestem - tylko o tym nie wiem-dla niektórych na pewno ] ale chyba jestem za leniwy (albo głupi? )-{ mówi się chyba biednyś bo głupiś} -coś w tym musi być 🙂 . Co do Słotwin to wiadomo że jest początek," uczą się" nowej rzeczywistości (na polecenie policji w środę nawet na chwile wstrzymali wyciąg) , poza voucherami dla "biedaków" mają przecież karnety całoroczne (może stąd te kolejki 🙂 ), a właścicielowi -zarządowi zależy na pewno jak nikomu innemu by stacja działała bez przerw w tym trudnym czasie, a podniesienie cen o 100% w weekend -heh. Na Słotwinach byłem(skurczył się stok chyba ost.raz tam byłem z 10lat temu ), stałem w kolejce, miałem skipass z Vouchera, całkiem miło spędziłem dzień zresztą jeden z pierwszych słonecznych.
    2 punkty
  17. Kamieńsk należy do arcybogatej (w sensie przychodów, bo z wynikami to różnie bywa) i arcybiurokratycznej największej w Polsce firmy energetycznej PGE z kapitałem dominującym ... państwowym. Kwestią jak ze Szwejka jest nawet to, że nie można tam rozwinąć stacji, bo jest ... za słaby transformator. Mimo to, to fajna górka.
    2 punkty
  18. No to kilka zapowiedzianych fotek. Ostatni dzień listopada mój debiut.
    2 punkty
  19. Dziś rano przegladałem forum i natrafiłem na ten wątek.. z racji że odwiedziłem,dodam kilka fotek z tego bardzo ciekawego i klimatycznego miejsca . Pamietam że kilka kobiet mdlało już na samej górze w wagoniku przy otwieraniu drzwi,jednak to spora różnica w wysokościach.Niestety brak aklimatyzacji robi swoje . Poza tym miejsce rewelacyjne jak zreszta cała okolica i urocze Chamonix.
    2 punkty
  20. Marzec już był 🤣 . START: 11 GRUDNIA, GODZINA: 17:00
    1 punkt
  21. Już pisałem o tym wielokrotnie. W TMR nie opłaca się jeździć nawet za darmo. (Miałem kilka lat sezonówkę, bo nie było mnie stać na nic innego) Fakt, zdarzają się fajne dni, ale ilość straconych nerwów nie jest tego warta.
    1 punkt
  22. Ty, kolego! Zaczynasz przygodę z tym forum i od razu chcesz pouczać jak mamy się zachowywać? To gruby nietakt mając na uwadze zasady dobrego wychowania. A jak do tego dołożymy ten prostacki, grafomański i pełen błędów tekst, mamy obraz twej osoby. W latach 50 ub wieku furman pisał podobnie sprawnie jak ty. Zważ jednak, że jemu wojna przerwała edukację którą zakończył na poziomie szkoły podstawowej, często wieczorowo. A wsi się nie czepiaj, szczególnie kiedy mieszkasz w jakimś blokowisku. Piszesz, "...jeżdzij nie masz kasy nie jeździj...", ja przełożę. Nie umiesz napisać, nie pisz. Raczej czytaj u ucz się. Będzie z tego może jakiś pożytek.
    1 punkt
  23. Bardzo ciekawy artykuł. Jedyne do czego bym się przyczepił to brak wzmianki o kolejnym trendzie, a mianowicie turystyce letniej. Co bardziej prężne stacje zauważyły, ze biznes na nartach jest coraz droższy, a sezon jak piszesz trwa do końca ferii. Obecnie mocno inwestuje się w turystę letniego. Trasy rowerowe, ścieżki wśród koron drzew itd. Wspomniane kanapy są idealne dla masowego turysty letniego. Nie trzeba się męczyć wychodząc na szczyt, a zamiast tego można po 5 minutach zrobić ładna fotkę na media społecznościowe. Orczyki czegoś takiego nie umożliwiały, rowera tez się nie dało na nich zabrać.
    1 punkt
  24. Podaję jeszcze raz linka (nie działa automatycznie, źle coś zrobiłem), gdyby kogoś interesował cały (dość długi) tekst jw.: http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2020/12/narciarstwo-i-narciarz-w-polsce-3-boomy.html Teraz powinno działać.
    1 punkt
  25. Wrzucam to do tego tematu, bo najpoczytniejszy i są liczne odnośniki do ośrodka: sobota, 5 grudnia 2020 Narciarstwo i narciarz w Polsce. 3 boomy, 2 kryzysy. Każde pokolenie boomu jest inne Na ścianach w barze przy dolnej stacji kolei na Skrzyczne na odcinku Szczyrk-Jaworzyna (przy kasach) znajdziemy zdjęcia i daty budowy oraz ... demontażu historycznych już kolei linowych w masywie Skrzycznego. Te, co funkcjonują obecnie, to koleje nowe i nowoczesne, niemniej najczęściej (choć nie jest to regułą) postawione w śladzie starych. Niemniej od dawna planowałem tekst na temat kondycji narciarstwa w Polsce oraz próby identyfikacji typowego narciarza, bo pod takowego biznes narciarski się "ustawia". Boom nr 1 - sportowy Z pierwszym boomem narciarstwa w Polsce, który z racji wieku mam prawo pamiętać, mieliśmy do czynienia na przełomie lat 70. i 80. ub. wieku. Był to okres rozwoju wielu stacji narciarskich, w tym głównie Szczyrku, Korbielowa, Wisły, Ustronia, Zwardonia i wielu innych. Na ten rozwój wpływ miało stawianie tzw. wyciągów górniczych (robiły to rozmaite kopalnie z myślą o rozrywce górników oraz - co wyszło po latach (szczególnie w Szczyrku i Korbielowie) - z naruszeniem pewnych procedur i bez poszanowania praw własności nieruchomości. Niemniej we wspomnianych latach narciarstwo (głównie w południowej Polsce) stało się sportem powszechnym, a zawody o mistrza szkoły - normalnością. Narty jako sport nie były drogie. Sprzęt był produkowany przez polskie firmy. Narciarz jeździł w dziwacznych (z dzisiejszej perspektywy) kombinezonach, na nogach miał regle, a do regli przypięte polsporty. Za każdy wjazd się płaciło w budce stanowiącej kasę i bramkę wyciągową (takie budki stały przy każdym wyciągu) gotówką za dany przejazd. Charakterystyczne dla czasów (bo narciarstwo było popularne) były w niektórych miejscowościach (Szczyrk) podwójne kolejki rozdzielane żelaznymi (stałymi) barierami: krótsza dla posiadacza książeczki "G" (czyli górników) oraz dłuższa dla reszty populacji. Typ dominujący narciarza? Aby go określić, trzeba opisać, jak to narciarstwo wówczas wyglądało. Otóż: Wśród urządzeń wyciągowych absolutnie dominowały tzw. orczyki (z krótkim ... orczykiem, w przeciwieństwie do długich austriackich). Wjazd był niezwykle trudny, gdyż wymagał umiejętnego doboru pary (nierówność wagi powodowała problemy), znaczących umiejętności narciarskich ze względu na nierówne i często oblodzone tory narciarskie do wjazdu. A orczyki zbudowane przez kopalnie jechały dość szybko, moim zdaniem ok. 4-5 m/s. Wjazd wymagał też kondycji, gdyż niektóre orczyki miały długość powyżej kilometra, w tym te najdłuższe w Polsce: z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską i (porównywalne długością) z Hali Skrzyczeńskiej na Małe Skrzyczne. Orczyki były luksusem. Gdzieniegdzie trafiały się tzw. wyrwirączki, czyli dostawało się takie urządzenie wraz z pasem (przypinanym do ciała do pasa) i następnie to urządzenie należało wpiąć do będącej w biegu liny. Koleje linowe też były, choć było ich niewiele. I nie wiem, czy wjazd nimi był łatwiejszy niż orczykiem, gdyż przeważnie mowa o kolejach z krzesłami ... jednoosobowymi (Skrzyczne, Czantoria), na których najczęściej należało odpiąć narty i trzymać je na kolanach, nawet jeśli powodowało to przemoknięcie. Trasy prowadziły przez polany, zwężenia, między domami, a czasem ... między drzewami. Dość powiedzieć, że szczyrkowskie "Bieńkula" i "FIS" były najszerszymi trasami w kraju. Nie znano jeszcze wówczas pojęć "sztuczny śnieg" oraz "ratrak". Muldy na trasach, zwłaszcza trudnych, sięgały czasem 2 m. Stąd znana nam do dziś nazwa trasy "Golgota". Same narty były proste (bez promienia skrętu, nieprofilowane), bardzooo dłuuugie, czasem nawet 230 cm, a główna technika jazdy polegała na zsuwaniu się przy zachowaniu równoległości nart. Doceniano (styl) trzymanie nart jak najbliżej siebie. Stąd dziś wielu "starych" narciarzy jeździ na tzw. carvingach w sposób nieco śmieszy - nie wykorzystując ich naturalnej pomocy do skrętu lub wykorzystując w bardzo ograniczonym zakresie. Znam mnóstwo takich "przypadków". W efekcie powyższego typem dominującym narciarza był (z dzisiejszego punktu widzenia) narciarz doskonały, w sensie umiejętności. Stąd też nie znajdziecie dziś wśród narciarzy w wieku od ok. 50 l. wzwyż takiego, który miałby problem z jakąkolwiek górą. Nikt wówczas nie kwestionował, że należy umieć zjechać z każdej góry i - co dziś nie do pomyślenia - należy umieć wjechać każdym typem wyciągu. Erste kryzys - kapitalizm Ten swoisty boom został zakończony ... gospodarką rynkową. Nastał (w Polsce dziki) kapitalizm. Wąska grupa się bogaciła, przeciętny człowiek zubożał lub w ogóle stracił pracę. Zakłady pracy porzuciły swoje ośrodki wypoczynkowe, a w konsekwencji także stacje narciarskie. Narciarstwo przestało być modne. Szczyrk i Korbielów zostały skomasowane w tzw. Gliwickiej Agencji Turystycznej (GAT). Do tego doszły problemy własnościowe i w ogóle związane z prawem. Gdzieś tam okazało się, że wyciągi zbudowano bez pozwolenia, a jeszcze gdzieś - że na gruntach pani Zosi lub pana Staszka. Pani Zosia i Pan Staszek chcieli "miliony" (przypominam, że milionerem w Polsce był każdy obywatel przed dewaluacją złotówki), a stacje były "biedne". Do tego doszły ... otwarte granice, które otwarły przed bogatszym obywatelem katalog stacji alpejskich. Z czym do ludzi? Boom się skończył. Na nartach zostali tylko biznesmeni, jeżdżący zresztą zasadniczo do ... Kaprun i Zell am Zee. W każdym razie narciarstwo masowe w Polsce umarło. Ostało się tylko narciarstwo elitarne. Boom nr 2 - krzesełkowy Więcej: http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2020/12/narciarstwo-i-narciarz-w-polsce-3-boomy.html
    1 punkt
  26. Czynne trasy: W zasięgu dla osób z Polski jedynie z aktualnym testem.
    1 punkt
  27. @marboru każdy ma swoje górki i kolejki Oprócz twojej Szwajcarii lubię nasze Aspen
    1 punkt
  28. Ojjj pojechałbym do Kamieńska. Ostatni raz na nartach byłem tam chyba 3 lata temu... Do dzisiaj pamiętam jak patrzono się na mnie jak na kosmitę gdy przechodziłem przez hotel w Łodzi, dokładnie Novotel Centrum, z nartami i ubrany na narty 😁 Zaskoczenie dużej grupy turystów przy recepcji wraz z pracownikami hotelu, ich miny? Bezcenne 😁😁😁 Odpowiedź na Twoje pytanie jest proste. Bałtów i Kamimierz mają mniej do śnieżenia, a na trasach które mają rozstawiają ok 30, 40 nowoczesnych armat. Dwie noce i stoki są zrobione. To symptomatyczne i znak dzisiejszych czasów.
    1 punkt
  29. Dzisiejszy start pierwszego ośrodka narciarskiego w świętokrzyskim - Szwajcarii Bałtowskiej...nie mogło mnie tam nie być Byliśmy oczywiście we dwoje z Paulą 9 dzień na nartach w sezonie zaliczony! Zapraszam do krótkiej relacji na moim blogu, pod linkiem: Świętokrzyska Szwajcaria start! - Nogi bolo - skionline.pl - forum narciarskie Ojjj było niebezpiecznie COVIDowo 😮 Pozdrawiam marboru
    1 punkt
  30. W Niemczech "krakowska" to taka "zwyczajna" kiełbasina, o wiele gorsza niż u nas "śląska" czy "podwawelska". Psują nam psie krwie markę!
    1 punkt
  31. Wisła Skolnity sezon narciarski 2020/2021 rozpoczęcie sobota 5 grudnia o godzinie 8:00 Czekać na Was będzie: 🐧4 osobowa kolei linowa 🐧niebieska trasa 1100 metrów 🐧Karczma na Skolnitym z daniami na wynos (menu dostępne na naszej stronie) 🐧wypożyczalnia sprzętu 🐧bezpłatny parking na 300 samochodów 🐧Jeździmy codziennie w godz. 8.00-21.00 (w godz. 15.00-17.00 tradycyjna przerwa na ratrakowanie.
    1 punkt
  32. .. papiery nie jeżdżą .. ale tak z kronikarskiego obowiązku : w bazie licencji PZN po raz pierwszy pojawia się kombinacja słów telemark+zawodnik .. cóż, szampan Piccolo i wracamy do pracy. M.
    1 punkt
  33. ...a przed chwilą objechałem stacje w pobliżu.Bardzo różna polityka,od śnieżenia po pandemię.Mały wyciąg w Sękowej zaśnieżony,czeka na weekend.Właściciel,mój kolega,bardzo sprawny technicznie,armaty zrobił z betoniarek...Sredni wyciąg w Małastowie,na który otrzymano 3 mln dotacji,śnieżyć zaczął,teraz,gdy mrozy się kończą.Nic dziwnego,bo to własność urzędników z miasta i gminy. Duży wyciąg na Magurze Małastowskiej,własność Zasady,o dziwo także zrobił śnieg,co ostatnimi laty mu się niezbyt udawało.Ale czeka z uruchomieniem na Święta Bożego Narodzenia,bo jak mi powiedział kolega tam pracujący,jedyna klientela,która by się teraz zjawiła,pracownicy Sanepidu i policji,nie zapewniliby dostatecznych przychodów,a raczej kłopoty ...
    1 punkt
  34. Jest tak jak być powinno.
    1 punkt
  35. witam, czy myslicie ze za dwa tygodnie czyli 20-23.03 bedzie gdzie jezdzic? chodzi o niebieskie ale dlugie trasy na pieirwsze dni z nartami. Czy zostaja tylko Czechy czy Slowacja...
    1 punkt
  36. Witam mialem jechac tam 20.03 aby pierwszy raz narzeczona nauczyc na niebieskich jezdzic na nartach... do 13stego moge hotel odwolac i chyba niestety tak sie stanie..
    1 punkt
  37. witam mialem jechac wlasnie 20.03 na narty tam sie uczyc jezdzic z narzeczona... pogoda ma byc ale wlasnie temperatura mnie niepokoi. Czy tam bedzie snieg 20 marca.. nie chce jechac 6h na Slowacje na Chopok bo chodzi o jezdzenie na niebieskich trasach byle dlugich i Szczyrk z 9 trasami otwartymi idealnie sie zapowiadal a tu taki klops.
    1 punkt
  38. aa to swietnie ze to kwestia rozgarniecia sniegu. A jak wyglada druga strona gorki? te czerwone sa super jak dla mnie. No i jak jest pogoda to panorama miodzio.
    1 punkt
  39. myslicie ze w tydzien sie wyrobia z trasami? cos malo jest otwartych a zycza sobie ponad 50 euro za ticket...
    1 punkt
  40. mysle ze dalbym rade. Ale 2 trasy to troche monotonne. WLasnie ogladam na YT swietne trasy ale wolalbym isc na 8h nart i zrobic pare urozmaicen. Na filmikach widze ze sa takie waskie lesne zjazdy az do kuznic. Przypomnialo mi to takie naciagane trasy po laskach jak w szklarskiej Lolobrygida. Myslalem ze oporcz czarnej mozna dalej sunac do kuznic i stamtad kolejka wjechac na kasprowy. Na stronce PKL sa opisane 2 dodatkowe trasy 8000km i 3000m az do kuznic przez trase goryczkowa jak i gasienicowa.
    1 punkt
  41. witam biore pod uwage te stacje. Nigdy tu nie bylem. Czy tras zjazdowych jest 2 czy 4 ? jechac na caly dzien i oprocz dwoch czarnych po 1700m sa jakies inne opcje zjezdzania ?
    1 punkt
  42. Oj panowie,wszyscy jesteśmy skrzywieni na białe Bardzo dobrze Co by rozwiać jak to ma się ma z tym nieszczęsnym MB,czytać Mont Black,nie MB wcześniej Figo Co jak i gdzie ,chyba Fotki z końca sierpnia 2016
    1 punkt
  43. droga nr 18 za ktora trzeba miec winiete. Wczoraj jechalem do GINO PARADISE w Besenovej. DObrze sie jedzie mozna po 90km/h gnac. Caly czas nie ma autostrady ale oprocz tdwoch platnych kawalkow wlasnie chyba lacznie maja ponad 30 km przez wiaski do Zwardonia slowackie jedzie sie przepisowo 50km/h i zadne zawieszenie czy tam dziury nic nie widzialem w czwartek. a przypomne ze w Polsce w czwartek autostrady lezaly ! po 40km/h jechalismy na autostradzie.
    1 punkt
  44. i jak wrazenia po 1 dniu ?
    1 punkt
  45. z Bydgoszczy jechalem od 4:30 do 14:30.. w Polsce masakra ale Slowacja duzo lepiej. Nie wiem tylko ak wyglada podjazd na Chopoku wlasnie na te wyzsze stacje gdzie wiecej redstauracji jest.. Lucky boje sie ze troche malo tego tam jest.
    1 punkt
  46. ktos juz jezdzil w ten weekend czy poprzedni ?
    1 punkt
  47. Witam, jestem poczatkujacy ale juz chcialbym pojechac sobie na 3 dni jakis weekendzik w gory. Czy w listopadzie bedzie szansa czy to w Czechach czy Slowacji czy moze w Polsce gdzies juz pojezdzic ? Ja amator potrzebuje z 2-3 km traske na 2 dni mi starczy pojezdzic po 3 godzinki. Prosze o pomoc moze bardziej doswiadczeni narciarze ( czy to z zeszlego sezonu czy to ze stron aktualizowanych teraz ) beda wiedziec kiedy miej wiecej ( wiadomo POGODA MUSI BYC ) zaczynaja sie zabawy na sniegu
    1 punkt
  48. dzieki za kolejna opcje:) ja tak patrzylem to podoba mi sie na Slowacji Novy Smokowiec. Tam maja tez byc wyciagi wlasnie 25 -27.11 hotelik za noc 100zl wiec nie jest zle. Tylk ow auto wsiadac i jechac oby pogoda byla bo i aquapark jest w okolicy i wyciagi tez Lomnica wspominana i ten Smokowiec to zaledwie 6km od siebie polozone miejsca.
    1 punkt
  49. ah czyli nie ma szans na listopad moze ktos ma jeszcze jakies info apropo Slowacji czy czech ? tam jakos chyba mrozniej niz u nas wiec moze rusza np 25 -26 listopad gdzies bede sledzic te Lomnica co planuje na sobote 26tego otwierac
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...