Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Dolomiti Superski


Tomi.

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 months later...

Planuje wybrać się jakoś na początku grudnia. Dwa pytania.
1. Czy to dobry kierunek na przedsezonowe jazdy po Sellarondzie? Dużo tras wtedy otwierają czy raczej czekają na Święta i dalszy sezon?
2. Gdzie szukać noclegu by załapać się na jakieś promocje typu karnet w cenie lub 5 nocy, a płacisz za 4?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo dobry okres. SR jest otwarta w obie strony. Natomiast część tras jest przygotowywana do okresu okołoświątecznego. W każdym ośrodku jednak oferta jest wystarczająca z uwagi na mniejszy ruch. DolomitiSuperSki ma ofertę Superpremiere, czyli w okresie do 23.12.2023 oferty w stylu 4 dni w cenie 3 i 8 w cenie 6. Są wtedy również zniżki na szkoły narciarskie i wypożyczanie sprzętu. Analogiczna sytuacja jest od 16.03.2024, czyli Springdays: 7/6, 6/5.

Owszem takie rzeczy jak Lagazuoi, Skyline do Cortiny są jeszcze zamknięte, ale gwarantuję, że nie będziesz się nudził.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, waldek71 napisał:

To jest bardzo dobry okres. SR jest otwarta w obie strony. Natomiast część tras jest przygotowywana do okresu okołoświątecznego. W każdym ośrodku jednak oferta jest wystarczająca z uwagi na mniejszy ruch. DolomitiSuperSki ma ofertę Superpremiere, czyli w okresie do 23.12.2023 oferty w stylu 4 dni w cenie 3 i 8 w cenie 6. Są wtedy również zniżki na szkoły narciarskie i wypożyczanie sprzętu. Analogiczna sytuacja jest od 16.03.2024, czyli Springdays: 7/6, 6/5.

Owszem takie rzeczy jak Lagazuoi, Skyline do Cortiny są jeszcze zamknięte, ale gwarantuję, że nie będziesz się nudził.

Bardzo Ci dziękuje. Rok temu byłem w Gurglach i Solden na przełomie listopada i grudnia to było bosko. Potem zakończenie w Ischgl. Staram się odpuszczać lodowce i póki co dobrze trafiałem z wyborem ośrodka na dany okres przed lub posezonowy. Val Gardena mi siedzi w głowie od 1,5 roku i chyba czas zawitać pierwszy raz do IT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączam link do afiliowanych obiektów w Val Gardenie, bo o niej pisałeś. Materiał jest co prawda po włosku, ale najwyżej przełącz sobie język strony. Szukając ofert w innych regionach zadaj hasło "superpremiere" i nazwę doliny. Każda dolina ma oferty.

https://www.valgardena.it/it/vacanze-dolomiti/alloggi-val-gardena/?a=list&sort=&enable-stay=0&coordinates[]=&coordinates[]=&stay[from]=&stay[until]=&ResortType[]=0&Board[]=0&stayD[rooms][]=1&stayD[roomtype][]=0&stayD[persons][]=2&stayD[kids][]=0&Location[]=0&hotelname=&HotelComfort[]=A8696682C1704F76A6F292AAA7276042

3 godziny temu, ski89 napisał:

Wtedy rezerwuje 4 noce, a płacę za 3 noce, kupuje karnet na 3 dni i dostaje skipass na 1 dzień za darmo - dobrze rozumiem?

 

Edytowane przez waldek71
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ski89 napisał:

Wtedy rezerwuje 4 noce, a płacę za 3 noce, kupuje karnet na 3 dni i dostaje skipass na 1 dzień za darmo - dobrze rozumiem?

Wg regulaminu tak to działa. Z mojego doświadczenia z 2021 roku w S. Cristinie nocleg był bez zmian, dostałem tylko voucher na skipasy. Ale innymi razy nocleg też był promocyjny.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
  • 2 weeks later...

Właśnie wróciłem z Sella Rondy (konkretnie Val di Fassa), więc pozwolę sobie dać tutaj krótki update. W tym terminie (2. tydzień stycznia) jeżdżę tam od 5+ lat i takich tłumów jak w tym roku nie widziałem w ośrodkach DSS na początku stycznia nigdy. Ludzi było porównywalnie z tym jak wtedy gdy 6-10 lat temu jeździłem zazwyczaj w lutym. Ale podobno na Święta było jeszcze gorzej, a na luty też jest rekord rezerwacji. O dziwo było bardzo dużo Włochów. Podpytywałem lokalsów i żadnych ferii podobno nie ma. Do tego nacje, których dawno w DSS nie widziałem, czyli Niemcy, Holendrzy, Skandynawowie. No i oczywiście klasycznie od wielu lat Europa Środkowo-Wschodnia i Bałkany. Można powiedzieć, że na oko w tym roku w DSS byli wszyscy.

Co może być przyczyną? Wydaje mi się, że fakt, że Włosi nie oszaleli jeszcze z cenami noclegów (jak np. w Tyrolu), czy skipassów (jak w Szwajcarii), a dodatkowo dużo ludzi nauczonych kiepskimi zimami w ostatnich latach przeniosło swoje urlopy z marca na styczeń. Pogodowo było super. W zeszłą sobotę spadło kilkadziesiąt cm świeżego, a w drugiej połowie tygodnia była regularna lampa. Przed tłumami uciekaliśmy na skitoury i to jest chyba nasze największe, tegoroczne odkrycie jeśli chodzi o Dolomity.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mam inne odczucia - jest drogo, moim zdaniem drożej niż w Austrii.

W knajpie za obiad płaciliśmy c.a 70-80eur./3os. i to bez szaleństw (trzy dania bez deserów i przystawek z napojami).  Szczytem był hamburger (bez frytek, które trzeba było domówić za 10eur) za 19,5eur. I naprawdę w Szwaju płaciliśmy za takiego samego mniej.

Skipasy też cenowo zrównują się powoli z tymi ze Szwajcu  (noclegi są już w podobnych cenach). Pamietam, że w  2019/20 Dolomiti Superski kosztował 303eur/6dni w wysokim sezonie, dziś kosztuje 404 !!!. 

Co do mieszaniny nacji, to nie zauważyłam w tym roku większych różnic.

13-20.01.24 to akurat ferie więc na stokach było wielu Polaków (w okresie okołoświątecznym gości z PL jest baaardzo mało), co nie zmienia faktu, że widzę duży rozdźwięk pomiędzy narzekaniem na ceny a frekwencją, tj. nie widzę żadnej zależności pomiędzy wzrostem cen, a frekwencją.

 

I taka ciekawostka, La Republika wykazała bilans kosztów wyjazdu narciarskiego na 6 dni w wysokim sezonie dla 4-ro osobowej rodziny - wyszło im 7,1 tyś EUR, tj. 11% więcej niż w zeszłym sezonie. Gazeta twierdzi, że narty stają się luksusem. Nam udało się zmieścić w 3,5 tys. na 3os, ale mieliśmy swój sprzęt i nie korzystaliśmy z instruktorów, nie mieszkaliśmy też przy stoku.

https://www.repubblica.it/viaggi/2024/01/19/news/caro_settimana_bianca_federconsumatori-421918333/

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, gabrik napisał:

Dla mnie tegoroczny Kronplatz+ Alta+ Sella był, to najdroższy wyjazd z dotychczasowych (choć jak powiadają w d...byłem i g...widziałem i to fakt :) ). Bez wyżywienia, za skipass, nocleg i transport wyszło na osobę 2700zł.

Paweł, 6 dni jazdy i 7 noclegów???

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, gabrik napisał:

Tak

Wiesz, to moim zdaniem taka średnia cena - dobra za taki wyjazd w tym okresie. Spanie, przejazd i karnety. Ja byłem w grudniu i w tej cenie miałem hotel na stoku i wyżywienie HB. Ale tak de facto to była mega promka i chyba jedyny 4-osobowy pokój, gdzie 2 miejsca były droższe, a 2 sporo tańsze. Jechaliśmy w czwórkę i cały koszt podzieliliśmy na 4, stąd tak tanio wyszło. Normalnie chyba ta oferta była za ok 3200/osobę z wyżywieniem - jak patrzyliśmy na inne pokoje 2 lub 3 osobowe.

pozdro

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marekbtl napisał:

Wiesz, to moim zdaniem taka średnia cena - dobra za taki wyjazd w tym okresie. Spanie, przejazd i karnety. Ja byłem w grudniu i w tej cenie miałem hotel na stoku i wyżywienie HB. Ale tak de facto to była mega promka i chyba jedyny 4-osobowy pokój, gdzie 2 miejsca były droższe, a 2 sporo tańsze. Jechaliśmy w czwórkę i cały koszt podzieliliśmy na 4, stąd tak tanio wyszło. Normalnie chyba ta oferta była za ok 3200/osobę z wyżywieniem - jak patrzyliśmy na inne pokoje 2 lub 3 osobowe.

pozdro

W moim przypadku także jechaliśmy w 4 jednym autem. Cena jak na miejsce chyba jak napisałeś średnia, adekwatna. Do gondoli miałem 1 km, do skibusa 50 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą sobie planowałem wyjazd do wschodniego Tyrolu...

Nocleg w Lienzu (mieszkanie 72 m2) w centrum miejscowości można znaleźć za 1900 PLN... karnet narciarski SKIHIT... (średni sezon od 10 marca) na 7 dni 339 EUR... Czyli bez wyżywienia i podróży można się zmieścić w ok 2400 PLN.

No i zaleta, że mam bliżej autem niż do terenów DSS ;) No i bardzo duża zaleta dla mnie... 6 nowych ośrodków narciarskich, w których nie byłem :D + lodowiec na którym byłem.

Jeszcze nie klepnąłem, ale chyba mam już pomysł na marcowe narty.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej głowie również siedzi jeszcze wyjazd marcowy 😜 choć serce mówi kierunek Francuzki to głowa wskazuje Tyrolskie lodowce-trzy zaliczone,zostały dwa i sezon byłby raczej spełniony emocjonalnie 🤣

@gabrik 2700 to cena  na wystarczającym mieszkalnym poziomie tygodniowych wakacji oczywiście plus narty .  Jeżdżę solo to najtańszy jaki miałem był za 600 Jurków w Swiss ale tam mam najbliżej a średnio wychodzi 800 i +. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, barattolina napisał:

Skipasy też cenowo zrównują się powoli z tymi ze Szwajcu  (noclegi są już w podobnych cenach). Pamietam, że w  2019/20 Dolomiti Superski kosztował 303eur/6dni w wysokim sezonie, dziś kosztuje 404 !!!. 

Tanio nie jest prawda. Ale tak informacyjnie podam, że gdyby ktoś chciał pojechać na Chopok w przyszłym tygodniu, to za 6-dniowy karnet zapłaci 345 euro. Jeśli doliczyć parkingi to wyjdzie 390 euro. Tak więc czy w Dolomitach jest drogo?😁

  • Like 4
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marboru napisał:

Przed chwilą sobie planowałem wyjazd do wschodniego Tyrolu...

Nocleg w Lienzu (mieszkanie 72 m2) w centrum miejscowości można znaleźć za 1900 PLN... karnet narciarski SKIHIT... (średni sezon od 10 marca) na 7 dni 339 EUR... Czyli bez wyżywienia i podróży można się zmieścić w ok 2400 PLN.

No i zaleta, że mam bliżej autem niż do terenów DSS ;) No i bardzo duża zaleta dla mnie... 6 nowych ośrodków narciarskich, w których nie byłem :D + lodowiec na którym byłem.

Jeszcze nie klepnąłem, ale chyba mam już pomysł na marcowe narty.

Prawie mnie namówiłeś.

Zastanawiam się właśnie gdzie w połowie marca pojechać...

A do DSS, aż tak daleko już nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, tresor napisał:

Tanio nie jest prawda. Ale tak informacyjnie podam, że gdyby ktoś chciał pojechać na Chopok w przyszłym tygodniu, to za 6-dniowy karnet zapłaci 345 euro. Jeśli doliczyć parkingi to wyjdzie 390 euro. Tak więc czy w Dolomitach jest drogo?😁

Jadę w ta sobotę na tydzień, 3 dorosłych + dziecko, nocleg (Hotel Basenowa), skipass, nie limitowane wejście do obu Aquaparków + śniadania - 1700 euro za wszystko, jak dla mnie dobra cena. 

Edytowane przez Cappo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Cappo napisał:

Jadę w ta sobotę na tydzień, 3 dorosłych + dziecko, nocleg (Hotel Basenowa), skipass, nie limitowane wejście do obu Aquaparków + śniadania - 1700 euro za wszystko, jak dla mnie dobra cena. 

Owszem, też tak jadę w lutym:). Ale jak nie planujesz nocować w obiektach TMR to jest już wielki smutek cenowy. Zresztą ta oferta jest korzystna tylko dla hoteli w Besenovej, bo to mimo wszystko 30 km od Jasnej. W pobliżu stoków, czy np. w Łomnicy jest już b. drogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marboru napisał:

Przed chwilą sobie planowałem wyjazd do wschodniego Tyrolu...

Nocleg w Lienzu (mieszkanie 72 m2) w centrum miejscowości można znaleźć za 1900 PLN... karnet narciarski SKIHIT... (średni sezon od 10 marca) na 7 dni 339 EUR... Czyli bez wyżywienia i podróży można się zmieścić w ok 2400 PLN.

No i zaleta, że mam bliżej autem niż do terenów DSS ;) No i bardzo duża zaleta dla mnie... 6 nowych ośrodków narciarskich, w których nie byłem :D + lodowiec na którym byłem.

Jeszcze nie klepnąłem, ale chyba mam już pomysł na marcowe narty.

Co planujesz zwiedzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich obserwacji, aktualnie jestem w ValdiFassa, poprzednio w AltaBadia, a jeszcze poprzednio też VdF, w porównaniu do lat poprzednich ceny wzrosły stosunkowo proporcjonalnie do ogólnej sytuacji w Europie. Karnety kupuję on-line, miejscówki wybieram raczej na uboczu, w trakcie dnia nie zaliczam klasycznych obiadów, raczej przekąski. Może narażę się wielu osobom, ale optymalizacja kosztów pozwala na twierdzenie, że wyjazd narciarski w Dolomitach jest bardziej opłacalny, niż w bliższych nam górach.

Natomiast jest różnica we frekwencji. W tym roku dwa wyjazdy miałem w bardzo niskim sezonie, teraz mamy ferie, OK. Nawet na początku grudnia po otwarciu ośrodków i po 6. stycznia ludzi było dużo (więcej niż normalnie). Nie mówię o Sellarondzie, mówię o niewielkich miejscach, czy nawet trochę większych, ale mniej popularnych: Civetta, 5 Torri, Gitschberg i inne. Nawet tam było dużo ludzi. Oczywiście wiem, że nie da się tego porównać do polskich ośrodków, ale poprzednie lata rozpieściły grudniowych dolomickich narciarzy. W tym sezonie nie ma "sztruksu po godzinie 13:00" zakładając, że komukolwiek jest on potrzebny.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...