Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - warunki narciarskie 23/24


surfing

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Krakus81 napisał:

Bywały gorsze i lepsze zimy, ta jest z tych gorszych. Za rok, dwa, trzy będą te lepsze 🙃 a przecież UE (a w zasadzie firmy i obywatele) ponoszą ogromne wydatki liczone już nie w miliardach, a bilionach EUR na transformacje energetyczną, by jednak klimat uratować 🤣 to chyba musi przynieść jakąś korzyść 🫣 prawda ? Prawda ? 😂 Przypominam, że UE emituje ok. 8 % światowego CO2. Inni mają na to wyjebkę.

Uczyć jednak się warto, nawet by pojechać w Alpy/Dolomity. 

Dojdziemy też do ściany, w którym narciarstwo będzie mogło istnieć tylko na wyższych górkach i pagórkach. I czy tego chcemy czy nie, to tam trzeba będzie budować/odnawiać infrastrukturę. "Na dole" to prawda, może być ciężko. 

Skąd bierzesz takie bzdury, że tylko UE idzie w OZE? Zobacz sobie na Chiny, w jakie elektrownie inwestują. Podobnie jest z autami, niby UE taka zła bo promuje elektryki, a w Chinach co się dzieje? Też elektryki zyskują na znaczeniu, w Kalifornii też. Trzeba odchodzić od spalania paliw kopalnych i tyle, a kto pierwszy będzie miał dobrą technologie najwięcej zarobi. 

Zresztą ocieplenie klimatu to nie tylko problem narciarstwa. Gdy za parę dekad, życie w sporej części Afryki i Bliskiego Wschodu stanie się nie możliwe, bo będzie za gorąca. To nie będziemy mieli setek tysięcy 'turystów' na pontonach tylko setki milionów. Ja bym wolał tego uniknąć. 

  • Like 2
  • Thanks 2
  • Downvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Hextor napisał:

Skąd bierzesz takie bzdury, że tylko UE idzie w OZE? Zobacz sobie na Chiny, w jakie elektrownie inwestują. Podobnie jest z autami, niby UE taka zła bo promuje elektryki, a w Chinach co się dzieje? Też elektryki zyskują na znaczeniu, w Kalifornii też. Trzeba odchodzić od spalania paliw kopalnych i tyle, a kto pierwszy będzie miał dobrą technologie najwięcej zarobi. 

Zresztą ocieplenie klimatu to nie tylko problem narciarstwa. Gdy za parę dekad, życie w sporej części Afryki i Bliskiego Wschodu stanie się nie możliwe, bo będzie za gorąca. To nie będziemy mieli setek tysięcy 'turystów' na pontonach tylko setki milionów. Ja bym wolał tego uniknąć. 

dzwoni, tylko nie wiadomo w którym kościele.

Chiny odchodzą od elektryków. uruchamiają elektrownie węglowe iw takie inwestują.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie napisze, że należy odchodzić od paliw kopalnych. W imię czego, np taka Polska, śpiąca na węglu, ma z niego rezygnować?

Pontonowcy mają się nijak do ocieplenia klimatu.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, grimson napisał:

dzwoni, tylko nie wiadomo w którym kościele.

Chiny odchodzą od elektryków. uruchamiają elektrownie węglowe iw takie inwestują.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie napisze, że należy odchodzić od paliw kopalnych. W imię czego, np taka Polska, śpiąca na węglu, ma z niego rezygnować?

Pontonowcy mają się nijak do ocieplenia klimatu.

Polska śpiąca na węglu? Skąd Ty się urwałeś? Z Good Bye Gierek? Dlaczego jak śpimy na węglu to sprowadzamy węgiel od Ruskich czy nawet z Australii, a nasze kopalnie są nie rentowne?

Co do Chin: https://energetyka24.com/oze/analizy-i-komentarze/chiny-moce-w-oze-wieksze-niz-te-w-weglu-idzie-szybciej-niz-planowano-komentarz

Oczywisci samo OZE nie wystarczy, trzeba iść także w elektrownie atomowe, a w przyszłości w fuzyjne. 

Natomiast co się tyczy pontonoarzy, to przyczyn jest wiele, ale jak klimat będzie się dalej ocieplal to coraz więcej osób będzie chciało zwiać z terenów gdzie nic nie urośnie z powodu suszy itp. Mówię tu o perspektywie paru dekad, a nie lat. 

Tyle, że już za bardzo odchodzimy od tematu wątku. 

  • Like 4
  • Thanks 1
  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ime tego aby ten węgiel wydobywał ktoś inny bo przecież niektórym "Polakom" się nie opłaca ... 

Cudzysłowia użyłem świadomie.  

I aby nie było zbyt poważnie to ja ten nasz Kasprowy i okolice uwielbiam i z wielką ochotą wsiądę do nowego krzesła na Goryczkowej. 

IMG_20240130_145646.jpg

IMG_20240130_144642.jpg

IMG_20240130_144107.jpg

IMG_20240130_143859.jpg

IMG_20240130_143635.jpg

  • Like 18
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie 'Polakom' się nie opłaca, tylko w Polsce. Ten węgiel, który był łatwy (przez co tani) do wydobycia już dawno wydobyliśmy. Za to mamy sporo innych symurowców, które opłacało by się wydobywać, ale nie wysobywamy przez lobby węglowe. Temat rzeka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Hextor napisał:

Skąd bierzesz takie bzdury, że tylko UE idzie w OZE? Zobacz sobie na Chiny, w jakie elektrownie inwestują. Podobnie jest z autami, niby UE taka zła bo promuje elektryki, a w Chinach co się dzieje? Też elektryki zyskują na znaczeniu, w Kalifornii też. Trzeba odchodzić od spalania paliw kopalnych i tyle, a kto pierwszy będzie miał dobrą technologie najwięcej zarobi. 

Zresztą ocieplenie klimatu to nie tylko problem narciarstwa. Gdy za parę dekad, życie w sporej części Afryki i Bliskiego Wschodu stanie się nie możliwe, bo będzie za gorąca. To nie będziemy mieli setek tysięcy 'turystów' na pontonach tylko setki milionów. Ja bym wolał tego uniknąć. 

Ja nie mówię, że inni nie idą w OZE, oczywiście że idą. Nic w tym złego i niech Polska też rozsądnie ją rozwija, ale na zasadach rynkowych. Ja twierdzę (a w sumie to fakt), że Indie, Chiny rozwijają też energetykę węglową, by mieć tani prąd ( I BYĆ KONKURENCYJNYMI ), a Unia ją zwija i stanie się skansenem gospodarczym. Absolutnym priorytetem są elektrownie atomowe, które powinny już dawno być wybudowane, albo przynajmniej być w budowie. Obecnie jednak rząd zastanawia się na zmianą lokalizacją EA w PL, bo przecież wicie rozumicie, na spokojnie, nic się nie spieszy xD.

Oczywiście, że odejście od paliw kopalnych ma też sens w przypadku, gdy się ich nie ma i trzeba importować (BYĆ ZALEŻNYM). 

Jeszcze raz powtarzam, mam nadzieję, że wysiłki UE coś dadzą i uratujemy klimat (a emitujemy ok. 8% światowego CO2), ale na logikę wątpie. 

Chcesz porównywać liczbę dni słonecznych w PL do Kalifornii ? 🤣 litości. 

a wiesz dlaczego Ci turyści nie płyną gdzie indziej, a do Europy i obecnie do Ameryki Płn ? bo inni na to nie pozwalają, a nasi politycy, media, prawo i MENTAL owszem. Popatrz na Australię jak załatwiła problem z "turystami" i mają po problemie. Już nie mówię o innych krajach, kulturach, itp. 

I wracając do tematu wątku. Jest szansa, że wyżej w Tatrach sobie będziemy mogli przez najbliższy tydzień pojeździć, a po 20.02 to pewnie także niżej. Jest jeszcze szansa na zimę w tym roku, nie chowajmy nart na strych lub głęboko w piwnice. 

Edytowane przez Krakus81
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba się powoli przyzwyczajać, że z nartami będzie podobnie jak z surfingiem. Tzn. będziemy uprawiać sport jak będzie warun, a jak nie to nie. 

Kurorty narciarskie powinny inwestować też w inne atrakcje, żeby w przypadku złej pogody było też co robić. Nie wiem, może baseny termalne w Szczyrku by się przydały :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ZdolnyŚlązak napisał:

Jutro na jeden, przyszły tydzień jeszcze nie wiem, jak coś dam znać. Weekend 10-11 ma być niestety najcieplejszy. 

Polecę klasycznie: poczekamy, zobaczymy. Ja mam nadzieję, że jak najszybciej bo też już małolat nie jestem i jak mam czekać ze 2 dziesięciolecia to nie wiem czy wtedy strach pozwoli mi dalej próbować jeździć 😉

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaworzyna Krynicka 7.02.2024

Pierwsze narty w lutym po kolejnych ulewach.
Stok lekko chwycony, wytrzymał z godzinę. Później coraz bardziej miękko ale bez tragedii.
Ciepło i z czasem coraz bardziej pochmurnie. Rano kilka zjazdów po trasie nr 6 i 4, potem przenosiny na 5.
Po godzinie 11 przez 15 minut była mżawka ale przeszła. Najdłużej dzisiaj trzymał stok nr 4. Czarna 5 też dosyć ok choć mocno zmiękła z czasem, za to ludzi niedużo więc swobodnie. 
Pod koniec jazdy odwiedziłem nową "trasę" na szczycie. Zrobiłem dwa zjazdy. Turbo płaska i króciutka, to tyle z wrażeń. 
Ogólnie było dzisiaj lepiej niż zakładałem że będzie.

Uruchomiłem pierwszy dzień z 5 dowolnych na Jaworzynę z przedsprzedaży grudniowej.
Pojeżdżone od 9 do 16:30.
Narty na dziś - Head Kore 105.

IMG_20240207_083143050.thumb.jpg.05f678cf5c2cc130aa11e47ff9af8829.jpg

IMG_20240207_085156912.thumb.jpg.a7f512f78c8adaee7694998c9aa607a0.jpg

Trasa 6
IMG_20240207_090245903.thumb.jpg.13792e6439f6fe834da683a37b10c8b1.jpg

Trasa 4
IMG_20240207_091604073.thumb.jpg.29954ac4bad43fd61dd1a462054f000b.jpg

IMG_20240207_092011536.thumb.jpg.315333f07e6b1ccd99b1dc20b339ebfe.jpg

Trasa 5
IMG_20240207_104623749.thumb.jpg.0330c6d4b20179bc1e6c0dbc247888bd.jpg

IMG_20240207_110342818.thumb.jpg.aeebf557f1ab639772321b68aeb5f965.jpg

Trasa 2A
IMG_20240207_124638645.thumb.jpg.8e52fd2b9f3856564e9ba7f5945984e0.jpg

Przerwa na piąteczce
IMG_20240207_133021506.thumb.jpg.1de6f374876709890ee1de473b004068.jpg

Dół po godzinie 15
IMG_20240207_152522250_HDR.thumb.jpg.d913515f82b256869e80039f6247a41d.jpg

Nowa trasa nr 7
IMG_20240207_154035027_HDR.thumb.jpg.49bfc0202b1eff5bc137da7af7703a38.jpg

IMG_20240207_154903360_HDR.thumb.jpg.d57928c9f510090f6693b8fc4e63d453.jpg

IMG_20240207_155106662_HDR.thumb.jpg.056f30accf1a932ca3f4890922c54d89.jpg

IMG_20240207_155214744_HDR.thumb.jpg.c5d6ef054dbfafe62a04345d4b1d2d1e.jpg

IMG_20240207_164341426.thumb.jpg.20fab45a1de735184f09dde2e45bb279.jpg

Edytowane przez pawelb91
  • Like 20
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2024 o 23:14, tresor napisał:

Bez histerii Panowie. 4 lata temu, gdy pandemia brutalnie zakończyła sezon w połowie marca, mieliśmy według oficjalnych danych, najcieplejszą zimę w historii. W moim Krakowie śniegu nie było od grudnia do marca przez ani jeden dzień, spadł i utrzymał się przez dobę chyba 31 marca. No i co? Wyjeździłem się wtedy całkiem nieźle i u nas i na Słowacji. A przypominam, że była to najcieplejsza zima w historii pomiarów.

Wszystko padnie dopiero wtedy, kiedy nie będzie wcale ujemnych temperatur nawet nocami i nawet sztuczne naśnieżanie nie pomoże. Oczywiście może się zdarzyć, ale jednak to chyba jeszcze daleka perspektywa. Ten sezon jest nietypowy. Ani grudzień, ani styczeń nie były nadzwyczaj ciepłe. Były lekko powyżej normy, chyba około 1C. Dramat jest teraz, bo choćby w tym momencie jest u mnie 9C (godzina 23:15), a w najbliższych dniach ma być jeszcze gorzej. Mimo to o Tylicze, Słotwiny, większość stacji na Podhalu czy TMR na Słowacji jestem spokojny. Jeszcze da się pojeździć. Pewnie tradycyjnie marzec będzie najlepszym miesiącem sezonu.

A co do przyszłości, to ja chyba też dochodzę do wniosku, że lepszy jeden-dwa tygodniowe wyjazdy w Alpy + trochę Słowacji w jednych i drugich Tatrach niż częste wypady na jednodniówki do naszych stacji. Cena/jakość u nas dramatycznie się pogorszyła w ostatnich sezonach i lepiej już chyba nie będzie.

Podliczyłem z tabeli temperatur maksymalne dzienne temperatury dla Wrocławia w miesiącach zimowych - dla 10 ostatnich sezonów, w porównaniu do całego wcześniejszego okresu 1961-2013.

Grudzień - ostatnia dekada: 6,0 (wzrost o 2,9 względem średniej z lat wcześniejszych)

Styczeń - ostatnia dekada: 4,4 (wzrost o 2,5)

Luty - ostatnia dekada: 7,0 (wzrost o 3,5)

Marzec - ostatnia dekada: 10,8 (wzrost o 2,7)

Czyli wbrew pozorom, marzec też jest cieplejszy niż dawniej i zima nie "przesuwa się w czasie", jak by się mogło wydawać. 

 

  • Like 1
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, koliber napisał:

Podliczyłem z tabeli temperatur maksymalne dzienne temperatury dla Wrocławia w miesiącach zimowych - dla 10 ostatnich sezonów, w porównaniu do całego wcześniejszego okresu 1961-2013.

Grudzień - ostatnia dekada: 6,0 (wzrost o 2,9 względem średniej z lat wcześniejszych)

Styczeń - ostatnia dekada: 4,4 (wzrost o 2,5)

Luty - ostatnia dekada: 7,0 (wzrost o 3,5)

Marzec - ostatnia dekada: 10,8 (wzrost o 2,7)

Czyli wbrew pozorom, marzec też jest cieplejszy niż dawniej i zima nie "przesuwa się w czasie", jak by się mogło wydawać. 

 

Wrocławia drugie imię to anomalia... pogodowa, a zresztą tam nie ma żadnego stoku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że jest ciepło, miękko itp. to w Szczawnicy w tym tygodniu nie ma żadnych zamknięć trasy FIS, treningi / zawody odwołane bo za miękko pod tyczki.
Więc skoro pogoda dała takie okno dostępności trasy od rana, a nie po dziurach potreningowych, to pojawie się jutro bo mam akurat dzienny skipass PKLu do wykorzystania. Miał być wykorzystany w tym sezonie w Zawoi na Mosornym Groniu - bo nigdy tam nie jeździłem. Ale mam tam z 2,5h jazdy a warunki niespecjalnie dobre, więc zostawię to na kiedyś...

Także trzeba przesmarować Heady Kory po wczoraj i ruszyć z nimi rano do Szczawnicy.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...