Narty - skionline.pl
Jump to content

Szpindlerowy Młyn


paluk

Recommended Posts

Witam,

 

Wczoraj udało się dojechać na 12 do Szpindla.Drogi przejezdne, ale sporo aut ma łańcuchy.

Wczoraj wiał mocno wiatr i sporo wyciągów było zamkniętych więc jeździliśmy na Hromovce, dość sporo ludzi. Warunki śniegowe dobre.

Dziś od rana czyli od 8:30 jeździłem na Hromovce na czerwonej trasie, jest ciekawsza niż płaska niebieska. Znowu wieje mocno wiatr i jest zimno. Piotr zamknięty.

O 12 skibusem pojechaliśmy na Medviedin. Tam też spore kolejki. Trasy dobrze utrzymane, śniegu bardzo dużo, ale jakiś taki tępy śnieg.

Jutro rano zacznę od Labskiej. Jutro wstawie trochę fotek, bo jest tak zimno że nie chciało mi sie wyjmować telefonu :)

 

Pozdrawiam

  • Like 5
Link to comment
Share on other sites

Dzis rano o 8:30 na miedviedin było -16 i słońce. Mieliśmy przez niedźwiedzia jechać na Labska ale nie wiedzieliśmy za bardzo jak i zostaliśmy na miejscu, szkoda nam było świetnych warunków. Trasy swietnie przygotowane, poranny sztruks. Zarówno niebieska szeroka przy orczyki, świetna do nauki jak i czerwone. Ogólnie na niedźwiedziu podobało nam się bardziej niż na Hromowce. Szybko robiło się zimno i co 3-4 zjazdy ogrzewaliśmy się w knajpie. Po 11 więcej ludzi, na dole ok 8 minut czekania do kanapy.
Dzis nie było wiatru i cały ośrodek był otwarty. Jutro rano bezpośrednio skibusem na Labska, jestem ciekaw jak tam jest.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 5
Link to comment
Share on other sites

Potwierdzam, wczoraj wróciłem i śniegu multum, samochód miałem zasypany prawie po sam dach. Nie pamiętam ,żeby w Spindlu i okolicach o tej porze kiedykolwiek były takie warunki śniegowe. Paluk, żeby dostać się z Medwedina na Łabską musisz zacząć zjazd trasą 13b i jak dojedziesz do areny biegowej będziesz miał rozwidlenie tras w dwóch kierunkach, wtedy wybierasz trasę na prawo i po około 8 minutach będziesz na Łabskiej. Podobnie możesz wrócić tylko wtedy jest trochę podbiegów i warto posiadać umiejętność biegania na zjazdówkach techniką łyżwową i podchodzenia tzw. jodełką.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Witam,

W najblizszy czwartek wybieram sie do szpindlerowego mlyna na kilkudniowy wypad na narty. Jako,ze bedzie to moj pierwszy wyjazd autem w gory mam pewne obawy co do warunkow na trasie. Jak wygladaja warunki na drogach,czy konieczne sa lancuchy i czy dojazd do niektorych hoteli usytuowanych na wzniesieniach jest faktycznie tak problematyczny? Z gory dziekuje za rady i przepraszam za maly offtopic 

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Mwsky napisał:

Jak wygladaja warunki na drogach,czy konieczne sa lancuchy i czy dojazd do niektorych hoteli usytuowanych na wzniesieniach jest faktycznie tak problematyczny? 

Główne drogi krajowe w Czechach są czarne, ale wszystkie drogi odchodzące od nich w kierunku poszczególnych dolin np. do Spidla są pokryte śniegiem i trochę posypane piaskiem i kamieniami, więc można przejechać bez łańcuchów. Natomiast już drogi do hoteli prowadzące pod górę to ciężko będzie Ci pokonać bez łańcuchów albo napędu na 4 koła. Oczywiście może uda Ci się podjechać bez łańcuchów ale po co ryzykować, już widziałem kilka samochodów w Czechach, które zsunęły się ze skarpy.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki serdeczne za cenne wskazówki!

Będę nocował w hotelu Svaty Hubert. Z tego co pokazuje mapa google wywnioskowałem,że może on być na górce dlatego chyba lepiej będzie nie ryzykować i zostawić auto na jakimś parkingu w centrum i dojechać taksówką bezpośrednio do hotelu.  Czy w centrum nie będzie problemu ze zlokalizowaniem jakiegoś parkingu płatnego/lub hotelowego-jakieś sugestie? Jeszcze raz dzięki za pomoc!

 

Link to comment
Share on other sites

Cieżko stwierdzić. W hotelu mamy śniadania, obiady kupujemy w hotelu i za 2 osoby dorosłe + 2 dzieci wychodzi ok 80-90 zł, z piwem ok 100. Plus piwo na stoku i kolacja robiona samemu to jakieś 150-200 zl dziennie na jedzenie i picie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dzis rano -8 i bez wiatru. Taryfa na Labska i brak ludzi przy wyciągu. Jeździmy do 12. Cała trasa pokryta 5-7 cm świeżego puchu, bardzo fajnie miękko się jeździ, dzieci i my zachwyceni. Dobra trasa dla słabiej jeżdżących. Po dwóch zjazdach i rozeznaniu terenu zaczynamy coraz bardziej zjeżdżać z trasy. W końcu jeździmy miedzy drzewkami i domkami co sprawia dzieciakom mnóstwo frajdy, a i ja nie przypuszczałem ze tak dobrze będę się bawił, po prostu banan na twarzy non stop. Mój kijek długości 120 cm cały chował się w puchu, tyle śniegu poza trasa. O 12 kończymy i wracamy do hotelu. Moim zdaniem najbardziej udany dzień i świetna trasa na początki offpiste.

Jutro rano jazda do 12, obiad i powrót do domu. Szkoda wracać.

Pozdrawiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.01.2017 o 11:35, Mwsky napisał:

Dzięki serdeczne za cenne wskazówki!

Będę nocował w hotelu Svaty Hubert. Z tego co pokazuje mapa google wywnioskowałem,że może on być na górce dlatego chyba lepiej będzie nie ryzykować i zostawić auto na jakimś parkingu w centrum i dojechać taksówką bezpośrednio do hotelu.  Czy w centrum nie będzie problemu ze zlokalizowaniem jakiegoś parkingu płatnego/lub hotelowego-jakieś sugestie? Jeszcze raz dzięki za pomoc!

Svaty Hubert jest przy ul. Okruzny, mieszkaliśmy kiedyś po sąsiedzku. Dojazd od strony Medvedina boczną ulicą dość ostro pod górkę, ale prosto, bez zakrętów i niezbyt daleko. Proponuję wjechać pod pensjonat na łańcuchach i nie ruszać auta z parkingu hotelowego przez czas pobytu. Zjazd pod Medvedina możliwy na nartach spod hotelu, powrót na nogach. Nie jest daleko.

Edited by tanova
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, tanova napisał:

Svaty Hubert jest przy ul. Okruzny, mieszkaliśmy kiedyś po sąsiedzku. Dojazd od strony Medvedina boczną ulicą dość ostro pod górkę, ale prosto, bez zakrętów i niezbyt daleko. Proponuję wjechać pod pensjonat na łańcuchach i nie ruszać auta z parkingu hotelowego przez czas pobytu. Zjazd pod Medvedina możliwy na nartach spod hotelu, powrót na nogach. Nie jest daleko.

Bardzo dziekuje,znacznie ułatwi mi to dojazd!

Link to comment
Share on other sites

Dzis o 8:30 na Hromovce -7 stopni i brak wiatru. Ludzi mało. Jeździmy na czerwonej na Piotrze i niebieskiej, oraz na czerwonej na Hromowce. Niestety jeździmy tylko do 10 bo żona dzwoni ze samochód nie pali, przez cała noc paliło się światełko w środku które zapaliły chyba dzieci. Po ok 6 zjazdach wracamy z córka do hotelu szukać kabli i kogoś do pomocy przy uruchomieniu auta. Pewien miły facet z Polski pomaga nam i "pożycza" prądu. Jeśli czyta ten post to jeszcze raz dziękuje. Przed 12 pizza w knajpce i powrót do Polski. Tym razem drogi czarne i szybko wracamy do domu.
Miły, ale krotki wyjazd. Dzieci zobaczyły prawdziwa zimę. Bardzo fajny ośrodek i mili Czesi. Zaskoczyło mnie dość tanie jedzenie w knajpkach. Ośrodek bardzo klimatyczny, przydałoby się doinwestować Labska.
Polecam każdemu Szpindla

Pozdrawiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

W tym roku (na następny sezon) mają postawić 4-osobową wyprzęganą i używaną kanapę  Horní Mísečky – Medvědín.

Kiedyś miałem jechać do Szpindla, ale ostatecznie trafiłem na Chopok. Ze zdjęć wynika, że trasy są dość długie i ciekawe. Pewnie warto będzie kiedyś tam wpaść. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Taka kanapa bardzo by się przydała. Domyślam się ze ma zmienić orczyk. Polecam jeszcze w knajpce "gruszkowke" - jakby bimber z kawałkiem gruszki w kieliszku. Nie wiem czy to lokalny specjał , ale bardzo dobre. Najlepsze w knajpce na niedźwiedziu przy trasie czerwonej (po 80% trasy, po prawej stronie).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link to comment
Share on other sites

Taka kanapa bardzo by się przydała. Domyślam się ze ma zmienić orczyk. Polecam jeszcze w knajpce "gruszkowke" - jakby bimber z kawałkiem gruszki w kieliszku. Nie wiem czy to lokalny specjał , ale bardzo dobre. Najlepsze w knajpce na niedźwiedziu przy trasie czerwonej (po 80% trasy, po prawej stronie).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, paluk napisał:

 Polecam jeszcze w knajpce "gruszkowke" - jakby bimber z kawałkiem gruszki w kieliszku. Nie wiem czy to lokalny specjał , ale bardzo dobre


 

Shot powszechnie znany w ośrodkach w Alpach. Często pod nazwą np. Wiliams od gatunku gruszki. W Czechach często nazywa się po prostu Hruska. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, paluk napisał:

Taka kanapa bardzo by się przydała. Domyślam się ze ma zmienić orczyk.

Orczyk i ten krótszy poniżej niego - kanapa ma mieć długość 1300m.

Jednak dopiero po połączeniu obydwu ośrodków (a jest to w planie - przez Hromovkę), będzie to równorzędna konkurencja dla Chopoka i Szczyrku.

Edited by koliber
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Create New...