Jeeb Napisano 24 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń W dniu 23.01.2025 o 12:49, Narciarz ze Śląska napisał: Val di Sole to polskie Alpy! Nawet menu jest po polsku. właśnie tak się też już zastanawiałem dlaczego Polacy akurat tak sobie to VdS upodobali, przecież bliżej mają kupę świetnych ośrodków w Austrii i Włoszech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jusik2002 Napisano 24 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 16 minut temu, Jeeb napisał: ciekawe że jak byłem w grudniu 2023 w LIVIGNO to tak mniej więcej 1/4 nie miała kijków ale wszyscy porozumiewali się polskim językiem Bo do Livigno teraz jezdza Ci, co ich na Szczyrk już nie stać. Livigno to świetny przykład, jak zaczyna brakować śniegu... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DMM Napisano 24 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń Soszów popołudniowo-wieczorny. Z początku warunki idealne, lekki mrozik, równo w miarę twardo, ludzi garstka. Po godz 18 zaczęło przybywać ludzi i warunki lekko się pogorszyły. O godzinie 21 w powietrzu czuć było ocieplenie, zerwał się ciepły wiatr z południowego zachodu, zaczyna się robić miękko. Ogólnie 7/10 warto było, jutro z rana będzie już miękko. 21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń Dzień dobry Wisla ⛷ 16 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 15 godzin temu, Jeeb napisał: właśnie tak się też już zastanawiałem dlaczego Polacy akurat tak sobie to VdS upodobali, przecież bliżej mają kupę świetnych ośrodków w Austrii i Włoszech Bo biura dostały zniżki? 90% ludzi to ci, co nie jadą sami w Alpy, bo ich to przeraża: przejazd, geografia, nie znają stoków i takie tam. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń W dniu 23.01.2025 o 14:55, marionen napisał: Może wprowadzić zakaz wpuszczania na wyciągi narciarzy bez kijków by coś zmienił? Też o tym myślałem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń Skolnity w Wiśle warunki b. dobre Oczywiście przy tej.+ 3 rano można zapomnieć o twardym stoku ale przez pierwsze 1,5 h spokojnie 10 razy obrócilismy czerwoną ino furczało Następnie mała przerwa i już niestety coraz więcej narciarzy i 2-3 min kolejeczka i już z większą uwagą jazda. Pewne że zabawa przednia dziś była. Parę foci 24 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 15 godzin temu, Jeeb napisał: właśnie tak się też już zastanawiałem dlaczego Polacy akurat tak sobie to VdS upodobali, przecież bliżej mają kupę świetnych ośrodków w Austrii i Włoszech W niektórych z nich: Tauplitz, Hochkar, Dachstein-Krippenstein, Hinterstoder, Planneralm, Obertauern - Polaka prawie nie uświadczysz, bo biura tam nie jeżdżą. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń W dniu 24.01.2025 o 13:18, marionen napisał: Zaczynałem jeździć na nartach jako czterolatek. Nie umiałem założyć sobie butów narciarskich ani wpiąć się do nart ale kijki były obowiązkowe od pierwszego zjazdu i tak zostało do dzisiaj (nie dotyczy to oczywiście jazdy zadaniowej). Raz jeden dzień na Igmanie w Bośni oddałem swoje kijki kuzynce bo zostawiła na kwaterze, dało się jeździć bez, ale komfort był na znacznie niższym poziomie a jeździć na nartach potrafię. Początki nauki bez kijków dla mnie to totalne nieporozumienie. Bierze taki początkujący narciarz 2-4 godziny z instruktorem, coś tam zjedzie i później sam dalej próbuje jeździć bez kijków bo tak jeździł pod opieką instruktora a później kolejnych narciarzy w rodzinie przekonuje, że tak się jeździ, itd. rośnie pokolenie bezkijkowców. Dlatego uważam, że pierwsze lekcje bez kijów może są wygodniejsze, ale to błąd instruktora. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 31 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał: Dlatego uważam, że pierwsze lekcje bez kijów może są wygodniejsze, ale to błąd instruktora. a ja tam lubię sobie czasami w pogodny dzień bez kasku i kijków pozjeżdżać 🙂 5 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń co się @grimson śmiejesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 16 minut temu, Jeeb napisał: co się @grimson śmiejesz ? Bo Ty ciągle się śmiejesz 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 18 minut temu, Jeeb napisał: a ja tam lubię sobie czasami w pogodny dzień bez kasku i kijków pozjeżdżać 🙂 Widać, że w Polsce nieczęsto jeździsz. Chodzi o tych co tylko bez kijków jeżdżą i do tego nie potrafią. Jakbyś trafił na taki tabun goryli mknących bez ładu i składu obok Ciebie szybko byś kask założył. Też często jeżdżę bez kasku, wolę czapkę. Tyle, że to przeważnie w zagranicznych ośrodkach lub na skiturach... 6 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harnas22 Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 17 godzin temu, Hextor napisał: Ciekawią mnie te kolejki na Zbunecka Kopę w Szczyrku. Przecież to najgorsza trasa w całym ośrodku. Korzystam z niej zawsze tylko po to, żeby się na orczyk na Małe Skrzyczne dostać, bo mi się nie chce podchodzić. Wygodna kanapa, widokowa trasa - czego chcieć więcej? Można się bezpiecznie zsuwać, nie da się rozpędzić... niektórzy tylko tam jeżdżą i gondolą zjeżdżają na dół. 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławek Nikt Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń Co się odwlecze to nie uciecze jak mówi przysłowie i na "do widzenia" ulubiony stok w Polsce czyli Kasprowy Wierch. Napiszę krótko: jak za każdym razem wrażenie konkretne i wrócę tu jeszcze wiele razy z największą przyjemnością. Do tego pod kolejką najlepsze ciacho, szarlotka, a jak 🙂 i najlepsze cappuccino jakie w trakcie tego wypadu piłem, ale i najdroższe bo zestawik całe 41 zeta. W restauracyji na przeciwko obiad dnia czyli zupka, drugie i surówka tylko 45 zł. Niestety śniegu nie za dużo nawet tam. Goryczkowa teoretycznie zamknięta. W praktyce ktoś tam czasami przemknął. Ja odpuściłem. 18 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 25 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 14 minut temu, Sławek Nikt napisał: Goryczkowa teoretycznie zamknięta czyli zjazd do Kuźnic wagonikiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławek Nikt Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń (edytowane) Niestety tak. Zadecydowała o tym między innymi rozmowa z napotkanymi narciarzami przy taśmie. Powiedziano mi, że miejscami po prostu nie ma po czym jechać. A ja raczej wolę wydać kasę na kolejny wyjazd, aniżeli na nowe czy prawie nowe narty jakbym się na jakimś zakręcie spóźnił i po kamieniach przejechał zapewne kilka razy. Przy okazji. Od kiedy jestem na tym forum to po raz pierwszy trafiłem na takie ostrzeżenia na Gąsienicowej. Wczoraj była ustawiona mała trasa slalomowa w dolnej części pod wyciągiem. Obok poza taśmą widać było ślady nart. Zszurałem się, najpierw wolno i widziałem wystające kamienie w miejscu gdzie podczas nawet tylko trochę szybszej jazdy pewnie bym ich nie zauważył. To też zadecydowało o tym aby zjechać kolejką. Edytowane 26 Styczeń przez Sławek Nikt 12 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń Szczyrkiem zarządzają, hmmm, chyba nie najmądrzejsi menedżerowie (do 2025 - pisownia osobno od 2026 - razem!). Hala Skrzyczeńska to 1) miejsce strategiczne (rozchodzenie się ruchu) 2) miejsce najlepiej widoczne na kamerach. I co? Co roku byle odwilż im ten teren załatwia (zostawiają potem ścieżkę), ale uparcie co roku tam nie naśnieżą na, nie wiem, 1 m. Zostawiają 30-40 cm i co? Już widać, że za kilka dni będzie ścieżka, a po wyjściu z gondoli może nawet kamienie??? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 19 godzin temu, Jeeb napisał: a ja tam lubię sobie czasami w pogodny dzień bez kasku i kijków pozjeżdżać 🙂 Postawę masz prawidłową - jak do kijów. Za to jak na carving zbyt wąsko (tak po staremu) narty. Zostaw wewnętrzną jak jest, odstaw zewnętrzną, zobaczysz jak będzie super. Łap śnieg rękoma lub szoruj tyłkiem po stoku! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 18 godzin temu, marionen napisał: Widać, że w Polsce nieczęsto jeździsz. Chodzi o tych co tylko bez kijków jeżdżą i do tego nie potrafią. Jakbyś trafił na taki tabun goryli mknących bez ładu i składu obok Ciebie szybko byś kask założył. Też często jeżdżę bez kasku, wolę czapkę. Tyle, że to przeważnie w zagranicznych ośrodkach lub na skiturach... Temat zresztą nie dotyczy skituringu i dobrze jeżdżących. np. instruktor musi umieć zjechać przodem i tyłem bez kijów. Temat dotyczy początkujących i jeżdżących rekreacyjnie - widać tu dziwną tendencję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 26 Styczeń Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń Cieniawa 26.01.2025 Dzisiaj ponownie Cieniawa na 4 godziny, strach było jechać bo w nocy w Sączu +10 st do tego halny. Ale w Cieniawie stok zaskakująco dobry. Nie zmrożony bo było również ciepło ale dobrze zbity i w miare twardy. Wyraźnie bardziej miękko dopiero od 12 godziny. Także fajna jazda bez tłoku w dobrych cenach jak i warunkach. 13 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
srwer Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń Soszów... jak na te temperatury rewelacja. 6h smigania i stok dalej do jazdy bez większych degradacji. Minerałów brak tak jak i ludzi...ani razu nie stałem w kolejce wręcz krzesełka czekały na narciarzy. Udany wypad młoda się podszkoliła, a chlopcy pośmigali zacnie. 19 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narciarz ze Śląska Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 3 godziny temu, srwer napisał: Soszów... jak na te temperatury rewelacja. 6h smigania i stok dalej do jazdy bez większych degradacji. Minerałów brak tak jak i ludzi...ani razu nie stałem w kolejce wręcz krzesełka czekały na narciarzy. Udany wypad młoda się podszkoliła, a chlopcy pośmigali zacnie. Daj jej kijki. do jasnej! 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń (edytowane) Cały zeszły tydzień dzień w dzień orałem trasę 6 na Jaworzynie Krynickiej,korzystając z faktu,że feriowicze nie dopisali,więc PKL w łaskawości swojej zagrodził ją i udostępnił zaprzyjaźnionemu klubowi.Wyglądało,że zajeżdżę się na śmierć,więc by tego uniknąć w weekend postanowiłem wybrać bezpieczniejsze miejsce.Padło na Złoty Groń w Istebnej,i był to strzał w dziesiątkę.Ta renomowana stacja na swoim niewielkim areale zgromadziła w sobotę Mistrzostwa Polski Farmaceutów i Przyjaciół Farmacji,show TVNu,zawody dla dzieci,bezpłatną naukę jazdy,testy aut Mercedes CLA 450,testy nart Head,testy herbaty Lipton i tysiąc szkółek jeżdżących wężykiem,więc było bezpiecznie. W niedzielę dla odmiany udałem się do Szczawnicy,gdzie poza uczestnikami Pucharu Polski Masters prawie nikt się nie zjawił,było więc też bezpiecznie,choć nie dla wszystkich.Gdy szybka trasa FIS jest miękka,a było 12 stopni na plusie,zawsze ktoś z uczestników wraca do domu karetką,jak padło tym razem na mojego kolegę ze Zakopanego,Mistrza Polski Amatorów... Edytowane 26 Styczeń przez lski@interia.pl 14 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 26 Styczeń Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 3 godziny temu, srwer napisał: młoda się podszkoliła, a wiakim wieku jeśli to nie tajemnica ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.