jasna Jasna Chopok

[Gerald]

Ponawiam, nie jedzie nikt z Krakowa w niedzielę?

 

[keisyzrk]

Dnia 2.04.2017 o 21:29, marcinn napisał:

Mówisz i masz 

Marcin, będziesz, czy wymiękłeś?

[Plywak]

Ja już na Zahradkach. Śniegu dowaliło, wygląda to nieźle. Lekka mżawka, w nocy przymrozi, to będzie warun jak na pucharze świata

[Torres]

1 godzinę temu, keisyzrk napisał:

Marcin, będziesz, czy wymiękłeś?

Panowie  .....i Panie... nie ma co wymiękać weekend zapowiada się super. Kto może i chce oczywiście ( przymusu nie ma) to naprawdę  warto.

Tytuł już mam  Będzie coś takiego " Klasyczna 3 dniówka na Chopoku".  

Idę tylko po Złotego Bażanta wer. 73 do bagażnika i coś skrobnę bo to jak zmieniała się aura na Chopoku przezte 3 dni to "poezja" 

Pozdr.Torres

[Torres]

1 minutę temu, Plywak napisał:

Ja już na Zahradkach. Śniegu dowaliło, wygląda to nieźle. Lekka mżawka, w nocy przymrozi, to będzie warun jak na pucharze świata

Może tak być - w weekend ma być Petra Vlhova i Veronika  Velez Zuzlova

[keisyzrk]

4 minuty temu, Torres napisał:

...bo to jak zmieniała się aura na Chopoku przezte 3 dni to "poezja"

Torres, jak to wygląda... SL, czy coś szerszego pod butem?

[Torres]

26 minut temu, keisyzrk napisał:

Torres, jak to wygląda... SL, czy coś szerszego pod butem?

Bez znaczenia ....cokolwiek zabierzesz będzie dobrze. Piotrek jeździł na komórce SL w puchu i był mega zadowolony, ja jechałem na jakimś "paździerzu" z K2  i tez było suuuper. Chociaż jak jechaliśmy po zamkniętej Majstrovskiej to na górnej części po tych lodowych wałach na moich K2 to myślałem że sobie logo K2 na czole odbiję od narty tak się wyginały 

[Gość]

Krzysiek weź lewą slalomkę a prawą 118 

Tylko która lewa a która prawa  

PS. ze względu na problemy mobilne będę prawdopodobnie tylko w niedzielę

PS2. no i " v sviatki" od piątku do wtorku

Edytowane 7 Kwiecień 2017 przez Gość

[marcinn]

2 godziny temu, keisyzrk napisał:

Marcin, będziesz, czy wymiękłeś?

Dziewczyny bardzo bym chciał  ale jak by to powiedzieć od rana rodzinnie katujemy stoki Francuskie

Fotorelacja wkrótce ,bo dziś było tak

 

 

 

 

[keisyzrk]

1 minutę temu, Jasiek napisał:

Weź lewą slalomkę a prawą 118 

Żartowniś... cały browar Ci wypiję...

[keisyzrk]

8 minut temu, marcinn napisał:

...ale jak by to powiedzieć od rana rodzinnie katujemy stoki Francuskie

Taaa, francuski sztruksik... innymi słowy: wymiękłeś!

[marcinn]

6 minut temu, keisyzrk napisał:

Taaa, francuski sztruksik... innymi słowy: wymiękłeś!

Wrrrrr...

[Gość]

17 minut temu, keisyzrk napisał:

Żartowniś... cały browar Ci wypiję...

Ale Wy chcecie pić "szlachetny złoty trunek" z plastiku! dla mnie to profanacja...

PS. to by było tak jak dla Czecha zamówić "grzane piwo" 

[keisyzrk]

Dzisiaj ekstrema... [emoji57]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Torres]

Krótki raport z trzydniowego wyjazdu na Chopok.

Miał być klasyczny wiosenny wyjazd na narty jak to o tej porze bywa....

Dzień 1- środa "Wiosenne Powitanie"

Wiosenne warunki od rana. Najlepsze zjazdy na Południu może dlatego że nikt oprócz nas tam nie jeździł 

Czwartek - "Grudniowy pejzaż"

Zrobiło się biało:

 

Nie ma za dużo zdjęć bo i warunki temu nie sprzyjały. Na szczycie -8*C i wiatr 27m/s 

Na górnym odcinku trasy zamrożony "wodny sztruks" na zmianę z zaspami z przewianego śniegu. Niestety nie mamy zdjęć tego "cuda" bo nikomu jakoś nie chciało się wyciągnąć telefonu .

Jeździliśmy głównie od Lukovej - Protektarska, Majova. Wszyscy uczestnicy zaliczyli "piękne upadki" na szczęście bez większych konsekwencji zdrowotnych. Ewentualnie ucierpiała duma narciarska  .

 

Piątek - Pełnia Zimy

Tak wyglądała droga z Zahradek na Biela Put.

a poniżej trasy pełne "białego"

W piątek po nocnych opadach było sporo puchu. Na głównej trasie od Lukovej do Priehyby został rozjeżdżony w 5 min. My z Piotrkiem pojechaliśmy na Majstrovską. Na początku była walka z lodowymi wałami a między tym nawiany śnieg. Było ciężko ale po pokonaniu tej części ... mniej więcej od połowy - bajka a ostania ścianka to ....nie wiem jak to opisać - jakieś 30cm puchu na równym podłożu .Zdjęć brak bo każdy chciał zjeżdżać a nie robić foto..wybaczcie.

Ponieważ widoczność była tylko od Lukovej w dół to katowaliśmy - Protektarską i Majovą. Potem przenieśliśmy się na Rovną Holę i jeździliśmy Fis-em na Zahradky.

Tak dobrze się nam tam jeździło że nie mogliśmy skończyć..... Było super. Zdjęć też mało bo każdy zapie...rniczał a nie myślał o fotach  

Ostatnia.

Pozdr.Torres

P.S- było takie szaleństwo że nawet nie było pit-stopu na Bażanta....

 

[Torres]

49 minut temu, keisyzrk napisał:

Dzisiaj ekstrema...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oj tam oj tam...normalka 

Jakie zabrałeś narty ???

[Antek]

1 godzinę temu, keisyzrk napisał:

Dzisiaj ekstrema...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ekstremalnie będzie po wypiciu piwa 

[moloo]

Też siedziałem koło tego piwa  - znaczy koło swojego i jego wypicie nie poprawiło warunków na trasach.

Pewnie pogoda - deszcz, tępy śnieg, wiatr, mgła powyżej Lukovej - miała duży wpływ na dzisiejsze warunki, ale wątpię, żeby coś się poprawiło jak porządnie, powtarzam porządnie nie popada.

To moja opinia, choć może ktoś z dzisiejszych bywalców Chopoka się pod nią podpisze - jak nie musisz nie jedź, nie ma po co  

 

P.S.

Nie raz jak czytając opinie nt warunków zwłaszcza z tego samego dnia odnoszę wrażenie jakbym był na innej górze. Wynika to pewnie z oczekiwań i umiejętności, ale mimo wszystko różnice są niejednokrotnie tak duże, że aż trudno uwierzyć w to, że byliśmy na tej samej górze.  

Edytowane 8 Kwiecień 2017 przez moloo

[keisyzrk]

Wiatr, mgła, deszcz i terroryści.

Oprócz terrorystów cała reszta była, i to w nadmiarze , ale najbardziej utrudniający dzisiaj jazdę był tępy śnieg, wyrywający wręcz z butów. Myślę, że gdyby nie fajne towarzystwo i Złoty Bażant , nie zaliczyłbym tego dnia do udanych, a wspólna jazda z Mariuszem (@Plywak) czarną na południu w „totalnym mleku” (kwalifikująca się na kilka sesji psychoterapeutycznych) , pozostanie we wspomnieniach ze mną już do końca…

[keisyzrk]

8 godzin temu, Torres napisał:

Oj tam oj tam...normalka 

Jakie zabrałeś narty ???

Magnumy wymieniłem na Kastle LX82 po dwóch godzinach...

[Plywak]

22 minutes ago, keisyzrk said:

Wiatr, mgła, deszcz i terroryści.

Oprócz terrorystów cała reszta była, i to w nadmiarze , ale najbardziej utrudniający dzisiaj jazdę był tępy śnieg, wyrywający wręcz z butów. Myślę, że gdyby nie fajne towarzystwo i Złoty Bażant , nie zaliczyłbym tego dnia do udanych, a wspólna jazda z Mariuszem (@Plywak) czarną na południu w „totalnym mleku” (kwalifikująca się na kilka sesji psychoterapeutycznych) , pozostanie we wspomnieniach ze mną już do końca…

 

Dzięki wielkie za świetne towarzystwo. Gdyby nie wy, to zakończyłbym jazdę koło 11-stej  A tak, to leżę i kwiczę

 

 

[szplukasz]

Dzisiejszy dzień to totalna porażka. Gdyby nie to że wstałem o 2 w nocy i jechałem z Warszawy to po pierwszym zjechaniu ze szczytu zakończył bym dzisiejszą jazdę. Wiatr, mgła, zacinający zlodzony śnieg zamarzający na goglach. Po prostu koszmar  ale nie ma sie co przejmować - jutro musi być lepiej.

[pablodc]

Hej chłopaki! Planowałem wyjazd na jutro ale z Waszych relacji zastanawiam się czy jest sens jechać....

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[lski@interia.pl]

Niedziela i poniedziałek wyglądają w prognozie zachęcająco...

[Torres]

16 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Niedziela i poniedziałek wyglądają w prognozie zachęcająco...

No dokładnie ....Jutro i w poniedziałek powinno być ok..

Niestety Chopok to kapryśna góra...My w czwartek też walczyliśmy ale w piątek była nagroda. Nie ma się co poddawać ...

 

Pozdr.Torres

P.S-Dobry Team to podstawa ..

P.S.2 Krzysiek na twoich fotach to źle nie wygląda ale patrzyłem też na kamery i tu było ciężko...

Edytowane 8 Kwiecień 2017 przez Torres
dopisek