cody3223 Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Dzisiaj (16 luty) Kto może na narty, ten niech się szybko zbiera! Warunki dobre, jak na SMR to bardzo dobre! Dla mnie osobiście jest tak ciepło, że zjeżdża w samym podkoszulku i krótkim rękawku! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Dumny tata 12 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Kielecki Stadion - Zawody o Puchar stoków świętokrzyskich 4/4 Na tym, mieszczącym się w Kielcach stoku nie bywam już. Dlaczego? Ponieważ jest tutaj bardzo płasko - to stok, na którym początkujący narciarze stawiają pierwsze kroki na deskach. Ponieważ dzisiaj, w tym miejscu zaplanowano ostatnie zawody z cyklu Puchary stoków świętokrzyskim - grzecznie się stawiłem. Stadion, to miejsce historyczne i mieszkańcom miasta kojarzy się jednoznacznie ze sportami zimowymi. Dlaczego? W tym miejscu znajdowała się najokazalsza skocznia narciarska ziemi świętokrzyskiej. Pierwsza drewniana, została zbudowana jeszcze w latach 30 ubiegłego wieku: Później ją przebudowano i stała się betonowa: Startował tu w zawodach sam Wojciech Fortuna 😮 Ostatecznie obiekt został zburzony w 2006 roku. Dzisiaj znajduje się tutaj trzy wyciągi narciarskie: podwójny orczyk, talerzyk i taśma na oślej łączce. Pod górką wybudowano okazały hotel i karczmę: Na miejscu jestem dzisiaj po godzinie 9:00. Temperatura oscyluje wokół zera stopni i jest mgła. Organizatorzy szykują gigant, przyjmują zapisy i rozdają koszulki startowe. Rano, stok od dołu wygląda tak: Spotykamy się z @mifilim i naradzamy jakie karnety kupujemy. Pada na dwugodzinne. Marcina dzisiaj z nami nie ma Zarówno on jak i jego syn chorują. Ratrak ma już trochę lat... Ponownie na zawody zabieram GSy. Na płaskiej trasie ważna jest prędkość i długość narty. Widok na stok od góry...a w zasadzie brak widoku: Tutejsza ośla łączka znajduje się w sąsiedztwie głównego zjazdu. Wyciąg taśmowy: Można się komunikować pomiędzy trasami: Mijają minuty i mgła się powoli podnosi. Szkoda, że wyciąg nie jest poprowadzony wyżej na ostry próg, z którego można by było się rozpędzić. Zawodnicy wszystkich kategorii wiekowych powoli przedostają się na start. Michał ogląda przejazd z góry i decyduje, że zmieni narty na dłuższe, a swoje "Wilki" odniesie do auta. marboru dzisiaj numer 91. Gigant widziany z góry: Mgła coraz wyżej - widać całą górkę: Objazd trasy rozpoczynają najmłodsze grupy wiekowe: GSy przymierzają się do startu: Tak jak w Tumlinie startujemy według ogólnej klasyfikacji. Najpierw jadę ja, zaraz po mnie Michał. Mój czas 29:03 Czas Michała (poniżej foto na mecie) 29:67 To jeszcze nieoficjalne wyniki. Dzisiaj błędów technicznych nie było, ale niestety nasze czasy nie pozwoliły nam zająć miejsca na podium. Godzina przerwy, podczas której jeździmy sobie wykorzystując kupiony czas i są wyniki (zwycięzcy ostatnich zawodów, a potem zwycięzcy w ogólnej klasyfikacji). Niestety ogłoszona była jedynie pierwsza trójka, więc musimy chwilę poczekać na końcowe, nasze wyniki. Dzisiejsze zawody otwierał swoim przejazdem Prezydent Miasta Kielce - Bogdan Wenta, który był również przy ceremonii wręczenia nagród na sam koniec Zawodów. Jak widać na górnym zdjęciu - największą frajdę miały Dzieciaki! Dużo radości, podskoków i uśmiechu! Podsumowując cały cykl zawodów - super! Podsumowując nasze starty - mogłoby być lepiej Dlaczego nie było? Zarówno ja, Michał, czy Marcin nie mamy kompletnie doświadczenia na bramkach, tyczkach. Wszyscy odgrażamy się jednak, że za rok zdecydowanie poprawimy swoje miejsca i nawiążemy walkę zarówno ze startującymi zawodowcami jak i podniesiemy poprzeczkę w rywalizacji pomiędzy sobą Żegnamy Kielce i Zawody o Puchar stoków świętokrzyskich. Jak widać pod koniec dnia pokazało się miasto Kielce. Pod koniec naszego nartowania pogoda była już wiosenna. Temperatura +10 i miękko. Cukier a pod spodem lód. Pozdrawiam marboru 19 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olo Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Skolnity. Pogoda piękna jak wszędzie, bardzo mało ludzi, kolejek brak, na czerwonej prawie pusto. Ratrak gotowy na wyrównanie tras, choć tragedii i tak nie było (oczywiście rano sztruksik). 17 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Po pracy Cytat Po pracy czas na grilla ☺️ 11 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Szklana Góra po raz trzeci w tym sezonie. Nie jestem wielkim fanem tej stacji, ale skoro córa chciała jechać właśnie tam, to nie dyskutowałem:). Jaka była dzisiaj pogoda wszyscy wiedzą. Mimo że na miejscu stawiliśmy się o 9:10, to już wtedy było 7-8 C powyżej zera, z mocną tendencją rosnącą. W drodze powrotnej do domu termometr samochodowy wskazywał 13,5 C. Jak więc było? Oczywiście wiosennie. Nie ma chyba co opisywać warunków, bo zawsze przy takiej temperaturze i pełnym słońcu są identyczne. Z małym zastrzeżeniem. Co niestety dosyć często spotykane na Szklanej Górze, na części trasy było sporo mniejszych lub większych lodowych brył. Jazdy to niestety nie ułatwia. Zdziwiło mnie też, że największy wysyp narciarzy miał miejsce w pierwszej godzinie działania stacji. Potem już znacznie spokojniej. Widocznie większość chętnych do jazdy, słusznie uznała, że popołudniem sensownie jeździć nie będzie się dało. No i mieli rację:). My pokręciliśmy się niecałe 3 godziny i to był na dzisiaj maks. Śniegu w okolicy już nie ma. Szklana Góra to obecnie wąski język śniegu wśród zielono-szarych wzgórz. Prognozy optymistyczne dla narciarzy nie są, więc jeżeli stacja będzie funkcjonowała do końca lutego będzie to spory sukces. Warunki trudne, więc wywrotek nie brakowało. O sztruksie można było dzisiaj zapomnieć:) Planowałem początkowo pojeździć gdzieś również jutro, ale przy takiej pogodzie przyzwoicie można będzie pojeździć w bardzo niewielu miejscach. Raczej sobie odpuszczę. 11 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
San28 Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Dnia 10.02.2019 o 20:53, marboru napisał: @San28 dzisiaj gdzieś nartowałeś? W domu, przed telewizorem, oglądając Lindsey Vonn i Ilkę Stuhec... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zslawek Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Dzisiaj 2 godzinki od 11 do 13 w Bałtowie. Do 12.30 pochmurno i całkiem chłodno. Temperatura tylko2.5 stopnia a zapowiadano powyżej 10. Ludzi na stoku dużo. O 11 stok już zmuszony. Śnieg mokry, ciężki na początku małe i średnie odsypy na trasie pod kanapą. Po pół godziny jedziemy pod orczyk. Po najechaniu każdą z tras wybieramy tą wzdłuż orczyk. Ludzi na niej najmniej i jest w najlepszym stanie. Łudzi z kaźdą chwilą coraz wiècej. Po 12 jeździmy że znajomymi którzy dwa tygodnie temu zaczęli przygodę z nartami. Tuż przed 13 ostatni zjazd trasą pod kanapà ale warunki tam coraz gorsze dla początkujących i średniozaawansowanych. Coraz większe odsypy z mokregogo i cięźkiego śniegu. Największym plusem dzisiejszego dnia było stwierdzenie lepszej połówki że tależyk to całkiem fajny środek transportu i czasami nawet lepszy od kanapy czy gondoli co do tej pory było nie do pomyślenia. 15 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 31 minut temu, San28 napisał: W domu, przed telewizorem, oglądając Lindsey Vonn i Ilkę Stuhec... Jutro na otwarcie Bałtów Andrzej zostaw w spokoju ten telewizor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
San28 Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Tumlin we mgle Dziś dwie godziny w Tumlinie - od 10 do 12 (karnet 55 zł). Rano w Radomiu było mgliście, wilgotno, wyraźnie na plusie. Wahałem się gdzie jechać - do Bałtowa czy Tumlina - ale ostatecznie zdecydowała prognoza pogody. W nocy w Tumlinie miał być kilkustopniowy przymrozek, więc uznałem, że stok powinien być w miarę dobrze przygotowany. Na miejscu byłem przed godz. 10. Była mgła jak w Radomiu, ale tylko dwa stopnie na plusie. Część stoku zajęła grupa z Warszawy, która ćwiczyła slalom. Poza tym pustki, zaledwie kilka osób... Warunki były niezłe , przynajmniej na początku - wprawdzie na wierzchu cukier, ale po spodem twardo. Z czasem zrobiły się odsypy, ale nie za duże. Może dlatego, że tłoku nie było... Słońce długo nie mogło się przebić przez mgłę. Na dobre zaświeciło dopiero po 12, kiedy zbierałem się do odjazdu. Kiedy się zbierałem, ludzi trochę przybyło, ale tylko trochę. Mgła powoli ustępowała. Do domu jechałem już w pełnym słońcu. W Radomiu była prawie wiosna. Jak się nie ochłodzi, a chyba na razie nie ma o tym mowy, niedługo na nizinach trzeba się będzie przesiadać na rower... Oby nie! Pozdrawiam Andrzej P.S. Przepraszam za post o Vonn i Stuhec, ale nie potrafię go usunąć. 12 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
San28 Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 30 minut temu, marboru napisał: Jutro na otwarcie Bałtów Andrzej zostaw w spokoju ten telewizor Mariusz, dziękuję za zaproszenie, ale jutro mam imieniny teściowej. Sam rozumiesz... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Wisła Skolnity Fresh Track dla śpiochów. Od rana twardo-warunki idealne do 11:00, dzisiaj wesoło bo pełno maluszków na Puchar Kubusia. Parkingi pełne o 10:00 , oczywiście przez cały dzień jazda bez kolejek. Później zmiana sprzętu, kawa i skitura: Skolnity- Soszów -Jawornik -Skolnity. 15 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 Beskid "fresh track" krótka relacja poniżej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olo Napisano 16 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2019 3 godziny temu, surfing napisał: Wisła Skolnity Fresh Track dla śpiochów.Od rana twardo-warunki idealne do 11:00, dzisiaj wesoło bo pełno maluszków na Puchar Kubusia. Parkingi pełne o 10:00 , oczywiście przez cały dzień jazda bez kolejek. Potwierdzam - przez caly dzień (od 8.00 do 15.00 i od 17.00 do 21.00) jazda bez kolejek, na czerwonej trasie praktycznie pusto. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 17 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2019 (edytowane) Szwajcaria Bałtowska - wiosna w lutym 😮 Chyba najbardziej po Szczyrku prezentowanym ośrodkiem narciarskim na forum, jest Bałtów Tak wiem, spamuję nim...ale cóż? Musicie to znosić...chyba, że wątek o SON, COS i BSA zostanie zamknięty Po pobudce zerkam za okno, a tam na niebie zero chmurki - piękny błękit nieba...niestety na trawniku zero szronu. Zerkam na termometr o godzinie 6:30, wskazał +3. Śniadanie, narty do auta i w drogę...a po drodze zero szronu... Nawet w jarze, którym się zjeżdża do Bałtowa wiosna: Mam dobry czas, jestem 40 minut przed otwarciem. Mam czas zrobić kilka innych fotek, by całość relacji ze Szwajcarii Was nie zmulił Przy zbiornikach wodnych - jest, szron... Nawet tutejsze ssaki wodne - zamrożone... 😮 Na szybach tutejszych autokarów jest również mróz... Spoglądam na termometr w aucie i jest -1 WOW. Chyba bliskość rzeki Kamiennej powoduje tutaj swoisty mikroklimat w dolinie. Nad nią samom już biało: Pod kasami jestem pierwszy Witam się z @1mirinda, wczoraj przeczytał na forum, że będę i przyjechał. Mega fajna niespodzianka! @Paula jak wychodziłem spała jak zabita... Wróciła o czwartej nad ranem z urodzin koleżanki 😮 Mają dziewczyny zdrowie tak się bawić - podobno było świetnie i nawet tańczyły w damskim gronie 😮 Mnie przerażają babskie imprezy Marek przy kasie mnie trochę poratował karnetem czasowym, internetowym w promocji - u Pań niestety awaria i dzisiaj można było nabyć jedynie punkty na wyjazdy... Nasze zostały przeliczone i w ciągu ponad dwóch godzin i tak nie zdążyliśmy wszystkich punktów wyjeździć. Dzięki za pomoc! Tradycyjne zdjęcie z przygotowania stoku przy orczykach z samego rana: Przy bramkach mam złoty medal... Cały ośrodek jeszcze śpi. Na oślej łączce nie ma nikogo, w tle krzesło jeszcze nie chodzi... ...po pięciu minutach ruszamy w górę! Tradycyjna fotka z góry: I dzisiaj w relacji będzie nowość! Otworzono najdłuższą trasę w ośrodku 😮 Zjeżdżając łącznikiem przy krześle... Wjeżdżamy chwilowo na trasę wokół lasku... ...tutaj jak spojrzycie na lewo jest prześwit i skręt do najdłuższej nartostrady w Szwajcarii Bałtowskiej. Jedziemy udokumentować tę nowinkę Początek: ...wąsko, kilka zakrętów: ...normalnie jak nartostrada w Alpach 😮 Koniec tej trasy jest przy wypłaszczeniu łagodnej trasy: Widok w górę, na "ściankę" trasy wokół lasku: I zjeżdżam na dół mijając kultowe miejsce Mówię Markowi o tym dosyć egzotycznym wariancie zjazdu i jest w szoku - był w Bałtowie wiele razy i nigdy się nie kapnął, że to jest właśnie najdłuższa trasa ośrodka: od krzesła, wąską, naśnieżoną drogą, przez łagodną trasę przy brzozach z końcem przy dolnej stacji orczyków - łącznie podobno ponad 700 metrów 😮 Testujemy razem ten zjazd i przenosimy się zaraz potem pod krzesło. Trochę o warunkach. Śnieg z samego rana jest zmrożony ale o konsystencji cukru, z twardym podkładem. Godzinę jest fajna jazda i jest twardo...potem gdy słońce już było wysoko, wszystko zaczęło płynąć. Trzeba było uważać - nie na warunki, ale na narciarzy, którzy wyraźnie nie radzą sobie z odsypami. Co chwila ktoś leży i po godzinie 10siątej gdy na stoku było już sporo ludzi i miejscami robiło się tłoczno z pełną uwagą trzeba było dobierać tor jazdy. Pogoda piękna! Wiosna w rozkwicie i wiosenne były to narty Krzesełko sprzyja integracji, więc większość czasu jeździliśmy o tej stronie ośrodka. Czas z Markiem umilaliśmy sobie pogawędkami na temat wyjazdów narciarskich. @1mirinda jeździ na Progressorach 182 cm i jest bardzo z nich zadowolony Fajnie na nich pociska! Widok z góry - głównej trasy: Po godzinie 11 już na stokach są tłumy... ...wracamy pod orczyki - zjeżdżamy tam kilka razy i kończymy nasz narciarski dzień! Pozdrawiamy serdecznie marboru i Marek PS. Dzisiaj wybił mi 27 dzień na nartach - zapowiada się, że będzie to udany sezon Idę na rower... Edytowane 17 Luty 2019 przez marboru 20 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mati1981 Napisano 17 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2019 Mosorny z rana jak śmietana, hehe. Przez pierwszą godzinkę warunki bardzo dobre, twardo więc należy krawędzie mieć dobrze naostrzone, natomiast z biegiem czasu warunki się pogarszały. Od rana na bieżąco a około 10:30 stanie około 5 minut ale wtedy też zakończyliśmy nartowanie i rozpoczęliśmy opalanie.... Pozdrawiam Maciek 22 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazama Napisano 17 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2019 (edytowane) Złoty groń Na miejscu jestem kilka minut po godzinie 8 00, ku mojemu zdziwieniu parking już dość mocno wypełniony, a przy bramkach stoi już lekka kolejka. Z jazdy po sztruksie nici, ale jest przyjemnie. Pod spodem czuć twardy podkład, odsypy się robią, ale niezbyt duże. Kolejka w szczytowym momencie około godziny 9 30 na 5 minut stania. Nartus (chichot) Taka ciekawostka, przynajmniej dla mnie, wtajemniczeni pewnie znają. Będąc na Złotym Groniu, kierując się w prawą stronę, możemy przejechać trawersem na wyciąg orczykowy Nartus, dawniej funkcjonujący jako Chichot. Stok trochę krótszy niż ten na Złotym Groniu, ale przyjemnie nachylony, na koniec fajna ścianka. Warunki rewelacyjne, jest super twardo o godzinie 11 00 przy pełnym słońcu i 15°C. Rozłożone są tyczki do slalomu i do giganta. Ludzi minimalna ilość. Z tego co się orientuję stok służy głównie do szkoleń przeprowadzanych przez Nartusa, ale można kupić karnet w bardzo przyzwoitych cenach np 2h za 18zl, 1h - 9zl. Kaucja standardowa, do odzyskania również w kasie na Złotym Groniu. Sam powrót na Złoty też trawersem na nartach. Jak dla mnie super opcja Wracając o 12 00 do domu, mijam sznur samochodów, stojących w korku od Ustronia od miejsca gdzie kończy się 2-pasmówka, do samej Wisły. Szczerze podziwiam, ja chyba nie miałbym cierpliwości. Edytowane 17 Luty 2019 przez kazama 17 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 17 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2019 (edytowane) Dziś warunki na Wielkiej Raczy doskonałe 20190217_122108.mp4 20190217_123840.mp4 Edytowane 17 Luty 2019 przez andy-w 7 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 17 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2019 (edytowane) 7 godzin temu, marboru napisał: Szwajcaria Bałtowska - wiosna w lutym 😮 Chyba najbardziej po Szczyrku prezentowanym ośrodkiem narciarskim na forum, jest Bałtów Tak wiem, spamuję nim...ale cóż? Musicie to znosić...chyba, że wątek o SON, COS i BSA zostanie zamknięty Po pobudce zerkam za okno, a tam na niebie zero chmurki - piękny błękit nieba...niestety na trawniku zero szronu. Zerkam na termometr o godzinie 6:30, wskazał +3. Śniadanie, narty do auta i w drogę...a po drodze zero szronu... Nawet w jarze, którym się zjeżdża do Bałtowa wiosna: Mam dobry czas, jestem 40 minut przed otwarciem. Mam czas zrobić kilka innych fotek, by całość relacji ze Szwajcarii Was nie zmulił Przy zbiornikach wodnych - jest, szron... Nawet tutejsze ssaki wodne - zamrożone... 😮 Na szybach tutejszych autokarów jest również mróz... Spoglądam na termometr w aucie i jest -1 WOW. Chyba bliskość rzeki Kamiennej powoduje tutaj swoisty mikroklimat w dolinie. Nad nią samom już biało: Pod kasami jestem pierwszy Witam się z @1mirinda, wczoraj przeczytał na forum, że będę i przyjechał. Mega fajna niespodzianka! @Paula jak wychodziłem spała jak zabita... Wróciła o czwartej nad ranem z urodzin koleżanki 😮 Mają dziewczyny zdrowie tak się bawić - podobno było świetnie i nawet tańczyły w damskim gronie 😮 Mnie przerażają babskie imprezy Marek przy kasie mnie trochę poratował karnetem czasowym, internetowym w promocji - u Pań niestety awaria i dzisiaj można było nabyć jedynie punkty na wyjazdy... Nasze zostały przeliczone i w ciągu ponad dwóch godzin i tak nie zdążyliśmy wszystkich punktów .... No ale karnety czasowe przeliczono korzystnie. Dwugodzinny na bodajże 28 zjazdów. Przez 2 godz nie udało mi się chyba zjechać 28 razy jeżdżąc bez kolejki non stop. No i punkty zostają na karcie do końca sezonu, nie tylko przez 2 godz. Edytowane 17 Luty 2019 przez Bumer 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olo Napisano 17 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2019 BSA wieczorna. Byłem dziś pierwszy raz na BSA. Jednak rozczarowałem się. Ludzi nie było dużo, ale warunki wg mnie słabe - moim zdaniem ratrakowanie bardziej popsuło stok niż pomogło. Lepiej mi się zjechało po zmęczonej górnej części czerwonej i po czarnej - te nie były ratrakowane, były odsypy, ale było wiadomo czego się spodziewać. A wyratrakowana niebieska i dolna część czerwonej były dla mnie nieprzewidywalne. Nierówno między śladami ratraka, niedojechane do całej szerokości stoku, z każdym zakrętem trzeba było mocno wypatrywać, czy dalej jest rowno, czy jakiś uskok. Ja (ani żona) nie mieliśmy przyjemności z takiej jazdy, więc po godzinie daliśmy sobie spokój. Tak więc moje pierwsze wrażenie z BSA jest niekorzystne - najgorsze warunki na jakie trafiłem w tym roku. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micheł Napisano 18 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2019 (edytowane) Kolejny Trip w tym sezonie. Tym razem, a raczej w końcu przekonałem się do Zieleńca. Od jakiegoś czasu planowaliśmy uderzyć w te rejony, ale tak jakoś byłem sceptycznie nastawiony. Mimo wszystko udało się. Relacja krótka, zdjęć mało, niestety harmonogram napięty. Startujemy ok 6:30, podróż spokojna, bez korków, ruch niewielki. Na miejscu meldujemy się ok 9:30. Kupujemy od razu karnety i hop na stok. Pierwsze dwa wjazdy i małe rozczarowanie. Stok nierówny, tak jakby ratrakowy zrobił to na "odwal się" Może to jednak temperatura zrobiła swoje. Nie tracimy nadziei, atakujemy prawą stronę. Tutaj zdecydowanie lepiej. Gorąco. W słońcu pokazywało 22 stopnie. Mimo to dało się jeździć. Czasami pojawił się wiaterek. Nierówności, kasza, ludzi umiarkowanie, max kolejki ok 3 min. Troszkę pojeździliśmy, sprawdziliśmy. Przenosimy się na prawą stronę. Tutaj dramat. Ludzi sporo. Czerwone trasy spore mudy, odsypy, lepiej uciekać i ten gorąc. Sprawdzamy trasę w lasku. Ciekawa przyjemna i co najważniejsze CHŁODNO. Powrót na lewą stronę. Jeździmy dalej i szykujemy się do jakiegoś obiadu. Godzina 14:30. Czas na przerwę. Testuje Bigos- dobry, ale kwaśny niesamowicie. Kolega zaatakował kwaśnice+ pierogi ruskie. Kwaśnica jak sama nazwa wskazuje, pierogi trochę słodkie z cebulką, generalnie smacznie, ale słono! Po krótkie przerwie jeździmy dalej. Widząc warunki postanowiliśmy zabawić się w skoczków, no więc skaczemy po muldach-mulda na muldzie. Niestety moje Laser SL fatalnie się sprawowały, nie było chodź trochę równego stoku, była to dla mnie prawdziwa katorga, a zwłaszcza dla nich. Ok godziny 15:40 kończymy jazdę, warunki już kiepskie, pełno muld odsypów, kasz, cukrów. Koniec końców pakujemy manele jedziemy zakwaterować się do hotelu. Jednak to nie koniec na dziś. Niestety bez zdjęć już Wracamy na nocną jazdę. Od 18 już na wyciągu. Odzyskaliśmy siłę. Pogoda się poprawiła. Lekki mrozik, co najważniejsze trasa wyratrakowana na szybko, ale jest, można śmigać. Ludzi z każdą chwilą ubywało, więc czas na lekkie szaleństwo. Dawno się tak nie bawiłem na nocnej jeździe. Stok w miarę równy, lekko zmrożony i lekki lodzik, w końcu mogłem wykorzystać potencjał nart. Miodzo. Zabawę kończy ok 20:35. Reasumując. Pomimo mojego nastawienia, bawiłem się świetnie, może dlatego że jestem z moim najlepszym kompanem do nart. Trudno powiedzieć. Stacja raczej nie dla mnie, by się wyszaleć, ale dużą frajdę dawało mi nagrywanie no i też spokojniejsza jazda. Nagrałem prawie 60 GB materiału Faktycznie panuje tu inny klimat, atmosfera. Jest po prostu ciekawie. Pogoda dopisała, ale gdyby było chłodniej.... Zdjęć tylko tyle, bardziej byłem skupiony na nagrywaniu. Dzień bardzo udany, a ja szczęśliwie zmęczony. Jutro atak na Dolni Morava. Zobaczymy o z tego wyjdzie. Na sam koniec. Oto nasze sprzęty-bohaterki, Niestety zdjęcie się nie załadowało- coś się popsuło. Fischer Sc Pro 09/10 (moje poprzedniczki) i Stockli Laser SL 16/17 😍 Edytowane 18 Luty 2019 przez Micheł 18 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 18 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2019 (edytowane) Dnia 17.02.2019 o 16:36, kazama napisał: Nartus (Chichot) Taka ciekawostka, przynajmniej dla mnie, wtajemniczeni pewnie znają. Będąc na Złotym Groniu, kierując się w prawą stronę, możemy przejechać trawersem na wyciąg orczykowy Nartus, dawniej funkcjonujący jako Chichot. Stok trochę krótszy niż ten na Złotym Groniu, ale przyjemnie nachylony, na koniec fajna ścianka. Warunki rewelacyjne, jest super twardo o godzinie 11 00 przy pełnym słońcu i 15°C. Rozłożone są tyczki do slalomu i do giganta. Ludzi minimalna ilość. Z tego co się orientuję stok służy głównie do szkoleń przeprowadzanych przez Nartusa, ale można kupić karnet w bardzo przyzwoitych cenach np 2h za 18zl, 1h - 9zl. Kaucja standardowa, do odzyskania również w kasie na Złotym Groniu. Sam powrót na Złoty też trawersem na nartach. Jak dla mnie super opcja no i się wygadałeś ... Spędziłem tam parę dni jeszcze przed oficjalnym otwarciem. Stok typu "retro" , super opcja treningowa i oczywiście bez kolejek. Ceny też retro ... Edytowane 18 Luty 2019 przez mifilim 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 19 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2019 Pozdrowienia z Zagronia w Istebnej 14 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 19 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2019 (edytowane) Dzisiaj Zagroń. Syn uczy koleżankę nartowania i stok w Istebnej wydał nam się do tego idealny. W Bielsku rano 0 stopni, po drodze +9 w Skoczowie, + 6 w Wiśle i -1 w Istebnej. Szkoda, że nie byliśmy o 8 godz. na otwarcie stoku bo jazda przez pierwszą godzinę byłaby po niemal pustym stoku. Zaczęliśmy o 8:50 i z każdym zjazdem ludzi przybywało. Oba stoki przygotowane co najmniej dobrze - dość równo, twardo, żadnych przetarć i minerałów. Duża szerokość stoków po obu stronach kolejki i nieduże ich nachylenie prowokowały wielu (niestety słabiutko jeżdżących) do zbyt szybkiej jazdy prawie na krechę. Widać było sporo spektakularnych "gleb" a także zderzeń narciarzy. Mimo to dało się znaleźć na obrzeżach tras swoją pustą i bezpieczną linię do zajazdu. Do godz. 12 kiedy to zakończyliśmy jazdę trasy trzymały się zadziwiająco dobrze, ciągle były w większej części zmrożone (poza samym dołem i szczytem, gdzie słońce najmocniej operowało). Zero muld, odsypy minimalne. Dzisiaj narty gigantowe były chyba najlepszym wyborem do jazdy szybkiej i szerokim skrętem, ale z rozwagą i baczeniem o bezpieczeństwo innych. Dzień bardzo udany. Postępy koleżanki syna widoczne. Aha, kolejki do kanapy do południa tak na 5-10 min. No cóż ferie i cudowna pogoda robią swoje. trasa po lewej oble trasy słoneczko nad Zagroniem nieformalny wariant boczny bez komentarza kursantka i instruktor statyczne "jajo" poza trasą taki tam widoczek pobliska Ochodzita 😢 Edytowane 19 Luty 2019 przez andy-w 22 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 19 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2019 Skrzyczne, wiatr wygonił nas trochę wcześniej niż planowaliśmy, ale jazda była super i bez kolejek do 10:00 - wtedy wyłączyli górne krzesła. Kaskada zamknięta, ale można poćwiczyć jazdę po lodzie Jeszcze pojeździmy Kaskadą armatka czeka na mróz Armatki w newralgicznych miejscach rozstawione - sprawdziło się dolne naśnieżanie przy Mecie, zjazd bez problemów. 13 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.