Polska - warunki narciarskie 24/25

[Hextor]

Jak się nazywa ta wasza norweska strona z prognozami, bo chce sprawdzić czy w sobotę będę jeździł w śniegu czy w deszczu

[Hextor]

Jak się nazywa ta wasza norweska strona z prognozami, bo chce sprawdzić czy w sobotę będę jeździł w śniegu czy w deszczu

[zając]

https://www.yr.no/nb

ta?

[zając]

Ta też jest ok:
https://www.mountain-forecast.com/peaks/Chopok/forecasts/2024

i jeszcze:
https://www.bergfex.com/hintertux/wetter/berg/
 

P.S. wkleiło mi się tak jak miałam zapisane zakładki

Edytowane 11 Marzec przez zając
doprecyzowanie

[tresor]

www.yr.no nie jest żadną cudowną stroną z prognozami, tylko stroną z prognozami bazującymi na modelu ECMWF. Moim zdaniem sprawdza się to średnio, bo regularnie zaniża temperatury. Szczególnie w cieplejszej porze roku. 

Chcąc mieć dobry obraz tego jaka może być pogoda polecam https://www.ventusky.com/. Strona bazuje na europejskim modelu ICON, ale można zmienić podgląd na to co prognozują inne najważniejsze modele jak ECMWF, GFS i GEM. Gdy sprawdzi się prognozy z kilku modeli można wyrobić sobie zdanie co jest najbardziej prawdopodobną opcją:)

[zając]

21 minut temu, tresor napisał:

www.yr.no nie jest żadną cudowną stroną z prognozami, tylko stroną z prognozami bazującymi na modelu ECMWF. Moim zdaniem sprawdza się to średnio, bo regularnie zaniża temperatury. Szczególnie w cieplejszej porze roku. 

Chcąc mieć dobry obraz tego jaka może być pogoda polecam https://www.ventusky.com/. Strona bazuje na europejskim modelu ICON, ale można zmienić podgląd na to co prognozują inne najważniejsze modele jak ECMWF, GFS i GEM. Gdy sprawdzi się prognozy z kilku modeli można wyrobić sobie zdanie co jest najbardziej prawdopodobną opcją:)

O tej, nie znałam, ale to coś jak Windy?

[grimson]

Godzinę temu, tresor napisał:

www.yr.no

dlatego nazywam wszelkie prognozy pogody "szklaną kulą", gdzie można sprawdzić co powie dana prognoza max 2 dni do przodu.

[tresor]

Godzinę temu, zając napisał:

O tej, nie znałam, ale to coś jak Windy?

Yes

[Lexi]

Najpewniejszy jest IMiGW (Instytut Magii, Guseł i Wróżbiarstwa).

[Hextor]

17 minut temu, Lexi napisał:

Najpewniejszy jest IMiGW (Instytut Magii, Guseł i Wróżbiarstwa).

Ale tam nie pokazuja prognozy na sobotę. Bo i Szczyrk czy Zakopane znajdziesz, ale Kasiny już nie. 

[lski@interia.pl]

Wygląda,że to tydzień pożegnań.Przedwczoraj z Bieszczadami zawodami na Gromadzyniu w bardzo dobrych warunkach.Wczoraj z Beskidem Sądeckim treningiem na Jaworzynie.Degradacja niestety bardzo szybka.W sobotę jeszcze Szymoszkowa,i koniec krajowego,chyba,bo anomalia coraz częstsze...

 

[wolcjusz]

14 godzin temu, Hextor napisał:

Ale tam nie pokazuja prognozy na sobotę. Bo i Szczyrk czy Zakopane znajdziesz, ale Kasiny już nie. 

Dla prognozy Kasiny wybieram Mszanę Dolną, jest na tyle blisko że się sprawdza. Nawiasem mówiąc ja znam wersję Instytut Magii i Guseł Wszelakich

[sstar]

15 godzin temu, Lexi napisał:

Najpewniejszy jest IMiGW (Instytut Magii, Guseł i Wróżbiarstwa).

Używają modelu COSMO może to coś tłumaczy https://cmm.imgw.pl/?page_id=11742 kumpel tam pracuje

Andrzej Wyszogrodzki
	Zakład COSMO
Biogram: Absolwent Zakładu Fizyki Atmosfery, Instytutu Geofizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył studia doktoranckie w roku 2001, w tym samym roku zatrudniony w IGF-UW na stanowisku asystenta. W latach 2001-2004 odbywał staż podoktorski w Los Alamos National Laboratory (LANL), NM, USA; w latach 2004-2005 zatrudniony na pozycji badawczej w IBM Thomas J. Watson Research Center, Yorktown Heights, NY, USA; a w latach 2005-2013 na stanowisku ‘project scientist’ w National Center for Atmospheric Research (NCAR), Boulder, USA. W latach 2013-2024 kierował zespołem COSMO w IMGW-PIB. Od 2013 roku reprezentuje Instytut w strukturach zarządczych konsorcjum COSMO. W latach 2017-2018 pełnił funkcję przewodniczącego konsorcjum: ‘chairman of the COSMO steering committee’.  Brał udział w realizacji projektów badawczych w zakresie transportu i dyspersji w obszarze warstwy granicznej atmosfery, przepływów w obszarach zabudowanych, procesów mikrofizycznych, awiacji, etc. w ramach funduszy NSF/FAA/DOE/DTRA (USA), NCN, Programów Ramowych UE, akcji COST, oraz projektów COSMO. Jest autorem ok. 40 publikacji naukowych z zakresu meteorologii oraz modelowania numerycznego procesów atmosferycznych.

Edytowane 12 Marzec przez sstar

[marekbtl]

W dniu 10.03.2025 o 20:10, moruniek napisał:

Dokładnie w punkt. Ceny karnetów do oferowanej jakości usług irracjonalnie wysokie. W Tatry Super Ski karnet dzienny w sezonie wysokim 170 zł a w niskim 165 zł. Dodam, że w sezonie wysokim taki Witów działał do 21:00, później do 18:00 a w niskim do 15:00.

To jawna kpina z narciarzy.

Nie wspomnę o cenie karnetów ulgowych. Chwilowo nasze Tatry odkryli Węgrzy. Pytanie jak długo to potrwa?

Z moich bliskich znajomych większość z nart zrezygnowała. Kolega policzył, Egipt tańszy 2 krotnie. Był w sezonie zimowym 2 razy (4 osobowa rodzina). Bo jak stwierdził na narty w Polsce go nie stać.

Ja bardzo lubiłem Bałkany samochodem, są urokliwe, ludzie przyjaźni. Z roku na rok ceny rosły, aż przekroczyły granicę bólu. W zeszłym roku wybrałem Afrykę samolotem. 

Cena karnetu w SS nie odbiega od ceny w pozostałych grupach/ośrodkach. Owszem - ale nie tylko w SS ale praktycznie we wszystkich ośrodkach w PL dzieci są traktowane po macoszemu. W Pingwinie karnet dzienny jest do 16.00 i kosztuje 170 zeta - a wieczorny 140 - więc całodniowy to koszt 310 pln - fakt - stok jest na wieczór ratrakowany. Nie wiem jaka zasada jest w Wisspasie, czy ratrakują i czy rozdzielają dzień od wieczornej jazdy.

NIe wiem co kolega liczył i gdzie, ale na dzień dzisiejszy pierwsza lepsza kalkulacja na 2+2 to min 12 klocków za 8 dni. W zimie może taniej - ale nie aż tak. Bez przesady. Jak go nie stać w PL - może jechać za granicę. Bo to na zasadzie - jak wydam za tydzień 3 klocki za rodzinę, jak nie to nie jadę. Ponadto każdy rodzic dostaje zasiłek celowy na dzieci. Kolega ma dwójkę i kosi rocznie blisko 20 klocków na ową dwójkę. Ja jeździłem bez tego, dziecko młodsze wychowałem i jakoś żyję. NIe zawsze było kolorowo, szczególnie na początku. Więc to takie umieranie na stojąco. Jak ktoś nie chce - to nie pojedzie. Da się na narty pojechać budżetowo - a Ty jesteś doskonałym przykładem. Robisz to od lat. Ja też tak robię.

pozdro

[moruniek]

1 minutę temu, marekbtl napisał:

Cena karnetu w SS nie odbiega od ceny w pozostałych grupach/ośrodkach. Owszem - ale nie tylko w SS ale praktycznie we wszystkich ośrodkach w PL dzieci są traktowane po macoszemu. W Pingwinie karnet dzienny jest do 16.00 i kosztuje 170 zeta - a wieczorny 140 - więc całodniowy to koszt 310 pln - fakt - stok jest na wieczór ratrakowany. Nie wiem jaka zasada jest w Wisspasie, czy ratrakują i czy rozdzielają dzień od wieczornej jazdy.

NIe wiem co kolega liczył i gdzie, ale na dzień dzisiejszy pierwsza lepsza kalkulacja na 2+2 to min 12 klocków za 8 dni. W zimie może taniej - ale nie aż tak. Bez przesady. Jak go nie stać w PL - może jechać za granicę. Bo to na zasadzie - jak wydam za tydzień 3 klocki za rodzinę, jak nie to nie jadę. Ponadto każdy rodzic dostaje zasiłek celowy na dzieci. Kolega ma dwójkę i kosi rocznie blisko 20 klocków na ową dwójkę. Ja jeździłem bez tego, dziecko młodsze wychowałem i jakoś żyję. NIe zawsze było kolorowo, szczególnie na początku. Więc to takie umieranie na stojąco. Jak ktoś nie chce - to nie pojedzie. Da się na narty pojechać budżetowo - a Ty jesteś doskonałym przykładem. Robisz to od lat. Ja też tak robię.

pozdro

Popatrz na Witów Ski (w ramach SS). W sezonie wysokim karnet kosztuje 170 zł, stok chodzi do 21:00 to jest od 9:00 przez 12 godzin. Po feriach do 09 marca tylko do 18:00 dalej cena karnetu jak w sezonie wysokim. Od 10 marca do 15:00. To jest przez 6 godzin. Redukcja casu pracy stoku 50% a redukcja ceny karnetu 170 do 165 to 3%. I to w mojej ocenie jest chore. 

Był w Egipcie w okresie świątecznym za 6400 zł (2 + 2 dzieci 7 i 12 lat) ale za 12 dni. Teraz w ferie w Turcji za 4200 zł ta sama konfiguracja za 6 dni. On potrafi szukać i jest cierpliwy, czasem mi coś podsyła z czego czasem korzystam. Nie jest to osoba biedna tylko oszczędna (teraz mieszka w moim sąsiedztwie ale pochodzi z okolic Krakowa) 😉. 

Na swojej grupie piłkarskiej mam 25 osób. Zwykle około 12 osób jechało na narty. W tym sezonie były to dwie (w tym ja).  

[marekbtl]

11 minut temu, moruniek napisał:

Nie jest to osoba biedna tylko oszczędna

Bzdura. Nie ma to nic wspólnego z byciem oszczędnym, a narty to dla niego dodatek, który może ale nie musi być. Narciarstwo w ich życiu może nie istnieć. Ma inne priorytety. Jak każdy. Ty masz chaupę za 3 banie  a ja 70m kwadrat, Ty spędzasz 25 dni na 1 górce, a ja zwiedzam PL i Alpy. Priorytety. Mógłbym wybudować dom, ale nie chcę przez najbliższe 10 lat spędzać zim na Meander, a tym bardziej w Egipcie.

pozdro

[marekbtl]

2 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Wygląda,że to tydzień pożegnań.Przedwczoraj z Bieszczadami zawodami na Gromadzyniu w bardzo dobrych warunkach.Wczoraj z Beskidem Sądeckim treningiem na Jaworzynie.Degradacja niestety bardzo szybka.W sobotę jeszcze Szymoszkowa,i koniec krajowego,chyba,bo anomalia coraz częstsze...

 

Cze

Myślisz, że wytrzyma do weekendu? Syn ma ostatni wyjazd z klubu w tym sezonie (nawet na Kasprowy nie jadą jak co roku - chyba że coś się zmieni), właśnie na Jaworzynę (sobota/niedziela). Mają mieć zawody wewnątrzklubowe na zakończenie sezonu.

pozdro

[lski@interia.pl]

4 minuty temu, marekbtl napisał:

Cze

Myślisz, że wytrzyma do weekendu? Syn ma ostatni wyjazd z klubu w tym sezonie (nawet na Kasprowy nie jadą jak co roku - chyba że coś się zmieni), właśnie na Jaworzynę (sobota/niedziela). Mają mieć zawody wewnątrzklubowe na zakończenie sezonu.

pozdro

Tak, do weekendu na pewno.W niedzielę ma zawody GOPR...

[lski@interia.pl]

Godzinę temu, moruniek napisał:

Popatrz na Witów Ski (w ramach SS). W sezonie wysokim karnet kosztuje 170 zł, stok chodzi do 21:00 to jest od 9:00 przez 12 godzin. Po feriach do 09 marca tylko do 18:00 dalej cena karnetu jak w sezonie wysokim. Od 10 marca do 15:00. To jest przez 6 godzin. Redukcja casu pracy stoku 50% a redukcja ceny karnetu 170 do 165 to 3%. I to w mojej ocenie jest chore. 

Był w Egipcie w okresie świątecznym za 6400 zł (2 + 2 dzieci 7 i 12 lat) ale za 12 dni. Teraz w ferie w Turcji za 4200 zł ta sama konfiguracja za 6 dni. On potrafi szukać i jest cierpliwy, czasem mi coś podsyła z czego czasem korzystam. Nie jest to osoba biedna tylko oszczędna (teraz mieszka w moim sąsiedztwie ale pochodzi z okolic Krakowa) 😉. 

Na swojej grupie piłkarskiej mam 25 osób. Zwykle około 12 osób jechało na narty. W tym sezonie były to dwie (w tym ja).  

Oszczędność to wielka cnota,radzę się w niej ćwiczyć...A poważnie,elastyczność plus pewien pomyślunek pozwala na realizację marzeń outdoorowych za ceny niewyobrażalne dla innych.Czy chodzi o nowe buty czy kask z górnej półki za ćwierć ceny sklepowej,podróż dookoła świata samolotem czy autem od wybrzeża do wybrzeża przez USA-można za ułamek ceny.Podobnie jak można wybudować willę z dwoma basenami i włoskimi stiukami w ekskluzywnej dzielnicy Kijowa za 5 mln USD z pensji dyrektora departamentu w tamtejszym Ministerstwie Kultury,tylko trzeba uwierzyć w siebie.Sam w tej willi gościłem,choć tu to nieco inne mechanizmy...

Edytowane 12 Marzec przez lski@interia.pl

[Gorol]

Dzisiaj stacja Stok w Wiśle. Jazda od 8:00 do 10:00. Śniegu mają jeszcze sporo, nigdzie nie ma przetarć. W nocy nie marznie, więc rano miękko a po godzinie już baaardzo miękko. Ludzi na stoku max 20.

Wiosna już blisko bo żaby 🐸🐸 pojawiły się na stoku, jedną mi się udało uratować, drugą ktoś rozjechał na pół i potem kruki odniosły.

[friski]

Godzinę temu, Gorol napisał:

Dzisiaj stacja Stok w Wiśle. ...

 

Podali "rozkład jazdy":

piątek - nieczynne,

sobota 8-21,

niedziela 8-16.

Fajnie jakby utrzymali do środy (słonecznie a nocami przymrozki).

[Gorol]

22 minuty temu, friski napisał:

Fajnie jakby utrzymali do środy (słonecznie a nocami przymrozki).

Jak przeżyją deszcze do soboty to do środy wytrzymią.

[marekbtl]

3 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Oszczędność to wielka cnota,radzę się w niej ćwiczyć...A poważnie,elastyczność plus pewien pomyślunek pozwala na realizację marzeń outdoorowych za ceny niewyobrażalne dla innych.Czy chodzi o nowe buty czy kask z górnej półki za ćwierć ceny sklepowej,podróż dookoła świata samolotem czy autem od wybrzeża do wybrzeża przez USA-można za ułamek ceny.

Cze

Zbyszek, oczywiście że masz rację. Ale dziwię się, że Kolega Krzyśka wyszukał atrakcyjne oferty w ciepłych krajach - a na zimowy wypad nic nie potrafił znaleźć. Po prostu nie chciał - a wiesz dobrze, że można. Zimy są - jakie są i ludzie co raz bardziej niechętnie planują z wyprzedzeniem wyjazdy. A w sezonie okazuje się, że jest bardzo drogo i z tego rezygnują. Te lepsze oferty mocno przebrane i zostaje tylko kosmos.

pozdro

[grimson]

1 godzinę temu, Gorol napisał:

iosna już blisko bo żaby 🐸🐸 pojawiły się na stoku

żaby są zmiennocieplne, więc nie powinno ich ciągnąć na stok. no chyba że amory ruszyły i natury nie da się oszukać.

[marcinn]

6 godzin temu, marekbtl napisał:

Ty masz chaupę za 3 banie  a ja 70m kwadrat, Ty spędzasz 25 dni na 1 górce, a ja zwiedzam PL i Alpy. Priorytety. Mógłbym wybudować dom, ale nie chcę przez najbliższe 10 lat spędzać zim na Meander, a tym bardziej w Egipcie.

pozdro

Marek jest sposób na to wszysko i jeszcze zostanie na inne atrakcje.....włączyć drugi bieg w pracy a nie tylko wolny i glanc wolny 👀😁