Idealne auto dla narciarzy

[mihumor]

4x4 AWD i TCS czyli moc idzie osobno na każde koło w zależności od potrzeb ;

To marketing. Takie rozwiazanie nie istnieje. Jaki to ma napęd normalnie, chyba na przód a tył ma dołączany (jak? - np. sprzęgło lepkościowe, elektromagnetyczne, typu Haldex itp?), jakie ma rozkład napędu w jeździe normalnej a jakie maksymalnie przeniesienie napędu przód tył - stawiam, ze max 50/50. A moc osobno na każde koło to jest chyba odbierana przez elektronikę, która te koła co najwyżej dohamowuje w pewnym zakresie.

Niemniej twoj przykład jest bardzo fajny i pokazuje, ze każde auto z systemem AWD - nawet bardzo prostym radzi sobie w trudniejszych warunkach bardzo dobrze i dla zwykłego zjadacza chleba bywa całkowicie wystarczające. Nie trzeba do tego aut terenowych i rozwiązań napędowych potrzebnych dla takich pojazdów.

[savio]

Najlepsza fura na narty to wóz służbowy, jaki by nie był

[JC]

Najlepsza fura na narty to wóz służbowy, jaki by nie był

Cześć, witam na forum. Zapraszam tutaj: http://www.skionline.pl/forum/forumdisplay.php?f=51 - napisz kilka słów o sobie.

Co do służbowego, to niby dlaczego, że "nie mój"?

[Boogie]

no dokladnie tak Jacku :]

[lski@interia.pl]

Blokada

Myślę, że spokojnie wystarczy, co więcej wielokrotnie empirycznie sprawdzałem to wieloma autami bez blokady dyferencjału i nie spotkałem się z sytuacją by bez tego nie dało sie dojechać na narty, nawet w bardzo trudnych warunkach, gdy pod górkę nie podjedzie żadna "ośka" auto z tego typu napędem radzi sobie co najmniej nieźle lub wcale nie czuc w nim,że jest ślisko. Oczywiście są różne rozwiązania napędu 4x4 dołączanego, są lepsze i gorsze niemniej praktycznie każde takie auto jakim mi było dane jeździć na śliskiej nawierzchni wykazywało gigantyczną wręcz przewadę nad autami z napędem jednoosiowym. A auta terenowe prawdziwie - normalny człowiek jeźdżący po zwykłych drogach może raz na kilka lat skorzysta z blokady dyferencjału i to nawet narciarz. Za to bedzie dysponentem bardzo ciężkiego auta o słabej trakcji - ale co kto lubi

A czy wiecie,że prawdziwie terenowy system blokad ma zwykłą osobówka Audi-w starym modelu B2 były blokady sztywne mostu tylnego i międzyosiowego a w B3,B4 zostawili już tylko blokade tylnego mostu.Ale wierzcie mi ,na śniegu i lodzie w połączeniu z Torsenem radzę sobie tym nie gorzej od wszystkich wypasionych terenówek...

Edytowane 18 Wrzesień 2010 przez lski@interia.pl

[lokiec3]

A czy wiecie,że prawdziwie terenowy system blokad ma zwykłą osobówka Audi-w starym modelu B2 były blokady sztywne mostu tylnego i międzyosiowego a w B3,B4 zostawili już tylko blokade tylnego mostu.ale wierzcie mi ,na śniegu i lodzie w połączeniu z Torsenem radzę sobie tym nie gorzej od wszystkich wypasionych terenówek...

Miałem taką starą 80. Potwierdzam. W świeżym śniegu po maskę szła aż miło. Ja jeszcze na zimę to opony jakie tylko wysokie weszły w nadkola zakładałem i do tego 250 kg bloczków betonowych w bagażniku. Mało było zasp, których nie przejechała. a jak stanęła to w takich, że drzwi nie można było otworzyć. Szkoda, że biedaczka się ze starości skończyła. Chciałbym mieć takie auto w stanie nowym.

Z resztą ten patent Thorsena to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie napędu czterokołowego w samochodach niespecjalistycznych. Pisałem tu gdzieś chyba o tym.

Raz pamiętam taką sytuację, że był jakiś korek a mnie się spieszyło to se rowem normalnie jadę i tu niespodzianka bo wyjazd na drogę utwardzony z krawężnikami i biedaczkę powiesiłem na progu na takim wysokim krawężniku, że lewe przednie koło wisiało w powietrzu. Bez blokady nie chciała wycofać, ale z blokadą poszła do tyłu bez problemu. Dodam tylko jeszcze, że jak na wieś w zimę jeździłem to wiele razy mnie gospodarze ciągnikami wyciągali. A jak miałem tą 80 to nie miała ani razu zapiętej linki (no chyba, że się popsuła:D).

Pozdrawiam.

[mihumor]

Moim zdaniem równie dobry system stałego napędu jak Audi, a moze nawet lepszy ma Subaru. Rozwiazanie w Subaru jest prostsze, lżejsze i daje autu sporo lepsze wyważenie i niski środek ciezkości. Dobra Subaryna w zimie jeździ jak po torach i trudno wyczuć w niej czy jest ślisko czy też nie jest. Druga strona medalu to wyciągniecie takiego samochodu z poślizgu. No i należy pamiętać, że hamulce w AWD zima nie wykazuja takiej przewagi jak napęd, działają jak w każdym zwykłym aucie.

[Maria]

Czemu ciągle tylko to idealne auto? Może tak by założyć wątek o innych gadgetach idealnych dla narciarzy? Jest tyle rzeczy równie związanych z narciarstwem co auto . Proponuję np. tematy: idealny dom/żona/mąż/zwierzę .

Moje sugestie:

ad 1 byle jaki, tylko w górach (lub nie dalej niż 15 km od najbliższych przyzwoitych wzniesień). Mile widziany - kibel wewnątrz

ad 2 i 3 narciarka/narciarz, ew. śpioch, co przesypia całe weekendy i nie zrzędzi

ad 4 jakiś ptaszek, co odlatuje na zimę

PS. ad 3 - jeszcze marynarz wód tropikalnych :-)

Edytowane 19 Wrzesień 2010 przez Maria

[Boogie]

Maria to ja Ci znalazlem dobrego kandydata do pyt 3:D marynarzem jest HUCU:D

[Maria]

To są rozważania teoretyczne o wysokim współczynniku abstrakcji . Nikomu tak źle nie życzę, żeby musiał mnie znosić

[magelan]

To są rozważania teoretyczne o wysokim współczynniku abstrakcji . Nikomu tak źle nie życzę, żeby musiał mnie znosić

Ale nam jest bardzo miło (przynajmniej wirtualnie) Ciebie znosić:)

[MB]

Ale nam jest bardzo miło (przynajmniej wirtualnie) Ciebie znosić:)

A w realu też było bardzo OK.

[przemo_narciarz]

Najlepsza fura na narty to wóz służbowy, jaki by nie był

bo najlepszy wóz terenowy to wóz służbowy:)

[Maria]

Ale nam jest bardzo miło (przynajmniej wirtualnie) Ciebie znosić:)

A w realu też było bardzo OK.

Dziękuję Wam za miłe słowa! To co, może ktoś ma jakieś oryginalne pomysły na narciarskie "wyposażenie"?

[przemo_narciarz]

Dziękuję Wam za miłe słowa! To co, może ktoś ma jakieś oryginalne pomysły na narciarskie "wyposażenie"?

Ja zawsze jak jest zimno, biorę "grzałki" gumowe woreczki napełnione jakimś roztworem, które po naciśnięciu rozgrzewają się do ok 45 stopni na 30-40min. Idealna sprawa do piwka z kiełbaską

[Maria]

Tak, to fajne. Są też takie małe, w kształcie wkładki do buta - co za przyjemność musi być wkładać ciepłe buty zamiast zesztywniałych na mrozie! Tylko każda nie niezbędna rzecz ma podstawową wadę - niezerową wagę. Jak to wszystko posumować... :eek: Zresztą, główny problem jest taki, że niezbędne też ważą swoje

[marboru]

Idealne auto dla narciarza niewątpliwie dobrze by miało takie szybki jak z poniższego artykułu:

Koniec skrobania szyb

Niemcy szykują kolejny przełom. Naukowcy pracujący dla Volkswagena zapowiadają koniec ze szronem i lodem na szybach samochodów. Rewolucyjny wynalazek ma już wkrótce ułatwić życie wielu kierowców na całym świecie.

Każdy z nas dobrze zna uczucie, kiedy wychodzi z ciepłego mieszkania i pierwszą rzeczą, którą zrobi zanim ruszy w poranną drogę, to musi zeskrobać lód z szyby samochodu. Nic bardziej frustrującego. Ale, jak mówią spece z niemieckiego koncernu, niedługo będzie to już tylko złym wspomnieniem. Inżynierowie opracowali bowiem specjalną szybę, która nie pokrywa się ani lodem ani nawet mgłą.

Jak to możliwe? Otóż wszystko opiera się o cieniutką warstwę przepuszczającego światło tworzywa, które trafia na zewnętrzną warstwę szkła. W przeciwieństwie do podgrzewanych szyb, tutaj wszystko rozgrywa się na poziomie pojedynczych cząsteczek. Do nowatorskiej powierzchni nie przywierają cząsteczki wody. Dzieje się tak aż do temperatury -18 st. C.

Przedstawiciele grupy Volkswagena mówią, że sekret innowacji kryje się w tlenku inydowo-cynowym. Pokryta cienką warstwą tego związku szyba, w teorii, ogranicza promieniowanie ciepła z wnętrza samochodu, a co za tym idzie opóźnia chłodzenie się szyby poniżej tak zwanego punktu rosy. U Volkswagena wszystko musi mieć swoją poważną nazwę, tak więc i ta innowacja otrzymała właściwy skrót - Low-E. Pochodzi on od angielskiego zwrotu low thermal emissivity, czyli niska emisja termiczna.

Niemcy są bardzo dumni ze swojego wynalazku i mają zamiar udostępnić go we wszystkich autach swojej grupy. Kiedy skończą się męczarnie porannego skrobania szyb? Ponoć już niedługo. Kłopot jest jak na razie w tym, że magiczna powłoka nieco ogranicza funkcjonowanie niektórych urządzeń w aucie. Dokładniej chodzi o działanie radia i telefonu komórkowego.

- Rozwiązanie tego i kilku innych małych problemów zajmie niewiele czasu - powiedział Thomas Drescher z Volkswagen Development. - Jesteśmy jednak zdeterminowani, aby nasi klienci mogli korzystać z tej dogodności.

Źródło: http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Koniec-skrobania-szyb,wid,12838827,wiadomosc.html?ticaid=1b383

[hupon]

Maluch.

W epoce "przedcarvingowej" do środka (po przekątnej) wchodziły narty o dł. 205 cm. Maksimum 3 pary i pod warunkiem, że wiązania to Markery MR, no i wyjechał pod każdą górkę.

[Ambro]

Jeśli temat jest nadal akutalny (nie chciało mi się czytać wszystkich stron )

to jedynym słusznym autem dla narciarza jest Audi A6 Allroad Będziecie potrzebowali dowodów to wrzucę ciekawy filmik

[SB]

Jeśli temat jest nadal akutalny (nie chciało mi się czytać wszystkich stron )

to jedynym słusznym autem dla narciarza jest Audi A6 Allroad Będziecie potrzebowali dowodów to wrzucę ciekawy filmik

W temacie Audiczek A6 na narty to mamy szerokie doświadczenie;), a Allroad na pewno jest lepszy od zwykłego A6 - przy załadunku na lawetę nie będzie haczył zderzakiem o najazdy:D.

[MB]

W temacie Audiczek A6 na narty to mamy szerokie doświadczenie;), a Allroad na pewno jest lepszy od zwykłego A6 - przy załadunku na lawetę nie będzie haczył zderzakiem o najazdy:D.

Taaaa ,pod warunkiem,że zanim sie zjebsuje to nadmuchasz poduchy

Bo jak sie np. skończy prąd w akumulatorze to ani na luz wrzucić ani kluczyka wyciągnąć.

Nie mówiąc już o podwyższeniu zawieszenia.

to jedynym słusznym autem dla narciarza jest Audi A6 Allroad Będziecie potrzebowali dowodów to wrzucę ciekawy filmik

Dawaj ten filmik!

Edytowane 11 Listopad 2010 przez MB

[marboru]

Dawaj ten filmik!

Figo, nim Kolega filmik wklei - polecam zobaczyć Audi S4 jak slalomuje na stoku

[YOUTUBE]

[/YOUTUBE]

PS. Ale ten filmik już pewnie wszyscy znają...

Edytowane 11 Listopad 2010 przez marboru

[staszek2323]

Ja tam poruszam się starym poczciwym VW T4 Tdi z 2002 r wersja Long na narty itd jest idealny

[John]

Dawaj ten filmik!

Zapewne chodzi o to:

Dobrze widać kto był sponsorem imprezy, między innymi po doborze pojazdów. Ciekaw jestem jak oni to zrobili, by patrol który posiada blokady dyferencjałów dojechał niżej od audi Nie dziwi też brak reprezentanta ze strony subaru, bo byłby na takiej górce 2 razy szybciej niż allroad. Nie wspominając o tym, by zatrzymać na takiej trasie Tuarega musieli by jechać poza trasą.

No ale kto powiedział, że media mają być obiektywne

Edytowane 12 Listopad 2010 przez John

[marboru]

John, chyba lepiej będzie oglądać filmik bezpośrednio z forum

[YOUTUBE]

[/YOUTUBE]