Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Pilsko, Korbielów - informacje


PavloS_

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Cosworth240 napisał:

Wyrwijajko nie wiem, czy to samo co talerzyk 😉 jeżeli tak, to rzeczywiście był tam talerzyk, taki coś 500 metrów długości na oko.

I tak potem na doł była taka ścieżka - może droga dojazdowa - wśród domów, którą zjeżdżaliśmy do Kamiennej. Jak widziałem ten filmik z drona, to widziałem, że ona dalej tam jest. Nie wiem co z talerzykiem.

Wiele razy byłem tam PKSem (wiele, wiele lat temu), ale szczerze mówiąc nie kojarzę, czy jechałem nim kiedykolwiek pod górę do Kamiennej. Pamiętam za to przegubowe Ikarusy PKSu, które średnio nadawały się na podgórskie tereny, które się ślizgały w wielu miejscach - pamiętam, jak pchałem ze współpasażerami taki autobus żeby ruszył i potem wskakiwaliśmy w biegu.

Pamiętam, też że w czasach gdy jeździło się nawet autem, a co dopiero autobusem - jednak zwykle obutym przez cały rok w opony Stomil d-124 - to niełatwo nieraz było podjechać na pierwszy wznios ponad pętlę autobusową w Korbielowie.

Ahhh - wspomnienia...

Kończąc oftopic :) 

Pamiętam F126p które od ronda wjeżdzały na wstecznym pod górkę i F125p z dwoma osobami w otwartym bagażniku. Nie, to nie jest tylko legenda :)

A jeszcze taka ciekawostka: w Korbielowie poznałem nie mało ludzi i np Pana @marboru 😁

EOT.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, adasko13 napisał:

Cześć czy ktoś orientuje się jak wygląda sprawa z koleją widmo? 😁 W załączniku ciekawy artykuł tyk, ale mimo przeczytania go dalej ciężko w to uwierzyć 😛

Screenshot_20201201_101540_com.facebook.katana.jpg

Screenshot_20201201_101533_com.facebook.katana.jpg

Jest kupiona przez tego samego inwestora co ZwardonSki i ma się kręcić w tym roku........... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie www ON Pilsko dodano wśród listy tras i wyciągów Buczynkę, co odbieram jako dobry prognostyk na to, że: a) kolej w końcu ruszy; b) karnet będzie jeden - aczkolwiek w opisie wyciągów koło mapki ON i w tabelce nie ma wymienionej baby, choć już pod tabelką z listą wyciągów, jest mowa o niej, ale jakby osobno - więc nie wiem, czy świadczy to o tym, że baba będzie miała osobny karnet, czy nie, ale myślę że gdyby baby nie było na wspólnym karnecie, a buczynka będzie, to na pewno lepiej, niż miałoby być na odwrót:

image.thumb.png.f66e5c3adce53ce2e866ecf8e8953fc0.png

image.png.f4447e7a20cf467a5f76b81caead4640.png

image.png.b5105176dc7cdecfe1f4abfd8da14c4c.png

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Author napisał:

Drożej niż w Alpach? Zależy jak liczyć. Jednodniowy bilet w Alpach to 35-50 euro! 

Ale pytanie: Ile km dziennie na nartach za to przejedziesz?

Tu można już porównywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Drożej niż w Alpach? Zależy jak liczyć. Jednodniowy bilet w Alpach to 35-50 euro! 

Ale pytanie: Ile km dziennie na nartach za to przejedziesz?

Tu można już porównywać.

Zależy jak liczyć - to prawda. 
Nasze stoki po 700-800m i cena za całodzienny skipass rzędu 100-110zł to śmiech na stoku.

Są terminy (np. grudzień do świąt, trzy tygodnie stycznia i koniec sezonu) gdzie można znaleźć skipassy w fajnych alpejskich ośrodkach (które biją na głowę krajowe stacje w każdym aspekcie) w cenach podobnych lub nawet niższych niż dzienne karnety w większych naszych ośrodkach. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Drożej niż w Alpach? Zależy jak liczyć. Jednodniowy bilet w Alpach to 35-50 euro! 

Wiesz ten artykuł jest w sumie o Korbielowie czyli zapyziałej dziurze na końcu świata z napisał bym dość kiepską infrastrukturą. Dla tych co czują się obrażeni to mi akurat taka dziura pasuje. Nawet bardzo pasuje. Im większe zadupie i mniej nowoczesności tym dla mnie lepiej. Ale ja mam mocne upośledzenie umysłowe w tej kwestii więc jestem statystycznym odpadem w dziedzinie opinii. Nie zmienia to faktu, że chyba 130 zeta o ile nie więcej z parkingiem to delikatnie to ujmując przegięcie. Z kolei na innych zmarszczkach gdzie stoki są krótkie, sceneria zimowa kiepska kasowanie 100-wy to też rozbój w bały dzień. I mało mnie obchodzi jak im się to spina finansowo. 

Uderzające jest dla mnie podejście biznesowe zarówno właścicieli jak i gminy. Gmina to nieudacznicy wiec pomińmy ale dewiza podnosimy ceny bo przyjedzie mniej ludzi to jak słowo daję jakieś są jaja. To podnieśmy za rok znowu parking i jazdę to na pewno zrobi się tłoczniej. Takie podejście utwierdza mnie w przekonaniu, że gro obiektów zwyczajnie ma nie zarobić na siebie bo właściciele i tak na to mają wywalone. Zwróćcie uwagę jak znowu robi się tajemnicę z wyniku finansowego. To jest nagminny proceder. 

Czy jest w Alpach taniej? Moim zdaniem tak. W czym rzecz? Ja się trochę rowerowo odniosę bo nart w ciągu roku mało u mnie jest. Wolę na przykładzie 1 dniowym nadłożyć godzinę do 1,5 do takich Słowaków, tam coś zjeść, wypić dobry browar, nawet zapłacić trochę eurosów na mandat za jazdę w wyższych partiach gór niż być dojonym jak frajer u nas. Taka akcja swego czasu była w tym roku w Koninkach. Gość z Krakowa wczesną jesienią przyjechał na parking z zamiarem wjazdu na Tobołów i dalej Turbacz. Na początek parking. Tu go dojechał gość za 20zł ( cena jak z Podhala), potem wejście do parku 5 zł i kolej. Jak to wszystko policzył to się lekko zagotował, parkingowego zwyzywał od ... wsiadł do auta i pojechał. Się potem spotkaliśmy w innym miejscu a zaparkował w Lubomierzu za 10 zeta razem z biletem parkowym. Gość nie biedny ale się zagotował bo ma już dość być dojonym na każdym rogu. Dla zasady po prostu. Taką samą jak widzę politykę prowadzą pod Pilskiem. Cóż krzyżyk na drogę w takim razie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Mam przyjemność zakumunikować tutaj jako pierwszy oficialnie, po wielu latach sagi, telenoweli rusza KL Buczynka już jutro ! Tak to nie jest sen ! Tylko do celów turystycznych( bez nart i desek) na razie, ale rusza !!!

źródło:

https://www.facebook.com/korbielow.net/posts/4134043303292424

Jeżeli będziecie szukac noclegów po 14 stycznia do konca zimy, niezależnie co podejmie nasz rząd, zapraszam do siebie na priv - czy będziecie chodzić na skitourach, czy pieszo, czy whatever - zapraszam :)  Ceny nie jakieś z kosmosu, a dobry standard- bez tłumów bo chce tylko na koszta i kredyty zarobić , szczegóły na priv- osoby co chcą mnie zdissować , nie będę wchodził w dyskusje, nie interesuje mnie czyjeś zdanie na ten temat. Od świeżego powietrza i ruchu jeszcze póki co nikt nie umarł, tyle w temacie nie przedłużujac.  Około 2km do wyciągów, ale jak bedzie przedłużony lockdown to parkingi będą za darmo( tak to 10-15zł).

Obraz może zawierać: góra, niebo, na zewnątrz i przyroda, tekst „Pilsko1557mn.p.m. Pilsko 1557m n.p.m. Kopiec 1402m n.p.m. START Buczynka 1098m n.p.m KL Buczynka ৬4 Buczynka Jontek”

Edytowane przez dolinapilska
  • Like 8
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lexi napisał:

Super....tylko mały problem. Nie wiem czy Cię chce "zdissowac" czy nie bo nie wiem co to znaczy.. na jakiś cywilizowany język można?

Myśle, że chodzi o angielskie "dis" - czyli "to dis someone" - co oznacza wg. słownika Webstera:  "to treat with disrespect or contempt"

źródło: https://www.merriam-webster.com/dictionary/dis

Ostatni raz słyszałem na studiach w USA; pojęcia raczej slangowe; ale widocznie przechodzi i do naszego języka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, Cosworth240 said:

Myśle, że chodzi o angielskie "dis" - czyli "to dis someone" - co oznacza wg. słownika Webstera:  "to treat with disrespect or contempt"

źródło: https://www.merriam-webster.com/dictionary/dis

Ostatni raz słyszałem na studiach w USA; pojęcia raczej slangowe; ale widocznie przechodzi i do naszego języka.

 

dosyć popularne w środowisku rapowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Cosworth240 napisał:

Myśle, że chodzi o angielskie "dis" - czyli "to dis someone" - co oznacza wg. słownika Webstera:  "to treat with disrespect or contempt"

źródło: https://www.merriam-webster.com/dictionary/dis

Ostatni raz słyszałem na studiach w USA; pojęcia raczej slangowe; ale widocznie przechodzi i do naszego języka.

 

..czyli ze niby ktoś nie wie jak to po polsku można powiedzieć i wtedy wiadomo ze taki "koleś" jest "cool" ........to tera I got you😉

 ...juz "destynacje"  są mi wstrętne ale takie cudo 🤮

..ale cóż. Przyzwyczailiśmy się do Eskimosów i rangersów  inne perełki tez przełkniemy..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Lexi napisał:

..czyli ze niby ktoś nie wie jak to po polsku można powiedzieć i wtedy wiadomo ze taki "koleś" jest "cool" ........to tera I got you😉

 ...juz "destynacje"  są mi wstrętne ale takie cudo 🤮

..ale cóż. Przyzwyczailiśmy się do Eskimosów i rangersów  inne perełki tez przełkniemy..

Do tego wszystkiego zapewne przywykniemy, ale jak my przywykniemy do tego, że Buczynka w końcu rusza... 😉😉😉 

P.S. "Robienie estymacji" też mnie doprowadza do szału; a z narciarskich tematów - to co jedni nazywają serwisem nart, jest teraz "ski tuningiem"; plecak na buty to "racing bag", a tzw. video analiza to teraz "video-coaching" 😉😉😉 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Cosworth240 napisał:

P.S. "Robienie estymacji" też mnie doprowadza do szału; a z narciarskich tematów - to co jedni nazywają serwisem nart, jest teraz "ski tuningiem"; plecak na buty to "racing bag", a tzw. video analiza to teraz "video-coaching" 😉😉😉 

Już nie wiem, co mnie bardziej irytuje, czy ta maniera zastępowania jednych zapożyczeń innymi, pseudo-prestiżowymi, czy nazywanie wszystkiego "narodowym"? Pamiętam, że jakiś czas temu obśmiałam się z jakiegoś "narodowego ski testu"(!) w Kasinie, czy tam innym "ski resorcie" 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, tanova napisał:

czy nazywanie wszystkiego "narodowym"? Pamiętam, że jakiś czas temu obśmiałam się z jakiegoś "narodowego ski testu"(!) w Kasinie, czy tam innym "ski resorcie" 

To akurat ma bardzo proste i sensowne wytłumaczenie - po co rozwijać własną twórczość "literacką" kiedy wystarczy w starych tekstach zamienić słowo ludowy na narodowy.. 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...