Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Czy jest sens, planować już dziś sezon 20/21 ?


Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Jeeb napisał:

na COVID19 jeszcze nie ma ubezpieczenia

Kolejny raz wypisujesz na forum nieprawdziwe informacje. Najpierw sprawdź, potem dziel się z innymi swoją wiedzą...albo przynajmniej nie wprowadzaj w błąd. 

@Olgierdposzperaj trochę w necie. Generali i Warta mają ubezpieczenie na COVID, pytanie czy inne firmy też? Tego nie sprawdzałem. 

Edytowane przez marboru
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jeeb napisał:

co to za miejscowość ?

Okolice Gerlos i Konigsleiten.

24 minuty temu, Olgierd napisał:

Przy okazji zapytam o ubezpieczalnie. Może mi ktoś coś polecić tu lub na priv?

Ja od wielu lat korzystam tylko z EKUZ + OEAV, 280zł na rok i masz ubezpieczone, jak w OWU: "wędrówki piesze, wyprawy górskie, wspinaczka, via ferrata, narciarstwo zjazdowe, narciarstwo skiturowe, narciarstwo biegowe, jazda na snowboardzie, górskie spływy kajakowe, kanioning oraz wyprawy na rowerach górskich/trekkingowych."

Dodatkowy plus jest taki, że koszty ratownictwa (do 25000€) są pokrywane bez udziału portfela poszkodowanego. Niektórzy ubezpieczyciele każą zapłacić i wysłać im rachunki. No i zniżki (do 50%) na nocleg w schronisku w większości krajów UE (w tym niektórych w Polsce) czasem się przydadzą.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Olgierd napisał:

Nie mam na myśli covida, a raczej normalne wyjazdowe ubezpieczenie. ;)

Dokładnie, tak jak wyżej napisałem. Generali i Warta w OWU, w swoich produktach dla podróżujących, ma ubezpieczenie na wypadek zachorowania na COVID. W tym roku będzie warto przed wyjazdem do OWU ubezpieczycieli zajrzeć przed decyzją o zakupie w tym zakresie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marboru napisał:

Dokładnie, tak jak wyżej napisałem. Generali i Warta w OWU, w swoich produktach dla podróżujących, ma ubezpieczenie na wypadek zachorowania na COVID. W tym roku będzie warto przed wyjazdem do OWU ubezpieczycieli zajrzeć przed decyzją o zakupie w tym zakresie. 

Dzięki. Słuszna uwaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Olgierd napisał:

Być może za wcześnie, ale zaklepałem sobie wypad na styczeń przez Airbnb. Teraz zapłaciłem połowę, a kolejna jakoś w grudniu z opcją całkowitego zwrotu kosztów w przypadku rezygnacji przed 02.01.2021 r. Teraz tylko czekać na śnieg (taki na stałe) i liczyć, że wszystko dobrze się poukłada. 🙂

Fajnie że się udało. Dla mnie oferty na Airbnb na Alpy są lepsze niż na Booking, przynajmniej tak do tej pory było. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, pawelb91 napisał:

Fajnie że się udało. Dla mnie oferty na Airbnb na Alpy są lepsze niż na Booking, przynajmniej tak do tej pory było. 

Na booking znajduję dobre oferty ale nie są to oferty, które długo na tablicy wiszą. Od czasu do czasu pojawia się coś fajnego z czego ktoś inny zrezygnował i takie oferty wiszą krótko. Dlatego warto zapisać sobie link z już ustalonymi parametrami wyszukiwania i raz dziennie co wieczór tylko wkleić i zernąć.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Ziemowit napisał:

Na booking znajduję dobre oferty ale nie są to oferty, które długo na tablicy wiszą. Od czasu do czasu pojawia się coś fajnego z czego ktoś inny zrezygnował i takie oferty wiszą krótko. Dlatego warto zapisać sobie link z już ustalonymi parametrami wyszukiwania i raz dziennie co wieczór tylko wkleić i zernąć.

Airbnb wyszło duuuużo korzystniej cenowo niż booking, ale nie sprawdzałem tak, jak radzisz. Trzeba zapamiętać na kolejne poszukiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś z ciekawości odwiedziłam booking. W Corvarze w Dolnie Alta Badia ceny są trzy razy wyższe niż np w Saalbach-Hinterglemm. Porównywałam te same terminy i ten sam standard. Nie wiem z czego to wynika.

Mam rezerwację z bookingu na Włochy i drugą z biura na Austrię. Wyjazd z biura jest ubezpieczony i nawet jeśli dzień przed wyjazdem COVID pokrzyżuje nasze plany nie będziemy stratni i pieniądze nie przepadną. W przypadku booking’u tracimy cała kasę o ile nie odwołamy na miesiąc przed wyjazdem. Jeśli wcześniej - tylko/aż połowę. Ryzyko jest bardzo duże wg mnie, ale zdecydowaliśmy je ponieść. Oboje kochamy narty. 

Śledzę komunikaty ośrodków, ale na razie są tam same ogólniki. Prawda jest taka, ze nikt nie przewidzi jak się to dalej potoczy. Trzeba być przygotowanym na to, ze kasa przepadnie. Albo nie jechać. 
 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Ziemowit napisał:

 Mi w obecnym apartamentowcu próby znalezienia pralni skończyły się wrypaniem komuś do mieszkania i popatrzeniem na jego zdziwioną minę. Okazuje się, że wszystkie klucze są takie same. A ja szukam tylko praki...

Śniegiem natrzeć ciuchy i po robocie :D trzeba korzystać póki nie stopnieje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam obawy, ale wyjazd na styczeń na ferie już mam zaklepany. Ostatnio w Alpy latamy samolotem, młodsza córka ostro wymiotuje przy dłuższych podróżach, poza tym jadą dziadkowie do opieki, więc dla sześciu osób trzeba by dwa samochody ciągnąć lub busa wynajmować. Tak więc bilety na samolot kupione, mieszkanie zarezerwowane od 15 do 25 stycznia i nadzieja że wyjazd dojdzie do skutku. Pierwsze komplikacje już się pojawiły, kilka dni temu dostałem maila że lot powrotny na wskutek ograniczenia siatki połączeń został anulowany, przełożyliśmy więc powrót na dzień następny. Co będzie dalej zobaczymy. Kupiłem ubezpieczenie dedykowane od kosztów rezygnacji lub przerwania podróży, tak więc kasy może zbyt dużo nie stracę. Radzę czytać OWU ubezpieczeń, bo niby w polisach podróżnych też można mieć rozszerzenie o koszty rezygnacji, jednak warunki są dużo gorsze niż w dedykowanym ubezpieczeniu od rezygnacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tajemnica 😉 Lecimy do Ljubljany a potem krótki transfer do Bad Kleinkirchheim  - ten ośrodek nie zbytniego poważania na tym forum ale my go lubimy za to że jest mało popularny czyt. mało ludzi, no i ma dość długie trasy. Chcieliśmy jak w zeszłym roku do Francji ale właśnie przez niepewność Covidową odpuściliśmy tą opcję - lot był do Genewy i potem transfer do Francji. Poza tym gdyby zawieszono ruch lotniczy to z BKK mamy sporo  bliżej niż z Francji i możemy nawet pociągiem wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Marcin.S. napisał:

Nie tajemnica 😉 Lecimy do Ljubljany a potem krótki transfer do Bad Kleinkirchheim  - ten ośrodek nie zbytniego poważania na tym forum ale my go lubimy za to że jest mało popularny czyt. mało ludzi, no i ma dość długie trasy. Chcieliśmy jak w zeszłym roku do Francji ale właśnie przez niepewność Covidową odpuściliśmy tą opcję - lot był do Genewy i potem transfer do Francji. Poza tym gdyby zawieszono ruch lotniczy to z BKK mamy sporo  bliżej niż z Francji i możemy nawet pociągiem wrócić.

Tranzyt przez Słowenię jest trochę ryzykowny bo jeśli coś się wydarzy, np. następny lot czy autokar, zależnie co wybraliście, się opóźni to jest szansa, że uziemią was na 14-diowej kwarantannie na początku wymarzonego urlopu:

Cytat

Z  obowiązku kwarantanny zwolnieni są obywatele krajów znajdujących się na tzw. "żółtej liście" wyłącznie we wskazanych niżej przypadkach:

(...)

Osoby w tranzycie, pod warunkiem opuszczenia terytorium RSI w nieprzekraczalnym czasie 12 godzin. Oznacza to, że osoba musi opuścić Słowenię w tym czasie, a przejazd przez terytorium Słowenii musi odbyć się bez zbędnego i niepotrzebnego zatrzymywania się i opuszczania trasy tranzytowej. Podczas przejazdu mogą mieć miejsce niezbędne postoje w tranzycie np. na tankowanie paliwa czy potrzeby fizjologiczne. Nocleg nie jest dozwolony (za wyjątkiem tranzytu TIR);

https://www.gov.pl/web/dyplomacja/slowenia

Edytowane przez Ziemowit
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupowałem bilet to Polska była na zielonej liście, sytuacja się zmienia ciągle. Z lotniska do Austrii mamy 50km - jakieś 35 jazdy, lecimy bez przesiadek i bierzemy transfer. Zakładam że 12 godzin liczy się od wylądowania w Ljubljanie, dwa lata temu lecieliśmy tą samą trasą i od wylądowania do dojechania na kwaterę minęło 1,5 godz. (z odebraniem bagażu na lotnisku). Jeśli Austria się nie zamknie to opcja tranzytu nam wystarczy. Od połowy grudnia będę monitorował sytuację - dopuszczam też sytuację że wyjazd nie dojdzie do skutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, barattolina napisał:

 

Dziś z ciekawości odwiedziłam booking. W Corvarze w Dolnie Alta Badia ceny są trzy razy wyższe niż np w Saalbach-Hinterglemm. Porównywałam te same terminy i ten sam standard. Nie wiem z czego to wynika.

 

Również sprawdzałem ostatnim czasem Alta Badia ceny jak dla mnie z kosmosu ! Porównujac z ośrodkami z Francji czy Austrii to makaroniarze  zwariowali totalnie z cenami . Nie wiem czy tam tak zawsze było ale to lekka kpina cenowa. 
 

Co do samego tematu, to bez dwóch zdań  rezerwować ! Oczywiście omijać dużym łukiem hotele i wszystkie duże pensjonaty.Moim skromnym zdaniem w tych czasach tylko wynajem apartamentów ma sens a co do granic to śmiało będą w okresie zimowym otwarte . Masa osób zostanie w domach tak jak w okresie wakacyjnym . Zreszta EU już zaczyna otwarcie mówić o drugim trzytygodniowym zamknięciu rynków i sadze ze można się tego spodziewać w drugiej połowie października ,właśnie żeby troche się uspokoiło przed sezonem zimowym i oczywiście sezonem grypowym! Choć z drugiej strony nikt nie ogarnie co maja Mapety polityczne w głowach . 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Victor napisał:

Również sprawdzałem ostatnim czasem Alta Badia ceny jak dla mnie z kosmosu ! Porównujac z ośrodkami z Francji czy Austrii to makaroniarze  zwariowali totalnie z cenami . Nie wiem czy tam tak zawsze było ale to lekka kpina cenowa. 

Za to włoskie Alpy poza Dolomitami mają zazwyczaj niższe ceny zakwaterowania w stosunku np. do Austrii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, pawelb91 napisał:

włoskie Alpy poza Dolomitami mają zazwyczaj niższe ceny zakwaterowania w stosunku np. do Austrii.

Temat o nadchodzącym sezonie 20/21.

Mam dwie rezerwacje, jedna grudzień w okresie świątecznym Tignes 9 nocy i luty Kaprun 6 nocy , (myśle jeszcze o wyjeździe w marcu ale tu obawiam się ponownego zamknięcia, wiec raczej będzie to last m. ) cenowo zakwaterowania w tych dwóch miejscach były tańsze jak we Wloszech,dlatego napisałem ze zwariowali z cenami.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pawelb91 napisał:

Za to włoskie Alpy poza Dolomitami mają zazwyczaj niższe ceny zakwaterowania w stosunku np. do Austrii.

Ja za duży (2 sypialnie, kuchnia, łazienka, salon) apartament niecałe 50m od stoku (Folgarida) w terminie 09-16.01.2021 płacę niecałe 2,5k. Myślę, że znośna cena jak na bliskość stoku. Jak dołączą do nas jeszcze znajomi, to wtedy będzie 4k do podziału, czyli 2k na parę. Sprawdzałem okolice Sella Rondy i jak zawęziłem poszukiwania do mojego budżetu, to prawie nic się na mapie nie pokazało wolnego. I na airbnb i na bookingu :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Olgierd napisał:

Ja za duży (2 sypialnie, kuchnia, łazienka, salon) apartament niecałe 50m od stoku (Folgarida) w terminie 09-16.01.2021 płacę niecałe 2,5k. Myślę, że znośna cena jak na bliskość stoku. Jak dołączą do nas jeszcze znajomi, to wtedy będzie 4k do podziału, czyli 2k na parę. Sprawdzałem okolice Sella Rondy i jak zawęziłem poszukiwania do mojego budżetu, to prawie nic się na mapie nie pokazało wolnego. I na airbnb i na bookingu :D 

Nigdy nie zapłaciłem więcej niż 1000zł (nie liczę kurtaxe) na tydzień za 30-40m2 apartament, no ale od dawna jeżdzę na wędrówki w bardzo niskim sezonie maj-czerwiec i wrzesień-październik. Zimą i pod gondolą to jednak inna cena.

Edytowane przez Ziemowit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ziemowit napisał:

Nigdy nie zapłaciłem więcej niż 1000zł (nie liczę kurtaxe) na tydzień za 30-40m2 apartament, no ale od dawna jeżdzę na wędrówki w bardzo niskim sezonie maj-czerwiec i wrzesień-październik. Zimą i pod gondolą to jednak inna cena.

Czas i miejsce robi cenę, to fakt. Ale i tak nie ma tragedii.

A więc czy warto planować? Myślę, że zdecydowanie. A co z tego wyjdzie, to czas pokaże. :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...