Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Bończa

Rekomendowane odpowiedzi

No to jeszcze jeden artykuł z moimi ulubionymi Ekologami ze Stowarzyszenia Na Rzecz Wszystkich Istot...

Ekolodzy ostrzegają kupca kolejki na Kasprowy

Sytuacja prawna kolei linowej na Kasprowy Wierch nie jest uregulowana z powodu sądowego sporu o jej modernizację - napisali ekolodzy do firmy, która przygotowuje sprzedaż zakopiańskiej spółki.

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot skierowało pismo do firmy PKF Grupa Konsultingowa, która na zlecenie Polskich Kolei Państwowych przygotowuje prywatyzację Polskich Kolei Linowych.

- W piśmie zwracamy uwagę na fakty istotne dla dokonania właściwej analizy sytuacji prawnej tej spółki, dotyczące rozbudowy i funkcjonowania kolei linowej Kuźnice-Kasprowy. Potencjalny nabywca kolei linowej skazany jest na odziedziczenie nieuregulowanej sytuacji prawnej, stawiającej pod znakiem zapytania legalność jej funkcjonowania - mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni. - Wciąż trwają postępowania administracyjne i sądowe w sprawie nieprawidłowości. Uważamy, że ma to duże znaczenie dla dokonania odpowiedniej oceny sytuacji prawnej PKL i powinno mieć odzwierciedlenie w analizie ryzyka, która w niedalekiej przyszłości trafi do inwestorów zainteresowanych nabyciem udziałów w spółce PKL - dodaje.

Chodzi o przebieg modernizacji kolejki w 2007 r., która zdaniem ekologów została przeprowadzona bez uzgodnień środowiskowych. Ciągle toczą się postępowania sądowe w tej sprawie.

Na sprzedaż prywatnemu inwestorowi Polskich Kolei Linowych, których wagoniki kursują na Kasprowy Wierch, zgodziło się Ministerstwo Skarbu. To precedensowa decyzja, bo od 75 lat maszyneria wywożąca turystów w Tatry była własnością publiczną (podczas okupacji zarządzali nią Niemcy). Rząd zdecydował się na sprzedaż, by pomóc wykaraskać się z kłopotów finansowych Polskim Kolejom Państwowym, w skład których wchodzą PKL. Wartość firmy szacowana jest na kilkaset milionów złotych.

- Zakładamy, że prywatyzacja Polskich Kolei Linowych zostanie przeprowadzona do końca 2011 roku. Prace nad prywatyzacją zakopiańskiej spółki już trwają - podaje Łukasz Kurpiewski, rzecznik Grupy PKP.

Ani PKP, ani PKL nie chcą komentować stanowiska ekologów.

- To jest sprawa pomiędzy zarządem PKP i chętnymi na kupno. Nas na razie nie informowano o szczegółach planowanej transakcji - mówi Paweł Murzyn, wicedyrektor PKL.

Sprzedaży kolejki sprzeciwiają się dyrekcja i rada naukowa Tatrzańskiego Parku Narodowego.

- Choć rozpoczął się już proces sprzedaży kolejki na Kasprowy, to nikt wcześniej nie pytał nas o opinię w tej sprawie, a przecież my będziemy musieli współdziałać z właścicielem - zauważa prof. Stefan Skiba, przewodniczący Rady Naukowej TPN.

Rada zamierza wydać oficjalne stanowisko wyrażające zaniepokojenie planami sprzedaży kolejki prywatnemu inwestorowi i zwrócić się z prośbą o interwencję do Państwowej Rady Ochrony Przyrody działającej przy ministrze środowiska.

- Niedobrze, że idzie się w kierunku rozwiązania, które na kolei linowej działającej w parku narodowym będzie wywierało większy nacisk dotyczący wypracowywania zysków. Przecież jeśli prywatny podmiot kupi tę spółkę, to nie po to, żeby działać misyjnie. A Tatry to narodowe dobro. I trzeba o nie dbać jak o Wawel - uważa Paweł Skawiński, dyrektor TPN.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Tatry, to nie boisko

– Zachowajmy Tatry w stanie naturalnym. Dyrektor parku nie może wydać zezwolenia na sztuczne śnieżenie na terenie parku narodowego – przekonuje Paweł Skawiński, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Kończąca się zima nie była zbyt śnieżna. To pierwszy sezon narciarski, podczas którego nie została uruchomiona kolejka krzesełkowa w Kotle Goryczkowym. Zwolennicy narciarstwa wciąż mówią o sztucznym śnieżeniu rejonu Kasprowego Wierchu. – O tym się tylko mówi, ale nikt formalnie nie wystąpił z tą sprawą, poza jedyną sytuacją. Było to w 1992 roku, przed Uniwersjadą. Organizatorzy wystąpili do dyr. Wojciecha Gąsienicy Byrcyna, który zgodził się na lekkie spiętrzenie wody w Potoku Goryczkowym. Nikt tej zgody jednak nie wykorzystał. Był to czas, kiedy prawo nie było tak restrykcyjne, jak dziś – przekonuje Paweł Skawiński. – Dziś niektórzy myślą, że dyrektor parku ma takie uprawnienia, że wystarczy papier i długopis, żeby wyrazić na coś zgodę – dodaje.

Tatry są podwójnie chronione. To nie tylko park narodowy, ale również obszar NATURA 2000. Działalność w TPN oraz innych parkach opiera się głównie na Ustawie o ochronie przyrody oraz ustawach dotyczących ochrony środowiska. – Nie może być mowy, żeby dyrektor parku zgodził się na śnieżenie. To jest cała procedura, której i tak nikt nie uruchomił – twierdzi Skawiński. – Śnieżenie zmienia stosunki wodne. Co prawda można powiedzieć, że woda wraca do tej samej zlewni, ale w zupełnie inny sposób, niż odbywa się to w procesie naturalnym. Życie biologiczne w potokach jest zależne od reżimu wodnego. Poza tym obszar, o którym mówimy, jest terenem ujęć wody dla Zakopanego – wyjaśnia dyrektor i dodaje, że teraz w Potoku Bystra u wylotu Doliny Jaworzynki wody jest tak mało, że nie wyobraża sobie, aby można ją pobierać do dodatkowych celów, niż pitne. Poza tym ilość wody w potoku, która potrzebna jest do poboru, w każdym przypadku określa pozwolenie wodnoprawne.. – Park narodowy nie jest miejscem, gdzie można stworzyć boisko, bo gdybyśmy chcieli naśnieżać, to musielibyśmy na wygładzić teren – tłumaczy Paweł Skawiński.

Kocioł Goryczkowy to dziki teren o bogatej rzeźbie. Żeby przykryć wszystkie nierówności, musi tam być co najmniej półtora metra śniegu. – Nie oznacza to, że tyle trzeba go wyprodukować, sztuczny śnieg uzupełnia naturalny, ale na pewno armatki musiałyby wyprodukować go bardzo dużo. Poza tym wcześniej należałoby teren na szerokości ok. 30-40, a w niektórych miejscach nawet 60 m, wyrównać spychaczami – przekonuje Skawiński. – Nie znajdziemy akceptacji społecznej, bo nie wszyscy jeżdżą na nartach. Nie doganiajmy Alp w tworzeniu boisk śnieżnych. Zachowajmy góry w stanie naturalnym – apeluje dyrektor i dodaje, że niszczymy to, co jest znakomitą atrakcją, czyli możliwość uprawiania narciarstwa turystycznego. Wiele osób z zagranicy przyjeżdża tu właśnie dlatego, że może pojeździć po naturalnym śniegu.

Sztuczne śnieżenie wiąże się też z hałasem pracujących armatek. – Kiedyś puchacz gniazdował w rejonie Krokwi, dzisiaj już go tam nie ma, bo pracują armatki – przekonuje Skawiński.

W 1998 roku były opracowane oceny oddziaływania na środowisko dla zespołu 3 kolei w rejonie Kasprowego Wierchu. W oparciu o nie została już zmodernizowana główna kolejka i w Kotle Gąsienicowym. – Kolej w Goryczkowej była zgłaszana do modernizacji, ale od tego czasu minęło 13 lat i do dyrektora parku nie wpłynęło nic, co mogłoby uruchomić procedurę – wyjaśnia dyrektor.

Paweł Skawiński twierdzi, że Zakopane „umiera” od niekontrolowanej zabudowy miasta, bez wolnych przestrzeni, niszczenia dorobku kulturowego, a nie od tego, czy Goryczkowa będzie śnieżona. – Nie da się wyliczyć, ile warta jest przyroda, bo jest bezcenna. Nikt nie ma pomysłu, żeby organizować turnieje ping-ponga w komnatach wawelskich. Żeby zamiast arrasów zawisły reklamy. Żeby wnętrza świątyń wykorzystywać do czegoś innego, niż nabożeństwa. To są świętości. Dlaczego nie stać nas na to, aby 1% powierzchni Polski, bo tyle stanowią parki narodowe, uznać za świętość i promować w nich ekoturystykę? – pyta retorycznie dyrektor. – Nie ma nic piękniejszego, niż jazda na nartach skiturowych lub freeridowych w naturalnych warunkach, bez różnych warkotów. Myśmy otworzyli Tatry dla turystyki narciarskiej. Dziś na Goryczkową narciarz może pójść na fokach – kończy Paweł Skawiński.

Źródło: Tygodnik Podhalański

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hałas ze śnieżących Armatek... :D :D :D Masakra!!!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie stać nas na to, aby 1% powierzchni Polski, bo tyle stanowią parki narodowe, uznać za świętość i promować w nich ekoturystykę? – pyta retorycznie dyrektor. – Nie ma nic piękniejszego, niż jazda na nartach skiturowych lub freeridowych w naturalnych warunkach, bez różnych warkotów. Myśmy otworzyli Tatry dla turystyki narciarskiej. Dziś na Goryczkową narciarz może pójść na fokach – kończy Paweł Skawiński.

To wyboldowane traktuję w kategorii małośmiesznego żartu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba żart jest

Mam przed oczami te tysiące ludzi,które wjechały do tej pory Koleją Kasprowy Wierch i zachwyt dzieci im towarzyszących. Dzieci, które później zostały taternikami, narciarzami, przyrodnikami etc.,

czyta się jak argumentację pana Bachledy i innych byznesmanów

mając lat 10 zacząłem poznawać Tatry i osoby które mnie tam wprowadziły

uważały wyjazd kolejką za fakt uwłaczający godności prawdziwego turysty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyta się jak argumentację pana Bachledy i innych byznesmanów

mając lat 10 zacząłem poznawać Tatry i osoby które mnie tam wprowadziły

uważały wyjazd kolejką za fakt uwłaczający godności prawdziwego turysty

Podobnie jak wejscie na Giewont:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1998 roku były opracowane oceny oddziaływania na środowisko dla zespołu 3 kolei w rejonie Kasprowego Wierchu. W oparciu o nie została już zmodernizowana główna kolejka i w Kotle Gąsienicowym. – Kolej w Goryczkowej była zgłaszana do modernizacji, ale od tego czasu minęło 13 lat i do dyrektora parku nie wpłynęło nic, co mogłoby uruchomić procedurę – wyjaśnia dyrektor.

Czyli PKL nie ruszyło palcem, by cokolwiek zrobić w sprawie naśnieżania, bądź modernizacji. Tymczasem za brak jakichkolwiek działań obrywa się wszystkim, ale nie temu do którego należy pierwszy krok.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...
Cała Polska zaraz będzie wyprzedana.

Wszystko będzie należało do właścicieli z zagranicy...

Trochę to smutne,ale może pojawi się "polska inicjatywa"?Kasprowy to Nasz rodzynek,tylko ekozj... mogą odstraszyć najwytrwalszych. :mad:

Jednak gdyby Słowacy przejęli Kasprowy,to może byłaby szansa,żeby ten został objęty słowackim super skipassem... :rolleyes: Jeden karnet na całe Tatry - mi się to podoba! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała Polska zaraz będzie wyprzedana.

Wszystko będzie należało do właścicieli z zagranicy...

TMR to półka akcyjna http://www.tmr.sk/ możesz nabyć akcje, jak sądzę - a wtedy to będzie także po części "twoje", a przy okazji Słowacy "wyprzedadzą" trochę swojego w polskie ręce ;)

***

TMR najwyraźniej dynamicznie się rozwija - do niedawna mieli tylko Chopok i Łomnicę (z przyległościami typu Smokovce itd.), a parę dni temu zniknęła stara strona Strbskie Pleso - musieli więc to przejąć jakoś niedawno.

Teraz Strbskie Pleso ma wspólną stronę z Łomnicą (i paroma mniejszymi ośrodkami w Wysokich Tatrach): http://www.vt.sk/strediska/strbske-pleso/o-stredisku/sk/zima/

Wcześniej S. Pleso było w jakiś sposób związane z ośrodkami Donovaly i Velka Raca - pod wspólną nazwą "Park Snow" http://www.parksnow.sk/ (jak widać tu jeszcze nawet nie usunęli S. P. - czyli ta historia jest b. świeża).

Ogólnie to ciekawy inwestor, dynamiczny, sporo inwestuje co widać po Chopoku i Łomnicy - gdzie prawie co roku oddawana jest jakaś nowa inwestycja, tzn. na Chopoku rok w rok jest coś nowego, na Łomnicy po małym przestoju, spowodowanym przez kryzys, także pojawiło się nowe krzesło i naśnieżanie w ostatnim sezonie.

Wszystkie te ww. ośrodki, czyli należące do Park Snow i TMR miały wspólny skipass w tym sezonie - gdyby Kasprowy wszedł do takiego "konsorcjum" i gdyby pojawił się na takim skipassie to byłby to solidny argument za nabyciem takiej sezonówki :)

Edytowane przez gajowy01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na nie . Kasprowy jest na terenie T.P.N. i i liczę ,że dyrekcja T.P.N. da odpór tym pomysłom.Co wy z tym biednym Kasprowym. Niech zostanie tak jak jest. Dopilnujmy Szczyrku bo tam jest przyszłość polskiego narciarstwa zjazdowo- rekreacyjnego .Wspólny karnet dla ośrodków narciarskich w Szczyrku dałby dostępność do wszystkich stoków nawet dla narciarzy bez samochodów a w Tatrach to ciężko samochodem przemieszczać się np. miedzy Kasprowym a Chopokiem a co dopiero busami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na nie . Kasprowy jest na terenie T.P.N. i i liczę ,że dyrekcja T.P.N. da odpór tym pomysłom.

Tzn.? Przeciw czemu jesteś konkretnie na "nie"?

Prywatyzacji PKL? Bo w tym momencie jest o tym właśnie mowa a TPN do tego nie ma nic :)

Jeśli chodzi ci o jakąś modernizację Kasprowego to od paru lat jest mowa o koniecznej wymianie krzesła na Goryczkowej, z nowym, nieco innym przebiegiem. Mówi o tym PKL, w zasadzie Park i zieloni wyrażali wstępną akceptację dla wymiany - mniej więcej rok temu.

http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/392296,zakopane-kociol-goryczkowy-doczeka-sie-remontu,id,t.html

"TPN jest zdania, że modernizacja wyciągu na Goryczkowej jest konieczna. - Nie wiemy, jaki jest plan. Czekamy z opiniami, aż do nas dotrze - zaznacza Szymon Ziobrowski, prawnik TPN. Najważniejszy będzie raport o oddziaływaniu na środowisko. Remontowi nie sprzeciwiają się przyrodnicy. - Jeżeli byłaby to modernizacja, a nie rozbudowa na nowych terenach, to my nie mówimy "nie" - zaznacza Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. "

Wg mnie razem z wymianą wyciągu - konieczne jest przesunięcia krzesełka, z korzyścią dla narciarzy, krajobrazu i pewnie przyrody :) Tu podeprę się moim, dość banalnym pomysłem zbudowania jakiejś małej stacji pośredniej w okolicach Buli - pozwoliło by to np. na ominięcie tematu sztucznego naśnieżania, który budzi takie kontrowersje. Do kotła warunki zawsze są OK, przez kilka miesięcy - tylko niżej są problemy z miejscowymi brakami śniegu, wystającą kosówką itp.

http://www.skionline.pl/forum/showpost.php?p=104134&postcount=174

Choć oczywiście doprowadzenie tam wody do przenośnych armatek byłoby lepszym pomysłem. I nie wydaje mi się to znaczącym zaburzeniem gospodarki wodnej w rejonie, bo chodzi o krótki odcinek, maks. kilkaset metrów za Bulą, a sztuczne zbiorniki i tak tam już są - np. w Kuźnicach ;)

Po tych wstępnych zapowiedziach chyba jednak nic się nie wydarzyło, PKL prawdopodobnie nie zrobił nic. Jakoś w tamtym czasie kupił Mosórny, są teoretyczne plany na rozbudowę Żaru, coś o Pilsku - ale cały czas w kontekście prywatyzacji - bo PKL potrzebuje pieniędzy na inwestycje. TMR to zatem b. ciekawy inwestor.

Co wy z tym biednym Kasprowym. Niech zostanie tak jak jest.

Czy ty tam kiedyś jeździłeś na nartach? :) Rzuć okiem, choć to tylko "mniejsza połowa" Kasprowego:

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=135101#post135101

Dopilnujmy Szczyrku bo tam jest przyszłość polskiego narciarstwa zjazdowo- rekreacyjnego .Wspólny karnet dla ośrodków narciarskich w Szczyrku dałby dostępność do wszystkich stoków nawet dla narciarzy bez samochodów a w Tatrach to ciężko samochodem przemieszczać się np. miedzy Kasprowym a Chopokiem a co dopiero busami.

Co ma jedno z drugim wspólnego?

Co znaczy dla ciebie "dopilnujmy" :) Jaki masz na to wpływ?

PKL jest firmą państwową - w teorii zatem możemy sobie podywagować o czymś co jest w pewnym sensie "nasze" :) Można zatem podywagować o COSie, bo o tej szczyrkowskiej części GATu już nie :)

Dlaczego tylko w Szczyrku miałaby być "przyszłość" - ja tam wiele lat nie byłem, nie bardzo mi się chce tam pchać - ale nie będę protestował przeciw modernizacji. Niech się rozwija - choć wg mnie tam jest dużo więcej do zrobienia niż na Kasprowym.

Co ma do tego komunikacja? Tatry Superskipass (czy jakoś tak) który łączył te kilka słowackich ośrodków miał formułę "dni do wyboru" - nie dzień po dniu tylko np. 10, 15 dni w sezonie w dowolnym terminie, lub nielimitowana sezonówka za 300 euro. Nikt tam przecież nie wymagał, żeby jeździć 130 km z Chopoka na Velką Racę dzień po dniu :) Gdyby w takim systemie był też Kasprowy to pewnie masa ludzi by się skusiła - ja pewnie bym rozważył :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch lat świadomie nie jeżdżę w Tatry bo uważam ,ze nadszedł czas na zdecydowana ochronę polskich Tatr przed zadeptaniem i zniszczeniem unikalnej przyrody. Narciarskie wyciągi w tak małym obszarowo a jedynym w Polsce obszarem wysokogórskim tez tam nie są wskazane. Wystarcza te w Zakopanem np. Nosal czy Harenda. Uważam ,że obszar T.P.N. powinien być zamknięty na okres 5 lat dla turystów za wyjątkiem małego fragmentu ( tarasu widokowego na szczycie Kasprowego).Po 5 latach powinno się wprowadzić limity ilości osób wchodzących na teren T.P.N-u. Ściśle przestrzegane. Wiem ,że mam radykalniejsze poglądy niż ,,Zieloni’’, ale skoro jest kolej linowa na sam szczyt i można zjechać aż na sam dół to wyciąg krzesełkowy na Goryczkowej można zlikwidować a nie modernizować. Przecież przebudowa trasy wyciągu to spora ingerencja w środowisku naturalnym. Likwiduje się szybciej i spokojniej. Nie zjeżdżałem z Kasprowego ,,bo tak po prowdzie ''w ogóle mało jeździłem ,ale udało mi się pojechać w Alpach i to wysokie. Za jakieś 5-7 lat wybiorę się na Kasprowy ,ale tylko po to żeby zaliczyć tą górę bo jest tradycja ,że przynajmniej raz każdy polski narciarz powinien zjechać z Kasprowego.W Polsce byłem tylko na krótkich stokach w Bukowinie T., oraz w Wiśle, Ustroniu i Brennej. No jeszcze na krótkiej górce w bytomskich ,,dolimitach’’ ,ale to był poczatek narciarstwa w moim wykonaniu.Dalej uważam,ze centrum polskiego narciarstwa zjazdowego będzie za 5-7 lat w Szczyrku.Może będzie opłacało się nawet tam pojechać na tydzień zamiast w Alpy ,ale tu chyba zaczynam odpływać w rejony sci-fi. W żadnym wypadku nie będzie to , mam nadzieję Kasprowy Wierch.Dajmy przetrwać tej Górze dla następnych pokoleń.Przecież można fajnie pojeździć gdzie indziej. Fajnym, bardzo wychwalanym O.N. jest Jaworzyna Krynicka ,ale tam jak pojadę, to na parę dni bo na jeden dzień zdecydowanie za daleko.Na zachodzie Polski to wiadomo : Zieleniec, Szrenica, Czarna Góra. Tez mam daleko . Poniżej zdjęcia z gór ,,prawie,, takich jak nasze Taterki i jedne z Ustronia.

wysokie alpy 2010r 044.jpg

cervinia.jpg

les suches.jpg

krajobraz.jpg

czantoria.jpg

57da812b1c1e9_wysokiealpy2010r044.jpg.10ef7dd87a0d0d587ca3da13e37abb53.jpg

cervinia.jpg.46fea876e60acaffc27f17d892e01594.jpg

57da812b2b453_lessuches.jpg.43132693735fb55de124cfcae342cde2.jpg

krajobraz.jpg.ecaef51e1c7e805bdecd581e6ff51c41.jpg

czantoria.jpg.c2f16dba4076aeed8472af20f3a3aa80.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janku...

...nie obraź się :rolleyes: ale przedstawiłeś delikatnie rzecz ujmując niezbyt popularne wśród Nas, narciarzy Skionlinowców poglądy :eek:

Zastanawiając się co Ci odpisać chwilę się zastanowiłem.

Tatry są dla Ludzi, Narciarzy, Piechurów.

Chodź to, w Polsce niewielki fragment Gór "wysokich" z całą pewnością również dla Zieleni, Zwierząt zostaną "dzikie ostępy".

Dopóki nikt nie znajdzie zdrowego kompromisu to zarówno Ludzie, jak i z pewnością "dzikiej przyrodzie" nie będzie dobrze.

Teraźniejszość dla nas Skimaniaków: Tatry to zaścianek Narciarskiego Świata.

Niestety takie są fakty :(

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

janek@

ja twoją wypowiedź zrozumiałem tak, zamykasz kasprowy na 5 lat, po 5 latach tam przyjedziesz, po takim czasie to tam nie masz poco jechać

pojeździj sobie lepiej w bukowinie

a morze ty jesteś z tych "istot zielonych"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Jestem na nie . Kasprowy jest na terenie T.P.N. i i liczę ,że dyrekcja T.P.N. da odpór tym pomysłom.Co wy z tym biednym Kasprowym. Niech zostanie tak jak jest. Dopilnujmy Szczyrku bo tam jest przyszłość polskiego narciarstwa zjazdowo- rekreacyjnego .Wspólny karnet dla ośrodków narciarskich w Szczyrku dałby dostępność do wszystkich stoków nawet dla narciarzy bez samochodów a w Tatrach to ciężko samochodem przemieszczać się np. miedzy Kasprowym a Chopokiem a co dopiero busami.

Przyszłość polskiego narciarstwa od lat jest w Alpach i Szczyrk to jedynie może zostać centrum sprzedaży winietek.

A co do Kasprowego i całych Tatr to zgadzam się Janek całkowicie.... tylko nie z Tobą:P

Narciarze to jedyna grupa turystów dla której powinny należeć Tatry ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

Przetarg PKL

Widzę, że tu bez echa przeszedł ciekawy fakt - więc wrzucam info: 29.07 PKL ogłosiło =108&tx_ttnews[backPid]=365&cHash=762ebeb14ed68fc95b3e3b980811af3d"]konkurs ofert na KW :)

"OGŁOSZENIE O KONKURSIE OFERT

Polskie Koleje Linowe S.A. z siedzibą w Zakopanem ul. Krupówki 48 zaprasza do składania ofert na wykonanie zlecenia polegającego na przeprowadzeniu w imieniu spółki postępowań środowiskowych w odniesieniu do planowanych inwestycji polegających na:

1. Przebudowie krzesełkowej kolei linowej w dolinie Goryczkowej wraz z instalacją dośnieżania trasy narciarskiej Goryczkowa.

2. Dostosowaniu istniejącej krzesełkowej kolei linowej w dolinie Gąsienicowej do ruchu letniego oraz wykonania instalacji dośnieżania trasy narciarskiej Gąsienicowa.

Termin dostarczenia ofert do 15 sierpnia 2011 r.

Ciekawe co z tego będzie? :) Jak widać na razie chodzi o przebicie się przez "papierkologię" związaną z ww. problemami. PKL nie ma ochoty? Siły? Siły przebicia? Chroni wizerunek (prywatyzacja) w obliczu nieuchronnego zamieszania? :)

Skoro można zarobić to może jakaś "pracownia" czy inna organizacja się tego podejmie :)

Edytowane przez gajowy01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^^ To przetarg na opracowanie dokumentacji do DŚU (Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach) zawsze robią to prywatne firmy. Po przygotowaniu tych dokumentów wraz z wnioskiem składa się to do RDOŚ (Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska). Uzyskanie i uprawomocnienie (co nie jest łatwe) tej decyzji otwiera drogę do części projektowej. W przypadku infrastr. drogowej jest to najważniejszy, najbardziej pracochłonny i najdłuższy etap inwestycji. Wiąże się z konsultacjami oraz wieloma analizami. Trwa to przeważnie kilka lat. Tu pewnie nie będzie inaczej.

Jeśli się uprawomocni, a żaden sąd tego nie podważy to wg. najnowszych przepisów nikt i nic nie może zablokować już inwestycji.

Edytowane przez fanatyk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...