Gdzieś w górach

[marekbtl]

1 minutę temu, zając napisał:

Za to sami swoi - mam wrażenie że gdyby nie Polacy to na stokach i w hotelach byłyby pustki w tym terminie.

Tak, masz rację, w zeszłym sezonie, gdyby nie impreza Inter Cars na 3000 osób - to byłoby pusto. Tez byłem w 1-szym tygodniu otwarcia i wydawało się że będzie kicha - a tu szast-prast i wszystkie praktycznie trasy były gotowe. Ośrodek jest na tyle duży, że ludziska się rozłażą i oprócz gondoli na Groste - to nigdzie nie było kolejek (a tą bardzo łatwo objechać). Teraz jadę w drugim - powinno być śniegu po kokardę .

pozdro

 

[zając]

2 minuty temu, marekbtl napisał:

Tak, masz rację, w zeszłym sezonie, gdyby nie impreza Inter Cars na 3000 osób - to byłoby pusto. Tez byłem w 1-szym tygodniu otwarcia i wydawało się że będzie kicha - a tu szast-prast i wszystkie praktycznie trasy były gotowe. Ośrodek jest na tyle duży, że ludziska się rozłażą i oprócz gondoli na Groste - to nigdzie nie było kolejek (a tą bardzo łatwo objechać). Teraz jadę w drugim - powinno być śniegu po kokardę .

pozdro

 

Ja jadę w pierwszym (nie mam wyboru), zobaczymy co będzie otwarte. Na początek sezonu to i tak super wypas w naprawdę przystępnej cenie - karnety są 180 euro za 6 dni (piszę gdyby ktoś nie wiedział ile realnie wynosi tzw. "freeski" - oczywiście przy opcji nocowania w hotelach/apartamentach).

[Jeeb]

3 minuty temu, zając napisał:

a jadę w pierwszym (nie mam wyboru),

a to jest w VdS 30 listopad czy 6 grudzień ?

na kamerkach jedynie śnieg armatni na trasach

[marekbtl]

7 minut temu, zając napisał:

Ja jadę w pierwszym (nie mam wyboru), zobaczymy co będzie otwarte. Na początek sezonu to i tak super wypas w naprawdę przystępnej cenie - karnety są 180 euro za 6 dni (piszę gdyby ktoś nie wiedział ile realnie wynosi tzw. "freeski" - oczywiście przy opcji nocowania w hotelach/apartamentach).

Kamperem jedziesz????

pozdro

[marekbtl]

6 minut temu, Jeeb napisał:

a to jest w VdS 30 listopad czy 6 grudzień ?

na kamerkach jedynie śnieg armatni na trasach

6.12.2024 - oni tak dziwnie startują.

pozdro

[Jeeb]

5 minut temu, marekbtl napisał:

6.12.2024 - oni tak dziwnie startują.

pozdro

trochę mnie martwi ta ilość śniegu a na horyzoncie też większych opadów nie widać, no i kawał drogi do tej Madonny

[grimson]

Godzinę temu, marekbtl napisał:

impreza Inter Cars na 3000 osób

Inter Cars na bogato

[marekbtl]

42 minuty temu, Jeeb napisał:

trochę mnie martwi ta ilość śniegu a na horyzoncie też większych opadów nie widać, no i kawał drogi do tej Madonny

Będzie dobrze, ja się tam nie martwię. Dla mnie ta odległość - to taka wartość graniczna do przejechania na raz. Aż tak daleko - to to nie jest. Co prawda nie jest to Austria, ale damy radę. Wyjazd w sobotę bardzo wcześnie - w niedzielę jazda na stoku, noc w łóżku wystarczy na regenerację.

pozdro

[grimson]

50 minut temu, Jeeb napisał:

trochę mnie martwi ta ilość śniegu a na horyzoncie też większych opadów nie widać, no i kawał drogi do tej Madonny

e tam, trasa Rzym - moja mieścina w wielkopolsce zrobiona na raz, z jednym kierowcą. kierowca wytrzymał, a aplikacja Sports Tracker nie, bo zawieruszyła 3 godz jazdy i jakieś 200km:

[pawelb91]

7 minut temu, marekbtl napisał:

Będzie dobrze, ja się tam nie martwię. Dla mnie ta odległość - to taka wartość graniczna do przejechania na raz. Aż tak daleko - to to nie jest. Co prawda nie jest to Austria, ale damy radę. Wyjazd w sobotę bardzo wcześnie - w niedzielę jazda na stoku, noc w łóżku wystarczy na regenerację.

pozdro

Też jestem tego zdania że po takiej trasie warto się normalnie wyspać i szusowanie zacząć w kolejny dzień a nie po "nocce" za kółkiem na stok. Tak sam w drugą stronę, nie wracać od razu po nartach tylko się przespać i rano wyruszyć w podróż powrotną. Bardzo duzo to zmienia w samopoczuciu i koncentracji (i na stoku i w aucie).

Ja też od 15 grudnia szusy zaczynam we Włoszech ale trochę bardziej na wschód. Szału zima jeszcze tam nie zrobiła ale coś tam śnieżą więc źle nie powinno być, jeszcze trochę czasu też jest. 

[sstar]

16 minut temu, grimson napisał:

e tam, trasa Rzym - moja mieścina w wielkopolsce zrobiona na raz, z jednym kierowcą. kierowca wytrzymał, a aplikacja Sports Tracker nie, bo zawieruszyła 3 godz jazdy i jakieś 200km:

Ciekawe w którym kraju złamałeś przepisy, wiem, głupie pytanie, w którym nie łamałeś?

[grimson]

Godzinę temu, sstar napisał:

Ciekawe w którym kraju złamałeś przepisy, wiem, głupie pytanie, w którym nie łamałeś?

Pudło.

Włochy i Austria na tempomacie, bo dużo fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości. W Czechach i PL trochę szybciej, ale z rozsądkiem. Vmax z tracka to przekłamanie GPS jak wyjechałem z długiego tunelu.

[waldek71]

Godzinę temu, pawelb91 napisał:

Też jestem tego zdania że po takiej trasie warto się normalnie wyspać i szusowanie zacząć w kolejny dzień a nie po "nocce" za kółkiem na stok. Tak sam w drugą stronę, nie wracać od razu po nartach tylko się przespać i rano wyruszyć w podróż powrotną. Bardzo duzo to zmienia w samopoczuciu i koncentracji (i na stoku i w aucie).

Ja też od 15 grudnia szusy zaczynam we Włoszech ale trochę bardziej na wschód. Szału zima jeszcze tam nie zrobiła ale coś tam śnieżą więc źle nie powinno być, jeszcze trochę czasu też jest. 

też jestem od 15. grudnia w DolomitiSuperSki (na wschód od Madonny😀).

[zając]

4 godziny temu, marekbtl napisał:

Kamperem jedziesz????

pozdro

Nie, nie opłacało się. Freeski w Madonnie z opcją nocowania w obiektach na Marilleva 1400 jest bezkonkurencyjne cenowo 😁 Do Austrii bliżej, ale karnety praktycznie pełnopłatne a i za kampingi trzeba płacić bo przeganiają spod gondoli - plan na narty kamperem jest w nowym roku

[JurekByd]

4 godziny temu, zając napisał:

Ja jadę w pierwszym (nie mam wyboru), zobaczymy co będzie otwarte. Na początek sezonu to i tak super wypas w naprawdę przystępnej cenie - karnety są 180 euro za 6 dni (piszę gdyby ktoś nie wiedział ile realnie wynosi tzw. "freeski" - oczywiście przy opcji nocowania w hotelach/apartamentach).

Nie wolno wypowiadać takich herezji, bo Cię na stosie spalą wyznawcy religii zwanej FREE SKI 😉

Karnet dostaje się za darmo i to jest dogmat...

[zając]

5 godzin temu, Jeeb napisał:

a to jest w VdS 30 listopad czy 6 grudzień ?

na kamerkach jedynie śnieg armatni na trasach

Jedziemy 7.-14.12. Dam znać co i jak następnym 😉

Jakby ktoś był w tym terminie i miał ochotę na wspólną degustację bombardino, to zapraszam na priv. 

[lski@interia.pl]

W dniu 25.11.2024 o 20:47, JurekByd napisał:

Nie wolno wypowiadać takich herezji, bo Cię na stosie spalą wyznawcy religii zwanej FREE SKI 😉

Karnet dostaje się za darmo i to jest dogmat...

Nie jest to tak jednoznacznie z tym freeski,określanym przez jednych jako okazja ,przez innych jako wciskanie ciemnoty naiwnym.Przez kilka lat jeżdziłem na 3-4 dniówki w Livigno ,dzień hotel ze śniadaniem i karnetem to było ok.40-45 euro,więc gdzie indziej bym nie kupił karnetu.Ale w tym roku ,gdy zacząłem badać sprawę,to ceny tych ofert znacznie poszły w górę i tylko nieznacznie drożej wyjdzie mi taka grudniowa  czterodniówka w San Candido i Kronplatzu w normalnym trybie...Prawdopodobnie wpływ na to mają polskie biura i indywidualni,którzy rezerwują z dużym wyprzedzeniem a teraz usiłują sprzedać z zarobkiem ofertę freeski...

Edytowane 27 Listopad 2024 przez lski@interia.pl

[Michas222k]

W dniu 24.11.2024 o 19:19, Jeeb napisał:

właśnie rozglądam się za jakimś fajnym ośrodkiem od 6 grudnia z większą ilością tras ale nie chce mi się wracać kolejkami w dół

Sprawdziłem Gurgl, i tak w Hochgurgl zjazd możliwy czerwoną 33 na sam dół, niestety w niektórych miejscach na trasie przetarcia, w Obergurgl zjazd możliwy niebieską 6 bez przetarć. Ośrodek jako całość super z dużą ilością już otwartych tras. Poza trasami śniegu jeszcze mają mało.

[Jeeb]

Godzinę temu, lski@interia.pl napisał:

dzień hotel ze śniadaniem i karnetem to było ok.40-45 euro,

to dawno być musiało

[lski@interia.pl]

2 godziny temu, Jeeb napisał:

to dawno być musiało

Przed rokiem w grudniu. W kwietniu tego roku wyszło mi ok.50 euro/ dzień 

[Jeeb]

3 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Przed rokiem w grudniu. W kwietniu tego roku wyszło mi ok.50 euro/ dzień 

a możesz posłać na pw namiary

[lski@interia.pl]

4 godziny temu, Jeeb napisał:

a możesz posłać na pw namiary

To nie sa kwestie stałe.W grudniu 2023  byłem w  hotelu Teola,teraz widzę,że jest znacznie droższy bez freeski.A w kwietniu spaliśmy w 4 osoby w średniowiecznym domu z bali.Gdy teraz zapytałem panią o miejsca na grudzień,owszem,jest w programie,ale wszystko zajęte i wolne ma już tylko na ostatni tydzień kwietnia 2025,13oo euro za tydzień,4 osoby ze skipassem,więc 50 euro/dzień.A ja zawsze jadę na prognozę last minute.Po prostu trzeba być czujnym i szukać,bo nagle pojawiają się też nowe oferty...Szukaj livigno.eu

P,S.Sprawdzałem właśnie ulubioną stałą kwaterę   w okolicy Szczawnicy pod kątem zawodów na początku lutego,jej ceny,i innych okolicznych wzrosły o 100% od zeszłego roku...

Edytowane 27 Listopad 2024 przez lski@interia.pl

[pawelb91]

Właśnie niektóre obiekty noclegowe odlatują w swoją własną galaktykę z podwyżkami. 
Nie rozumiem tej skali...

Przykładowo, apartament (2 pokoje z łazienkami + kuchnia) w którym zatrzymaliśmy się z kumplem w dolinie Pitztal pod koniec kwietnia 2024 kosztował nas 500 euro za 10 nocy (więc po 25 euro na głowę za noc), gdy niedawno sprawdzałem w tej samej konfiguracji na koniec kwietnia 2025 to wychodziła cena ponad 1500 euro za 10 nocy (75 euro na głowę za noc)... Totalnie zwariowali, 3x drożej. 

[waldek71]

Na Stubaiu niespodzianka- zniknął orczyk od Eisgrat. Warunki bardzo dobre, śniegu wystarczy, zimno.

[Victor]

W Tyrolu na 1400 coś zaczęło białym sypać 🥳…

…bo w dolinach jak na grudzień 🤦‍♂️