Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Turystyka a obostrzenia w drugiej połowie 2020 i w sezonie 2020/2021


Ziemowit

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 6.08.2020 o 09:57, Ziemowit napisał:

Chyba nie ma takiego tematu a myślę, że warto byłoby założyć. Chodzi mi po głowie miejsce na forum, gdzie można by wrzucać znalezione w internecie informacje na temat zarówno krajowych jak i zagranicznych obostrzeń i zakazów, które mogą pokrzyżować nasze plany turystyczne.

 

Uwaga z mojej strony - piszemy na temat, jaki zaproponował @Ziemowit! Nie robimy kolejnego wątku o korona wirusie, bo za chwilę będzie tu jatka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem wyżej, że nie będzie kolejnego wylewu wszelakich domysłów, teorii spiskowych i wzajemnej agresji. Wpisujemy tylko informacje dot. obostrzeń itp. . 

Wpisy nie na temat będą usuwane, a jak to nie pomoże ich autorzy będą banowani!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, waldek~ napisał:

Były takie zakazy, moi koledzy jeżdżą prawie co weekend do Polski i nie mają problemów. Skąd wiedzą czy jedziesz na dzień czy tydzień. Były jakieś kontrole. 🤔

Nie wierz we wszystko co piszą, tak to jest ale to bardziej teoria.

Zakaz dotyczy jednodniowych wjazdów turystycznych do Meklemburgii-Pomorza Przedniego, a nie do Polski. W razie kontroli trzeba wykazać, że ma się zarezerwowany co najmniej jeden nocleg, albo, że cel wyjazdu jest inny niż turystyka czy zakupy. Tak, zdarzają się kontrole, pouczenia i mandaty.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tanova napisał:

Zakaz dotyczy jednodniowych wjazdów turystycznych do Meklemburgii-Pomorza Przedniego, a nie do Polski. W razie kontroli trzeba wykazać, że ma się zarezerwowany co najmniej jeden nocleg, albo, że cel wyjazdu jest inny niż turystyka czy zakupy. Tak, zdarzają się kontrole, pouczenia i mandaty.

Wiem że nie do Polski, tylko w drugą stronę. Koledzy przejeżdżają przez Zgorzelec i nic takiego tam nie ma, no ale to inny land.

Z tym nie wiesz w wszystko to chodziło mi o ten artykuł, nie do końca tak jest jak tam pisze. Teoria swoje a praktyka swoje.  Testy są na autostradach ale dobrowolne

  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Ustawiałem się na czwartą z kolei trzydniówkę windsurfingową na Rodos,w następną sobotę.Wczoraj jeszcze były czartery,dziś wszystkie odwołane,bo wczoraj Grecy wprowadzili obowiązek testów dla wszystkich z Polski, zamiast kodu i wyrywkowego testowania,jak dotąd.Ja bym sobie zrobił i poleciał,ale widać biura nie liczą na determinację klientów...

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Lexi napisał:

Od soboty w Tatrach będą obowiązywały dodatkowe obostrzenia sanitarne. Powodem jest objęcie powiatu tatrzańskiego czerwoną strefą. Oznacza to m.in. zasłanianie ust i nosa również na szlakach turystycznych. 😑

W trakcie bardziej intensywnego wysiłku fizycznego maseczka będzie mokra jak ścierka w zlewie i do tego znacznie utrudni oddychanie.

Wydaje mi się, że w tej sytuacji lepiej odpuścić sobie Tatry i pojechać tam, gdzie jest mało ludzi na szlaku.

Edytowane przez Ziemowit
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ziemowit napisał:

A czy czerwona strefa w danym powiecie oznacza, że również na nartach trzeba będzie jeździć w maseczce?

Wygląda na to ze tak (gdy jest chłodno i tak sporo ludzi jeździ z zakryta twarzą) ale miejmy nadzieje ze szybko zapomnimy o tym i innych przymusach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Lexi napisał:

Wygląda na to ze tak (gdy jest chłodno i tak sporo ludzi jeździ z zakryta twarzą) ale miejmy nadzieje ze szybko zapomnimy o tym i innych przymusach. 

To już znacznie lepiej w szalu lub kominiarce narciarskiej, przynajmniej lepiej wygląda i łatwiej oddychać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Lexi napisał:

Wygląda na to ze tak (gdy jest chłodno i tak sporo ludzi jeździ z zakryta twarzą) ale miejmy nadzieje ze szybko zapomnimy o tym i innych przymusach. 

Wystarczy wyjechać poza większe miasta, wyjść w góry żeby zapomnieć o tych wszystkich debilnych rozporządzeniach. Tak było w tym roku gdzie zrobiłem sobie trekkingowe wycieczki tj w Bułgarii, Słowacji i austriackiej części Alp. 

Zakrywanie ust podczas wysiłku fizycznego jest niebezpieczne, i chyba większość kardiologów to potwierdzi, ale przytoczę z rzetelności chociażby czyjąś wypowiedź. 

Ja się specjalnie nie przejmuje debilnymi rozporządzeniami. Cóż, oswoiłem się z myślą że żyję w kraju i czasach gdzie produkowanie bezmyślnych i szkodliwych aktów prawnych jest normą. 

Źródło: Puls Medycyny
https://pulsmedycyny.pl/bieganie-w-masce-obciaza-pluca-i-serce-989014

Jeżeli podczas treningu zakrywamy nos i usta, to wymiana oddechowa jest utrudniona. „Wydolność organizmu bardzo szybko się pogorszy. Na pewnym etapie nawet u bardzo wysportowanej osoby, która będzie oddychała za szybko, może dojść do zaburzeń równowagi kwasowo-zasadowej. Może pojawić się ból głowy, tachykardia, duszność” – mówi w wywiadzie dla "Pulsu Medycyny" prof. dr hab. n. med. Miłosz Jaguszewski, specjalista kardiolog z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Czy uprawianie sportu w masce nie jest szkodliwe dla zdrowia?

To z pewnością ryzykowne i jako kardiolog nie mogę takich praktyk zalecać z wielu względów. Po pierwsze, gdy uprawiamy sport w masce, to bardzo szybko staje się ona mokra i zamiast chronić przed infekcją, zwiększa jej ryzyko, o czym mówiłem już wcześniej. O ile podczas rutynowych czynności, takich jak wizyta na poczcie, jazda autobusem komunikacji miejskiej albo spacer, wciąż kogoś spotykamy, to biegając samotnie po lesie czy parku nie nawiązujemy kontaktów z ludźmi, co wynika z charakteru tego sportu. Podobnie jest w przypadku samotnego kolarstwa. Nie stanowimy zatem zagrożenia dla innych, sami także nie jesteśmy narażeni na zakażenie.

Kolejna kwestia: nawet osoba ogólnie zdrowa, jeśli podczas treningu zakryje nos i usta, to utrudni sobie wymianę oddechową. I wydolność organizmu bardzo szybko się pogorszy. Na pewnym etapie nawet u bardzo wysportowanej osoby, która będzie oddychała za szybko, może dojść do zaburzeń równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. Może pojawić się ból głowy, tachykardia (szybkie tętno), duszność.

Do tego w górach, szczególnie wysokich dochodzi nam zmniejszona ilość tlenu i inne ciśnienie. Chyba tylko TOPR będzie miał więcej roboty, bo na pewno znajdą się tacy co posłuchają. 

1 godzinę temu, Ziemowit napisał:

A czy czerwona strefa w danym powiecie oznacza, że również na nartach trzeba będzie jeździć w maseczce?

Czy zatem idąc w góry, oprócz standardowego wyposażenia musimy mieć również maseczkę? - W Tatrzańskim Parku Narodowym obowiązują takie same przepisy jak wszędzie, więc my również musimy się do nich zastosować – mówi nam Magdalena Zwijacz-Kozica z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Oznacza to, że od soboty każdy turysta przebywający na szlaku będzie musiał pamiętać o zasłonięciu ust i nosa.

źródło https://wiadomosci.wp.pl/w-tatry-tylko-z-maseczka-w-zycie-wchodza-nowe-przepisy-6559957289028448a

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narty chyba są jednak bardziej specyficzne niż kolarstwo lub bieganie. W trakcie biegania lub bardziej ostrej jeździe na rowerze czy też stromym szlaki górskim zdarzylo mi się porządnie zasapać, natomiast przyznam, że na nartach nie. Pewnie to też zależy od tego w jaki sposób jeździmy, ale mimo wszystko grawitacja tutaj jest po naszej stronie, do tego temperatury raczej też są w niskich przedziałach. Nie miałem jeszcze okazji jeździć w pełnej kominiarce zarówno na twarz jak i nos, ale wydaje mi się, że o ile będzie zrobiona z dobrego materiału to nie powinno stwarzać dyskomfortu w większości przypadków. Oczywiście po każdym tniu na nartach wypadałoby taką kominiarkę uprać. Pewnie inna sprawa jeżeli mówimy o jeździe marcowo-kwietniowej kiedy temperatury robią się już wysokie.

Do tego też trzeba pamiętać, że w ogłoszeniach stacji narciarskich do tej pory czytałem o noszeniu maseczki w kolejce do wyciągu/na wyciągu. Tak naprawdę w trakcie jazdy, czyli wtedy kiedy wykonujemy wysiłek fizyczny nie jest to konieczne, więc tak naprawdę powinien wystarczyć komin naciągany na nos po zjeździe. 

Edytowane przez Przemekc1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Przemekc1 napisał:

Narty chyba są jednak bardziej specyficzne niż kolarstwo lub bieganie. W trakcie biegania lub bardziej ostrej jeździe na rowerze czy też stromym szlaki górskim zdarzylo mi się porządnie zasapać, natomiast przyznam, że na nartach nie. Pewnie to też zależy od tego w jaki sposób jeździmy

Skitury. Przecież tam do góry wychodzisz.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, tego typu narciarstwa nie brałem pod uwagę. Mam nadzieję, że do momentu kiedy pojawi się u nas możliwość jazdy na nartach zasady jednak się zmienią i obowiązek zakrycia twarzy będzie tak jak zapowiedziały ośrodki alepjskie, w momencie stanie w kolejce lub jeździe na kanapie/gondoli, a nie w trakcie zjazdu czy też podejścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Ustawiałem się na czwartą z kolei trzydniówkę windsurfingową na Rodos,w następną sobotę.Wczoraj jeszcze były czartery,dziś wszystkie odwołane,bo wczoraj Grecy wprowadzili obowiązek testów dla wszystkich z Polski, zamiast kodu i wyrywkowego testowania,jak dotąd.Ja bym sobie zrobił i poleciał,ale widać biura nie liczą na determinację klientów...

Niestety od jutra również sankcje dla wszystkich pasażerów, którzy przylatują z Polski do Wielkiej Brytanii. Nie jest to może wiodący kierunek wakacyjny ani zimowy, ale warto wiedzieć.

Jeśli ktoś z Was ma możliwość i zastanawia się, czy jechać teraz jesienią na narty, na alpejskie lodowce, to zdecydowanie namawiam. Jechać teraz, bo dalsze perspektywy są dość niepewne. Sama bym tak zrobiła, gdybym mogła wziąć parę dni wolnego.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tanova napisał:

Niestety od jutra również sankcje dla wszystkich pasażerów, którzy przylatują z Polski do Wielkiej Brytanii. Nie jest to może wiodący kierunek wakacyjny ani zimowy, ale warto wiedzieć.

Jeśli ktoś z Was ma możliwość i zastanawia się, czy jechać teraz jesienią na narty, na alpejskie lodowce, to zdecydowanie namawiam. Jechać teraz, bo dalsze perspektywy są dość niepewne. Sama bym tak zrobiła, gdybym mogła wziąć parę dni wolnego.

Masz rację,tylko niestety prognoza nie jest rewelacyjna,a to dość istotne.Czekać na okno pogodowe i jechać,jechać...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tanova napisał:

Niestety od jutra również sankcje dla wszystkich pasażerów, którzy przylatują z Polski do Wielkiej Brytanii. Nie jest to może wiodący kierunek wakacyjny ani zimowy, ale warto wiedzieć.

..mój syn ma bilet na jutro wieczorem - chciał kupić nowy bilet na dziś ale ceny poszybowały w kosmos - rano było 2300zl za osobę

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tanova napisał:

kwarantanna w W. Brytanii jest "luźniejsza" niż u nas.

..zgadza się, generalnie nic by nie było bo może pracować z domu jakiś czas ale zaraz po kwarantannie ma kupiony lot do Chorwacji po której znowu kwarantanna wiec w pracy szczęśliwi nie będą  😄

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ośrodek narciarski Axamer Lizum,  wchodzący w skład regionu Olympia Skiworld Innsbruck, zapowiedział, że w związku z aktualną krytyczną sytuacją z koronawirusem nie będzie działał w sezonie 2020-2021 . Dzisiaj ma się odbyć posiedzenie kryzysowe w tej sprawie i ma być złożony taki wniosek przez właściciela ośrodka.

źródło: https://www.tt.com/artikel/17400905/schock-in-axams-lizum-will-im-winter-nicht-aufsperren

  • Confused 3
  • Sad 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, tanova napisał:

Ośrodek narciarski Axamer Lizum,  wchodzący w skład regionu Olympia Skiworld Innsbruck, zapowiedział, że w związku z aktualną krytyczną sytuacją z koronawirusem nie będzie działał w sezonie 2020-2021 .

To jedna skrajność, ale po drugiej stronie będą tacy co kręcili nawet na wiosnę bez przeszkód. Przykładem były Koninki, które się w ogóle na wiosnę prawie w ogóle nie zamknęły (i były za to mocno hejotwane). Zapewne podobnie będzie w Austrii, chyba że wprowadzą ustawowy zakaz, oraz zamkną granice.  

Edytowane przez Gerald
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, tanova napisał:

Ośrodek narciarski Axamer Lizum,  wchodzący w skład regionu Olympia Skiworld Innsbruck, zapowiedział, że w związku z aktualną krytyczną sytuacją z koronawirusem nie będzie działał w sezonie 2020-2021 . Dzisiaj ma się odbyć posiedzenie kryzysowe w tej sprawie i ma być złożony taki wniosek przez właściciela ośrodka.

źródło: https://www.tt.com/artikel/17400905/schock-in-axams-lizum-will-im-winter-nicht-aufsperren

Masakra. 

Jazda w Kuhtai i Axamer Lizum też mogłaby być pomysłem na ten sezon, dwa trochę mniejsze o środki z ciekawymi trasami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, tanova napisał:

Ośrodek narciarski Axamer Lizum,  wchodzący w skład regionu Olympia Skiworld Innsbruck, zapowiedział, że w związku z aktualną krytyczną sytuacją z koronawirusem nie będzie działał w sezonie 2020-2021 . Dzisiaj ma się odbyć posiedzenie kryzysowe w tej sprawie i ma być złożony taki wniosek przez właściciela ośrodka.

źródło: https://www.tt.com/artikel/17400905/schock-in-axams-lizum-will-im-winter-nicht-aufsperren

Jak dla mnie, jest drugie dno tego tematu. Na pewno nie zamykają przez koronę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...