Wyjazdy w Alpy obostrzenia, przepisy dotyczące COVID-19 ?

[idealist]

Spokojnie, narciarze są, a to jeszcze okres przed głównymi austriackimi feriami. Pusto to było w Val di Fiemme w styczniu.

A zdjęcie to wyczekanie na kadr i na moment. Plus zawsze staramy się być tuż po otwarciu na stokach zanim zjedzie się 'stonka’.

[Narciarz ze Śląska]

15 minut temu, MichalR napisał:

I mimo tego zamiast luzować to dokręcili śrubę...

Nie wiem, nie będę innym krajom mówił, co mają robić, ale u nas jazda normalna, zima świetna, tylko w niektórych miejscach okresowe kolejki, ale też bym tego nie demonizował.

W każdym razie wyjątkowo w tym roku centrum Szczyrku czy Wisły wreszcie wygląda (i żyje) jak kurorty, covidowe obostrzenia są tam tylko w telewizji (to fakt, każdy, kto jeździ w Polsce), a ludzie zarabiają. Knajpy żyją, hotele żyją, gestorzy wyciągów mają wreszcie jakiś interes. Moim zdaniem: bardzo dobrze, ale kłócić się z Wami nie zamierzam.

A Austrii szkoda, tamtejszych bauerów szkoda...

Ale ja też nie pojadę (póki będzie jak jest), a mam w karnecie lodowiec - za darmo, wystarczy dojechać i nocować. Takich ludzi (o dziwo) jest więcej niż ja jeden.

[Narciarz ze Śląska]

20 minut temu, idealist napisał:

Spokojnie, narciarze są, a to jeszcze okres przed głównymi austriackimi feriami. Pusto to było w Val di Fiemme w styczniu.

A zdjęcie to wyczekanie na kadr i na moment. Plus zawsze staramy się być tuż po otwarciu na stokach zanim zjedzie się 'stonka’.

Może... Pozwoliłem sobie Twoje zdjęcia wrzucić na fejsa jako informacja (z podaniem źródła), jak wygląda w Austrii - w końcu opublikowane na publicznym forum i bez twarzy.

Jeśli jednak masz coś przeciw, daj znać, wyrzucę.

[idealist]

9 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Może... Pozwoliłem sobie Twoje zdjęcia wrzucić na fejsa jako informacja (z podaniem źródła), jak wygląda w Austrii - w końcu opublikowane na publicznym forum i bez twarzy.

Jeśli jednak masz coś przeciw, daj znać, wyrzucę.

Na pewno nie są to zdjęcia reprezentatywne dla całodziennego obłożenia stoków. Natomiast jak wyżej - znaczenie ma pora, wybór trasy czy w końcu wybór ośrodka, który mamy do dyspozycji w całym pakiecie Ski Amade. Na pewno widać, że jest mniej Polaków na stokach w porównaniu z moimi wcześniejszymi wizytami w Austrii (nasz ostatni raz w Austrii to był luty 2020).

[Narciarz ze Śląska]

14 minut temu, idealist napisał:

Na pewno nie są to zdjęcia reprezentatywne dla całodziennego obłożenia stoków. Natomiast jak wyżej - znaczenie ma pora, wybór trasy czy w końcu wybór ośrodka, który mamy do dyspozycji w całym pakiecie Ski Amade. Na pewno widać, że jest mniej Polaków na stokach w porównaniu z moimi wcześniejszymi wizytami w Austrii (nasz ostatni raz w Austrii to był luty 2020).

Ok, to przyjmuję, rozumiem.

Dziękuję też za informację, mam podobne (pośrednio od innych znajomych). Jeździłem w Ski Amade i... nie lubię (normalnie dziki tłum), wolę (50 km bliżej od Polski):

1) TAUPLITZ

2) PLANNERALM

3) RIESNERALM

Świetne ośrodki bez tłumów.

Lubię też Hochkar (100 km bliżej), bywa dużo ludzi, ale przepustowość wyciągów i ilość tras do nich są niesamowite.

[koliber]

Ja też lubię w Aplach wyłącznie tzw. małe, "alpejskie perełki", ale moim nr 1 jest Kappl w Tyrolu. Warto wg mnie nadłożyć trochę i jeździć w prawdziwie alpejskiej scenerii. Hochkar nie bardzo przypadł mi to gustu - prawie same wolne krzesła, krótkie trasy, krzaczory i skały pod same szczyty (w Kappl, wjeżdżając kanapą, ma się wrażenie że szybuje się nad kilkumetrowym, dziewiczym śniegiem), długi, kręty i stromy dojazd autem (najbliższa baza noclegowa sporo oddalona od wyciągów).

[Narciarz ze Śląska]

6 minut temu, koliber napisał:

Ja też lubię w Aplach wyłącznie tzw. małe, "alpejskie perełki", ale moim nr 1 jest Kappl w Tyrolu. Warto wg mnie nadłożyć trochę i jeździć w prawdziwie alpejskiej scenerii. Hochkar nie bardzo przypadł mi to gustu - prawie same wolne krzesła, krótkie trasy, krzaczory i skały pod same szczyty (w Kappl, wjeżdżając kanapą, ma się wrażenie że szybuje się nad kilkumetrowym, dziewiczym śniegiem), długi, kręty i stromy dojazd autem (najbliższa baza noclegowa sporo oddalona od wyciągów).

Podobny do Kappl jest Turracher Hohe.

[koliber]

Też nad nim kiedyś myślałem. A z tych bliższych to jeszcze Loser-Altausee wydaje mi się atrakcyjny po zdjęciach. Tam z kolei padają rekordy pokrywy śnieżnej (mimo południowego nachylenia i niskiej wysokości - max. do 1760m).

Natomiast w Kappl jest niesamowita trasa, z dala od wszystkich wyciągów - o parametrach zbliżonych do zjazdu do Bad Hofgastein (8km długości, 1450m przewyższenia). Na takiej trasie ma się wrażenie, że jest się z dala od jakiejkolwiek cywilizacji. I tam to dopiero są pustki.

Edytowane 9 Luty 2022 przez koliber

[idealist]

Ski Amade to kompleks wielu ośrodków i ciężko mówić o nim jak o jednym. Obłożenie w tym tygodniu przedstawiało się następująco: 

Flachau - średnio/dużo 

Hochkonig - średnio/ mało 

Grossarl/Dorfgastein - średnio/mało 

W kolejnych tygodniach bym tu już nie przyjechała, bo będzie to szczyt tutejszych ferii.

[brachol]

Z tego co czytałem to we Włoszech podczas zakupu karnetu wymagają pokazania ubezpieczenia OC. Czy orientuje się ktoś czy wystarczy pokazać Alpenverein? 

pozdrawia

[tanova]

2 godziny temu, idealist napisał:

W kolejnych tygodniach bym tu już nie przyjechała, bo będzie to szczyt tutejszych ferii.

Zasadniczo w przyszłym tygodniu może być tłok, bo ferie ma pięć austriackich i cztery niemieckie landy - choć wiele rodzin niemieckich rezygnuje z ferii w Austrii z uwagi na utrudnienia dla dzieci i młodzieży na miejscu i po powrocie.

Patrząc na kalendarz ferii - jeszcze następny tydzień (od 19 lutego) chyba powinien być znów umiarkowanie luźny, podobnie jak teraz.

[cyniczny]

Oby, tak było. Mam zamiar skoczyć w okresie 20-23.02 na jakąś 4 dniówkę. Wstępnie i tak planuje raczej małe ośrodki w Osttirolu typu Sillian czy St Jacobs. Może i wypad na włoską stronę do 3 Zinnen. Tak czy siak mam nadzieję na raczej puste stoki, a jak będzie to pewnie napisze kilka słów😀

[JC]

6 godzin temu, brachol napisał:

Z tego co czytałem to we Włoszech podczas zakupu karnetu wymagają pokazania ubezpieczenia OC. Czy orientuje się ktoś czy wystarczy pokazać Alpenverein? 

pozdrawia

Nikt, nigdzie we Włoszech, mnie o to nie pytał

[Keler]

8 godzin temu, brachol napisał:

Z tego co czytałem to we Włoszech podczas zakupu karnetu wymagają pokazania ubezpieczenia OC. Czy orientuje się ktoś czy wystarczy pokazać Alpenverein? 

pozdrawia

zapytała mnie panienka w skipass office, ale odniosłem wrażenie, ze bardziej informacyjnie, niż kontrolnie, być może chciała zaproponować zakup, w każdym razie nie prosiła o okazanie polisy, i to był ostatni raz, gdy z kimś o tym rozmawiałem;

przy okazji - odradzam kupowanie w Selva Valgardena, w sobotnie popołudnie (16-18) zebrał się pokaźny tłumek, w życiu nie uwierzyłbym, że tyle ludzi stoi w kolejce po skipassy, lepiej podskoczyć do sąsiedniej Santa Cristiny (albo przez internet); ogólnie zaskoczyła mnie liczba narciarzy (szczególnie w świetle wcześniejszych wpisów o pustkach na trasach), zapewnie to efekt Sella rondy, i choć ośrodki wokół Santa Cristiny są nieco na uboczu, to dostają "rykoszetem"; dużo Niemców, Włochów, trochę Holendrów, Polaków jak na lekarstwo, i rzeczywiście, b. mało rodzin z małymi dziećmi, w naszym hotelu w Cristinie była jedna takowa rodzinka z Czech;

jeśli chodzi o maski - pilnowane w zamkniętych "środkach transportu", czyli przede wszystkim gondolach, bez reakcji na brak w przypadku krzeseł i kanap; na ulicach pojedyncze osoby, głównie starsze, katują się maseczkami; w knajpach na górze nie sprawdzali wychodząc ze słusznego założenia, że bez szczepienia nie wjedziesz na górę; na dole różnie - w jednej nie pytali, a w drugiej nadgorliwcy chcieli nas sprawdzać dwa razy; oczywiście w sklepach bez wyjątków wszyscy mieli maski na twarzy;

a'propos codziennej aktywacji skipassów - robiłem to zawsze ok. 8.15/8.30 i zawsze czekałem 2-4 minuty na załadowanie strony (nie instalowałem apki) mimo niezłego netu hotelowego; potem już szło szybko i sprawnie;    

co ciekawe, przez cały pobyt (30-6.02) nie widziałem Carabinieri, nawet na Brenner, gdzie od paru lat zawsze stał pojedynczy radiowóz, stąd może mimo formalnego obowiązku (strefa żółta) na ulicy chodzi się bez maski;   

i mam nadzieję, że to ostatni taki sezon, bo noszenie FFP2 po zjeździe, w gondoli, jest mało komfortowe, miałem wrażenie braku powietrza;

Edytowane 9 Luty 2022 przez Keler

[wojgoc]

6 godzin temu, tanova napisał:

Patrząc na kalendarz ferii - jeszcze następny tydzień (od 19 lutego) chyba powinien być znów umiarkowanie luźny, podobnie jak teraz.

Może bedzie luźno, może nie - od 19.02 ruszają ferie w Niderlandach, potem Belgia i Lux.

Luz to będzie od 5.03

Edytowane 9 Luty 2022 przez wojgoc

[tanova]

1 godzinę temu, wojgoc napisał:

Może bedzie luźno, może nie - od 19.02 ruszają ferie w Niderlandach, potem Belgia i Lux.

Luz to będzie od 5.03

Jakoś przeżyję tych Holendrów, tak myślę. A Ty jedziesz w marcu? 

[brachol]

Dzięki za info odnośnie ubezpieczeń. Jadę jutro wieczorem na 4 dni do Drei Zinnen i sam sprawdzę jak szybko aktywuje się ten skipass. A i Holendrów może pooglądam. 

[Gwyn]

To ja będę wypatrywał latających Holendrów w Lungau od soboty…😎

 

[idealist]

Na deser jazda do 13.00 na Reiteralm. Dla nas wymarzone zakończenie sezonu, w którym mimo corony udało się uzbierać 16 dni w Alpach. Stopy śniegu pod nartami dla wszystkich, którzy mają przed sobą jeszcze wyjazdy w alpejskie kierunki ⛷❤️

[MichalR]

41 minutes ago, idealist said:

Na deser jazda do 13.00 na Reiteralm. Dla nas wymarzone zakończenie sezonu, w którym mimo corony udało się uzbierać 16 dni w Alpach. Stopy śniegu pod nartami dla wszystkich, którzy mają przed sobą jeszcze wyjazdy w alpejskie kierunki ⛷❤️

Coś nie robi ten film.

[Krakus81]

orientuje się ktoś jak jest z obłożeniem Drei Zinnen w terminie w II połowie lutego ? wybieram się od 19.02 

I czy dla 6 latki mającej być w przedszkolu narciarskim to dobry kierunek ? Mają głównie jeździć na terenie narciarskim Monte Elmo.

Edytowane 10 Luty 2022 przez Krakus81

[idealist]

Godzinę temu, Krakus81 napisał:

orientuje się ktoś jak jest z obłożeniem Drei Zinnen w terminie w II połowie lutego ? wybieram się od 19.02 

I czy dla 6 latki mającej być w przedszkolu narciarskim to dobry kierunek ? Mają głównie jeździć na terenie narciarskim Monte Elmo.

To tydzień poprzedzający ferie w Trentino-Alto Adige więc obłożenie stoków nie powinno być bardzo duże. Na Monte Elmo jest kilka tras odpowiednich dla szkółek dziecięcych.

 

[wojgoc]

W dniu 10.02.2022 o 00:51, tanova napisał:

Jakoś przeżyję tych Holendrów, tak myślę. A Ty jedziesz w marcu? 

jest taki plan na 5-13.03

[JurekByd]

W Sillian wczoraj takie pustki na stokach , jakich nigdzie nigdy nie spotkałem wcześniej , w Drei Zinnen zdecydowanie więcej ludzi, ale tłoku, ani kolejek brak

[DMM]

W dniu 9.02.2022 o 11:38, Narciarz ze Śląska napisał:

.......

A Austrii szkoda, tamtejszych bauerów szkoda...

Ale ja też nie pojadę (póki będzie jak jest), a mam w karnecie lodowiec - za darmo, wystarczy dojechać i nocować. Takich ludzi (o dziwo) jest więcej niż ja jeden.

bez przesady, bauery maja wywalone na 2G (paszport covidowe), zakwaterowanie w pensjonacie bezproblemowe nikt nie pyta o szczepienia, kasjerki też zapominają zapytać o green pass i w ten sposób można zakupić karnet na 5 dni np. w Nasfeld czy też wyskoczyć na Mölltaler, gdzie mając aktywną sezonówkę bez problemów przechodzimy przez bramkę, wszystko oczywiście na własne ryzko