Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. surfing

    surfing

    Użytkownik forum


    • Punkty

      26

    • Liczba zawartości

      3 838


  2. grimson

    grimson

    Użytkownik forum


    • Punkty

      22

    • Liczba zawartości

      1 763


  3. Narciarz ze Śląska

    Narciarz ze Śląska

    Użytkownik forum


    • Punkty

      19

    • Liczba zawartości

      2 170


  4. pawelb91

    pawelb91

    Użytkownik forum


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      2 983


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. SOSZÓW WCZORAJ. Bardzo dobre warunki, zaskakująco dobre. Moim zdaniem ok. 40 cm zapasu. Ale to niedużo. Na innych stacjach (patrz Szczyrk z kamer) powoli kiepsko. Jesteśmy w PRZEŁOMIE. Jeśli do 1-2 tygodni nie wróci choć namiastka zimy (mróz lub śnieg), moim zdaniem za te 1-2 tygodnie stacje się zamkną na 4 spusty w tym sezonie. Na Soszowie mimo bardzo dobrych warunków i tak jeździła garstka ludzi. I to może determinować decyzje. Nie wierzę, że stacje pod koniec ostatnich ferii (krakowskie) wydadzą kolejne w sumie miliony na naśnieżanie. Liczmy więc na opad lub pakujmy powoli sprzęt. Albo pakujmy się w Alpy...
    15 punktów
  2. Dzień dobry Szczyrk warunki dobre wiosenne
    14 punktów
  3. Szczyrk kolejek brak, 2 parking jeszcze nie zapełniony
    11 punktów
  4. Mala Moravka, Koprivna. Jestem tu co kilka dni. Za każdym razem trasy są węższe. Baza nie wydaje się zbyt duża. Jeździ się dobrze, jest miękko, na dole cukier, ale nie kopny tylko raczej płytki. Warunki jak na taką pogodę zadziwiająco dobre, tylko nie wiadomo jak długo. Chciałbym być we wtorek, pewnie jeszcze będzie po czym jeździć, natomiast jestem pełen obaw o weekend jeżeli nie zmieni się diametralnie pogoda, a raczej ma padać deszcz.
    9 punktów
  5. Dzień dobry W poszukiwaniu namiastki zimy
    9 punktów
  6. Fajna cena. Gdyby mi się chciało jechać... 😀 Właśnie wróciłem że Spytkowic i 5 dni w szkółce 990pln. Szkółka 10-13 z przerwą na obiad. Lepiej, godzina nauki w .... Bytomiu (!!) to 170Pln !! Abstrahując od tego, byłem pierwszy raz w Spytkowicach i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony całokształtem stacji. Stok codziennie przygotowywany ale temperatury robią swoje. Warunki... od 11.00 cukrowo-brejowe. Ale jest nadal jest po czym jeździć. Zero kamieni, ze dwa czy trzy przetarcia, popoludniu raczej kompletne pustki. Z minusow: codzienne zawody, naprawdę codziennie. Tak więc i część stoku wygrodzona do około 13-14 i dużo bardzo szybkiej młodzieży na stoku. W tych warunkach momentami było mało bezpiecznie. Jedno długie zdanie o hotelu i polityce karnetów dla gości. Hotel jak na 3 gwiazdki bardzo dobry. Śpore pokoje, świetna suszarnia oraz świetne jedzenie, do tego 50% zniżki na wszystkie karnety dla dzieci i 15% dla dorosłych na karnety powyżej 2 dni. Dodatkowo 16-20 animacje - zbawienie Wydaje się, że nie ma takiej drugiej oferty w Polsce. On top od that: zaskakuje pozytywne podejście i uśmiech całego personelu. Po doświadczeniach z wielu innych miejsc w Polsce naprawdę... robi to wrażenie. Tak, wiem, brzmi jak laurka, reklama wrócę tam w pierwszym możliwy weekend 🤩
    8 punktów
  7. Dzisiaj w tę jesienno/wiosenną sobotę wybór padł na Rohacze. Wracam tu po kilku latach. Po nieoczekiwanym check-point'cie na dojeździe już do samych Rohaczy i kontroli trzeźwości melduję się (tym razem sam) ok. 9.30 na miejscu. Rohacze witają mnie mrzawką, w sumie wg prognoz planowaną mrzawką. Po chwili deszczyk ustaje. Niestety dosyć duży +, w nocy też nie było mrozu. Po chwili wahania wybór pada na 4h katowania stoku. Hmm. Po pierwszym zjeździe okazuje się, że to nie ja będę katował stok, a stok mnie 🫣🙃 Na szczęście po kolejnych zjazdach mam wrażenie, że warunki się poprawiły, albo ja podświadomie się do nich dostosowałem. Warunki: na dole było od 6 do 10 stopni C, na górze było 2-3 stopnie C. Wiatr w górnej części ośrodka dosyć spory, na kanapie dosyć odczuwalny. Nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że warunki na górze były dobre, pomimo że miękko, to dosyć równo i stabilnie. "Problemy" zaczynały się na ściance na trasie czerwonej na dole. Ja po pierwszym zjeździe wybieram trasę czarną, którą już do końca zjeżdżam, początkowo dobra z czasem się degraduje, ale w stosunku do tego "czerwonego" gówna nazywanego dla niepoznaki trasą narciarską jest i tak cudowna. Na dole czasem, a nawet dłuższymi chwilami pięknie świeciło słońce, na górze zawsze chmury. Dosyć dużo ludzi (jak na standardy sezonu 2023/2024). Trzeba było czasem postać parę minut do krzesła. Kilka fotek poniżej:
    6 punktów
  8. Dziś odwiedziny ale nie narciarskie w Lądek Zdrój. Wchodzą zdjęcia samego stoku, działa kanapa 4 osobowa i kotwica. Oraz fota Czarnej Góry wykonana z Góry Trojak koło Lądka Zdrój [fotka nie mojego autorstwa, sprzed 5 dni]. Odległość w linii prostej do CG 12km. Plus foto suweniru z Lądek Zdrój w ramach regeneracji 😁 Trojak (Góry Złote) – Wikipedia, wolna encyklopedia
    5 punktów
  9. Początek 2 godzin nocnych od 16.30 na B, jak pojawiłem się pod Luxtorpedą to dwa ratraki właśnie kończyły równać B. Wjazd na górę i od razu niespodzianka, ratrakowana była tylko dolna część trasy, mniej więcej od tej drugiej ścianki. Oznaczało to, że cały początek nie był ruszany od samego rana, muldy na pierwszym ostrym łuku na pół chłopa wysoko. Oczywiście miękko, czasami wychodził lodowy podkład, ale bez kamieni czy przetarć, śniegu jest naprawdę sporo. W tym warunie widziałem dużo upadków. Po pierwszym zjeździe od razu uderzyłem na Efkę, gdzie dokończyłem nartowanie w ramach rozjeżdżenia. Warun na Efce OK, po wieczornym ratrakowaniu trasa trzymała się nawet zacnie. Było miękko i pojawiły się potem małe odsypy, co nie przeszkadzało Kastlom jechać ciętym długim. I tu ciekawostka, po ostatniej glebie na high speed w CG skręca mi się lepiej niż dobrze w lewo, a w prawo coś mi nie bangla, zupełnie jak silnik rotacyjny w samolocie. Temat do sprawdzenia. Wieczorem spacer z familią [córka kończy zapalenie oskrzeli i do jutra włącznie ma przerwę od nart] i suczką Lolą. Wyłączyli Luxtorpedę ze względu na wiatr w międzyczasie. Kilka fotek poniżej, w tym autor posta i widok na całkowity brak do Luxtorpedy ze względu na warun na B.
    5 punktów
  10. Dziś Harrachov. Rano przez chwilę kropił deszcz, później było mgliście a od godziny 11 zrobiło się słonecznie i wiosennie. Temperatury na początku 6 na dole na górze 4, później wzrosło do 10 stopni. Na stokach miękko. Zwykle taki śnieg miałem pod koniec marca lub w kwietniu. Oczekiwanie do wyciągów przeważnie na bieżąco.
    5 punktów
  11. Panowie, trochę wchodzimy innym w kieszeń. Ile z tego ma ten instruktor ? p.s. Ja przygotowując do egzaminu 8-klasisty z matematyki dostaję więcej zł za 45 minut (on-line bez wychodzenia z domu). Za przygotowanie do rozszerzeń do matury jeszcze więcej. Robię to jednak Tylko dla dzieci znajomych, nieco hobbystycznie. Zarabiam jednak na czymś innym, to tratuję bardziej jako element higieny/treningu umysłu.
    4 punkty
  12. Kiedyś myślałem żeby się wybrać na narty w region Abruzji wiec zaraz obok Lacjum. Warunkiem musiałoby być właśnie to że jest śnieg i są dobre warunki. Najbardziej znane ośrodki tam: - Roccaraso (w 2012 obyły się tam MŚ Juniorów), - Campo Felice, - Campo Imperatore obok najwyższego szczytu Apeninów Gran Sasso d'Italia 2912m. n.p.m. (w Campo Imperatore w hotelu góskim więziony był Mussolini), - Ovindoli - Monte Magnola Jednak pewnie będzie o to ciężko bym się tam wybrał na narty, ale były też sezony gdy śniegu było dużo a nawet więcej niż w Alpach. W 2017 roku w styczniu były ogromne ilości śniegu i zeszła słynna lawina na Hotel w Rigopiano. https://pl.wikipedia.org/wiki/Lawina_w_Rigopiano Prędzej zawitam w ten region w celach nienarciarskich, miejsca piękne.
    4 punkty
  13. Tam to już 15 lat temu zlikwidowali najwyżej położony wyciąg narciarski na świecie na szczycie Chacaltaya na wysokości 5300m n.p.m. https://businessinsider.com.pl/lifestyle/podroze/zmiany-klimatyczne-najwyzej-polozony-osrodek-narciarski-na-swiecie-dzis-jest-ruina/08kll0q https://www.snow-forecast.com/whiteroom/chacaltaya-bolivia-worlds-highest-ski-resort/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Chacaltaya
    4 punkty
  14. Apartamenty CG. Uczciwie pojeżdżone 2 godziny. W końcu pękłem i uderzyłem w tej mżawce na stok. Na parkingu pustawo, do Luxtorpedy kolejki brak. Na górze kolejki konkretnie wiało, można było załapać choroby morskiej na ostatnich 100m. Sprawdzenie warunu: - na B równo i miękko, miejscami wychodził lodowy podkład - na A kilka przetarć po prawej stronie na początku stoku, potem wypłaszczenie w połowie trasy tylko baza lodowa, śniegu brak. Potem było już OK. Kilka zjazdów i poszły większe prędkości na Kastlach, trzeba było uważać bo na miękkim odpuszczenie zewnętrznej skutkowało momentalnie zachwianiem równowagi. Potem wbiłem na Żmiję. Tutaj oczy się zaświeciły i żałowałem, że GS został w aucie, bo: - na C twardo i równo, kilka przetarć po prawej stronie pod koniec trasy - na D najzacniej, równo, twardo i nawet lodowo Sports Tracker wypluł w totalu 27,28km w 2 godz 2 min, V średnia 13,4km/godz. Jutro czas na GS, bo idą przymrozki w nocy. Kilka fotek z dzisiaj:
    4 punkty
  15. Od rana warun dla koneserów- pada deszcz i przy parkingu pustki. Przy Efce pierwsze przetarcia:
    4 punkty
  16. A z rzeczy zauważonych w toalecie w jednej z knajp na stoku, taka ciekawostka:
    4 punkty
  17. Czytając powyższe skrobnę co się teraz dzieje w Czarnej Górze. Parkingi pod Apartamentami CG pełne, są problemy ze znalezieniem wolnego miejsca. Czarna Perła i Biała Perła wydają się też dobrze obłożone. Za to na stoku raczej pustki, i to jest wina warunu, czytaj ciepła i deszczu. W lokalnym spożywczaku ceny promo: - duża bułka 2zł - Piwo Sowie 9,99zł - Jack Daniels 1l 200zł - Jack Daniels 3l w kołysce 749zł Dzisiaj miła pani sprzedając mi karnet na narty dała zniżkę 10zł ze względu na deszcz, tak więc duch w narodzie nie upada.
    3 punkty
  18. No, przeciwnicy Szczyrku mieli jednak rację - na wysokości 1000-1200m n.p.m. przetarcia (Małe Skrzyczne), a chwilę wcześniej zdjęcia z "białego" Soszowa (600-800 m n.p.m.).
    3 punkty
  19. Czarny Groń - wiosna całą gębą.. +14.. dziś wyczynowo na trasie FIS
    3 punkty
  20. Dokończę moją relację z Hinterstoder już z Polski - wróciliśmy wczoraj tj. w niedzielę. Olbrzymi plus to odległość jednak trochę mniejsza niż z Salzburgerlandu, nie mówiąc już o Tyrolu, czy Voralbergu. Z miasteczka pod drzwi domu jadąc 125-130 km/h na tempomacie przez większość drogi udało się ją pokonać w 6:30. Faktem jest, że przejechaliśmy to w zasadzie non-stop - pół godziny drogi przed domem starsza córka ogłosiła, że musi siusiu i do domu nie wytrzyma - został więc zrobiony pit-stop w stylu formuły 1 😉 W Hinterstoder spędziliśmy w sumie tydzień; pogodowo trafiliśmy naprawdę nieźle, bo dopiero w ostatni dzień się zachmurzyło bardziej, ale nawet w ten dzień na chwilę słońce w jakiś dziurach między chmurami się przebijało. Temperatura cały czas na lekkim minusie, trasy świetnie przygotowane, śniegu w bród, chociaż od lokalsów dowiedziałem się, że przez pandemię ON w tym roku skromniej podchodził do kwestii naśnieżania, czy nawet obsady wyciągów personelem. Ja akurat w kwestii śniegu, czy obsługi niedoborów nie zauważyłem. Tras w ON nie ma nie wiadomo jak dużo - ok. 40 km - ale na karnecie jest też ośrodek Wurzeralm położony niedaleko, gdzie jest jeszcze 22 km. Ponieważ z uwagi na rodzinę, ja nie miałem jakiegoś ciśnienia i to co oferowała góra Hoess mi w zupełności wystarczało, to Wurzeralm nie odwiedziłem. Są plany rozbudowy ośrodka - w przyszłym roku powinna być nowa gondola z miasteczka na Hutterer Boden - to akurat nie spowoduje zwiększenia ilości tras, a jedynie pozwoli osobom parkującym na drugim parkingu dostać się na górę, bez konieczności spaceru do obecnej gondoli; natomiast jest konkretny plan rozbudowy ośrodka w kierunku Vorderstoder - miałyby powstać 3 lub 4 dodatkowe wyciągi z tamtej miejscowości w górę i tu pojawiłoby się - w jednej wersji ok. 10 km nowych tras, a w drugiej wersji ok. 20 km nowych tras. Papiery środowiskowe są procedowane już drugi czy trzeci rok, bo inwestycja budzi opór ekologów, a także Alpenverein. Drugim kierunkiem potencjalnej rozbudowy ON byłoby połączenie Hinterstoder z Wurzeralm - temat wraca co parę lat, ale tutaj na razie nie ma aż takich konkretów jak z tym Vorderstoder, że procedują się jakieś dokumenty. Lokalsi mówią, że nawet połączenie w formie jakiejś wahadłowej gondoli, bez budowy dodatkowych tras dałoby ośrodkowi dodatkowe atuty. W każdym razie gdyby rzeczywiście przybyło 10-20 km tras z Vorderstoder i jeszcze udało się połączyć to co jest z Wurzeralm, to powstałby już ON z 75-85 km połączonych ze sobą tras. Tyle w temacie planów rozbudowy. Z ciekawostek - większościowym udziałowcem ośrodka jest Peter Schrocksnadel - nazywany przez niektórych Austriaków carem austriackiego narciarstwa. Ten Pan często pojawiał się w relacjach z Pucharu Świata, bo był wieloletnim prezesem tamtejszej federacji, ale prywatnie posiada kilka firm eventowych, posiada firmę Sitour (ona robi oznakowania tras narciarskich, banery reklamowe, mapki ośrodków narciarskich), telewizję Feratel (to ta co pokazuje "widoczki" live z róznych ON w całej Austrii i nie tylko), ale także posiada hotele, czy udziały w kilku austriakich ON. Od niedawna prezesem federacji austriackiej już nie jest, za to jest V-ce Prezesem FIS. Tutaj info z Wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Peter_Schröcksnadel . Moja opinia jest taka - ktoś kto szuka ośrodka w miarę blisko Polski na 3-4 dni np. przedłużony weekend - trafi we właściwe miejsce. Ktoś kto chce spędzić czas z rodziną i narty są pewnym dodatkiem do czasu spędzonego rodzinnie, to spokojnie może przyjechać nawet na dłużej. Osoby, które stawiają na narty od rana do nocy i lubią zmieniać trasy - pewnie po 2-3 dniach się będą nudzić. W tych 40 km nie brakuje tras ambitnych - jest bardzo fajna czarna "8", bardzo fajna trasa PŚ - czyli trasa Hansa Trinkla; jest w końcu trasa Inferno, która ze swoimi 70% zadowoli miłośników tras ekstremalnie stromych; trasy czerwone też są fajne. W jakiś sposób może "najgorzej" mają osoby jeżdżące słabo - dla nich są trasy na samej górze - widokowo super, ale nie są jakieś wyjątkowo długie i są raptem dwie - jest też trochę wariantów niebieskich, ale to często bardziej "objazdy" stromszych kawałków tras czerwonych - takie przecinki przez las niż "samodzielne" niebieskie trasy. Tyle w temacie tego ON, pozostaje mi wrzucić jeszcze kilka widoczków z tego tygodnia:
    3 punkty
  21. To jest jak z ceną frytek w Mielnie. Przyjechałeś = i tak kupisz. Jest grupa, która nie chce, boi się, nigdy nie pojedzie za granicę. Ale jest też grupa (duży procent), co liczy. I tę liczącą pieniądze na korzyści polscy operatorzy już tracą. Mnie dziwią te ulgi dla dzieci = 5 zł. Nie 5 zł bilet, tylko o 5 zł tańszy od dorosłego. To kompletny brak inwestycji w przyszłego narciarza. A w takiej konfiguracji, dorosły też mniej jeździ wyciągami, bo pilnuje dzieci.
    2 punkty
  22. Weekend miał być najgorszy pogodowo, we wtorek lekki przymrozek, wpadnę w środę na dwa dni
    2 punkty
  23. Gwiazda internetu została gwiazdą TV
    2 punkty
  24. Weatheronline: https://www.weatheronline.pl/weather/maps/forecastmaps?LANG=pl&UP=0&R=0&MORE=1&MAPS=vtn&CONT=euro&LAND=__&ZEIT=202402210600
    1 punkt
  25. Gdzie Wy widzicie ten powrót zimy po 20 ? Ja widzę np w Krynicy +8....
    1 punkt
  26. Ta cena to jakieś przegięcie,byłem w listopadzie w Austrii,startowaliśmy tak koło 10 do 15.20 z przerwą obiadową czyli wychodziło 4/4.5h dziennie szkolenia plus wieczorna analiza,koszt za 6 dni 250€ czyli tysiak złotego .
    1 punkt
  27. Mam podobną obserwację: zamożni pojechali w Alpy, mniej zamożni... odpuścili. Najbardziej więc straciły nasza lokalne i nie za duże ośrodki. Choć wzrost cen był w miarę demokratyczny: wszędzie dość znaczny. Cen nie tylko karnetów, ale noclegów, jedzenia...
    1 punkt
  28. Zima pewnie wróci, pytanie czy ON będą chciały sypać śnieg, czy pojadą na tym co jest i co ewentualnie spadnie z nieba? W marcu w PL niewiele osób myśli o nartach...
    1 punkt
  29. Ciekaw jestem ile osób z forum jedzi na narty do Lacjum, czy ktoś w ogóle był tam na nartach chociaż raz...
    1 punkt
  30. wcale tak źle to nie wygląda Zbójnicka Kopa – 1205 m n.p.m. (szczyrkowski.pl)
    1 punkt
  31. RX10, 176cm, pod butem 70mm, R16
    1 punkt
  32. https://g.pl/news/7,187455,30683787,lepiej-nie-wybieraj-sie-tam-na-ferie-zimowe-w-tych-gorach-nagle.html Rzeczywiście zostaną tylko the Rockies lub Andy.
    1 punkt
  33. Nie chciałem napisać tego wprost, bo tyle hejtu, co na mnie weszło po skrytykowaniu kiedyś Szczyrku (za podobną sytuację), to chyba nigdy wcześniej ani później.
    1 punkt
  34. W Soszowie da sie odczuć dbałość o klienta .. w Szczyrku - "i tak tu przyjedziecie...łaski nie robicie"
    1 punkt
  35. Zaledwie lokalnej bo ktoś ocenił że jakiś taki mało wyrazisty jesteś..
    1 punkt
  36. Z deaconów tylko takie mi się przytrafiły i od razu trafiłem do telewizji;-)
    1 punkt
  37. Na Malcie wychowało się wielu świetnych narciarzy, medaliści Mistrzostw Polski, a niektórzy startowali na Igrzyskach Olimpijskich...
    1 punkt
  38. Pewnie poczekam - wszystko zależy jak często sie będziemy widzieć....od zeszłego roku jest wygodne połączenie lotnicze Poznań - Kraków więc bywają częściej ale na razie jej braciszek (4 latka skończone) zacznie szkolenie w Poznaniu na "Malcie".
    1 punkt
  39. Ale za to Kastle GS chwalisz z tego co pamiętam tak samo zresztą @marekbtl. @gabrik kupowałeś nowe?
    1 punkt
  40. Gdybym zastanawiał się nad tymi bliższymi Alpami, to wybrałbym właśnie taką opcję na 3-4 słoneczne dni. Schladming jest o te 50-60km bliżej niż cała reszta większych ośrodków (Saalbach, Kitzbuhel, Obertauern, Gastein, Zell am See itp.), a taki mniejszy ośrodek jest rzeczywiście idealny na ostatni dzień, by po 3-4h jazdy móc wsiąść do auta i jeszcze przed zmrokiem wrócić do Pl. Oprócz Tauplitz można rozważyć alternatywnie Loser, Riesneralm, Planneralm, Feuerkogel, ale Tauplitz wydaje się najlepszą opcją.
    1 punkt
  41. Słotwiny Arena po dwutygodniowej przerwie z powodu pogody i problemów z kolanem :-/ pogoda w porządku, na szczęście nie pada, choć jak wyjeżdżaliśmy z domu to lało konkretnie, a tutaj całkiem znośnie, nawet momentami prześwituje trochę niebieskiego. Śnieg wiadomo, mokry, przetworzony, z rana trochę pułapek lodowych, ale ogólnie do jazdy. Za to u Tabaszewskiego wygląda to już źle, widać dużo brązowego z daleka. Teraz już na głównym stoku kartoflisko, ale xdry jadą po wszystkim Ludzi mało, jazda na bieżąco. Czynne wszystko łącznie ze snowparkiem i skicrossem.
    1 punkt
  42. Ostatnie sezony pokazują że sezonówka na jakiś lokalny ośrodek czy ośrodki to średni pomysł. Nigdy nie wiadomo przez ile będą dobre warunki do jazdy - tydzień, dwa tygodnie, miesiąc? Później jeździ się trochę z przymusu, no bo karnet działa ale warunki nie skusiłyby do zakupienia normalnie skipassu na ten dzień w kasie. Wielodniowe (dowolne dni w sezonie) też trzeba rozważnie brać żeby nie przeszacować. Takie zimy że trzeba korzystać z każdej fali zimy i jeździć tam gdzie ma to sens.
    1 punkt
  43. Dziś coś dla miłośników kolorów, szczególnie ciemno czerwonego i czarnego. Zapraszam do zapoznania się z Sześciopakiem Latemar! Nie, nie chodzi o 6 opakowań złocistego napoju, ale o 6 najlepszych, najbardziej stromych, najbardziej wymagających tras w ośrodku Ski Center Latemar w Val di Fiemme.
    1 punkt
  44. W Czarnej Górze też sypnęło:
    1 punkt
  45. 1 punkt
  46. Bielsko-Biała Dębowiec 400 m n. p. m. Zaczyna padać śnieg.
    1 punkt
  47. W ime tego aby ten węgiel wydobywał ktoś inny bo przecież niektórym "Polakom" się nie opłaca ... Cudzysłowia użyłem świadomie. I aby nie było zbyt poważnie to ja ten nasz Kasprowy i okolice uwielbiam i z wielką ochotą wsiądę do nowego krzesła na Goryczkowej.
    1 punkt
  48. Śmialiście się, gdy promowałem narciarstwo halowe, teraz ja śmieję się ostatni. Choć przez chwilę macie jeszcze szansę. Dziś na Jaworzynie zadziwiająco dobrze jak na czas po kataklizmach. Wszystko chodzi, do 10 jeszcze równo, nawet na 4 jeździłem. 2 do południa zawody na salmiaku i trening. 5 nawet twarda, tylko w cieniu. Jutro wszystko dostępne, bo odwołali super gigant na Mistrzostwach Polski. Pojutrze też można się zjawić, albo sobie po jeździcie, albo zobaczycie najlepszych gigancistów w Polsce,jeden na zdjęciu dzisiaj. Ostatnie dzwonienie, jeśli nie przekonam Was do hali..
    1 punkt
  49. Dolni Morava, teraz jest tak jak na zdjęciu. Planowaliśmy jechać w niedziele, ale pogoda słaba - deszcze to zmieniliśmy na piątek. Jest lekko na minusie na górze i mgła. Dosyć dużo ludzi, zawody snowbordowe.
    1 punkt
  50. A dzisiaj w Hinterstoder kolejny piękny dzień. Jako, że zacząłem od narciarstwa rodzinnego z córką, to przy okazji odkryłem, a w zasadzie wspólnie odkryliśmy tradycyjne atrakcje większych ON, typu trasa z radarem mierzącym prędkość (udało się 90 km/h przekroczyć), trasa z hopkami, druga trasa z hopkami. 3-latka znów odkrywała uroki tutejszego przedszkola, czyli Sunny Landu; a w trakcie dnia pognałem trasą Hannesa Trinkla z plecaczkiem na zakupy do miejscowego Spara. Takie to atrakcje 😉 Trasy powyżej Hutterer Boden nawet popołudniu twarde i równe jak stół. Trasa do miasteczka w sumie też niezła, choć momentami dość mocno oblodzona, więc warto mieć ostre krawędzie. Tutaj parę widoczków:
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...