wyciągi Reżim sanitarny klęska

[WujB]

6 minut temu, Ptasiek napisał:

Nie możesz być chory i nie mieć objawów.

A dlaczego tak uważasz? Nie masz objawów, wydychając roznosisz wirusa, cóż z tego że Twoje ciało nie niego reaguje, bo ten wirus Tobie nie szkodzi, a jednak przez jakiś czas jesteś jego emitentem, nie wywojuje to żadnych reakcji obronnych w Twoim organizmie bo nie musi. I żadne definicje wiki tego nie zmieni, bo tak naprawdę jesteśmy wszyscy bardzo różni, oczywiście odnosi się to nie tyko do COVID-a.

[MarioJ]

Media donoszą że tzw model szwedzki właśnie pada. 

Szwedzi przyznają, że kontrowersyjną strategią nie udało się wypracować odporności zbiorowej ani uchronić gospodarki.

Dedykacja dla @Spiochu

[Spiochu]

Godzinę temu, MarioJ napisał:

Media donoszą że tzw model szwedzki właśnie pada. 

Szwedzi przyznają, że kontrowersyjną strategią nie udało się wypracować odporności zbiorowej ani uchronić gospodarki.

Dedykacja dla @Spiochu

Ja patrzę na liczby, nie komentarze w mediach.

Nawet w tych oficjalnych statystykach, już prawie dogoniliśmy Szwecję. (w liczbie zgonów covidowych na 1mln mieszkańców) Realnie, pewnie już dawno Szwecję przegoniliśmy.  Powiedz Mario, co zatem dały te lockdowny i obostrzenia?

[fredek321]

8 godzin temu, lika napisał:

Skąd takie dane?

KGP

 

7 godzin temu, Ziemowit napisał:

Czyli dawka, która zależy od tego, jak blisko jesteśmy zakażonej osoby, ile czasu z nią przebywami, jakie ten ktoś ma objawy i jakie jest to pomieszczenie.

I od tego co masz na twarzy i nosie. Dlatego chorzy podczas obecności personelu na sali zakładają maseczki (poza tymi, którzy mają p-wskazania).

[fredek321]

5 godzin temu, Spiochu napisał:

Nawet w tych oficjalnych statystykach, już prawie dogoniliśmy Szwecję. (w liczbie zgonów covidowych na 1mln mieszkańców) Realnie, pewnie już dawno Szwecję przegoniliśmy.  Powiedz Mario, co zatem dały te lockdowny i obostrzenia?

W zgonach jeszcze nie, w liczbie przypadków na milion już tak, choć trzeba dodać, że Szwedzi podają dane ze sporym opóźnieniem. Uważam jednak, że porównanie nas do Szwecji jest niewłaściwe ze względu na gęstość zaludnienia i zwyczaje mieszkańców. Porównujmy Szwecję do Norwegii i Finlandii.

Co dały obostrzenia? Pozwoliły na istnienie (celowo nie piszę funkcjonowanie) ochrony zdrowia, a być może całego kraju (jak pojawiło się kilkanaście przypadków w Elektrowni Bełchatów władza naprawdę miała pełno w spodniach). Tu też nie porównywałbym nas do Szwedów, chyba nikt nie ma wątpliwości co do różnic jakościowych. Pisałem o tym na początku epidemii.

[tankowiec]

8 godzin temu, Ptasiek napisał:

Tak, jestem pewien. Nie możesz być chory i nie mieć objawów.

Zakażenie prątkiem gruźlicy można w zależności od ogólnej odporności przechodzić bezobjawowo. A świadectwem zakażenia jest często tylko test tuberkulinowym. Problem z "covidem". Jest jego nieswoistość objawów. Gorączka, kaszel, utrata smaku czy węchu, Może wystąpić już przy zwykłym przeziębieniu. Czy wirus COVID-19 istnieje? Tak. Czy środki przeciwdziałania są na wyrost? Nie wiem. Historia to oceni.

[fredek321]

28 minut temu, tankowiec napisał:

utrata smaku czy węchu

To chyba jedyny objaw patognomoniczny. Żadna inna choroba dróg oddechowych nie daje całkowitej utraty. Chorzy naprawdę nie odróżniają musztardy od miodu (robiliśmy "eksperyment u chorego personelu z tym objawem).

[Plywak]

9 hours ago, Ptasiek said:

Tak, jestem pewien. Nie możesz być chory i nie mieć objawów.

 

No i mamy kolejnego z inteligencją bezobjawową. Temat omówiony 100 razy, ale zawsze się znajdzie jakiś, który wpadnie i go ponownie wyciągnie.

"Osoba, która jest chora bezobjawowo, to de facto osoba chora - wirus pozostaje w organizmie, replikuje się, może zakażać, ale nie prezentuje żadnych objawów klinicznych lub ewentualnie mogą one być niewielkie."

[Ziemowit]

9 godzin temu, Ptasiek napisał:

Tak, jestem pewien. Nie możesz być chory i nie mieć objawów. Choroba=objaw. Choroba bezobjawowa to oskymoron taki sam jak "gorący lód" czy "sucha woda".  Bycie nosicielem nie oznacza choroby. Zdrowie to stan normalny organizmu a choroma nie-normalny. Założenie, że wszyscy możemy być chorzy tylko o tym nie wiemy, przekracza granice absurdu.

A rak trzustki i prostaty? Chorzy przez długie miesiące nie mają objawów, a gdy pojawiają się pierwsze niepokojące objawy, to niekiedy okazuje się, że guz jest spory i są przerzuty. 

Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że bezobiawowy wzrost guza jest wierutnym kłamstwem. Jak to wyjaśnisz?

[MarioJ]

8 godzin temu, Spiochu napisał:

Ja patrzę na liczby, nie komentarze w mediach.

Nawet w tych oficjalnych statystykach, już prawie dogoniliśmy Szwecję. (w liczbie zgonów covidowych na 1mln mieszkańców) Realnie, pewnie już dawno Szwecję przegoniliśmy.  Powiedz Mario, co zatem dały te lockdowny i obostrzenia?

Na razie jest sygnał że Szwecja zmienia podejście, wprowadza obostrzenia i narzuca ludziom zasady, to jest konkretna zmiana polityki kraju, a dotychczasowy szef Anders Tegnell idzie na boczny tor. Jak analizujesz dane, to musisz brać pod uwagę jako jest polityka danego kraju i jak się ona zmieniała.

Oczywiście trzeba popatrzeć na obecne dane Szwecji w porównaniu z innymi krajami skandynawskimi i ponownie za 2-3 tygodnie, jak te obostrzenia zaczną działać.

Polityka wobec wirusa (w danym kraju) plus twarde dane, i z tego można wyciągać jakieś wnioski. Co do Polski, to niestety, ja już tego nie analizuje, ponieważ dane są baaaardzo niewiarygodne.

A sam jeszcze nie miałem czasu aby spojrzeć na ostatnie dane Szwecji etc.

Edytowane 8 Grudzień 2020 przez MarioJ

[kokoSKI]

36 minut temu, Ziemowit napisał:

A rak trzustki i prostaty? Chorzy przez długie miesiące nie mają objawów, a gdy pojawiają się pierwsze niepokojące objawy, to niekiedy okazuje się, że guz jest spory i są przerzuty. 

Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że bezobiawowy wzrost guza jest wierutnym kłamstwem. Jak to wyjaśnisz?

Szkoda czasu. Kolega Ptasiek naczytał się definicji z internetu, zinterpretował tak jak mu pasuje i teraz na sile próbuje do tego przekonać innych...

[tankowiec]

Twój hotel lepszy niż mój?

 

 

https://turystyka.rp.pl/trendy/nowe/46423-gut-mostowy-odcina-sie-od-sabaly-sabala-odcina-sie-od-lamania-prawa

[przemo_narciarz]

14 godzin temu, WujB napisał:

Mojego Tatę zostaw w spokoju zwracaj się bezpośrednio do mnie, akurat Jemu już nikt go niezakłuci, po prostu odpowiedziałem na Twój post. 

Uwagę możesz zwracać komu chcesz to Twój problem, a mateo wraz z przyległościami to akurat nie lubię.

Czytatu ze zrozumieniem, pisałeś coś o tacie z Torunia😉

 

[przemo_narciarz]

.

Edytowane 8 Grudzień 2020 przez przemo_narciarz

[Bumer]

12 godzin temu, Ptasiek napisał:

choroba może być ........ kobieca........

 

Bardzo przepraszam, ale skoro jest choroba kobieca, musi być i męska. Pomijam to choroby przypisane do ..... ponoć 143 płci . Prosze mi wybaczyć, mam konserwatywne poglądy, wyróżniam 2 płcie, no może jeszcze zgodziłbym się na jedną, dodatkową, obojnak.  Co do klasyfikacji chorób gdzie wyróżnia się chorobę dziecięcą, jestem zdania , że powinna też być choroba starcza, ale to taka uwaga na marginesie

[wojgoc]

2 minuty temu, Bumer napisał:

Co do klasyfikacji chorób gdzie wyróżnia się chorobę dziecięcą, jestem zdania , że powinna też być choroba starcza, ale to taka uwaga na marginesie

Słyszałeś  o demencji starczej?

[Bumer]

7 minut temu, wojgoc napisał:

Słyszałeś  o demencji starczej?

No właśnie, to tylko potwierdza, że przytoczone definicje są niepełne nie tylko z uwagi na płeć jak i z uwagi na wiek.  Skoro już wyszczególniamy choroby, to z cała pewnościa kobieta nie zachoruje np. na  raka prostaty czy zapalenia jąder. (No chyba że nowocześnie sklasyfikujemy osobę  podobną do Margot). A demencja starcza zdarza się u coraz młodszych, dotyka nawet uczące się dzieci i młodzież!!! Co to się na tym świecie porobiło! Są chorzy bezobjawowi, bogaci z objawami biedy i biedni z objawami bogactwa, świątobliwi z objawami kure...wa, uczciwi złodzieje i nieskazitelni złodzieje, i wielu wielu innych. No i jak to przy okazji omawiania reżimu sanitarnego rozwija się nam dyskusja.

[kokoSKI]

14 minut temu, Bumer napisał:

Bardzo przepraszam, ale skoro jest choroba kobieca, musi być i męska. Pomijam to choroby przypisane do ..... ponoć 143 płci . Prosze mi wybaczyć, mam konserwatywne poglądy, wyróżniam 2 płcie, no może jeszcze zgodziłbym się na jedną, dodatkową, obojnak.  Co do klasyfikacji chorób gdzie wyróżnia się chorobę dziecięcą, jestem zdania , że powinna też być choroba starcza, ale to taka uwaga na marginesie

To co piszesz to oczywistości. To co Ptasiek wstawił to nie jest żadna klasyfikacja chorób, tylko zlepek informacji, dość niedokładny. Choroby można sklasyfikować na wiele sposobów, ale zawsze to musi być klasyfikacja ze względu na coś, np. wiek w jakim występują a, płeć, układ który atakują, sposób w jaki następuje zachorowanie i wiele innych. A tak jak w tej definicji to jakby napisać, ze narty można podzielić na: gigantowe, krótkie, zielone, damskie i fischery

[Bumer]

1 minutę temu, kokoSKI napisał:

To co piszesz to oczywistości. To co Ptasiek wstawił to nie jest żadna klasyfikacja chorób, tylko zlepek informacji, dość niedokładny. Choroby można sklasyfikować na wiele sposobów, ale zawsze to musi być klasyfikacja ze względu na coś, np. wiek w jakim występują a, płeć, układ który atakują, sposób w jaki następuje zachorowanie i wiele innych. A tak jak w tej definicji to jakby napisać, ze narty można podzielić na: gigantowe, krótkie, zielone, damskie i fischery

Ooo, dyskusja sie rozwija! A z uwagi na kolor skóry człowieka, na rasę, też możemy klasyfikować choroby?  A tak na poważnie, czy ty sądzisz że ja z całą stanowczością i powagą  zwróciłem uwagę na te definicje chorób?

[kokoSKI]

12 minut temu, Bumer napisał:

Ooo, dyskusja sie rozwija! A z uwagi na kolor skóry człowieka, na rasę, też możemy klasyfikować choroby?  A tak na poważnie, czy ty sądzisz że ja z całą stanowczością i powagą  zwróciłem uwagę na te definicje chorób?

Masz rację, szkoda drążyć temat. Nie trawię jak ktoś naczyta się internetu, a potem głosi głupoty, tak jak to ze bez objawów to nie choroba. Tylko dlatego się w ta dyskusje włączyłem. Pozdrowienia! 

[Plywak]

Rząd ogłosił program szczepień. Podał, że tygodniowo będziemy wstanie wyszczepić 180 tys. osób. Wychodzi z tego rocznie trochę ponad 9 mln, czyli wyszczepienie na poziomie 70% osiągniemy za jakieś 3 lata 😵

[Plywak]

Program będzie oczywiście "narodowy". No i przy założeniu 2 dawek szczepionki czas wyszczepienia 70% wyniesie 6 lat.

[Lexi]

Godzinę temu, Plywak napisał:

Program będzie oczywiście "narodowy". No i przy założeniu 2 dawek szczepionki czas wyszczepienia 70% wyniesie 6 lat.

No chyba ze Mateuszek szczepionki na covid zamknie w tej samej piwnicy co te 3 miliony szczepionek na grypę które są od sierpnia jak Yeti -wszyscy "wiedza" ze niby są ale nikt ich nie widział..👣

[tankowiec]

3 godziny temu, Plywak napisał:

Program będzie oczywiście "narodowy". No i przy założeniu 2 dawek szczepionki czas wyszczepienia 70% wyniesie 6 lat.

Oczywiście ta bezpłatna szczepionka ma kosztować od 5 do 10 mld zł. Według mnie szansa powodzenia w naszym bardaku jest bliskie zeru. Dodatkowo pewnie co dwa lata będzie trzeba szczepić ponownie. Czyli będzie jak zwykle. Odtrąbi się wielki sukces. Posypią się nagrody oraz awanse. A później? To będą nowe wybory:).

[fredek321]

47 minut temu, tankowiec napisał:

A później? To będą nowe wybory:).

Zapominasz o opiniach ekspertów takich jak Edyta Górniak, Justyna Socha czy Grzegorz Braun. 70% w Polsce jest w ogóle niemożliwe.