Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Reżim sanitarny klęska


kruger27

Rekomendowane odpowiedzi

Tak ogólnie narty zjazdowe to naprawdę bezpieczny sport (w kontekście pandemii).  Prawie każdy ma google i kominiarkę. A sowboardziści jakąś chustę lub komin. I to z reguły i na usta i na nos. Poza tym chory na narty nie jedzie a do biedronki po zakupy często idzie. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że regularni narciarze mają większą odporność na choroby niż nieśnieżne szczury nizinne. Na stoku trudno się zarazić. I tak jak pisałem wcześniej pozostaje problem apres-ski. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lski@interia.pl napisał:

Ja jestem jeszcze w innej kategorii,dlatego nie spakowałem nart i mnie w tej kolejce nie ma i nie będzie .Nie lubię stać w kolejkach,nie muszę oszczędzać, ,zostawiam te fanaberie  Tobie.Sam jeżdżę w te dni i godziny,gdy wyciągi są puste, zapłąciłbym za tę przyjemność znacznie więcej,gdyby trzeba było...

Wszystko da się zrobić. Podpisujesz w wybranym przez siebie kraju umowę najmu na mieszkanie czy apartament z właścicielem, wpłacasz kaucję, zwykle jest to 2 lub 3 razy miesięczny czynsz i wprowadzasz się na zimę. Potem jeździsz jako miejscowy.

Edytowane przez Ziemowit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ziemowit napisał:

Wszystko da się zrobić. Podpisujesz w wybranym przez siebie kraju umowę najmu na mieszkanie czy apartament z właścicielem, wpłacasz kaucję, zwykle jest to 2 lub 3 razy miesięczny czynsz i wprowadzasz się na zimę. Potem jeździsz jako miejscowy.

Cześć

Pytanie po co?

Kolega w górach również jest miejscowy a żeby się najeździć nie trzeba tłuc się na nartach cały dzień albo mieć do dyspozycji tysiąca km tras.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, lu5asz napisał:

Wy tu gadu ,gadu o reżimie sanitarnym na stoku narciarskim a TVN właśnie odwiedził Słotwiny i wszystko jest tak jak powinno :)

jakbym był złośliwy to zastanowiłbym się nad połączeniem celu tak rannej wizyty z ogólną linią programową... a tak to - telewizja śniadaniowa ma swoje prawa. I czas emisji 😅

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc obiektywnie to oni (Słotwiny Arena) łatwo nie maja - są pionierami w wypracowywaniu metod zapanowania nad ludźmi w dobie i warunkach pandemicznych (jednak UFO czy Tylicz nie miało najazdu tłumów) - myślę ze wszyscy w branży przyglądają się uważnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a przed chwilą objechałem stacje w pobliżu.Bardzo różna polityka,od śnieżenia po pandemię.Mały wyciąg w Sękowej zaśnieżony,czeka na weekend.Właściciel,mój kolega,bardzo sprawny technicznie,armaty zrobił z betoniarek...Sredni wyciąg w Małastowie,na który otrzymano 3 mln dotacji,śnieżyć zaczął,teraz,gdy mrozy się kończą.Nic dziwnego,bo to własność urzędników z miasta i gminy.

Duży wyciąg na Magurze Małastowskiej,własność Zasady,o dziwo także zrobił śnieg,co ostatnimi laty mu się niezbyt udawało.Ale czeka  z uruchomieniem na Święta Bożego Narodzenia,bo jak mi powiedział kolega tam pracujący,jedyna klientela,która by się teraz zjawiła,pracownicy Sanepidu i policji,nie zapewniliby dostatecznych przychodów,a raczej kłopoty ...

Edytowane przez lski@interia.pl
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Pytanie po co?

Kolega w górach również jest miejscowy a żeby się najeździć nie trzeba tłuc się na nartach cały dzień albo mieć do dyspozycji tysiąca km tras.

Pozdrowienia

Możesz te swoje zdanie przetłumaczyć na polski, bo - poza ostatnimi czterema wyrazami - nie rozumiem co piszesz☹️.

Znasz ON z tysiącem km tras?😧

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ziemowit napisał:

Wszystko da się zrobić. Podpisujesz w wybranym przez siebie kraju umowę najmu na mieszkanie czy apartament z właścicielem, wpłacasz kaucję, zwykle jest to 2 lub 3 razy miesięczny czynsz i wprowadzasz się na zimę. Potem jeździsz jako miejscowy.

Rzeczywistość jest odmienna od tego co piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ziemowit napisał:

Rozwiń. Sam zastanawiałem się czy tak nie zrobić.

Nie zrobisz tego na czarno. W wielu krajach Europy wynajem jest regulowany ustawami z określonymi zasadami najmu, prawami obydwu stron - w porównaniu z PL nie ma możliwości mieszkać i nie płacić przez 2-3 lata. Są zawarte okresy najmu i zasady najmu zależne od okresu.

Musisz założyć konto w banku, w którym kaucja jest na subkoncie - aby ja wypłacić potrzeba zgody 2stron umowy. 

Musisz być zameldowanym by moc korzystać  z praw miejscowych - ale czasem te prawa uzyskujesz po czasie.

To tak na szybko.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wojgoc napisał:

Nie zrobisz tego na czarno. W wielu krajach Europy wynajem jest regulowany ustawami z określonymi zasadami najmu, prawami obydwu stron - w porównaniu z PL nie ma możliwości mieszkać i nie płacić przez 2-3 lata. Są zawarte okresy najmu i zasady najmu zależne od okresu.

Musisz założyć konto w banku, w którym kaucja jest na subkoncie - aby ja wypłacić potrzeba zgody 2stron umowy. 

Musisz być zameldowanym by moc korzystać  z praw miejscowych - ale czasem te prawa uzyskujesz po czasie.

To tak na szybko.

Można zrobić prostszym sposobem, wynajmujesz mieszkanie na airbnb, maks chyba można jednorazowo na 30dni, no to robi się 3 rezerwacje po 30dni, większość ofert ma zniżki na tak długi okres wynajmu więc cenowo można znaleźć coś co by pasowało. Tym sposobem można się "poczuć" miejscowym przez ten czas i szusować w okolicznych stacjach. 

To chyba najprostszy sposób bez komplikacji, meldunków, kaucji itp. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, pawelb91 napisał:

Można zrobić prostszym sposobem, wynajmujesz mieszkanie na airbnb, maks chyba można jednorazowo na 30dni, no to robi się 3 rezerwacje po 30dni, większość ofert ma zniżki na tak długi okres wynajmu więc cenowo można znaleźć coś co by pasowało. Tym sposobem można się "poczuć" miejscowym przez ten czas i szusować w okolicznych stacjach. 

To chyba najprostszy sposób bez komplikacji, meldunków, kaucji itp. 

By szusować jako miejscowy musisz mieć meldunek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, wojgoc napisał:

Nie zrobisz tego na czarno. W wielu krajach Europy wynajem jest regulowany ustawami z określonymi zasadami najmu, prawami obydwu stron - w porównaniu z PL nie ma możliwości mieszkać i nie płacić przez 2-3 lata. Są zawarte okresy najmu i zasady najmu zależne od okresu.

Musisz założyć konto w banku, w którym kaucja jest na subkoncie - aby ja wypłacić potrzeba zgody 2stron umowy. 

Musisz być zameldowanym by moc korzystać  z praw miejscowych - ale czasem te prawa uzyskujesz po czasie.

To tak na szybko.

Nie miałem na myśli robienia tego na czarno. W krajach alpejskich lokalsi nie lubią gdy obcokrajowcy kombinują i są na tym punkcie wrażliwi - najbardziej Szwajcarzy, ale Austriacy też nie tolerują kombinatorów. Chodziło mi o wersję z założeniem konta w banku i zameldowaniem się w urzędzie gminy. O ile pamiętam meldunek trzeba zgłosić na cito, max 3 dni? Nie da się tego zrobić w kontekście 2 tygodniowego wyjazdu, trzeba się szykować na minimum kilka miesięcy, dlatego pisałem o całej zimie.

Edytowane przez Ziemowit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Ziemowit napisał:

Nie miałem na myśli robienia tego na czarno. W krajach alpejskich lokalsi nie lubią gdy obcokrajowcy kombinują i są na tym punkcie wrażliwi - najbardziej Szwajcarzy, ale Austriacy też nie tolerują kombinatorów. Chodziło mi o wersję z założeniem konta w banku i zameldowaniem się w urzędzie gminy. O ile pamiętam meldunek trzeba zgłosić na cito, max 3 dni? Nie da się tego zrobić w kontekście 2 tygodniowego wyjazdu, trzeba się szykować na minimum kilka miesięcy, dlatego pisałem o całej zimie.

To nie lepiej ożenić się z miejscową (lub miejscowym???, a co, czego sie dla nart nie robi!), no i hop na stok! 

 

  • Thanks 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynajem dla samego wynajmu jest jak najbardziej możliwy nawet na „czarno” kwestia dogadania się,odpowiedniej kaucji i miesięcznej opłaty.

Wynajem z prawami to już inny temat i jednym z ważnych punktów takiego wynajmu czy meldunku w gminie czy dla wynajmującego  to warunek dochodowy,zatrudnienie w pracy w danym kraju. (Często osoby na własnej działalności maja problem z wynajmem,gdyż są mocno nie pewni)
Założenie konta w banku nie ma nic wspólnego z meldunkiem.

Edytowane przez Victor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Victor napisał:

Wynajem dla samego wynajmu jest jak najbardziej możliwy nawet na „czarno” kwestia dogadania się,odpowiedniej kaucji i miesięcznej opłaty.

Założenie konta w banku nie ma nic wspólnego z meldunkiem.

Tylko wtedy nie zameldujesz sie pod wskazanym adresem. 
Oficjalna umowa najmu i meldunek maja wiele wspólnego z kontem w banku - nie place gotówka za tego typu sprawy, nawet za potwierdzeniem przyjęcia kasy do ręku - to Twoje bezpieczeństwo w razie problemów z właścicielem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo pracować w jednym kraju i płacić tam podatki oraz mieszkać w drugim - na terenie UE. Nie wiem tylko jak w takiej sytuacji wygląda sprawa udowadniania swoich dochodów. Czy wystarczy urzędnikowi powiedzieć, że mam pracę czy trzeba przygotować dokumenty przetłumaczone na język danego kraju.

Z właścicielem mieszkania to inna bajka, niektórzy będą wołać umowy o pracę w danym kraju. Ale i to jest do ogarnięcia, można zaproponować nadpłatę za pewien okres.

Edytowane przez Ziemowit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Bumer napisał:

To nie lepiej ożenić się z miejscową (lub miejscowym???, a co, czego sie dla nart nie robi!), no i hop na stok!

Z Ukrainką, Rumunką, Bułgarką może tak. Włoszki, Szwajcarki czy Austriaczki bardzo patrzą na kasę i za biednego obcokrajowca nigdy nie wyjdą. :)

Edytowane przez Ziemowit
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Bumer napisał:

To nie lepiej ożenić się z miejscową (lub miejscowym???, a co, czego sie dla nart nie robi!), no i hop na stok! 

 

Wybierałem się dziś  jeszcze do Chyrowej zobaczyć tzw. 'schowki na narty",które właściciel ośrodka oferuje alternatywnie zamiast apartamentów,co uczyniło go już sławnym w mediach w całej Polsce,ale że włączył na razie tylko krótki wyciąg,zniechęciłem sie...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego trzeba rozróżnić co chcemy osiągnąć . Wynająć dla samego wynajęcia jest realne i praktykowane, czy wynajem z prawami to już co innego napisałem wcześniej.

 Konto bankowe możesz otworzyc w każdym kraju EU jesteś jego obywatelem bez podjęcia pracy czy meldunku,czym innym są prawa zameldowania czy prawa mieszkańca danego państwa czy zabezpieczenia dla jednego czy drugiego. Oczywistym jest ze meldując się w danym kraju będziesz i pracując w nim płacił podatki. Choć tez można to ominąć otwierając chociażby konta i płacąc podatki w takim Luxemburgu czy innym państwie wielu z NL mieszka w BE i tu się melduje ,a pracuje w NL i tam rozlicza podatkowo.Kolejny przykład  mogę mieszkać w PL a mieć konto bankowe i rozliczać się podatkowo przez Luxemburg. Nikt mi tego nie zabroni . 

Edytowane przez Victor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...