W tym sezonie wyciągi będą nieczynne.

[tresor]

W dniu 21.08.2022 o 10:51, WojtekM napisał:

Prędzej z braku śniegu niestety sezon może być kiepski. Oby nie.

Co jak co ale w tym roku każdy powinien kibicować bardzo ciepłej zimie. Inaczej naprawdę może być nędznie.

[ski89]

52 minuty temu, tresor napisał:

Co jak co ale w tym roku każdy powinien kibicować bardzo ciepłej zimie. Inaczej naprawdę może być nędznie.

Nędznie pod jakim względem?

[sstar]

6 godzin temu, ski89 napisał:

Nędznie pod jakim względem?

Chrustu zabraknie.

[Lexi]

53 minuty temu, sstar napisał:

Chrustu zabraknie.

Bo razem z chrustem trzeba mech zbierać.....można sobie jeszcze chatę docieplić

[sstar]

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Bo razem z chrustem trzeba mech zbierać.....można sobie jeszcze chatę docieplić

Jak przy mchu jesteśmy to na kasze warto się przerzucić taniej bedzie

 

[tresor]

9 godzin temu, ski89 napisał:

Nędznie pod jakim względem?

Hmmm, może dlatego, że im mroźniej tym większe zapotrzebowanie na wszystkie paliwa potrzebne do ocieplania. A skoro będzie ich w tym roku deficyt, to chyba lepiej żeby było cieplej niż zimniej. 

[lski@interia.pl]

Pozostaje jeszcze hala,pewnie jej nie rozmrożą na zimę,a tam wydatek energii na wyciąg jest marginalny w porównaniu z resztą.Czuję,że tam zrobimy WZF,ztresztą wybieram się tam znowu we wrześniu...

[moruniek]

11 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Pozostaje jeszcze hala,pewnie jej nie rozmrożą na zimę,a tam wydatek energii na wyciąg jest marginalny w porównaniu z resztą.Czuję,że tam zrobimy WZF,ztresztą wybieram się tam znowu we wrześniu...

Być może też tam się wybiorę we wrześniu. 

[pawelb91]

Trzymam kciuki za mocną zimę bo wody i prądu do naśnieżania może być mało... 

Inna sprawa to cenniki, jeśli przegną (a mogą) to będzie duża redukcja dni na nartach...

Edytowane 25 Sierpień 2022 przez pawelb91

[moruniek]

41 minut temu, pawelb91 napisał:

Trzymam kciuki za mocną zimę bo wody i prądu do naśnieżania może być mało... 

Inna sprawa to cenniki, jeśli przegną (a mogą) to będzie duża redukcja dni na nartach...

Skitury mogą stać się jeszcze bardziej popularne. 

[Lexi]

4 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

wybieram się tam znowu we wrześniu...

 

4 godziny temu, moruniek napisał:

Być może też tam się wybiorę we wrześniu. 

Będę zapewne z końcem września..

[Jeeb]

1 godzinę temu, Lexi napisał:

 

Będę zapewne z końcem września..

landgraaf ?

[lski@interia.pl]

24 minuty temu, Jeeb napisał:

landgraaf ?

Druskienniki

[Lexi]

2 godziny temu, Jeeb napisał:

landgraaf ?

landgraaf .... tośmy sie dogadali😀

Edytowane 25 Sierpień 2022 przez Lexi

[moruniek]

4 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Druskienniki

Druskienniki - lubię tą miejscowość, za fajne ścieżki rowerowe, sporo lasów, mikroklimat, za park linowy, za tanie noclegi (jak nie rezerwujesz przez pewien portal na B), kolejkę gondolową (mają fantazję), tyrolkę nad Niemnem, całkiem smaczną pizzę i wiele innych atrakcji.   

[koliber]

8 godzin temu, moruniek napisał:

Skitury mogą stać się jeszcze bardziej popularne. 

Tak przy okazji - jaki interes mają ośrodki narciarskie w wytyczaniu tras skiturowych i oznaczaniu ich na mapkach, skoro tacy narciarze nie kupują karnetów, a jeszcze potem zjadą sobie po jednej z tras ubitych na koszt ośrodka? 

[moruniek]

3 minuty temu, koliber napisał:

Tak przy okazji - jaki interes mają ośrodki narciarskie w wytyczaniu tras skiturowych i oznaczaniu ich na mapkach, skoro tacy narciarze nie kupują karnetów, a jeszcze potem zjadą sobie po jednej z tras ubitych na koszt ośrodka? 

Za karnet być może nie, ale za parking, knajpę już tak. Wstawisz relację, popularyzujesz ośrodek. Zwróć uwagę ile razy zjadą trasą w ciągu dnia. A jaka promocja ośrodka, jesteśmy otwarci dla wszystkich.

[Wujot]

3 godziny temu, koliber napisał:

Tak przy okazji - jaki interes mają ośrodki narciarskie w wytyczaniu tras skiturowych i oznaczaniu ich na mapkach, skoro tacy narciarze nie kupują karnetów, a jeszcze potem zjadą sobie po jednej z tras ubitych na koszt ośrodka? 

Przede wszystkim kanalizują ruch, skiturowcy mają wyznaczone podejścia i nie pchają się na trasy narciarskie, które co do zasady są jednokierunkowe. Wystarczy jeden wypadek (a kiedyś się zdarzy) aby taka przezorność była uzasadniona. Są jeszcze te drobne korzyści o których wspomniał @moruniek . No i oczywiście może karnety dla skiturowców w dalszej przyszłości. Nie śledzę tego na bieżąco (bo skituring w ON uważam za... powiedzmy wyższą formę wyrafinowania, taką w sam raz dla miłośników masochizmu). Ale już parę lat temu aby szurać w takim Ischgl należało wykupić karnet.

Edytowane 25 Sierpień 2022 przez Wujot

[koliber]

No, w Szczyrkowskim właśnie ta trasa podejściowa przebiega trasą nr 3 (jedną z najczęściej uczęszczanych), zamiast np. nieczynną trasą nr 6.  

Z takich wizji przyszłości, to może doczekamy też podobnych praktyk, jaka jest np. w Słowackim Raju z rowerami - wchodzenie samodzielnie, a potem na górze jednorazowa wypożyczalnia za 5E (w tym wypadku nart) i oddawanie ich na dole. I zbiorczy ich transport na górę, np. ratrakiem (znacznie łatwiejszy niż w przypadku większych rowerów).

Z drugiej strony, nie wiem czy podchodzenie w zwykłych butach to dobry pomysł (nie uprawiałem nigdy zimowej turystyki).

Edytowane 26 Sierpień 2022 przez koliber

[sstar]

54 minuty temu, koliber napisał:

No, w Szczyrkowskim właśnie ta trasa podejściowa przebiega trasą nr 3 (jedną z najczęściej uczęszczanych), zamiast np. nieczynną trasą nr 6.  

Z takich wizji przyszłości, to może doczekamy też podobnych praktyk, jaka jest np. w Słowackim Raju z rowerami - wchodzenie samodzielnie, a potem na górze jednorazowa wypożyczalnia za 5E (w tym wypadku nart) i oddawanie ich na dole. I zbiorczy ich transport na górę, np. ratrakiem (znacznie łatwiejszy niż w przypadku większych rowerów).

Z drugiej strony, nie wiem czy podchodzenie w zwykłych butach to dobry pomysł (nie uprawiałem nigdy zimowej turystyki).

Bardzo zły. Sprzęt dedykowany pomaga bardzo znacząco, a w wersji super light sprawia, że podchodzisz z uśmiechem na ustach.

[Wujot]

2 godziny temu, koliber napisał:

No, w Szczyrkowskim właśnie ta trasa podejściowa przebiega trasą nr 3 (jedną z najczęściej uczęszczanych), zamiast np. nieczynną trasą nr 6.  

Nie wiem jak jest w Szczyrku ale w takim Mutteralm szlak podejściowy po trasie jest odgrodzony taśmami i poprowadzony tuż obok drzew w miejscu gdzie i tak rzadko ktoś jeździ.

Ponieważ na podejściu potrzeba naprawdę niewiele śniegu to bardzo możliwe, że nawet na nieczynnej trasie można by zrobić korytarz dla skiturowców. Być może obsłudze po prostu się nie chce...

Edytowane 26 Sierpień 2022 przez Wujot

[lika]

9 godzin temu, Wujot napisał:

Nie wiem jak jest w Szczyrku ale w takim Mutteralm szlak podejściowy po trasie jest odgrodzony taśmami i poprowadzony tuż obok drzew w miejscu gdzie i tak rzadko ktoś jeździ.

Ponieważ na podejściu potrzeba naprawdę niewiele śniegu to bardzo możliwe, że nawet na nieczynnej trasie można by zrobić korytarz dla skiturowców. Być może obsłudze po prostu się nie chce...

Obsługa ma g... do gadania. To kierownictwo ma wszystko w nosie.

 

[sstar]

W dniu 25.08.2022 o 07:04, Lexi napisał:

Bo razem z chrustem trzeba mech zbierać.....można sobie jeszcze chatę docieplić

Narty porąbać, a i opony można palić, gumy znaczy.

[surfing]

Włochy

Włoski sezon narciarski może się nie odbyć z powodu kryzysu energetycznego. Alarm podnosi Valeria Ghezzi  prezes ANEF , krajowego stowarzyszenia operatorów kolei linowych.

„Koszt energii również wzrósł sześciokrotnie w porównaniu do sierpnia 2021 r. – mówi Ghezzi –. W tym momencie energia potrzebna do zasilania wyciągów narciarskich, systemów naśnieżania i olej napędowy używany przez ratraki - może stać się kosztem nie do utrzymania. Koszt, który podważyłby los całej sieci , która żyje z branży śniegowej i obejmuje hotele, restauracje, transport, szkoły narciarskie. Obawa dotyczy przede wszystkim wielu małych firm działających w tym sektorze, które ryzykują zamknięciem”.

„Oczywiście – dodaje – ten ogromny wzrost kosztów nie może zostać przerzucony na użytkowników : prawdopodobny wzrost cen produktów nie wystarczy, aby zrekompensować straty wynikające z rachunków za energię, których kwoty się zwielokrotniły. Fakt ten jest jeszcze bardziej dramatyczny, jeśli weźmiemy pod uwagę, że narciarstwo i związane z nim czynności mają niezastąpioną wartość gospodarczą i społeczną dla naszych gór, wartość, którą można ująć w 6,5 miliarda euro obrotów i 75 000 miejsc pracy ”.

Włochy Associazione Nazionale Esercenti Funiviari ANEF

https://www.funivie.org/web/caro-energia-anef-a-rischio-la-stagione-invernale-in-pericolo-leconomia-della-montagna/

 

[pawelb91]

Nowe cenniki (te co na razie ogłosili) we Włoszech też z zastrzeżeniem że nie są ostateczne. Mogą się zmienić jeśli znowu znacząco wzrosną koszty np. energii.