tresor Napisano 1 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2020 (edytowane) 18 minut temu, pawelb91 napisał: Też tak kiedyś myślałem, że jest jedno ze stacją pośrednią. Ale są dwa oddzielne. Jeździłem kilka razy na Henryku i jest całkiem ok. Gdy jestem w Krynicy to zwykle nocleg mam kilkaset metrów od Heńka. Fajna opcja na wieczorne dobicie się, jeżeli rano nie było wystarczająco, a wieczorne Słotwiny Arena się znudzą. To drugie krzesło na szczyt Krzyżowej zostało oddane dwa lata temu. Wcześniej stało przez niemal rok gotowe ale były problemy z odbiorami itp. Zalety Henryka to całkiem długa trasa i mały tłok. Wady to wolne krzesła i to że jest dosyć drogo. W tym roku problem ceny jest jednak nieco mniej bolesny. Henryk wszedł w skład Krynica Super Ski i w razie ochoty na jazdę wieczorną, planuję tam wyskoczyć po wcześniejszej jeździe w Tyliczu lub u Tabaszewskiego, bez konieczności wyskakiwania z dodatkowych pięciu dych. Piszesz że dolna trasa jest łatwa. Kilka lat temu moja żona pomstowała na mnie, że wysłałem ją tam na naukę, a jest strasznie stromo:). Co prawda chodziło jej głównie o końcówkę, która jest przyzwoicie nachylona ale jak widać są różne punkty widzenia:) Aha. Największa zaletą Henryka jest to, że jest niemal w samym centrum i mamy tam ładny widok na krynickie domy zdrojowe. Do tego jeszcze fajna karczma na dole. Zalet jest więc całkiem sporo:). Edytowane 1 Styczeń 2020 przez tresor 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 1 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2020 16 minut temu, tresor napisał: Jeździłem kilka razy na Henryku i jest całkiem ok. Gdy jestem w Krynicy to zwykle nocleg mam kilkaset metrów od Heńka. W tym roku rusza budowa molochu 5 gwiazdkowego przy samym stoku. Oddanie do użytku w 2021. http://belmonte.com.pl/#top 3 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 1 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2020 Godzinę temu, lski@interia.pl napisał: Mam w Krynicy sporo kolegów,którzy namiętnie jeżdżą od dziecka,parę razy zadałem pytanie ,jak jest na Henryku-wzruszali ramionami.Okazuje się,że nikt z nich tam nigdy nie był...Ty jesteś pierwszy... W Krynicy jeżdżę od ponad 30 lat. W zeszłym roku za namową kolegi byłem na Henryku pierwszy raz. Bylem pozytywnie zaskoczony. Nie jest to Jaworzyna no ale z pewnością można ten stok porównać z Arena i Tabaszewskim. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 1 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2020 (edytowane) A jak tam jest z parkingiem?Tylko przy ulicy,co teraz jest problemem,czy można wyjechać gdzieś do stacji pośredniej i tam jest ? Edytowane 1 Styczeń 2020 przez lski@interia.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtekM Napisano 1 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2020 Są też parkingi po bokach stoku - obok ul. Zamkowej, na wysokości mostka na stoku. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 1 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2020 9 minut temu, WojtekM napisał: Są też parkingi po bokach stoku - obok ul. Zamkowej, na wysokości mostka na stoku. Ten hotel którego wizualizacje wkleił @pawelb91 stanie na działce na której lubiłem zaparkować, właśnie w okolicach Zamkowej. Potem zjazd na nartach do kasy i zaczynamy jazdę. Raz nawet nieźle się tam zakopałem w świeżym śniegu:). Generalnie na Henryku jest słabo z parkowaniem. A co do wspomnianego hotelu, to ceny będą pewnie jeszcze lepsze niż w Czarnym Potoku. Na razie więc sobie odpuszczę;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zslawek Napisano 2 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2020 (edytowane) Wszystko co dobre musi się skończyć. Dzisiaj ostatni dzień nartowania na Złotym Groniu. Pogoda bajeczna. Rano -10°C. Armaty walą pełną parą. Kolejek do 12.00 brak,a później co najwyżej na 3 minuty. Stok nareszcie dośnieżony bez minerałów czy wystającej trawy. Pod spodem twardo ale nie lodowo. Na wierzchu trochę miękkiego ale odsypów mała ilość. Brak szkółek. Dodatkowo za przykładem @marboru godzinka lekcji z instruktorem przed pierwszymi w życiu zawodami GS organizowanymi w firmie. Oby jak najwięcej tak wspaniałych dni. Edytowane 2 Styczeń 2020 przez zslawek 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 2 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2020 Pół Polski ruszyło na narty. Zawsze unikałem takiego nartogedonu ale w tym roku układ świąteczno-noworocznych dni jest taki, że albo pojedziesz albo dwa tygodnie będziesz czekał aż tłumy wyjadą. A że ferie w części kraju zaczynają się cztery dni po Trzech Królach (brawo MEN, genialne posunięcie), zaryzykowałem i zabrałem moją radosną rodzinę na Podhale. Ryzyko opłaciło się średnio. Potrzebowałem czegoś płaskiego dla rodziny, Białka w tym okresie jest tylko dla koneserów, wybór padł więc dzisiaj na Rusiń Ski w Bukowinie. Moim zdaniem najlepsza po Tylicz Master Ski stacja rodzinna w Małopolsce. Zwykle dojazd w tamte rejony zajmuje mi około 1:30h. Dzisiaj było godzinę dłużej, a do cierpliwych osób nie należę. Zadowolony więc na miejsce nie przyjechałem. Po drodze przegląd rejestracji z całej Polski, a w kierunku Podhala sporo samochodów z Rosji. Wiadomo, ich Boże Narodzenie już za kilka dni, a dla wielu Rosjan Białka i okolice to niemal Solden;). Jak to dobrze, że w takim czasie jak oni do Białki, ja mogę dojechać w Alpy;). Na Rusiń Ski melduję się ok. 13. Załatwiłem instruktora dla syna i na stoki. Warunki na krótszej trasie przy starym krześle dobre, zresztą jak zwykle. Trasa łagodna wolniej się degraduje więc tutaj jest w zasadzie zawsze dobrze. Znacznie słabiej było na głównej trasie przy słynnym Porsche. Dominuje kaszo-beton, a poza tym w tym roku jest na tym stoku dodatkowa atrakcja w postaci nagłego zwężenia, gdzie narciarze mają może 20 metrów szerokości do dyspozycji. Jest tam dosyć stromo (jak na tę stację), muldy więc popołudniem spore, a między muldami lodowy beton:). Trup słał się gęsto. Generalnie nie wyjeździłem się może specjalnie ale rodzina zadowolona. Jutro chcą tu wrócić. Trasa przy starym krześle. Tak jak pisałem - warunki były dobre cały dzień. A teraz coś specjalnie dla @shuger, choć widać też na poprzedniej fotce. Popatrz tam w dole to nie mgła. A w dole nie ma Szczyrku ani nic związanego z TMR:). Jakość powietrza w dolinach w naszych górach to tragedia. Dzisiaj w czasie słonecznej wyżowej pogody było to widać na całej trasie Krk-Bukowina, jak na dłoni, choć swoje robiła też chyba inwersja. Katastrofa. Zwężenia na trasie wzdłuż szybkiego Porsche. Nie wiem o co tu chodzi, czy jakieś kłopoty techniczne z gruntem, czy klasycznie po góralsku nie dogadali się z właścicielem i powstał płot. Popołudniem było tutaj lodowisko połączone z muldami. Cudo. A dodając do tego wysyp narciarzy jadących na pełnej prędkości na goryla, bywało tam naprawdę nieprzyjemnie. No i na zakończenie klasyczny Rusiński widoczek. Nocleg mam w Suchem. Jakieś 400 metrów od stacji Suche Ski. Żal byłoby więc nie skorzystać z okazji. Skoczyłem więc samotnie wieczorem na kilka zjazdów. Pierwsze zaskoczenie - jest znacznie chłodniej niż w na szczycie Rusińskiego Wierchu. Tam dobrze na plusie, tu termometr pokazuje -6 C. Drugie zaskoczenie to, mimo wieczora, bardzo równe trasy. Oczywiście, jak to przy sztucznym śniegu wieczorami, dominuje kaszo-beton ale przynajmniej jest równo. Nawet końcowa "ścianka" trzyma się dobrze. Trzecie zaskoczenie - na stoku dużo ludzi. Kolejek do krzesła nie ma, ale o samotnej podróży na wyciągu nie ma mowy. Dodatkowo sporo obcokrajowców, poza wspomnianymi Rosjanami, Niemcy i Francuzi. Zrobiłem z 7-8 zjazdów i do domu. Było nieźle. Jutro wieczorem pewnie tu wrócę. Może wygląda, że jest pusto ale ludzi było sporo. Poza tym, jak widać, było dosyć mroźno. Końcowa "ścianka" trzymała się naprawdę dobrze, nawet około 20:00. 15 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lika Napisano 2 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2020 Nie mylisz tych Francuzów z Węgrami? Też mi się tak wydawało kilkoma razami, może Włoch może Francuz, ale wsłuchawszy się wyczułem madziarską brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 2 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2020 (edytowane) 9 minut temu, lika napisał: Nie mylisz tych Francuzów z Węgrami? Też mi się tak wydawało kilkoma razami, może Włoch może Francuz, ale wsłuchawszy się wyczułem madziarską brać Nie. Znam trochę francuski więc rozpoznam:). Przypuszczam że mieszkający chwilowo w Polsce, skoczyli większą grupą na narty. Raczej nie przylecieli specjalnie z Francji żeby poszusować na 800 metrach w Suchem:). Edytowane 2 Styczeń 2020 przez tresor 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zibi28 Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 Byliśmy dzisiaj w samym centrum wyżu, więc to była bardzo mocna inwersja osiadania. I czy smog jest czy też go brak(latem), to odcięcie wygląda tak samo. Dlatego też w niżej położonym Suche, był lekki mróz. To przewężenie na Rusńskim jest już kolejny rok, pewnie chodzi o kasę. W poprzednich latach Suche miało promocję na jazdę nocną, tak że przez ostatnie trzy godziny(30zł) można się było całkiem fajnie wyjeździć, Praktycznie wpadało się od razu na krzesełko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 @tresor fajna relacja - dzięki 👍 Suche, fajna stacja, rozsądnie prowadzona, dawno nie byłem więc wypadało by odwiedzić. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 BSA Całkiem przyzwoicie Zdecydowanie mniej ludzi niż w COS czy SMR 14 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel81 Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 Jak wygląda dojazd na Kotelnicę o 8 rano ? są korki? będę jechał od strony Nowego Targu jurto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 Wisła - Klepki Gdyby się ktoś wybierał to super warun jest na tej rodzinnej,łatwej trasie 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 Krynica-Zdrój, Kompleks Narciarski Słotwiny 3.01.2020 Dzisiaj ponownie Słotwiny Tabaszewskiego, warunki trochę lepsze niż ostatnio, trochę dośnieżyli w nocy trasę po lewej stronie (patrząc od dołu). W dolnej części jednak dalej sporo kamieni i trzeba jechać czujnie żeby na nic nie trafić. Rozwiązaniem jest przejazd na drugą (szerszą) trasę po ściance, tamta część jest lepiej naśnieżona. W górnej i środkowej części trasy po prawej sporo kamieni i przytarć do trawy. Śniegu naturalnego na Słotwinach z 15-20 cm. Ludzi niezbyt dużo, swoboda na stoku oraz brak kolejek do krzesełka oraz orczyka. Odwiedziłem też stok szkoleniowy "pod lasem" o długości 400 m. Warunki dobre, dość ładnie naśnieżona trasa. W nocy śnieżyli armatkami, w dzień nie - mimo że cały czas był mróz. O 8 rano -7 st., o 13 godzinie -3 st. Zdjęcie specjalnie dla @fredek321 który wczoraj nie za bardzo wierzył w porządny krynicki mróz Było też "halo", a później nawet podwójne. Natężenie ruchu na trasie o godzinie 11:40 Rzuciłem okiem na Arenę, ludzi dużo, gęsto na stoku, kolejka do wyciągu (zdjęcie z godziny 11). 15 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orka Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 5 godzin temu, pawel81 napisał: Jak wygląda dojazd na Kotelnicę o 8 rano ? są korki? będę jechał od strony Nowego Targu jurto. Jechałem dziś do Jurgowa i zbyt ciekawie nie było zwłaszcza od Nowego Targu, trasa Wadowice 7:20-Jurgów 9:40. W samym Jurgowie o tej porze kolejka do kasy spora co raczej nie dziwi, natomiast jakiegoś większego tłoku do wyciągu nie było. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredek321 Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 1 godzinę temu, pawelb91 napisał: O 8 rano -7 st., o 13 godzinie -3 st. Zdjęcie specjalnie dla @fredek321 który wczoraj nie za bardzo wierzył w porządny krynicki mróz Tu nie o wiarę chodzi. Podawałem fakty. 1 godzinę temu, pawelb91 napisał: Było też "halo", a później nawet podwójne. Piękny łuk Kerna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 Od wczoraj jestem w Kotlinie Kłodzkiej na nartach. Zapraszam na relację na blogu z kolejnych dni na śniegu. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 (edytowane) 7 hours ago, pawel81 said: Jak wygląda dojazd na Kotelnicę o 8 rano ? są korki? będę jechał od strony Nowego Targu jurto. o 8 rano jest pusciutko, bo wyciagi startuja o 9, za to w pozniejszych godzinach przejazd przez Bialke moze zajac nawet 30 min Edytowane 3 Styczeń 2020 przez Plywak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 Drugi dzień krótkiego wypadu na Podhale. Scenariusz podobny ale tym razem narty już od rana. Byłem z siebie dumny, że zmobilizowałem rodzinę na tyle, że o 9:30 byliśmy już (choć jak dla mnie dopiero) na Rusiń Ski. Pogoda niemal idealna, może przydałby się lekki mróz, a tak był lekki plus, choć w nocy nieco przymroziło. Syn odstawiony w ręce instruktora, więc zabrałem się za dłuższą trasę wzdłuż Porsche. O tej porze warunek oczywiście super. Chętnych do jazdy przybywało jednak z każdą minutą. Po przerwie na szybki posiłek, zmieniłem wyciąg na starą czwórkę, jednak tam liczba uczących się i szkółek była ciut za duża jak na mój gust. Przejechałem okolicznymi polami i krzakami pomiędzy trasą A, a trasą E, licząc na lepszą jazdę wzdłuż Porsche ale to był błąd. Wpakowałem się w 10-15 minutową kolejkę, a to przy takiej długości trasy jest dla mnie mało sensowne. Około 13:30 zarządziłem więc odwrót. Mimo wszystko udane kilka godzin. Lepszej pogody na narty chyba być nie może. W związku z tym, że juniorowi wrócił dzisiaj sentyment do jazdy na taśmie, trochę czasu dzisiaj tam spędziłem. Było pasjonująco. Jeśli miałbym szukać wad Rusiń Ski(oczywiście w tej kategorii stacji), to jest to zdecydowanie brak sensownych łączników między trasami, którymi można przejechać bez ściągania nart. Sporo osób, tak jak ja dzisiaj, przedziera się okolicznymi krzakami, żeby przejechać ze starej trasy na nową. Całkiem fajna atrakcja ale z dzieckiem albo początkującym ciężko to zrobić. Na tej wycieczce czeka nas takie podejście pod górkę:) Popołudniem rodzina domagała się wizyty w Zakopanem, a ja marzenia te spełniłem. Pierwszy raz w życiu byłem na Krupówkach zimą, bo unikam tłumów jak tylko mogę:). Było oczywiście tłoczno, ale przyznaję, że Zakopiec w świąteczno-noworocznym wystroju, z całkiem sporą ilością śniegu, jest naprawdę urokliwy. Nie będę już szydził z dziesiątek tysięcy ludzi, którzy jadą tam w tym okresie;) Dzień zakończyłem tak jak wczoraj w Suche Ski. Powtórka z rozrywki. Beton, kasza, w miarę równo i sporo ludzi jak na wieczorową porę. Fajna stacja, polecam każdemu kto jest w okolicy, choć po frekwencji widać, że polecać nie trzeba. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 3 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2020 (edytowane) 6 godzin temu, pawelb91 napisał: Rzuciłem okiem na Arenę, ludzi dużo, gęsto na stoku, kolejka do wyciągu (zdjęcie z godziny 11). To jest właśnie magia szybkiej wyprzęganej kanapy. U Tabaszewskiego trasy gorsze nie są, ceny nawet niższe (ale tanio nie jest), a ludzi zwykle tak na oko z 2x mniej niż obok. Jasne, w tym momencie na Arenie jest druga kanapa ale przecież w tym sezonie jeszcze nie działała ani razu. No może jeszcze wielki parking jest zaletą. Ale to pomarańczowe szybkie cudo jest magnesem. Od dawna powtarzam, że każda stacja, która zainwestuje w takie cudo, będzie oblegana. Edytowane 3 Styczeń 2020 przez tresor 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 11 godzin temu, tresor napisał: To jest właśnie magia szybkiej wyprzęganej kanapy. U Tabaszewskiego trasy gorsze nie są, ceny nawet niższe (ale tanio nie jest), a ludzi zwykle tak na oko z 2x mniej niż obok. Jasne, w tym momencie na Arenie jest druga kanapa ale przecież w tym sezonie jeszcze nie działała ani razu. No może jeszcze wielki parking jest zaletą. Ale to pomarańczowe szybkie cudo jest magnesem. Od dawna powtarzam, że każda stacja, która zainwestuje w takie cudo, będzie oblegana. Nie dla wszystkich magnesem.Ja wolałbym szybki orczyk Tabaszewskiego niż to pomarańczowe cudo,tyle,że u Tabaszewskiego zawsze jest mniej śniegu i trasy gorzej przygotowane,a nart na loterii nie wygrałem,by jeździć po grudzie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 Wisła-Skolnity 2 godzinki z rana na ośrodku który został przejęty przez grupę Pingwin Co nowego... -poszerzona mocno droga wjazdowa pod wyciąg -porządny parking przy wyciągu -porządny schody do wyjścia z parkingu na stok - spora nowa karczma na górze,z normalnymi cenami Dziś z racji że promowali stację to ludzi kupa,czy tak zostanie ,pożyjemy zobaczymy Czynna 1 trasa ,całkiem przyzwoicie przygotowana,aczkolwiek od rana miękko i już po 10 zdegradowana doś mocno 8 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 2 godziny temu, marcinn napisał: Wisła-Skolnity 2 godzinki z rana na ośrodku który został przejęty przez grupę Pingwin Co nowego... -poszerzona mocno droga wjazdowa pod wyciąg -porządny parking przy wyciągu -porządny schody do wyjścia z parkingu na stok - spora nowa karczma na górze,z normalnymi cenami Dziś z racji że promowali stację to ludzi kupa,czy tak zostanie ,pożyjemy zobaczymy Czynna 1 trasa ,całkiem przyzwoicie przygotowana,aczkolwiek od rana miękko i już po 10 zdegradowana doś mocno A między Wisłą a Ustroń dalej jest remont drogi? Jak to wygląda? Drugie pytanie, dobrze widzę na górze jakąś wyrwiraczke dla dzieci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.