tanova Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Trochę na przekór dominującym żalom (pewnie uzasadnionym) w innych wątkach, chciałam zachęcić Was do opowiedzenia, co dobrego, ciekawego i nowego przeżyliście w aktualnym - wciąż jeszcze - sezonie zimowym, na co być może nie mielibyście czasu, ochoty, pomysłu, gdyby był to sezon narciarski taki jak zwykle? Dla mnie taką fajną sprawą była przygoda z biegówkami, a właściwie dwie przygody - w lutym na szkoleniu i w marcu już jako samodzielny wyjazd. To był mój pierwszy kontakt z narciarstwem biegowym, ale jestem pewna, że nie ostatni. Odkryłam też dla siebie piękne o tej porze roku polskie Sudety i przypomniałam sobie urok starej, eleganckiej damy o niemieckich korzeniach - czyli Szklarskiej Poręby. Dotychczas jeśli jeździłam w Karkonosze - to tylko na czeską stronę. Bo lepsza infrastruktura narciarska, więcej tras, wyciągów. A tu nadarzyła się okazja, żeby wreszcie wypróbować stoki na Szrenicy, w Świeradowie czy Karpaczu (Biały Jar akurat specjalnie mnie nie przekonał). Był jeszcze apetyt na zakończenie sezonu, ale chyba nic z tego. Drugi pozytyw to bardzo dobry sezon na Szczecińskiej Gubałówce. Dwa miesiące był czynny stok i wyciąg, przez parę tygodni nawet dwie trasy. Tego najstarsi szczecińscy górale nie pamiętają . Tam zaczynałam sezon w styczniu i były zapowiedzi, że jeszcze uruchomią na najbliższy weekend. Ale czy im się będzie chciało tylko na sam piątek? Zobaczymy. 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Ja w sumie nie mam co narzekać bo co prawda: Złapałem kontuzje - ale najpierw kilkanaście razy jeździłem. Potłukłem żebra - ale nie złamałam. Złamałem nogę - ale tylko jedną. Więc może szalu nie ma....ale.... 😉 3 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 17 Marzec 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Godzinę temu, Lexi napisał: Ja w sumie nie mam co narzekać bo co prawda: Złapałem kontuzje - ale najpierw kilkanaście razy jeździłem. Potłukłem żebra - ale nie złamałam. Złamałem nogę - ale tylko jedną. Więc może szalu nie ma....ale.... 😉 W zasadzie nie ma odpowiedniej ikonki reakcji, którą chciałam wyrazić pod Twoim postem . Mimo wszystko jednak pocieszające, że jakieś dobre strony dostrzegasz ... Pozdrawiam serdecznie, życząc szybkiej rekonwalescencji 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ratrak Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Ja pozytywów nie widzę. Ledwo 4 dni na nartach, tydzień temu wywalczone wolne w pracy od poniedziałku do czwartku i co? I nic, stoki zamknięte. 🤐☹️ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Coś pozytywnego? Proszę bardzo. W tym sezonie wydałem o wiele mniej kasy niż w poprzednich latach, na karnety i paliwo. Szklanka zawsze do połowy pełna😂 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Tylko 20 dni jazdy, ale prawie wyłącznie na krawędzi ;) Chyba zrobiłem nawet postępy na GS. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
San28 Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 U mnie mało jazdy, a jeśli już, to w większości na świętokrzyskich górkach, co satysfakcji raczej nie daje. Pozytyw jeden, ale za to ważny: kupiłem nowe, dobrze dopasowane buty. Dobre i to! Za rok pomyślę o nowych nartach. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michas222k Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Dla mnie pozytyw to to że udało mi się zjechać z dwóch czarnych tras w Karpaczu i Szklarskiej (oficjalnie zamkniętych), chodź to zasługa opadów śniegu a nie pandemi. W zeszłym roku miałem okazję zjechać tylko z czarnej trasy w Harrachovie (też zamkniętej). 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
izydar Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Masz nieprzebrane pokłady optymizmu, po takiej wiadomości. Szczerze to się takiej decyzji spodziewałem i ten weekend miał być moim zakończeniem sezonu, ale że już w piątek to się nie spodziewałem. Zamiast 3 będą 2 dni na nartach. Sezon zamknę 10 dniami - mało, ale dobre i to. W grudniu po zamknięciu stoków brałbym w ciemno. A teraz w odpowiedzi na twój pozytywny przekaz: -1 raz w Zieleńcu - normalnie bym się tam nie wybrał - krótkie mało wymagające trasy, ale w tym roku rozpoczęcie sezonu było w Zieleńcu -1 raz na skiturach - do tej pory patrzyłem na osoby podchodzące po stoku do góry jak na "dziwaków" - jak to, po co podchodzić jak można wjechać brak innych narciarskich aktywności spowodował przewartościowanie, licznie obejrzane filmiki o skiturach powodowały rosnący apetyt no i się zdarzyło Pewnie powtórzę, aczkolwiek nadal jazda trasowa ma u mnie pierwszeństwo. -zimowe jazdy na rowerze - do tej pory zimą przygotowywałem się do sezonu rowerowego (i pośrednio do narciarskiego) na Indoor Cycling. Okazało się, że jazda zimą nie jest taka zła, w garderobę trzeba zainwestować i będzie można zimą pomykać już bardziej regularnie I tu plusy dodatnie się kończą, przynajmniej nic więcej mi do głowy nie przychodzi. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zagronie Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Pozytywne są pustki na Mosornym. I nieźle przygotowany stok z utrzymującą się warstwą, bez przetarć. Wyzbyłem się prawie podnoszenia ciała przy przekrawędziowaniu. Mniej się męczę przy tym, wykorzystując slalomki. Staram się jeździć niżej, jeszcze niżej. Wycodzi mi ładny, regularny łuk, zbliżony czasem prawie do pół okręgu, na stromszej części stoku. Dłuższe łuki staram się bardziej jeszcze zacieśnić. To wszystko wymaga gładkiego i pustego stoku. Wtedy się można skupić maksymalnie na tym co wyżej. Piętnaście dni przekroczę. Zwykle to było ponad dwadzieścia. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Ponad 60 dni na nartach. Puste stoki.Skrzyżowanie covidu i wysiłków Marcina Blautha, v prezesa PZN który wymusił na PKLu dostępność tras dla ekip z tykami i karnety treningowe, katapultowało wręcz warunki treningowe .I choć intencją było szkolenie młodzieży niektórych emerytów fala poniosła z młodzieżą... 3 1 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Plusem tego sezonu było to, że w ogóle był... Pod koniec stycznia / na początku lutego byłem prawie pewny że będzie to pusty sezon z ilością 0 dni narciarskich. Przez miesiąc (od 13 lutego do 13 marca) udało się fajnie pojeździć lokalnie (a nawet bardzo lokalnie). Styczeń i połowa lutego to rower w zimowym wydaniu. Dobrze, że zima wtedy dopisała i były ku temu warunki. Po błocie i w szarości jeździć by się nie chciało. Nic tylko czekać na grudzień i otwarte stoki... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 (edytowane) 17 minut temu, lski@interia.pl napisał: Ponad 60 dni na nartach. Puste stoki.Skrzyżowanie covidu i wysiłków Marcina Blautha, v prezesa PZN który wymusił na PKLu dostępność tras dla ekip z tykami i karnety treningowe, katapultowało wręcz warunki treningowe .I choć intencją było szkolenie młodzieży niektórych emerytów fala poniosła z młodzieżą... Edytowane 17 Marzec 2021 przez Jeeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1mirinda Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Najważniejszym pozytywem tego sezonu jest fakt, że w ogóle był. Pogoda bardziej zimowa niż to mieliśmy ostatnio. Nowopoznani forumowicze w okolicznym Kazimierzu. Odwiedzona Szwajcaria którą pewnie bym jeszcze długo omijał. Dla mnie sezon udany. Choć kilka wyjazdów mi nie wypaliło to gdybym chciał to możliwości pojeżdżenia były. Jak chociażby Austria na początku sezonu, Słowacja w grudniu, Serbia itd. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andres Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Plus tego sezonu, to wiecej pieniędzy w portfelu, ze względu na mniej wyjazdów na narty (w kraju i zagranicą), Bardzo dużym PLUSEM, tego sezonu, jest zrozumienie jak narty mogą przsłaniać, rzeczywiste życie, 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndKur Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 Byłem w tym dziwnym sezonie więcej razy na nartach niż w poprzednim kiedy miałem sezonówkę w Szczyrku 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 2 minuty temu, Andres napisał: Bardzo dużym PLUSEM, tego sezonu, jest zrozumienie jak narty mogą przsłaniać, rzeczywiste życie, A może to, że widać jak narty są fantastycznym sportem i pasją na którą wyczekuje się miesiącami i jak odczuwalny jest jej brak w zimie gdy się nie da jeździć? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndKur Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 13 minut temu, Andres napisał: Plus tego sezonu, to wiecej pieniędzy w portfelu, ze względu na mniej wyjazdów na narty (w kraju i zagranicą), Bardzo dużym PLUSEM, tego sezonu, jest zrozumienie jak narty mogą przsłaniać, rzeczywiste życie, Normalnie wygrałeś życie nie jeżdżąc na nartach 🤣. Tak duża kasa zmienia ludzi, uważaj żeby Ci sodówka do głowy nie uderzyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 17 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2021 40+ podobnie jak w poprzednim sezonie wiec nie narzekam do ulubionej Szrenicy doszla Kopa skitury, free przy (zamkniętej) trasie to są ośrodki do których będę wracal odkrycie kameralnego Czarnowa nieznany mi wcześniej Kazimierz świetna miejscówka Anielska Osada na Janiolow szkoda ze nie było więcej okazji z tyczkami jedynie kilka okazjonalnych przejazdow ale to tez wartość dodana no i dalsza eksploracja Karkonoszy szkoda, ze nie Tatr 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 18 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2021 Coś pozytywnego? Liczba dni na nartach 32 😀 i to, że się wyleczyłem ze skiturów 🤪😀 Cieszę się też, że udało się pojeździć 7 dni na tyrolskich lodowcach w październiku, odkryłem tą porę roku dla nart 👍💪 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2021 Hmm coś pozytywnego...jeszcze w listopadzie gdy chodziłem o kulach myślałem, że w tym sezonie nawet nie wyjmę nart z szafy, a tu proszę wpadło całe 10 dni:-) 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 18 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2021 21 dni na nartach, i znowu pokonałem "Grzebień" w trzech zakrętach. Za co niemal wyleciałem z listy do przeszczepu. 8 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 18 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2021 Plusy sezonu? Chyba tylko to, że przez obowiązek zasłaniania ust i nosa, zmusiłem się do jazdy w buffce. Do tej pory czylułem się w tym strasznie skrępowany, było niekomfortowo. Po paru dniach się przyzwyczaiłem i odnalazłem pozytywy w posiadaniu jej na sobie Może jeszcze to, że ogarnąłem snowkite w takim stopniu, że poruszanie po szczycie Pilska w dowolnym kierunku nie sprawia mi problemów, do tego nie wplątuje linek w choinki co 15 minut. Mimo tych całych zakazów i śmiesznych wymysłów, zima była aktywna. Snowkite, skutery, ski tury, ratraki, później wyciągi, więc w sumie było dużo dni na śniegu. Niestety to wszystko związane jest z kombinatoryką, a nie robieniem tego na co w danej chwili mam ochotę. Ponadto, teraz gdy pustki na stokach i można by korzystać z najlepszych warunków, to wyciągi zamykają. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 18 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2021 13 godzin temu, Lexi napisał: Ja w sumie nie mam co narzekać bo co prawda: Złapałem kontuzje - ale najpierw kilkanaście razy jeździłem. Potłukłem żebra - ale nie złamałam. Złamałem nogę - ale tylko jedną. Więc może szalu nie ma....ale.... 😉 Sprawdź jeszcze jak tam na kontach, czy jakiś haker czegoś nie nawyczyniał. Obserwuj żonę, Ty z potłuczonymi żebrami i złamaną nogą możesz nie spełniać jej oczekiwań. Dokładnie obserwuj co tam w pracy bo może szefostwo coś knuje o redukcjach? No a poza tym to zwróć uwagę na wszystkie instalacje w domu bo nigdy nie wiadomo co może pierd... Samochodem staraj się nie jeździć, bo może się popsuć lub co gorsza przy zbiegu nieszczęśliwych okoliczności możesz uczestniczyć w jakimś karambolu albo nawet złodziej może Ci go zwędzić! Że o poobijaniu na parkingach nie wspomnę i o ptakach co to zawsze lubią wypróżniać się nad naszymi autami. Głowa do góry! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 18 Marzec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2021 Najlepsze jest to, że mamy wreszcie prawdziwie dobry warun narciarski w Polsce. Oby się utrzymało jeszcze z miesiąc. Mam nadzieję, że jeszcze przynajmniej parę dni skiturów wyjdzie... Pozdro Wiesiek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.